PDA

Zobacz pełną wersję : FL36R wystarczy dla amatora?



Futurepl
14.12.11, 15:06
chciał bym zakupić lampę błyskową do olka E420.. czy wystarczy ona by robić foty w kościele?

hades
14.12.11, 15:58
FL 36R wystarczy. Była projektowana dla wykorzystania amatorskiego. Czyli ogólnie mówiąc tańsza od FL-50R, na mniejszą ilość akumulatorów, przez to z dłuższym czasem ładowania niż FL-50R i jak łatwo się domyśleć ze słabszym błyskiem, ale i tak na tyle mocnym by odpowiednio rozświetlić to co przed obiektywem.

Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Jeśli zamierzasz wykorzystać ją w trakcie uroczystości w kościele weź pod uwagę, że lampa potrzebuje czasu na ładowanie. W każdym innym wypadku (np. fotografowanie architektury kościoła) nie trzeba sobie zawracać tym głowy. Tyle kwestii technicznych.

Uwaga praktyczna. Jeśli nie wiesz, może się przydać. Przed rozpoczęciem błyskania w kościele w trakcie uroczystości (domyślam się, że chodzi o ślub/chrzciny) zapytaj księdza czy można.

Darekw1967
14.12.11, 16:08
chciał bym zakupić lampę błyskową do olka E420.. czy wystarczy ona by robić foty w kościele?

Witam !

Robilem kiedyś ślub E-410 + FL36R i nie narzekalem na ilosc swiatla ale najwiekszym problemem bylo ladowanie sie samej lampy
gdzie process ladowania trwal okolo 3-6s przy jeszcze niezle naladowanych akumulatorach.

Przy spokojnych kadrach jest ok ale przy szybkich zmianach elementow sceny FL36R i powolnosc calosci ukladu lampa-aparat
staje sie bardzo uciazliwa.



Pozdrawiam

Lolita
14.12.11, 16:09
Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Jeśli zamierzasz wykorzystać ją w trakcie uroczystości w kościele weź pod uwagę, że lampa potrzebuje czasu na ładowanie. W każdym innym wypadku (np. fotografowanie architektury kościoła) nie trzeba sobie zawracać tym głowy. Tyle kwestii technicznych.

No właśnie, wszystko zależy do czego chcesz FLke używać. Mam FL-36R mam Metz 58. Niebo i ziemia. I pomimo, że Olympuska jest mniejsza i bardziej pasuje wizualnie i wagowo do mojego E-620 przeważnie mam przypiętego Metz`a.
Pozwolę jeszcze zacytować część wczorajszą wypowiedź RC na ten temat :wink:

(...) Doradzanie Fl-36 to już czysty sabotaż. Ta lampa to porażka - miałem, więc wiem co piszę. Minusy: 1. moc. 2. długie ładowanie. Za podobne pieniądze można mieć Metza 48 ileśtam lub nowszego 50 ileśtam. Obie lampy są pozbawione wad Fl-36.
W zupełności się zgadzam z powyższym.

Krakman
14.12.11, 19:47
Kiedyś , sporo lat temu robiłem zdjęcia na ślubach przy pomocy super radzieckiej lampy "Czajka" Po każdym błysku lampa ładowała dość długo się gwiżdżąc niemiłosiernie co w kościele było świetnie słychać.. Trochę póżniej dostałem pracę u "niemca" czyli w niemieckiej firmie fotografującej dzieciaki w szkołach i przedszkolach.. Dostałem Nikona i metza "na stan" Pus lampę dodatkową studyjną na statywie. Czułem się jakbym sie znalazł na innej planecie z zupełnie inną techniką.. (nieporównywalną) mam zaufanie do metza.. Jeśli Lola pisze że metz to Metz! Ja mam FL 40 , która do niczego nie pasuje ale przy niej robi się super zdjęcia. (w manualu tylko) Ale ciągle myślę o metzu i................................Loli. :grin:

henry1
15.12.11, 00:36
Kiedyś , sporo lat temu robiłem zdjęcia na ślubach przy pomocy super radzieckiej lampy "Czajka" Po każdym błysku lampa ładowała dość długo się gwiżdżąc niemiłosiernie co w kościele było świetnie słychać.. Trochę póżniej dostałem pracę u "niemca" czyli w niemieckiej firmie fotografującej dzieciaki w szkołach i przedszkolach.. Dostałem Nikona i metza "na stan" Pus lampę dodatkową studyjną na statywie. Czułem się jakbym sie znalazł na innej planecie z zupełnie inną techniką.. (nieporównywalną) mam zaufanie do metza.. Jeśli Lola pisze że metz to Metz! Ja mam FL 40 , która do niczego nie pasuje ale przy niej robi się super zdjęcia. (w manualu tylko) Ale ciągle myślę o metzu i................................Loli. :grin:


No masz, wybież Lolę. Jak błyśnie oczętami to wszystkie Metz'e zgasną. :-P :-P :-P

wulf
15.12.11, 08:34
Fakt, FL 36 ładowała się całą wieczność. Czułem jak pot ścieka mi po plecach jak widziałem odchodzące w niebyt ujęcia a ta cholera dalej się nie załadowała.
Po zakupie metza 48 Przestałem mieć problemy z nadmiernym poceniem.
W kościele daje radę bez problemu a trwałość jest chyba ok bo używam już 3 lata i kilkanaście tysięcy błysków już zrobiła.
Do tej pory tylko raz udało mi się ją przegrzać i poczuć swąd spalenizny. Ale wtedy rzeczywiście przesadziłem z mocą i częstotliwością błysku.

Ziootek1971
16.12.11, 22:52
Też kiedyś - tj. na początku przygody z E-Systemem - używałem FL-36. W końcu miałem dosyć długiego ładowania i kupiłem Metza 48AF-1. Jak napisał jeden z przedmówców (co prawda o innym Metzu), to faktycznie niebo i ziemia. Zwłaszcza jak się używa akumulatorków Sanyo Eneloop.

Grzybek_CK
30.12.11, 19:01
Ja na tą chwilę używam Metz 44 AF-1. Ostatnio troszkę cykałem w kościele (był wysoki) - i było za mało mocy. 36-tka jest jeszcze słabsza.
Jeżeli masz fundusze na FL-36 to zastanów się nad większym Metz`em (np polecanym przez kolegów 48 AF-1).

Model FL-36 idealnie się sprawdzi przy pstrykaniu w pomieszczeniach z niższym niż kościół sufitem. Wtedy przy odbiciu kadr jest ładnie oświetlony.
Reasumując - do fotografowania w kościele polecam coś więcej niż Metz`a 44 a tym bardziej FL-36.

hades
30.12.11, 20:56
Ja na tą chwilę używam Metz 44 AF-1. Ostatnio troszkę cykałem w kościele (był wysoki) - i było za mało mocy. 36-tka jest jeszcze słabsza.

Chciałeś odbić światło od sufitu kościoła?

Jeśli FL-36R nie jest dla amatora to dla kogo?

apz
30.12.11, 21:08
Chciałeś odbić światło od sufitu kościoła?

Jeśli FL-36R nie jest dla amatora to dla kogo?
Maszynka powiedziala: Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty hades.

Pozdrawiam AP.

brudnyhary
30.12.11, 21:09
Ja na tą chwilę używam Metz 44 AF-1. Ostatnio troszkę cykałem w kościele (był wysoki) - i było za mało mocy. 36-tka jest jeszcze słabsza.
Jeżeli masz fundusze na FL-36 to zastanów się nad większym Metz`em (np polecanym przez kolegów 48 AF-1).

Model FL-36 idealnie się sprawdzi przy pstrykaniu w pomieszczeniach z niższym niż kościół sufitem. Wtedy przy odbiciu kadr jest ładnie oświetlony.
Reasumując - do fotografowania w kościele polecam coś więcej niż Metz`a 44 a tym bardziej FL-36.
tak naprawdę w wysokim kościele to raczej żadna lampa nie odbije od sufitu,trzeba wspomagać sztucznym sufitem z lapy albo kawałkiem kartki i gumki

---------- Post dodany o 20:09 ---------- Poprzedni post był o 20:08 ----------

też maszynka powiedziała to samo:)

Grego
30.12.11, 21:11
a ja mam lampę Yong Nuo YN-560 o świetle 58, jest prosta w obsłudze, a co najistotniejsze jej cena była bardzo niska względem FL-36R jeśli jesteś amatorem to zaproponuje ci tego producenta bo jeśli już kupować lampę, którą i tak będziesz używał sporadycznie to kup coś mocniejszego niż 36 :) Pozdrawiam

brudnyhary
30.12.11, 21:11
a metze są naprawdę szybkie o których mowa szybsze od fl36r

hades
30.12.11, 21:12
Amator wybiera się na fotografowanie uroczystości w kościele. Jeśli zadeklarował się, że wykona zdjęcia jako główny fotograf to wypadałoby zadbać o niezawodny sprzęt. Przynajmniej taki, który nie zawiedzie czasem reakcji, np. czasem ładowania lampy.
Jeśli zaś wybiera się tam jako gość i nie ciąży na nim żadna deklaracja, to czas ładowania lampy nie ma znaczenia. Jedynie jego ambicja przebicia sprzętem wynajętego fotografa może zmusić go do poważnych zakupów.

