Zobacz pełną wersję : e-520 vs e-3
Witam! Zastanawiam się nad zmianą body. Chciałbym prosić o wypunktowanie co zyskuję (z technicznego punktu widzenia) zamieniając e-520 na e-3 oraz co tracę. Obecnie robię tylko krajobraz i od czasu do czasu "imieniny cioci". W planach jest też portretem jak tylko będzie więcej czasu i sprzętu.
Chciałbym pozbyć się e-520 + 2 kity, dołożyć trochę z kieszeni i nabyć e-3. Wasze odpowiedzi pomogą mi podjąć decyzję, zmieniać czy nie. Mój obecny sprzęt jest wypisany w podpisie. Jak zacznę bawić się w portret to dokupię również zd 50mm.
A może sprzedać wszystko i zmienić system? Jakaś puszka + szeroki kąt + coś w stylu 14-54.
Oczywiście nie twierdzę, że koniecznie chcę pozbyć się e-520 :) tylko szukam odpowiedzi czy w moim przypadku warto to zrobić.
Z góry dziękuję
ja powiem tylko ze tez mam ten dylemat i bede sledzil watek :), przelecialem juz wszystki watki na naszym forum o e3 i wnioskuje ze warto zmienic , ale zobaczymy co inni napisza :) pzdr.
A w jaki sposób odszukałeś te wątki? bo e3 czy tez e-3 jest za krótkim słowem na forumową wyszukiwarkę :)
https://forum.olympusclub.pl/threads/10724-E-3-subiektywne-odczucia-posiadaczy
zeby niue bylo ze wojek zly :) na dzien dzisiejszy masz 117 stron czytania ,pzdr.
Zanim miałem E-3, posiadałem E-400(takie e-520 bez stabilizacji):
-Zupełnie inna ergonomia. Raz wziętego do ręki E-3 nie chce się zamienić na E-xxx(tak mnie nakręcił Pan z Olympusa ;p)
-Pełne pokrycie kadru w wizjerze, który nagle jest "wielki" i wyrazisty
-Dużo lepsza stabilizacja
-Odchylany ekran to plus zwłaszcza do makro
-W pełni uszczelniana i pancerna puszka, której nagle już nie musimy chować na deszczu ;)
-Ultra hiper szybki AF zwłaszcza w porównaniu do E-xxx
-Krótszy czas naświetlania(w sensie można dać 1/8000) co się przydaje w jasne dni gdy nie chcemy przymykać obiektywu
-Szybszy tryb seryjny
-Trochę lepsza jakość obrazu
To tak na szybkiego.
Co do zestawu to ciężko doradzić, bo cholernie dużo osób siedzi w 4/3 z powodu np. 14-54 właśnie a konkurencja nie ma w zbliżonej cenie żadnego odpowiednika.
Akurat wystawiłem swoje body na sprzedaż a nie chciałbym być posądzany o mataczenie, to odpowiadam tylko na to co jest "techniczne" ;). Po używaniu 14-54/12-60/14-35/50-200/50 z E-3 nie wyobrażam sobie by komuś "nie zawodowemu" nie wystarczał.
Konkurencyjny D300 to jakieś 4k za taki w sensownym stanie z tego co widzę na alledrogo. Pomijam fakt, że miałem ten korpus jako drugi i pozbyłem się z powodu szkieł 4/3 właśnie...
Ewidentna poprawa w jakości występuje w D700 ew D7000(choć wymiania cropa na cropa to trochę bezsens) ale to już w ogóle inne cyferki się pojawiają.
Tyle, ze E3 to zadna konkurencja dla D300 z przykroscia trzeba stwierdzic.
Jesli autor watku bedzie robil to o czym pisze to nie wiem czy bym sie nie zastanowil nad E30 jesli chodzi o e-system.
