Samyang na 4/3, tylko ktory...

[michalferens]

Witam wszystkich forumowiczów:)

Mały dylemat jest jak następuje.
Mam okazje kupić dość tanio (tak mi się zdaje) jeden z dwóch obiektywów Samyang:
85mm f.1.4
8mm f.3.5 Fisheye

Myślę,ze mogę mieć jeden za 650PLN albo obydwa za 1200PLN (ale tego raczej nie będę robił-trzeba wybrać jeden z dwóch!!!).
Zastosowanie maja one rożne ale oba nadają się do fotografowania imprez ( 85 z daleka - koncerty, z 8mm trochę zabawy z bliska + zniekształcenia ) .
Z tego co wyczytałem na licznych forach(opinie subiektywne) podobno istnieje rozrzut jakościowy pomiędzy rożnymi egzemplarzami tych modeli.

Podczas weekendu będę oglądał/macał i testował(ewentualnie kupował) oba.

Czy jest coś szczególnego na co warto zwrócić uwagę przy zakupie tych modeli?

I tu powiem, ze mam mały dylemat...oglądałem trochę próbek Fisheye i 85 mm na flickr i podobnych stronach i ciągle nie mogę podjąć decyzji.

Z jednej strony na imprezach bardzo by się przydał liszaj, z drugiej strony na koncertach (których nie robię aż tak często) przydałby się 85mm ( zakładając używalność pełnej dziury... plus super bokeh do portretów z dala - bo trochę wąski kat widzenia na 4/3).

Reasumując...posiadam tez ZD 11-22 jako szeroki kat ale oczywiście nie zagina on prostych tak jak 8mm fiszaj Samyanga...
Co do manuali do mam dość ostrego Fujinon'a 55mm f.1.8 i trochę nie tak ostrego ale jasnego Vivtar'a 135 mm VMC f.2.3. Pomijając ZD 50-200, który jest ostry ale nie tak jasny na ogniskowej 85mm jak samyang.
Co do ostrzenia manualnego to posiadam E-3, który ma całkiem fajny i jak dla mnie duży wizjer optyczny.
I stad mój dylemat. Opinie na temat 8mm są mieszane - jedni chwala drudzy nie a na temat 85mm na pełnej dziurze tez nie za bardzo znalazłem info.
Wszystkie opinie od posiadaczy i byłych posiadaczy tych obiektywów będą mile widziane.
Dziękuje i pozdrawiam.:)
Michał

[wulf]

Miałem podobny dylemat jakieś 2 lata temu i wybrałem 8mm. Doszedłem do wniosku, że 85mm będzie na 4/3 za wąski i przynajmniej dla mnie mało potrzebny.
samyang 8mm nie daje 180 stopni na 4/3 tylko coś ze 160 ale dzięki tamu nie mam ciągle w kadrze swoich butów. Jako szkło imprezowe sprawdza się wyśmienicie i nie ma żadnych problemów z ostrzeniem bo po ustawieniu f/5,6-8 i odległości na 0,7-1m można zapomnieć o czymś takim jak pierścień ostrości.
Nie ma też tendencji do wstrętnego rozciągania ludzi w pobliżu narożnika kadru.
Przy kupnie warto sprawdzić czy przy zdjęciu pod słońce nie pojawia się zbyt dużo blików i czy przysłona chodzi z odpowiednim oporem. No i oczywiście stan przedniej soczewki - łatwo ją zarysować.
Zobacz jeszcze zdjęcia w tutejszym wątku o tych obiektywach i może Cię oświeci co do wyboru.

[darkelf]

Kompletnie nie rozumiem sensu tego pytania.
"chcę coś kupić, mam do wyboru ciągnik rolniczy i motolotnię - co radzicie?"
Przecież to obiektywy do zupełnie róznych zastosowań. Ja patrzę na to czego mi brakuje w obecnym zestawie i kupuję to, co pozwoli mi zrobić lepsze zdjęcia (w ten sposób ostatnim zakupem byl Nikkor 35/1.8 - na ZD50 i N50 brakowało mi szerokości).

[romek1967]

darkelf, wyloozuj, uwierz mi że można tak po prostu mieć ochotę (i najpierw środki oczywiście) żeby sobie COŚ kupić. Bez analizowania, obliczania, i innych zupełnie niepotrzebnych czynności ;) Po kupnie będzie czas żeby się zastanawiać do czego to użyć :). I nie, nie drwię, mówię z własnego doświadczenia.

[michalferens]

Dziękuje Ci wulf za opinie na temat 8mm:). Na pewno zwrócę uwagę na bliki i poprawność pracy przysłony !

@darkelf - masz zupełną racje - te dwa obiektywy są kompletnie rożne i do kompletnie rożnych zastosowań. Zgadzam się w stu %.
Chciałem poznać tylko opinie użytkowników E-systemu na temat użytkowania tych szkieł. Forum przewertowałem i tak jak pisałem powyżej opinie forumowiczów są dość mieszane. Widziałem trochę zdjęć załączonych do postów - więcej z rybiego oka niż 85 mm (specyficznie na aparacie z formatem sensora 4/3 ) na przysłonie 1.4. Znalazłem trochę zachęcających zdjęć na flickerze. Pierwotnie miałem kupić tyko fiszaja ale zachęciłem się bo żaden z posiadanych przeze mnie szkieł nie da mi tak wąskiej głębi ostrości jak ten Sammy 85mm. Poza tym cena wydaj mi się atrakcyjna i raczej zawsze będę mógł odsprzedać z niewielka strata jeśli okaże się, ze nie uzywam czegoś za często...co do 85 to jeszcze wchodzi z rachubę możliwość kupienia późniejszego jakiegoś nikkora 85mm (na Ebayu można często kupić ale to już będzie raczej F1.8 za podobna cenę)...
A zdjęcia robię rożne - załączam link do albumu prywatnego na picasa (https://plus.google.com/u/0/photos/112344106417853299847/albums)...ciagle sie ucze od jakiegoś juz czasu...dlatego rozwijam od czasu do czasu gamę szkieł - bo one dają tak rożne spojrzenie na świat :).
Przykłady Waszych niepublikowanych zdjęć(albo linki) na F1.4 samyanga 85mm będą więcej niż mile widziane :)

PS:@darkelf: Swoja droga N 35/1.8 musi być świetny do portretów (masz jakieś zdjęcia przykładowe??)!

[darkelf]

Nie chciałbym aby to zabrzmiało jak atak, widzę że jesteś nowy na forum stąd może takie wrażenie ;)
Ostatnie sesje z modelkami robię dwoma aparatami na raz, dzięki temu mogę podobne ujęcia robić ZD 50 i N 50 albo ZD 50 i N 35, zacznę publikować moje nikonowe rzeczy pod koniec marca.

Wracając do TEMATU.
Mam często podobne myśli "co by tu kupić", ale wraz z doświadczeniem umiem sobie powiedzieć "OK, wydam pieniądze, postawię na półce i co dalej?".
Zastanów się co zrobisz po kupieniu. Zamierzasz chodzić na spacery i robić wielkie szerokie kadry? Myśl o 8mm. Zamierzasz umawiać sie z modelkami i robić bjuti portrety? Myśl o 85mm.

Istnieje dużo lepszych spososób na wydanie pieniędzy niż kupno niepotrzebnego obiektywu. Rzeczą, której wiele osób nie docenia są książki. I albumy. Za 500zł można kupić 5 dobrych książek albo pół obiektywu. Obiektyw na półce zazwyczaj niewiele rozwija, książki na półce wprost przeciwnie.