PDA

Zobacz pełną wersję : Zuiko 50 mm i FF?



tomekskura
17.10.11, 22:32
Witam,

Sporo miałem okazji ostatnio do fotografowania różnych imprez itp. i zauważyłem, że na moim E-520 przy użyciu Zuiko 50 mm mam spore problemy z ustawieniem ostrości (tryb S-AF, czasami S-AF-M) przez wizjer. Przykładowo kieruję puszkę na butelkę, w tle daleko daleko nic a nic, więc spodziewam się, że nawet przy F2, powinna być ona ostra a tu się potem okazuje, że jak z 10% jest ostrych to jest dobrze. Czy problem może tkwić w samym obiektywie (zaznaczam, że wszystkie pozostałe szkiełka, m.in. 50-200 SWD, 12-60 SWD ostrzą jak należy)?

essox77
18.10.11, 06:44
Ja dokładnie miałem ten sam problem z moją E-520. Przy małych odległościach ostrzenia wszystko było jeszcze w miarę ok, ale przy większych >1m był potężny FF. W ogóle autufocus w 520 pozostawia wiele do życzenia, jest o wiele gorszy niż w E-500 i E-510. Polecam zmianę puszki na E-3, E-30. Układ ustawiania ostrości w tych puszkach to bajka w porównaniu z E-520, a używkę można dorwać teraz w dobrej cenie. Ja tak zrobiłem i nabyłem E-30. Puszka miodzio! Żadnych problemów z FF czy BF.

Eddie
18.10.11, 07:57
E-30 może i bajka, ale E-3 zdecydowanie nie. O ile z 14-54 było całkiem do rzeczy, o tyle z ZD50/2,0 można było się szarym mydłem ze złości pochlastać.

Thomasso
18.10.11, 09:49
E-30 może i bajka, ale E-3 zdecydowanie nie. O ile z 14-54 było całkiem do rzeczy, o tyle z ZD50/2,0 można było się szarym mydłem ze złości pochlastać.

Mysle, ze to po czesci wina obiektywu raczej. Mam E-30 i z ZD 50/2 to czasem tez jest jazda. Wielokrotnie nie trafia tak jak powinien. Nauczylem sie z tym zyc i teraz sprawdzam ostrzenie po 2 razy nim dociskam spust.

T.

essox77
18.10.11, 11:16
Ja jednak uważam, że to wina puszek jest. Ten sam obiektyw z E-500
sprawował się w miarę poprawnie (na niewielu fotkach keciutki BF reszta
ok), z E-30 bardzo dobrze szybko i celnie (na 10 fot 1 nie trafiona
, może???) po podpięciu do E-520 tragedia - zrobić ostre zdjęcie bezcenne.
Po prostu mój ZD 50mm f/2 Macro nie chciał gadać z E-520 i tyle.

Eddie
18.10.11, 11:29
To prawda, wcześniej użytkownicy tego szkła i starszych puszek nie narzekali na jego działanie i brak ostrości na zdjęciach. A szkoda, że tak się to poknociło z nowszymi maszynkami, bo to świetne szkło.

droplet
18.10.11, 15:31
Ja też uważam, że niestety E-3 potrafi zgłupieć z ZD-50. Dla mnie ZD-50 to referencyjne szkło.
Przetestowałem kiedyś parę egzemplarzy w sklepie.

wulf
21.10.11, 00:11
A ja miałem dziwne przypadki z ZD50. Potrafił spudłować kilka razy pod rząd (E-30) w dobrym, dziennym, oświetleniu podczas pozowanych zdjęć ludzi w skośnym świetle popołudnia. A bez problemu trafiał przy gó***anym świetle w ciemnej weselnej sali (wspomaganie AF-u z "Metza 48" )
Teraz z kolei na E-1 nie miałem jeszcze problemów z celnością. No ale mam już inny egzemplarz.

apz
21.10.11, 09:16
A ja miałem dziwne przypadki z ZD50. Potrafił spudłować kilka razy pod rząd (E-30) w dobrym, dziennym, oświetleniu podczas pozowanych zdjęć ludzi w skośnym świetle popołudnia. A bez problemu trafiał przy gó***anym świetle w ciemnej weselnej sali (wspomaganie AF-u z "Metza 48" )
Teraz z kolei na E-1 nie miałem jeszcze problemów z celnością. No ale mam już inny egzemplarz.

To szkiełko od zawsze czasami głupieje, przeleci cały zakres i robi piękne zdjęcia. Na szczęście swoje fochy pokazuje tylko od czasu do czasu. Za to fotki są miodzio. Oly nie wstawił mu przełącznika Makro i myślę , że stąd te okresowe poszukiwania przez układ AF.

nyny
22.10.11, 16:09
Ja na tandem E3+ZD50 zlego slowa nie moge powiedziec. Poza tym ze wolne i glosne (ale o tym swiadomy uzytkownik wie) zadnych probleow.
Mysle, ze to po prostu kwestia konkretnego szkla i konkretnego body.

pozdro