Sama zamiana 520 na e3/e5/e30 to juz duzy przeskok, tak w pracy, ergonomii jak i wbrew pozorom obrazowaniu.
pozdro
robert1088
10.03.12, 14:26
A może zostać z e-520 ale zainwestować w lepsze szkła .
A może zostać z e-520 ale zainwestować w lepsze szkła .
Czy 15-54II i 9-18 to slabe szkla, zeby musial inwestowac w lepsze?
IMHO: tutaj wlasnie lepiej zrobi inwestujac w lepsza puszke e-systemu, bo co mu da zapiecie do 520 np 14-35 czy 35-100 poza punktami do rep na dzielnicy, to bedzie najzwyklejszy przerost formy nad trescia...
pozdro
Ach.Rob tym co masz.Nie inwestuj w nic.Za to co masz zaplaciles pelna cene a wykorzystujesz w 60-70%.Wyciagnij soki do konca z tego co masz a jak juz nie da rady wiecej to zainwestuj w nastepne zrodlo do wyciskania.
Czy 15-54II i 9-18 to slabe szkla, zeby musial inwestowac w lepsze?
IMHO: tutaj wlasnie lepiej zrobi inwestujac w lepsza puszke e-systemu, bo co mu da zapiecie do 520 np 14-35 czy 35-100 poza punktami do rep na dzielnicy, to bedzie najzwyklejszy przerost formy nad trescia...
pozdro
Sadzę, że po zmianie na E-30 poczuje różnicę, a szkła można 14-54II zmienić na 12-60, czy warto zrobić taką zmianę - mnie było warto ale długo trwało zanim w końcu na taką zmianę się zdecydowałem. to bardzo przyzwoity zestaw szkieł. I to by bylo na tyle.
Pozdrawiam AP.
-Zupełnie inna ergonomia. Raz wziętego do ręki E-3 nie chce się zamienić na E-xxx(tak mnie nakręcił Pan z Olympusa ;p)
-Pełne pokrycie kadru w wizjerze, który nagle jest "wielki" i wyrazisty
-Dużo lepsza stabilizacja
-Odchylany ekran to plus zwłaszcza do makro
-W pełni uszczelniana i pancerna puszka, której nagle już nie musimy chować na deszczu ;)
-Ultra hiper szybki AF zwłaszcza w porównaniu do E-xxx
-Krótszy czas naświetlania(w sensie można dać 1/8000) co się przydaje w jasne dni gdy nie chcemy przymykać obiektywu
-Szybszy tryb seryjny
-Trochę lepsza jakość obrazu
dla mnie spora zaleta jest ekran sterowania, ktorego nizsze modele Olka nie posiadaja i "wysoka" lampa. ergonomia ogolnie jest lepsza, ale to oczywiste:) warto wspomniec o wadach E-3 czyli rozwarstwiajacy sie ekran i odpadajaca muszla oczna. troche to irytujace, ale co zrobic
jedyne plusy E-xxx MZ w stosunku do wiekszego brata (w moim przypadku E-510) to waga i maly rozmiar
jeśli wychodzisz w niepogodę to już masz poważny (dla mnie decydujący) argument ZA - zgodnie z fotkami poniżej: )...
cudzy
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img822.imageshack.us/img822/5488/argumentd.jpg)
mój
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img140.imageshack.us/img140/6017/mojeg.jpg)
Pozdrawiam
Wiem, że e-520 a e-3 dzieli przepaść pod wieloma względami ale przeanalizowałem sobie wszystko i uważam, że w tym co robię, mój e-520 mnie nie ogranicza :) Więc tak jak Mirek mówi będę wyciskał dalej.
Co do szkieł to 80% zdjec robie 9-18 i inwestowac w 7-14 nie zamierzam :D
To Mirek...
A.Hmm ...Ty Jemu chciales te E3 sprzedac????
Kurde,trza bylo uprzedzic
A.Hmm ...Ty Jemu chciales te E3 sprzedac????
Kurde,trza bylo uprzedzic
:) decyzja podjęta samodzielnie, post Mirka przeczytany później.
