PDA

Zobacz pełną wersję : E-510 i FL50 Problem z którym nie mogę się uporać



Rabi1993
30.01.12, 13:33
Witam. Problem jest następujący:
26 stycznia tego roku byłem na imprezie, robiłem zdjęcia. Zestaw jakim dysponowałem danej nocy to Olek E-510 i lampa FL50. Po zrobieniu około 200-220 zdjęć (głównie na trybie TTL i głowica ustawiona w górę) lampa w dziwny sposób zaczęła odmawiać posłuszeństwa. Z początku, nie chciał wcale robić zdjęć, lampa po prostu nie błyskała. Kilka razy wcisnąłem Test i na teście błyskał na full mocy ale nadal nici ze zrobienia zdjęcia (?). Pomyślałem sobie, że padły pewnie akumulatory - włożone były seryjne Eneloop`y 1,900mAh które na 100% były naładowane, tak więc zamieniłem je na w miarę nowe Energizer`y 2,500mAh - one również były naładowane na bank, skoro całą noc spędziły w działającej ładowarce. Po zmianie baterii lampa nadal nie reagowała tak jak trzeba, po czym zaczęła niby błyskać, ale błysk był bardzo słaby i całkowicie nie doświetlał otoczenia, praktycznie był zerowy. Ciągle też świecił się guzik Test/Charge.
Chcąc sprawdzić czy zrobi zdjęcia podczas zmiany ustawienia głowicy, zdziwiłem się, bo zaczął takowe robić. Ustawiłem ją ``Przed siebie``, lecz tryb TTL nadal zawodził, na Manual'u zdjęcia wychodziły w miarę dobrze, tak więc w dalszej części nocy kombinowałem na tym trybie choć był bardzo nie wygodnie...
W dniu dzisiejszym podładowałem wszystko co się dało i chciałem sprawdzić czy problem minął. Niestety problem nie zostaw wyeliminowany, lampa nadal daje praktycznie zerowe światło gdy skierowana jest na sufit :/.

Ktoś ma może jakieś propozycje co mógłbym zrobić jeszcze przed wizytą w serwisie?
Dodam, że czyściłem styki w lampie (styczniki chodzą miękko) i dok w aparacie, ale nic to nie dało. Wina też raczej nie leży ze strony akumulatorów.

Centus
30.01.12, 13:45
nie jestem wielkim znawca , ale wydaje mi sie ze lampa mogla zostac przegrzana , TTL ma to do siebie ze przed blyskiem glownym, puszcza serie krotkich przedblyskow i mierzy sobie to i owo , wiadomo ze te przedblyski tez rozgrzewaja lampe , ja wiedzac ze bede robil wiecej zdjec (napewno nie 200 , ale powiedzmy 50 do 80 ) uzywam trybu Auto lampy , a jezeli warunki oswietleniowe mam w miare stale, jade na pelnym manualu i puszczce i lampie , nie napisales tez na jakim ISO jechales , bo jezeli na niskim to lampa musiala sporo doswietlac, wiec moja teoria moze byc prawdopodobna , ja robiac z lampa w miejscu gdzie brakuje swiatla i tak daje wysokie ISO, tak do 400 a czasami 800 jak sytuacja zmusza , zeby miec jak najwiecej swiatla zastanego ,a dopiero reszte dopalic lampa , jak dasz niskie ISO to lampa musi walic caly czas na 100% , a samo zdjecie tez brzydko wyglada

to wszystko z punktu widzenia calkowitego amatora

Rabi1993
30.01.12, 13:54
Bodajże robiłem na 400. Czytałem właśnie o przegrzaniach związanych z trybem TTL ale ale ale... dla ciekawostki powiem, że odłożyłem aparat na dobrą godzinę i poszedłem się pobawić, dałem odpocząć sprzętowi. Tak więc lampa odsapnęła dobrą godzinę.
Powiem też że zresetowałem przed chwila lampę wciskając 2 przyciski na raz Mode i Light, przeczyściłem jeszcze raz dokładnie styki i lampa zaczyna chodzić na TTL z głowicą ustawioną ku górze, tak więc niby problem minął, ``niby``... Po testuję dziś ją trochę i dam znać wieczorem czy z problemem borykam się nadal.
Tak więc dzięki za udział w problemie który oby się już nie powtórzył :)!

Co do oświetlenia danego lokalu, to słynie on z tego że jest nawet nawet tego światła jak na klub - Jak ktoś się orientuję to robiłem zdjęcia w 70s w Sopocie.

Centus
30.01.12, 14:02
fajnie ze lampa "doszla" do siebie ;-) mimo wszystko na przyszlosc moze warto rozwazyc rezygnacje z TTL'a przy dluzszych sesjach , ja uzywam go wiedzac ze mam do zrobienia malo zdjec i powiedzmy ze mam trudne i zmienne warunki , takie gdzie ciezko jest robic w pelnym manualu

Rabi1993
30.01.12, 14:08
Dzięki za radę, na pewno wezmę sobie to do serca, a jak będę potrzebował jakiejś pomocy to będę wiedział do kogo uderzyć :)