PDA

Zobacz pełną wersję : Użytkownicy Olympusa Pen jakie są wasze wrażenia jak oceniacie jakość zdjęć itd



dorami
14.09.11, 21:38
Właściwie to mam problem bo mój aparat E-520 nie działa koszt naprawy to 820zł. rozważam czy nie kupić sobie coś nowego bo dodatki mam
rozważam Olympusa Pen ale sama nie wiem czy to dobra decyzja. Czy jakość zdjęć jest super. Bo cena PEN 3 też jest dobra. Mozna lustrzankę kupić w tej cenie. Jakie są wasze wrażenia piszcie. A może zostać przy lustrzance.

nightelf
14.09.11, 21:42
To zależy, czy zależy Tobie bardziej na przenośności, czy na jakości zdjęć.
Masz już jakieś dobre/drogie obiektywy do systemu 4/3?

Ja używam E-P1 i zamierzam zmienić na E-P3, napiszę, że jestem z niego zadowolony jako mojego drugiego body, obok lustrzanki.

Z kolei jeśli komuś potrzebne są uszczelniane obiektywy i body, to musi zostać przy pełnowymiarowych lustrzankach. Także brak optycznego wizjera może być dla niektórych przeszkodą.

Ogólnie zależy też to od tego jaki rodzaj fotografii uprawiasz, czy sportową, czy może reporterską?

Iwo
14.09.11, 21:46
Ja przeszedłem z e-520 na e-pl1
PLusy - miniaturyzacja przy podobnej jakości KITów, lepsza matryca, balans bieli, filmy, brak hałasu od lustra,
nowe super szkiełka - jasna tania i dobra portretówka 45mm 1,8mm super jasny i świetny standard 20mm 1,7.
Wolne korpusy PENów (oprocz ostatniej serii trzeciej (e-pl3, e-p3)).
Minusy - brak sensownego i taniego tele powyżej 150mm, brak dedykowanego pod m43 obiektywu makro powyżej 50mm,
brak optycznego wizjera jakiegokolwiek a w penach i serii GF Panasonica nawet wbudowanego elektronicznego.

Warto

jkr
14.09.11, 22:09
Witam. Iwo, powiedz mi jak zachowuje się af pena w ciemnych pomieszczeniach, bo mój e-520 nie ma problemu jeżeli ustawiam ostrość przez wizjer, ale na wyświetlaczu to masakra.

nightelf
14.09.11, 22:34
Podczas zdjęć w lokalu (było ciemno, zdjęcia na ISO 1600+) AF E-P1 + 20/1.7 trochę błądził, ale nie miał problemu z ustawieniem w końcu ostrości.

Jako plus systemu są także szkła innych producentów, co prawda bez AF, ale zawsze.
Do Penów można dokupić także wizjery, optyczny (kąt widzenia odpowiedni dla obiektywu Zuiko 17/2.8), albo elektroniczny.

Fotomaniac
14.09.11, 22:48
Od niedawna jestem posiadaczem E-P3ki, a od dawna EOSa 60D, JPGi na plus dla Olka, jakość bardzo dobra, ostrość fenomenalna, kolory piękne, WB zaskakująco dobry poza światłem żarowym i energooszczęndym ale to norma i trzeba ustawić ręcznie. Jeden dzień na testy i zabrałem go w góry. Od 2 dni przeglądam foty i nie mogę się nacieszyć. Przy ostrym świetle przydał by się wizjer, zamierzam go dokupić, przyzwyczajenie do lustrzanki zrobiło swoje. Dla szumofobów - iso 1600 da się pracować. AF w normalnych warunkach rewelacja, a w ciemnych pomieszczeniach nie jest źle.

dorami
14.09.11, 22:56
No właśnie wizjer tego się obawiam bo jednak przyzwyczajenie jest.
Dzięki za pomocne komentarze .

nightelf
14.09.11, 23:04
Ja bym o wizjer się nie martwił.
Możesz zawsze wybrać któregoś Panasonica z wbudowanym wizjerem, albo dokupić do PENa opcjonalny wizjer elektroniczny.

festin
14.09.11, 23:33
No właśnie wizjer tego się obawiam bo jednak przyzwyczajenie jest.

Tu chyba nie tyle chodzi o przyzwyczajenie. Po prostu w pełnym słońcu od tyłu mało co widać na ekraniku (E-PL3) - zwłaszcza gdy jest wysmarowany kremem do opalania ;-)
Tak więc przynajmniej z mojego punktu widzenia zewnętrzny wizjer to coś co pewnie dokupię w pierwszej kolejności do mojego mikrusa.