14-54 nie jest szkłem idealnym, ale przyznać trzeba, że posiada przewidywalny i powtatrzalny AF (mk2, bo jedynka lubi lekko przeostrzyć lub niedoostrzyć), i przyjemnie się nim fotografuje,
alternatywe w systemie canona masz 28-135 f3,5-5,6 IS USM
ciemniejszy ale podbijesz sobie iso, głębia zblizona, nie wiem jak w wersji II Zuiko z E-3, ale AF w mk1 jak w canonie usm
jako puche polecił bym Ci 20-50D, solidnośc budowy nie jest na poziomie e-3, ale napewno Cie zadowoli,
z tanich ciekawych szkieł masz jeszcze tele 70-210 F4 lub 3,5-4,5USM z 1990r, oba optycznie b. zblizone do 70-200 F4L do F8, pozniej dostają w du...
do tego mega tanią portretówkę 50mm F1.8 z AF na poziomie ZD50, czyli najniższym jaki możesz sobie wyobrazić :lol:, choc do portretu nadawaly by sie rowniez te wymienione wczesniej tele.
Możesz polować też na Nikona D90, to świetna puszka, większy wybór stałek pod cropa w atrakcyjniejszej cenie od Canona, sterowanie lampami bezprzewodowe, droższe lampy i obiektywy (nie licząc krótkich stałek)
odradzam pchanie się w tampony/tamrony, może i świato lepsze, ale napewno nie wykonanie i działanie
:) decyzja podjęta samodzielnie, post Mirka przeczytany później.
:)
srednio co pół roku mam takie jazdy , na zmianę sprzetu:)
kilka głebszych oddechów i jest dobrze, na osłodę nabywam jakąś ksiązkę foto
inna sprawa z nabywaniem słoików :)
pozdrawiam
Mirek na wiele racji , nie ma co robic ze zmiany sprzetu remedium na poprawe jakosci naszych fotek , aczkolwiek mija rok od mojej przesiadki z E-520 na E-3 i nadal jestem z tego posuniecia zadowolony , chociazby dzisiaj cieszylem sie ze mam obracany ekranik , kiedy fotografowalem zajecza armie (zdjecie w moim watku) z poziomu podlogi , nie musialem na niej lezec zeby wykadrowac , poprostu obrocilem ekran i zrobilem to przez LV , niby nic ... ale pomaga ;-) a odnosnie mojej rady , moze warto oprocz aparatu cyfrowego , pomyslec nad jakims niedrogim analogiem ... z dobrym filmem i optyka , moze sie okazac ze bedzie doskonalym drugim systemem , podziel tylko zestawy wg tematyki fotograficznej , zeby nie dublowac szklarni i tyle ja sam tak zrobilem i nie zaluje tego , poki co mam fajna 50mm 1.4 , za czas jakis pomysle o kolejnej stalce , byc moze 24 albo 35mm i w analogu mi to starcza
:)
srednio co pół roku mam takie jazdy , na zmianę sprzetu:)
kilka głebszych oddechów i jest dobrze, na osłodę nabywam jakąś ksiązkę foto
inna sprawa z nabywaniem słoików :)
pozdrawiam
No właśnie :) skąd ja to znam. Najchętniej to widziałbym u siebie w torbie taki zestaw:
- canon 5D mark II
- TS-E 24 mm f/3.5L II
na początek wystarczyłoby ;)
---------- Post dodany o 20:35 ---------- Poprzedni post był o 20:26 ----------
moze warto oprocz aparatu cyfrowego , pomyslec nad jakims niedrogim analogiem ... z dobrym filmem i optyka , moze sie okazac ze bedzie doskonalym drugim systemem , podziel tylko zestawy wg tematyki fotograficznej , zeby nie dublowac szklarni i tyle ja sam tak zrobilem i nie zaluje tego , poki co mam fajna 50mm 1.4 , za czas jakis pomysle o kolejnej stalce , byc moze 24 albo 35mm i w analogu mi to starcza
Musiałbym się dużo nauczyć :D jedyny analog, którym robiłem zdjęcia to na jakiś wycieczkach szkolnych rodziców kodakiem takim kompaktowym :)
potem już tylko cyfra: kodak kompakt, fuji finepix s9600 (miał odchylany ekranik :)) no i teraz e-520.
