Zobacz pełną wersję : Wiercenie obudowy E-500
Kilka dni temu kupiłem sobie nowy statyw Velbon... i znowu ten sam problem co przy starym... E-500 nie ma na spodzie obudowy drugiego otworu pod statyw (w który powinien wejść bolec mocowania statywowego dzięki któremu aparat nie kręci się na statywie)...
No i... przy przekręceniu aparatu na statywie do położenia pionowego wszystko leci na łeb na szyję... zwłaszcza przy większym obiektywie :(
Rozwiązania widzę dwa:
1) Przykręcić szybkozłączkę tak mocno jak się da... tylko jak mocno żeby czegoś nie rozwalić i się to trzymało?
2) Wywiercić sobie brakujący otwór "stabilizacyjny" pod spodem obudowy E-500
Czy ktoś już wpadł na taki sam szalony pomysł jak wiercenie obudowy swojego aparatu? A może macie inne pomysły? I co z gwarancją na taki "wiercony" aparat?
Kilka dni temu kupiłem sobie nowy statyw Velbon... i znowu ten sam problem co przy starym... E-500 nie ma na spodzie obudowy drugiego otworu pod statyw (w który powinien wejść bolec mocowania statywowego dzięki któremu aparat nie kręci się na statywie)...
No i... przy przekręceniu aparatu na statywie do położenia pionowego wszystko leci na łeb na szyję... zwłaszcza przy większym obiektywie :(
Rozwiązania widzę dwa:
1) Przykręcić szybkozłączkę tak mocno jak się da... tylko jak mocno żeby czegoś nie rozwalić i się to trzymało?
2) Wywiercić sobie brakujący otwór "stabilizacyjny" pod spodem obudowy E-500
Czy ktoś już wpadł na taki sam szalony pomysł jak wiercenie obudowy swojego aparatu? A może macie inne pomysły? I co z gwarancją na taki "wiercony" aparat?
Na bank stracisz gwarancje, możliwe, że uszkodzisz elektronikę, gdy za daleko się wiercisz, ja bym raczej takiego sposobu nie sprawdzał. Choć pomysł, rzeczywiście szalony i to jak.
Chyba lepiej kupić inny statyw.
Pozdrawiam
Ejże, te bolce na szybkozłączce to powinny być raczej standardowe.
Jeden bolec to śruba, wkręcana do aparatu, drugi bolec jest 'luźny' - jeżeli aparat nie ma dodatkowej dziury, powinien się chować w szybkozłączce po przykręceniu.
Zmień szybkozłączkę...
jak masz? całą plastikową?
Zamień na taką z korkiem, albo gumą... jak ją dokręcisz, to nic się ruszac nei powinno.
jeżeli ten bolec się nie chowa i tak bardzo przeszkadza to czy nie lepiej ściąć bolec i nie tykać aparatu a w międzyczasie kupić porządną szybkozłączke. Pozdrawiam.
HrabiaMiod
21.05.07, 22:39
Jaki masz dokładnie model? mam Velbona DF60 i tam też jest ten 'dodatkowy bolec' - ale on się przecież chowa do środka. Poza tym, ja nie spotkałem jeszcze aparatu z taką dziurą na coś takiego :)
Poza tym pomysł jest szalony - możesz coś uszkodzić.. elektronika i te sprawy. No i gwarancję tracisz na 100% : )
pozdr
Gregorius:
Chłopie, daj na luz z tym otworem. W E-1 jest wgłębienie idealnie pod bolec a bolec i tak g****o daje i można złączke lekko obrócić. O kadrze pionowym zapomnij, trzeba sprzęt przytrzymać. Wydaje mi się, że (skoro twardy jesteś) lepiej zrobisz podklejając aparat czymś porowatym w miejscu styku z szybkozłączką albo kupując statyw, gdzie na złączce jest korek...
Dodatkowy bolec stabilizujący w szybkozłączce wykorzystywany jest najczęściej w profesjonalnych kamerach video, w których znajduje się taki otwór. W przypadku aparatów stosuje się specjalne szybkozłączki z listwą krawędziową i regulacją szerokości na sankach do różnych konstrukcji aparatów. Manfrotto posiada takie szybkozłączki w swojej ofercie. Statywu nie trzeba wymieniać. W ostateczności możesz dokupić drugą głowicę.
Tak wygląda szybkozłączka uniemożliwiająca zmianę położenia aparatu nawet przy ujęciach pionowych.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)
ja tam bym powiercił :mrgreen: ale nie w swoim :mrgreen:
Rafał Czarny
22.05.07, 07:29
Przyślij do mnie aparat. Mam profesjonalną udarową wiertarkę, a nie jakieś chińskie badziewie z supermarketu. :D . A gwarancją się nie przejmuj - Olki się przecież nie psują ;) .
Wiercić... :mrgreen: wiercić... :mrgreen:
Zrób sobie z cienkiej blachy taki profil jak napisal Dorjan. Tylko pamiętaj, że trzeba zawinąć krawędź żeby aparatu nie rysował.
Przyślij do mnie aparat. Mam profesjonalną udarową wiertarkę, a nie jakieś chińskie badziewie z supermarketu .
hehe - też mogę pomóc w żelbetonie wierci sie jak w maśle to może i w pancernej obudowie e500 sobie poradzi... wiertło [fi]16 chyba powinno wystarczyć... :D
Dzięki, sam mam wiertarę udarową ale tylko 500W z supermarketu... może wystarczy? ;)
Z wierceniem dam sobie spokój :) Gdyby nie było gwarancji to bym się może skusił...