thorgal
15.09.11, 14:25
warto,

ja przesiadłem się z D80 na e-pl1 i jestem bardzo zadowolony, bo:
- jpeg i siedze godzinami przed kompem aby rawy przetworzyć, by wyglądały jak zdjęcia,
- ostrość - na każdym obiektywie - rownież kitowym zoomie,
- jasność - nie ma w żadnym "wielkim" systemie szkiełka af o jasności 1,7 i ogniskowej ~40mm i cenie cirka 1tyś :)
- wielkość - ot taki duperelkowaty kompakcik rzekł kolega który targa swoją d40+24-105 na wojaże po azji, po czym przełknął ślinkę gdy zobaczył sample :)

minusy oczywiście są:
- szybkość af (chyba niedotyczy 3 generacji penów, ale wiem to tylko z reklam i przekazów koleżeństwa),
- skuteczność "po ciemnicy" - a w zasadzie jej brak,
- brak wizjera - czasami mi go brakuje

dorami
15.09.11, 19:15
więcej plusów niż minusów
a minusy zawsze będą
dziękuję za komentarze bardzo pomogły

apz
15.09.11, 20:06
Dla możliwości używania 12/2, 20/1,7 i 45/1,8 warto posiąść dodatkowo mikrobody.
Nowe - ostatki już EPL-1 chodzą z kitem około 1,2 tyś. PLN. Ja ostatnio wymieniłem mojej kobiecie E-P1 na G-1. Generacja ta sama , ergonomia lepsza. Koszt nowego na 2-letniej gwarancji 850PLN. Nie takie wysokie koszty wypróbowania. Nowe - ostattki już EPL-1 chodzą z kitem około 1,2 tyś. PLN. Używki taniej.
Zajrzyj do Rabki - Jack będzie miał na pewno body pokazowe, weźmiesz w rękę , przymierzysz, wypróbujesz, , zapisz się na najbliższe warsztaty z Olympusem - też można będzie popróbować sprzęt.

Pozdrawiam AP.

2ev
15.09.11, 21:53
Nie ma się co zastanawiać.
Mikrusy krytykują ludzie, którzy nigdy ich w rękach nie mieli.
Albo tacy co na sprzęt wydali grube dziesiątki a okazuje się że różnica w obrazku niewspółmierna do wydanych pieniędzy.

adambieg
15.09.11, 22:16
E-PL1+14-42 nowego kupisz za 999 zł. Za Mertim http://www.mixelectronics.pl/olympus-e-pl1-czarny-14-42mm,30235 . Za 600-700 złotych można kupić używany m.zuiko 40-150 (mam i polecam, za tą cenę rewelacja) i tym sposobem mamy podstawowy zakres ogniskowych i fajny aparacik. Jakość zdjęć moim zdaniem porównywalna lub lepsza od najtańszych lustrzanek, które mają kiepskie kitowe obiektywy. A taki penowy zestaw mieści się w malutkiej torbie. Polecam:)

TOKIN
15.09.11, 22:31
Miałam EPL1 z wizjerem - drażnił AF i guzikologia, potem GF1 bez wizjera - guzikologia OK, AF Ok ale... wizjer zbyt drogi, i kolory z Panasa... nie podobały się, nie mogłam ich ujarzmić tak jakbym chciała, potem wróciłam do lustra. Teraz drepczę wokół EP3 + stałka (albo dwie?;)). Jednak tym razem dslr nie chcę sprzedawać, bo jeśli znów się nie przekonam do Pena to koszty manipulacyjne... byłyby zbyt wielkie;)
Moim zdaniem PEN lub inny evil nie zamiast ale obok lustrzanki funkcjonuje najlepiej:) Oczywiście mowa o nieco bardziej zainteresowanym amatorze, a nie "od-czasu-do-czasu-pstrykaczu";)

---------- Post dodany o 22:31 ---------- Poprzedni post był o 22:29 ----------

PS wczoraj widziałam na allegro EP1+kit za 1299zł - chwilę nawet się wahałam... ale jednak chyba wolę EP3 mimo... sporej różnicy w cenie
XZ-1 też krąży po mej głowie... głównie za sprawą jasnego obiektywu...., no i ceny niższej niż EP3

apz
15.09.11, 22:37
E-PL1+14-42 nowego kupisz za 999 zł. Za Mertim http://www.mixelectronics.pl/olympus-e-pl1-czarny-14-42mm,30235 . Za 600-700 złotych można kupić używany m.zuiko 40-150 (mam i polecam, za tą cenę rewelacja) i tym sposobem mamy podstawowy zakres ogniskowych i fajny aparacik. Jakość zdjęć moim zdaniem porównywalna lub lepsza od najtańszych lustrzanek, które mają kiepskie kitowe obiektywy. A taki penowy zestaw mieści się w malutkiej torbie. Polecam:)

Pozwolę się nie zgodzić - po co mi mikro i dwa ciemno-zoomy??? Mikro i jasne stalki, mikro i jasne manuale to jest zabawa. To że są mniejsze i wygodniejsze nie znaczy, że warto je brać w ciemno.
I nie zamierzam rezygnować z mojego lustra.

Pozdrawiam AP.

nightelf
15.09.11, 22:48
Pozwolę się nie zgodzić - po co mi mikro i dwa ciemno-zoomy???