Gdy kupowałem olympusa to miałem takie pojęcie o fotografii, że jedynym kryterium, które przesądziło o wyborze były 2 obiektywy :). Później żałowałem bo naczytałem się o szumie. Ale patrząc na ceny obiektywów u konkurencji teraz nie żałuję a i szum mi nie przeszkadza.
Tak od 2000r. średnio co 2 lata zmieniałem aparat. Teraz mam poślizg: w 2009 kupiłem kupiłem E-520 i na razie nie choruję za bardzo na zmianę. Mirek ma 200% racji. Ja robię zdjęcia praktycznie tak jak Ty. Aczkolwiek ostatnimi czasy najwięcej to swojego psa na spacerach i bardzo często mam problem, by go fajnie w ruchu uchwycić, ale i tak nie wykorzystuję wszystkich możliwości tego aparatu.
Jak za jakiś czas będę znowu chorował na aparat, to raczej w stronę mikro będę szukał, bo teraz często gęsto wygląda to tak, że jestem na spacerze/wyjeździe czy gdzieś tam i nagle okazuje się, że jest super moment do uwiecznienia, a puszka leży w domu - nie chciało mi się jej brać ze sobą.
Ja jednak wolę lustrzankę :) jak będę chciał coś małego to kupię kompakt
robert1088
11.03.12, 00:50
A może zostać z e-520 ale zainwestować w lepsze szkła . . Nie chciałem wprowadzać w błąd - myślałem ,że kolega "bruder'' posiada tylko szkła kitowe .:roll:
Szanuję ludzi z opiniami Mirka tylko nie zapominajmy, że to nie czasy kliszy. Aparat to mały komputer i jednak korpus ROBI różnice ;) Komuś może być niepotrzebny(np mi D3x) ale to nie zmienia faktu, że warto mieć odpowiednią jakość.
Szanuję ludzi z opiniami Mirka tylko nie zapominajmy, że to nie czasy kliszy. Aparat to mały komputer i jednak korpus ROBI różnice ;) Komuś może być niepotrzebny(np mi D3x) ale to nie zmienia faktu, że warto mieć odpowiednią jakość.
Kurde-dzieki.
Swiete slowa odpowiednia jakosc. Ale do odpowiednich potrzeb i umiejetnosci.
Jesli patrzac w czyjes prace i analizujac tak je na powaznie dostrzegne ,ze sprzet ogranicza,pierwszy rzuce kamieniem i napisze-kupuj szklo lub grata nowego.Wiele razy pisalem,zostaw tego manuala,jakosc do dwoch posladkow razem- kup dedykowany.Tez pisalem,zostaw te Eczy nie czekaj na nastepce,zmien wszystko.
Warto miec odpowiednia jakosc-masz racje.Najwyzsza zawsze bedzie do czasu i jej nigdy nie przeskoczymy,za szybko to teraz sie zmienia.
Kurde-dzieki.
Swiete slowa odpowiednia jakosc. Ale do odpowiednich potrzeb i umiejetnosci.