Spróbuję szybkozłączkę podkleić korkiem albo jakąś gumką...
Albo może zrobię sobie taki "diwajs" jaki Dorjan pokazał. Jak coś mi wyjdzie to nie omieszkam się pochwalić :)
PS. Mam statyw Velbon DF-50. Ten dodatkowy bolec jest z plastiku... w moim poprzednim statywie za 30zł był metalowy... chińszczyzna obniża poziom...
lol ... dziwne macie problemy
Mnie E-1 z 14-54 i fl-36 zamocowany na manfrotto płyce w kadrze pionowym nawet nie drgnie, radzę kupić dobry statyw z dobrą głowicą a nie silić się na karkołomne wynalazki ;)
Dzięki, sam mam wiertarę udarową ale tylko 500W z supermarketu... może wystarczy? ;)
Z wierceniem dam sobie spokój :) Gdyby nie było gwarancji to bym się może skusił...
Spróbuję szybkozłączkę podkleić korkiem albo jakąś gumką...
Albo może zrobię sobie taki "diwajs" jaki Dorjan pokazał. Jak coś mi wyjdzie to nie omieszkam się pochwalić :)
PS. Mam statyw Velbon DF-50. Ten dodatkowy bolec jest z plastiku... w moim poprzednim statywie za 30zł był metalowy... chińszczyzna obniża poziom...
Podziwiam twój zapał do "usprawniania" twojego sprzętu.
p.s. też mam Velbona DF-50 i powiem szczerze, że nie mam takiego problemu. Ostatnio robiłem z niego zdjecia do dowodu: E-500 z podpiętym 40-150 i FL-36 i jakoś przy pionowym kadrze nie miałem problemu z osuwaniem. a śrubkę dokręcam ręcznie.
Pamiętaj, że podkladając rzeczy między aparat a szybkozłączkę skracasz śrubę a wtedy przy przykręcaniu tylko "kawałkiem" gwintu, łatwiej go uszkodzić
Rafał Czarny
22.05.07, 17:07
Podziwiam twój zapał do "usprawniania" twojego sprzętu.
Był na forum lepszy kozak - wystrugał gripa do E500. Wystrugał napisałem bez cudzysłowów, bo gość naprawdę wystrugał ustojstwo z drewna. Całkiem spoko to wyglądało. Niestety, nie pamiętam kto zacz.
Wiercić... :mrgreen: wiercić... :mrgreen:
Zapomniałeś dodać, żeby przy okazji wszystko sflimował i wrzucił na joemonstera :twisted: :mrgreen:
Swoją drogą podziwiam inwencję :shock: :smile:
Podziwiam twój zapał do "usprawniania" twojego sprzętu.
Był na forum lepszy kozak - wystrugał gripa do E500. Wystrugał napisałem bez cudzysłowów, bo gość naprawdę wystrugał ustojstwo z drewna. Całkiem spoko to wyglądało. Niestety, nie pamiętam kto zacz.
:shock: :shock: :shock: Musiał być dobry na ZPT.
Swoją drogą podziwiam inwencję :shock: :smile:
Mam smykałkę do majsterkowania już od dziecka :)
Oto jeden z moich foto-wynalazków, adapter do cyfrówki Pentax Optio 33L pozwalający na montaż filtra polaryzacyjnego:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img493.imageshack.us/my.php?image=054wn.jpg)
PS. Zrobiony z kawałka rurki kanalizacyjnej kupionej w OBI za kilka złociszy :)
paakayttaja
22.05.07, 20:53
LOL... Polak potrafi. Ale to jeszcze nic w porównaniu z tym, co czasem widziałem w serwisie laptopów, w którym kiedyś pracowałem.
Podziwiam twój zapał do "usprawniania" twojego sprzętu.
Był na forum lepszy kozak - wystrugał gripa do E500. Wystrugał napisałem bez cudzysłowów, bo gość naprawdę wystrugał ustojstwo z drewna. Całkiem spoko to wyglądało. Niestety, nie pamiętam kto zacz.
Rafał, a wiesz, że ostatnio przyszło mi to do głowy, żeby zrobić gripa do E-500. Chyba tylko brak czasu mnie powstrzymał. (powstrzymał na jakiś czas tylko :mrgreen: ).
He he, jeszcze powiedz, że do gripa zasilanie wsadzał :mrgreen:
Wogóle to sam fakt, że temat jest w E-system jest trochę szokujący, tzn jakby to normalka ze tu sie przywierci tam sie przytnie w e-systemie ;)
Był na forum lepszy kozak - wystrugał gripa do E500. Wystrugał napisałem bez cudzysłowów, bo gość naprawdę wystrugał ustojstwo z drewna. Całkiem spoko to wyglądało. Niestety, nie pamiętam kto zacz.
pogrzebałem i znalazłem ;)
grip samoróbka (https://forum.olympusclub.pl/topics22/grip-do-e-500-vt9077,24.htm#80983)
trza sie brać do roboty i strugać ;)
A tak przy okazji będe też robić karty CF 4GB x120 - też z drewna, są chętni? TANIO!!!
a żeby nie strugać można zrobić odlew z żywicy lub tzw. laminatu
no tylko najpierw trzeba zrobic formę wiec dla jednorazowego wykonania wole juz wystrugać.
p.s. mowisz o CF czy gripie :mrgreen:
:D no o gripie :)
wiadomo, że CF lepiej wystrugać z drzewa, bo mają większą prędkość niż plastiki :) tylko czasem zdjęcia idą w drzazgi :mrgreen:
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.