Pytanie brzmi, w jakiej roli będzie autor wątku?

henry1
30.12.11, 21:13
Maszynka powiedziala: Musisz rozdać trochę punktów innym użytkownikom zanim będzie można przyznać punkty hades.

Pozdrawiam AP.


Mnie się udało. :-)

brudnyhary
30.12.11, 21:14
wiadomo im szybciej tym lepiej , szczególnie w kościele:)

hades
30.12.11, 21:27
tak naprawdę w wysokim kościele to raczej żadna lampa nie odbije od sufitu,trzeba wspomagać sztucznym sufitem z lapy albo kawałkiem kartki i gumki


A do tego wspomóc się maksymalną dostępną czułością, której szum jeszcze akceptujemy i potrafimy z nim pracować podczas obróbki. Warto też wspomnieć o drugiej kurtynie przy pracy z lampą. A na dokładkę warto wykorzystać dostępne światło zastane. Wykorzystać je maksymalnie, o ile czas migawki oraz doświadczenie na to pozwalają, a niedostatki światła zastanego kompensować błyskiem.

Grego
30.12.11, 21:40
hmm.... robiłem zdjęcia w kościele na ślubie i powiem tak... na pewno musisz brać poprawkę że jeśli odpalą kościelne oświetlenie to będziesz miał dookoła beznadziejna żółte światło. Jeśli kościół jest spory to może się okazać że w każdym miejscu będziesz potrzebował innego ustawienia lampy. Szybkość w fotografowaniu w kościele nie jest najistotniejsza bo nikt tam się nie spieszy ale moc i ewentualność szybkości ustawienia i poprawek jakie będą potrzebna no chyba że w jednym miejscu będziesz stał... hahaha.... FL-36R to fajna lampa ale mało efektywna i droga pomyśl nad czymś od Metz'a albo Yong Nuo

brudnyhary
30.12.11, 21:47
Grego (https://forum.olympusclub.pl/members/13188-Grego)
Szybkość w fotografowaniu w kościele nie jest najistotniejsza bo nikt tam się nie spieszy
no tak niby wszystko wolno, jeśli każdy strzał jest super i pewny to ok, tylko czy tak jest? lepiej mieć kilka fotek jednego ujęcia i coś wybrać niż jedna

Grego
30.12.11, 21:59
zgadza się... nie mówię że wystarczy ci lampa która będzie robiła jedną fotkę a potem będzie musiała się ładować min. ale weź pod uwagę, że jeśli będziesz strzelać najmocniejszym światłem to zawsze będziesz dłużej czekać i szybciej wywalisz akumulatory :) hmm... jeśli chcesz to możesz zaoszczędzić i kupić używkę na allegro albo pozbierać i kupić FL-50

---------- Post dodany o 20:59 ---------- Poprzedni post był o 20:55 ----------

zgadza się... nie mówię że wystarczy ci lampa która będzie robiła jedną fotkę a potem będzie musiała się ładować min. ale weź pod uwagę, że jeśli będziesz strzelać najmocniejszym światłem to zawsze będziesz dłużej czekać i szybciej wywalisz akumulatory :) hmm... jeśli chcesz to możesz zaoszczędzić i kupić używkę na allegro albo pozbierać i kupić FL-50 a jeśli tak się uparłeś na 36 to powiem ci że to bardzo udany model i na pewno nie będziesz żałował jedynie co to możesz być troszkę rozczarowany mocą...

Grzybek_CK
30.12.11, 23:26
Chciałeś odbić światło od sufitu kościoła?

Jeśli FL-36R nie jest dla amatora to dla kogo?

Po części tak. Bo jak ustawiam lampę na 45 stopni do przodu z wysuniętym odbłyśnikiem to sporo więcej światła dociera w niskim kościele niż wysokim. I stąd związek z wysokością kościoła.

hades
31.12.11, 05:52
Po części tak. Bo jak ustawiam lampę na 45 stopni do przodu z wysuniętym odbłyśnikiem to sporo więcej światła dociera w niskim kościele niż wysokim. I stąd związek z wysokością kościoła.

Właściwie to bardziej odbija światło wspomniany przez Ciebie odbłyśnik niż sufit kościoła. Zamiast walczyć o optymalne odbicie od ścian i sufitów, a także zwiększać moc palnika, proponowałbym użyć zwykły stofen lub Lightsphere z palnikiem w górę lub pod kątem (kwestia eksperymentów) w kierunku osi celowej obiektywu. Można przy tym poeksperymentować z mocą, obniżając ją. Ale to już trzeba ocenić samemu stosownie do sytuacji.