Dzięki, mogłeś mi w inny sposób powiedzieć, że słabe zdjęcia robię ;) a na poważnie to doskonale wiem, że e-520 mnie nie ogranicza :)
Aczkolwiek ostatnimi czasy najwięcej to swojego psa na spacerach i bardzo często mam problem, by go fajnie w ruchu uchwycić, ale i tak nie wykorzystuję wszystkich możliwości tego aparatu.
znam temat z autopsji. E-3 + ZD14-54 rozwiazuje wiele problemow, ale z tym jest ciagle roznie. oczywiscie wszystko zalezy od swiatla i od psa.
po downgrade softu do 1.3 obiektyw swietnie ostrzy i nic nie jest przestrzelone. dodatkowo w E-3 iso 800 naprawde daje rade. wczesniej roznie to bywalo. zreszta glupia sprawa, ale caly czas chodze z manualnym zlomem i dobrze sie przy tym bawie. czasem jakis kadr strace, ale Zuiko OM 50mm f1.4 da sie praktycznie robic zdjecia w noc - tylko ten crop:) czy to warte jakis 1600zl? moim zdaniem tak, ale skoku w nadprzestrzen nie ma. jest ciezar, obracany ekran a z body mozesz jechac na wojne. prawie zapomnialem - ciezko bywa w gorach:)
...no to dorzucę swoje trzy grosze.Swoją 500-ke z dwoma kitami i S50 zdecydowanie zamienię na E3 !! Chwilę to potrwa ale zamienie,no chyba że na E5....albo jak trafię totka to na dwie E5 żeby szkieł nie zmieniać ;-) Każdy ma swoja wizję i kazdy może zachwycać się Atari ale to już inna bajka.Jedynie moją ukochaną Practicę z którą zaczynałem,jej 50/1,8 po naprawie i 28-70 niewiadomego pochodzenia,nie oddam za żadne skarby !! Wiem że są osoby które ze Smieny zrobią obleganą wystawę...ale dla mnie, totalnego amatora z przypadku zmiana na sprzęt który mi (!!!!) pomoże...nie ma dyskusji i odwrotu.......dzień zmiany na E3 zbliża się :-) !!
E-520 był moją pierwszą lustrzanką, niestety miał zwalony AF. Potem na tym forum kupiłem ZD 14-54 ZD 50 i przy okazji E-1. Jeśli E-3 jest tak samo fajny w trzymaniu jak E-1 to polecam, ale podobno nie jest. Potem kupiłem E-30 z trzech powodów: E-1 działa wyraźnie wolno, a ja robię duzo zdjęć, E-1 ma mały ekranik i nigdy nie opanowałem powiększania zdjęć w 100% i wreszcie - E-1 nie ma czujnika obrotu, a ja robię głównie pionowe kadry i potem na monitorze trzeba je oglądać bokiem. Zwróć uwagę, że nie ma tu ani słowa o tym, o czym się zazwyczaj pisze - megapiksele, szumy, rozpiętość tonalna - dla mnie to nie ma znaczenia. W styczniu tego roku kupiłem D200. Robię teraz sesje dwoma aparatami na raz, wbrew idiotycznym wypowiedziom na różnych forach nie ma żadnej przepaści jakościowej między E-30 z ZD-50 a D-200 z N 50/1.4, spotkałem się juz z tłumaczeniem, że to kwestia różnych generacji aparatów (D-200 jest starszy), bzdura taka sama jak inne. Dla mnie liczą się kąty widzenia, dlatego ZD-50 używam gdy mogę zmieścić określony kadr a przełączam sie na N-50 gdy już nie mogę i na N-35 gdy zupełnie nie ma jak (np. zdjęcia na leząco, od góry).
Aczkolwiek moje opinie mogą nie być miarodajne - robię tylko ISO 100, ze sztucznym oświetleniem i tylko modelki. Być może jak zacznę robić plenery to nagle odkryję, że Nikon to zupełnie nowa jakośc, bla bla bla. Póki co wczoraj zauważyłem, że nadal wolę robić zdjęcia ZD-50, bo by wypełnić kadr N-50 musiałem podchodzić za blisko.
Znam fotografkę która robi E-510 zajebiste zdjęcia. Zresztą znam tez fotografkę która robi świetne za pomocą Sony z kitem.
Jeśli ograniczają Cię koszty - to polecałbym E-1 i ZD 50.
Jeśli mniej - to E-30 lub E-3, ZD 50 i ZD 14-54.
Ale zależy co fotografujesz, gdyż jak mówiłem mam bardzo wąską specjalizację zdjęć ;)
PS. aha, E-30 wybrałem zamiast E-3, gdyż ten drugi nie miał AF finetune
PPS. http://www.kenrockwell.com/nikon/d90/sharpness-comparison.htm - "The $5,000 D3 looks not just similar to, but exactly like the $999 D90"
@darkelf: zawsze by zaciesnic kadr mozesz zapinac 85, ktorych jest od wyboru do koloru u N...
pozdro
@darkelf: zawsze by zaciesnic kadr mozesz zapinac 85, ktorych jest od wyboru do koloru u N...
ale po co skoro ma 50 w O ? ;)
Nikkor 85/1.8g będzie moim trzecim obiektywem do Nikona, ale z oczywistych przyczyn nie zastąpi mi ZD50, który jest nadal najczęściej używanym przeze mnie obiektywem
Nikkor 85/1.8g będzie moim trzecim obiektywem do Nikona, ale z oczywistych przyczyn nie zastąpi mi ZD50, który jest nadal najczęściej używanym przeze mnie obiektywem
Mialem przyjemnosc, polecam:)
pozdro
Witam. Po rozmowach z kilkoma osobami doszedłem do wniosku, że jednak sprzedam e-system. Obecnie został mi już tylko e-520 dualkit ale pójdzie w przyszłym tygodniu pod młotek na allegro. Rachunek był prosty. Po sprzedaży zestawu ze stopki wystarczy na canon'a 5d i jakieś szerokie szkło. Zastanawiałem się nad kilkoma szkłami, również namawiano mnie na kilka :) ostatecznie kupiłem ten, który najmniej osób doradzało :) Wybrałem 17-40mm a więc zakres podobny do 9-18. Ale kierowałem się głównie pancernością tego obiektywu oraz tym, że powinien najmniej winietować z wszystkich nad którymi się zastanawiałem. Chodzi o zaciemnienie kadru na najmniejszej ogniskowej, na brzegach kadru. Nakręcając filtr szary np. 3.0 winieta staje się widoczna, a im mniejsza tym mniej pracy będę miał przy obróbce. Mam już ten zestawik ale w terenie dopiero jutro przetestuję. Pieniądze, które chciałem dołożyć do e-520 zmieniając go na e-3 pójdą pewnie na 85mm 1.8 tak żeby jakieś ciaśniejsze widoczki porobić. Później przyda się również do portretu.
Nie będę pisał o oczywistych wadach i zaletach FF nad cropami oraz zaletami i wadami innych systemów w stosunku do olympusa, nie o to mi chodzi. Olympus jest całkiem fajny ale nie mam miejsca i pieniędzy na trzymanie dwóch systemów. Wypunktuje tylko te cechu które miło lub niemiło mnie zaskoczyły i zdążyłem je zauważyć bawiąc się w domu:
+ ten ekranik z parametrami na górze korpusu :) dużo ułatwia
+ Szybkość AF
+ Wiedziałem, że wizjer będzie większy i jaśniejszy ale aż takiego przeskoku się nie spodziewałem
+ sekundnik pokazujący jak długo naświetlamy zdjęcie w BLUB (stoper może zostać w domu, często tego używam)
- brud na matrycy (teraz bardzo doceniam system czyszczenia matrycy w olku. Canon po pierwszym czyszczeniu)
narazie tyle, jeżeli jutro w terenie coś zauważę to mogę się podzielić wrażeniami. Zdjęcia będą jeśli coś konkretnego ustrzelę. Uprzedzam, że nie będę latał z e-520 i 5d i robił testów :D
Pozdrawiam!
Rachunek był prosty. Po sprzedaży zestawu ze stopki wystarczy na canon'a 5d i jakieś szerokie szkło.