Grego
3.01.12, 17:19
FL-36 jest doskonała do zdjęć w pomieszczeniach (nie wielkich), portretów, jako dodatkowa lampa (na statywie z boku), jako uzupełnienie sprzętu o małą i lekką lampę:) jest poręczna, prosta w obsłudze bardzo dobrze wykonana i z dobrych materiałów ale to jak wszystko ze znaczkiem OLKA :) jeśli chcesz 36 to ja mogę ci powiedzieć że śmiało możesz sobie ją kupować!! dodam tylko tyle że ma 1 wadę jest słaba (słabe światło) do tego co planujesz czyli jakiś sesji w naprawde wymagających miejscach to ona się nie nadaje!!! NIE DO TEGO SĄ STWORZONO :) a poza tym jest ok :)

Arni2003
17.01.12, 23:42
Również potwierdzę, że moja ulubiona lapmka FL-36 cudownie spisuje się w domu, w ciemnej sali balowej, przy ognisku i w drewnianym kościółku na Kaszubach (niewiele większym od mojego mieszkania :wink: ). Na sali gimnastycznej sufitu już "nie sięgała" i trzeba było strzelać w normalnym ustawieniu z dużą mocą. Skutkowało to oczywiście długawym czasem ładowania. W dużym kościele będzie podobnie więc zastanów się, czy chcesz / możesz to zrobić.

Janeczek
18.01.12, 00:37
Arni,

36tki trzeba uzywac z glowa, acz faktycznie szybka to ona nie jest, niemniej jednak wolalbym jakiegos Mietka, ostatnio bawilem sie 44 i jest genialny w swej prostocie, a przy tym zapitala, ze cho cho, normalnie miszcz swiata szybsza chyba od C430ex

pozdrawiam serdecznie
Janek

micky
20.01.12, 13:11
Jak wygląda w praktyce czy ktoś używał FL36R z Pen E-P2 w systemie bezprzewodowym czy jest warte zachodu używanie w małych domowych pomieszczeniach FLXX"R" ? jak to wygląda w praniu?

PS
Do Moda proszę ewentualnie przenieść na właściwy adres:)
Nie wiedziałem gdzie umieścić pytanie w tym wątku czy sterowanie bezprzewodowe?

Janeczek
20.01.12, 14:38
DO mieszkania dziala spoko, w terenie zaleznie od pogody i teamtu moze byc trochu za malo, jak to powiadaja mocy nigdy za wiele:)

pozdrawiam serdecznie
Janek

micky
21.01.12, 12:28
Dzięki Janeczek za odpowiedź i niech zawsze moc będzie z Tobą:)

Skora
21.01.12, 12:39
Jeśli będziesz kupował FL36 z drugiej ręki to koniecznie zwróć uwagę na pierścień dociskowy (czy nie był klejony) bo pewnie już tu wyczytałeś że jest to bardzo słaby punkt tej lampy.

Grego
22.12.12, 00:43
Całkowicie się zgodzę ze Skorą :) trzeba sprawdzić czy pierścień jest cały i poprawnie działa:) Spotkałem się z przekręconym, który nie trzymał się zbyt pewnie!!! Jest to słaby punkt konstrukcyjny tej małej lampki i szkoda bo jak na taką małą (zabawkę) to poza tym jednym minusem mogę ją śmiało polecać chodź znam wiele innych ciekawszych propozycji wymienionych już wcześniej przez nie jednego klubowicza:)
1. Jak ktoś chce trzymać się całkowicie systemy Olek to śmiało polecam
2. Jeśli ktoś ma bardziej liberalne podejście to radzę poszukać czegoś szybszego i mocniejszego i nie mówię tu o 50 Olka:)

romek1967
22.12.12, 01:00
Całkowicie się zgodzę ze Skorą :) trzeba sprawdzić czy pierścień jest cały i poprawnie działa:) Spotkałem się z przekręconym, który nie trzymał się zbyt pewnie!!! Jest to słaby punkt konstrukcyjny tej małej lampki i szkoda bo jak na taką małą (zabawkę) to poza tym jednym minusem mogę ją śmiało polecać chodź znam wiele innych ciekawszych propozycji wymienionych już wcześniej przez nie jednego klubowicza:)
1. Jak ktoś chce trzymać się całkowicie systemy Olek to śmiało polecam
2. Jeśli ktoś ma bardziej liberalne podejście to radzę poszukać czegoś szybszego i mocniejszego i nie mówię tu o 50 Olka:)

Równo 11 miesięcy poprzedni post czekał na odpowiedź ale się doczekał :D Gratulacje dla kolegi archeologa ;P

Karampuk
22.12.12, 01:37
chyba autor wątku już dawno jakąś lampę kupił? :-):-):-)