Tylko pod warunkiem, że znajdziesz nabywcę. Jeśli wszyscy myślą tak jak Ty, to przecież nie znajdziesz :)
Jeśli wszyscy myślą tak jak ja to Canon i inne systemy nie istnieją :) bo wszyscy kupili 3 lata temu Olympusa i nikt nie kupował innych aparatów ;)
bruder zatem czekamy na zdjęcia z piątki... mam nadzieje że zaskoczą.
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2012/04/Mterminal2-1.jpg
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/23498/Mterminal2.jpg)
trochę przeostrzyłem po zmniejszaniu. To z dzisiaj. Takie zdjęcie oczywiście można zrobic tez olympusem :) z tym, ze podczas obrobki bardzo mile bylem zaskoczony. Bardzo ucieszył mnie brak przepalonych pikseli. W powiększeniu 1:1 tez jest dużo więcej szczegółów ale to jest oczywiste. Narazie to jedno zdążyłem obrobić. Jak znajdę czas to będą kolejne.
Matryca 5d znacznie lepiej znosi długie naświetlania w granicy 1minuty i więcej
Warto otworzyć w nowym oknie samo zdjęcie i oglądać większe. Wtedy niestety widać przeostrzenie :D
Będziesz zadowolony z EF 17-40 L :)
@bruder trochę nie rozumiem Twojej obawy o winietę? teraz każdy lepszy program do obróbki raw posiada automatyczną korekcję wad obiektywów.
Będziesz zadowolony z EF 17-40 L :)
Po pierwszym dniu jestem bardzo zadowolony :)
---------- Post dodany o 21:25 ---------- Poprzedni post był o 21:23 ----------
@bruder trochę nie rozumiem Twojej obawy o winietę? teraz każdy lepszy program do obróbki raw posiada automatyczną korekcję wad obiektywów.
Mozliwe :) w 9-18 troszkę mi to przeszkadzało. W 17-40 jest dużo mniejsza na najmniejszej ogniskowej. Na większych to w obu przypadkach nie ma problemu.
Jeśli używasz Lightrooma, to ma on zainstalowany gotowy profil do EF 17-40 L. Wystarczy jedno kliknięcie, a ładnie skoryguje Ci winietowanie, beczkę i aberracje chromatyczne.
Jak wyjdzie słońce, to przekonasz się, jak ładnie ten obiektyw pracuje pod światło :)
dzięki za dobre rady :) przydadzą się.
to samo miejsce:
62814
Będziesz zadowolony z EF 17-40 L :)
O tak, miałem sprzedałem i kupiłem ponownie, mimo że w samych rogach kozak nie jest to bardzo kontrastowe i kolorowe obrazki produkuje :wink:
pozdr
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://burant.pl/foto/Mstogi.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://burant.pl/foto/Mstogi2.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://burant.pl/foto/Mterminal3.jpg)
Tyle, ze E3 to zadna konkurencja dla D300 z przykroscia trzeba stwierdzic
Hmmm... http://www.cameralabs.com/reviews/Olympus_E-3/outdoor_results.shtml
Hmmm... http://www.cameralabs.com/reviews/Olympus_E-3/outdoor_results.shtml
I co hmm...?
Porownanie natywnego iso100 do programowego iso100m i to jeszcze z jpg jakie puszki wypluwaja no brawo brawo...
Nadal twierdze, ze E3 przy D300s to popierdolka i nic tego nie zmieni, i nie musialem dojsc do tego czytajac siec, bo mialem oba aparaty jednoczesnie.
Jedyne w czym bardziejsze jest E3 to szczelnosci, stabilizacja w korpusie, w moich grabiach z gripem lepiej lezal, cala reszta niestety nie przemawia na korzysc Olka.
Nie twierdze tez, ze E3 to zly aparat, wrecz przeciwnie, calkiem sympatyczna konstrukcja i nie zaluje, ze mialem ja, jednak to nie ten poziom co konstrukcja konkurencji.
pozdro
O i teraz zaczną się usprawiedliwienia ,bęzdzie ciekawie...
Osobiście wolałbym dyskusje na temat Olympusa E-520 vs E-3 a jak kogoś interesuje Canon lub Nikkon to na inne forum chop.
Osoby ktore przeszły z róznych powodów do innego systemu próbuja( nie wiem po co) udowodnić innym o swojej racji , niekoniecznie słusznej.
O i teraz zaczną się usprawiedliwienia ,bęzdzie ciekawie...
Osobiście wolałbym dyskusje na temat Olympusa E-520 vs E-3 a jak kogoś interesuje Canon lub Nikkon to na inne forum chop.
Osoby ktore przeszły z róznych powodów do innego systemu próbuja( nie wiem po co) udowodnić innym o swojej racji , niekoniecznie słusznej.
Niesamowite jest to co piszesz, tak wyrzucac ludzi z forum...
Faktem jest tez, ze masz racje - tu nie ma co udowadniac, slusznosc owej racji nawet slepa milosc do olka nie ukryje...
Natomiast w kwesti watku, to co bys chcial wiedziec jeszcze w temacie 520 vs e3, chetnie odpowiem gdyz rowniez posiadalem jednoczesnie te dwie puszki.
pozdro
I co hmm...?
Ładne przywitanie :wink: Ja nie neguję tego, co piszesz, umieściłem po prostu linka dla zainteresowanych porównaniem wynikowych plików z obu puszek, nic więcej. Nie napisałem, że E-3 jest tu w tym przypadku liderem. Co do mojej starej puchy d200: pozostał niesmak i odlepione gumy, które leżą u mnie w szufladzie. Równoległe pracowałem na obu systemach i postanowiłem trwale pozostać przy Olympusie. Być może z sentymentu, bo nawet nie przeraża mnie fakt, że system nie jest już rozwijany, a i szkieł do niego jak na lekarstwo. Więcej optymizmu :wink:
Ładne przywitanie :wink: Ja nie neguję tego, co piszesz, umieściłem po prostu linka dla zainteresowanych porównaniem wynikowych plików z obu puszek, nic więcej. Nie napisałem, że E-3 jest tu w tym przypadku liderem. Co do mojej starej puchy d200: pozostał niesmak i odlepione gumy, które leżą u mnie w szufladzie. Równoległe pracowałem na obu systemach i postanowiłem trwale pozostać przy Olympusie. Być może z sentymentu, bo nawet nie przeraża mnie fakt, że system nie jest już rozwijany, a i szkieł do niego jak na lekarstwo. Więcej optymizmu :wink:
Bardzo wymowne to "hmm..." bylo, zwlaszcza w kontekscie cytowanego tekstu mojego skromnego autorstwa.
Naprawde zero prowokacji w tym bylo, naprawde.
Jestem urodzonym optymista tak swoja droga:)
W zwiazku z tym ciesze sie razem z Toba, z twojego szczescia w uzytkowaniu e-systemu i niechaj tak zostanie...
pozdro
Bardzo wymowne to "hmm..." bylo, zwlaszcza w kontekscie cytowanego tekstu mojego skromnego autorstwa.
Naprawde zero prowokacji w tym bylo, naprawde.
Jestem urodzonym optymista tak swoja droga:)
W zwiazku z tym ciesze sie razem z Toba, z twojego szczescia w uzytkowaniu e-systemu i niechaj tak zostanie...
pozdro
Nikogo nie prowokuję, ani nawet nie próbuję prowokować. Jestem typem człowieka, który lubi miło pogaworzyć i stroni od wszelkich waśni, a nieporozumienia staram się szybko prostować :)
Jeżeli źle odebrałeś moją wypowiedź, to przepraszam ;) Ja też się cieszę z Twojego szczęścia w użytkowaniu sprzętu marki Nikon (zresztą chyba najlepszego na rynku)
Pozdro!
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.