Po to jest wybór na rynku, żeby każdy mógł wybrać coś dla siebie.
Jest jeszcze jeden ciemny zoom 14-150.

apz
15.09.11, 22:51
Z nich wszystkich ( ciemno-zoomów)trzy są godne zastanowienia: mZD 9-18; Lumix 7-14 i Lumix 100-300 - tak mi się wydaje. 14-150 i odpowiednik Lumiksowy są moim zdaniem - tylko wygodne.

Pozdrawiam AP

2ev
15.09.11, 23:01
Mikrusy i lustrzanki raczej się uzupełniają niż konkurują ze sobą.
Wyobraźcie sobie tydzień zwiedzania z Canonem mk II + 24-105 f4 L na szyi.
Albo E-PL1 z zapiętą FL-50R na ślubie.

dorami
15.09.11, 23:03
apz właśnie też tak myślę pen obok lustrzanki. Postanowiłam jednak dać mojego E-520 do naprawy jutro wysyłam i kupić sobie pena za jakaś pośrednią cenę ,żeby na naprawę starczyło.Teraz się czuję jak bez ręki brakuje mi lustrzanki . Chyba nie mogłabym jej odstawić w kont Dzisiaj odebrałam ją z serwisu niefirmowego oczywiście nie naprawiono. Facet się pyta dlaczego taki wybór a nie Nikon lub Canon bo większe szanse na naprawę. A ja na to, że nie żałuje wyboru Olympusa. Jestem zadowolona z jakości zdjęć. Ma super kolory itd .No jak go tak chwale to musi być naprawiony. Na Pena zdecydowałam się również.
pozdrawiam :)

nightelf
15.09.11, 23:05
Będzie Pani zadowolona :)

dorami
15.09.11, 23:11
TOKIN to Twoje słowa pen obok lustrzanki i z tym się zgadzam :)

---------- Post dodany o 23:11 ---------- Poprzedni post był o 23:06 ----------

Też tak myślę że będę zadowolona :) Klimaty na zdjęcia są a ja bez aparatu :)

epicure
15.09.11, 23:31
Wyobraźcie sobie tydzień zwiedzania z Canonem mk II + 24-105 f4 L na szyi.

Na szyi to nie bardzo, ale na ramieniu sobie wyobrażam. Oczywiście pod warunkiem, że byłaby to podróż życia i jedyne, co by mnie interesowało, to przywieźć jak najlepsze zdjęcia. Bo na podróż typu "smażenie tyłka przy hotelowym basenie i wycieczki autokarowe do znanych i zatłoczonych atrakcji turystycznych" to nie wziąłbym nic, co nie mieści się do kieszeni.

psl
16.09.11, 06:53
A ja to bym chyba lepszych zdjęć wielgaśnym canonem nie zrobił.

epicure
16.09.11, 10:58
A ja bym zrobił :) Ale zastanowiłbym się na pewno, czy faktycznie potrzebuję ładniejszego obrazka, czy może bardziej aparatu, o którym nie muszę ciągle myśleć, że mam go przy sobie.

Darekw1967
16.09.11, 11:52
A ja to bym chyba lepszych zdjęć wielgaśnym canonem nie zrobił.

Witam !

Wszystko jeszcze zalezy GDZIE i do JAKICH warunkow i jakich wymaganiach i do jakich POTRZEB
kierujesz dany sprzet.

Byc moze wystarczy maly kompakt do kieszeni aby uzyskac to co chcesz.

Przekonalem sie ostatnio, ze male aparaty kompaktowe coraz lepiej foca i niekoniecznie PEN bedzie najlepszym wyborem.

Ostatnio focilem jako... "niewidoczny fotograf" na cmentarzu spod... kurtki Canonem S95 i fotki byly w RAW-ach i JPG-ach robione.
Na podstawie RAW-ow zostal obrobiony material w TIFF pod odbitki 21x15 w 400 DPI a fotograf obslugujacy sprzet, ktory
wydawal mi odbitki powiedzial, ze wygladaja jak zrobione Canonem 5D.

Zdalem sobie sprawe, ze NA PAPIERZE nie zawsze widac czym fota byla zrobiona i wiele zdjec bedzie
porownywalna ze soba po mimo, uzywania taniego jak i drogiego sprzetu foto.

PEN jest kompromisem miedzy lustrzankami a malymi kompaktami i wiadomo, ze w swojej kategorii PEN wyprodukuje
takze material wysokiej jakosci i utrzyma lepsza jakosc od S95 jak i innych kompaktow a w wielu warunkach foty
wypadna nie gorzej niz z Canona 5D tak samo jak w wielu wypadkach jakosc bedzie gorsza od 5D a porownywalna bardziej do S95
jak i wielu niezlych kompaktow.


Pozdrawiam

tymczasowy_
16.09.11, 12:29
Na szyi to nie bardzo, ale na ramieniu sobie wyobrażam. Oczywiście pod warunkiem, że byłaby to podróż życia i jedyne, co by mnie interesowało, to przywieźć jak najlepsze zdjęcia. Bo na podróż typu "smażenie tyłka przy hotelowym basenie i wycieczki autokarowe do znanych i zatłoczonych atrakcji turystycznych" to nie wziąłbym nic, co nie mieści się do kieszeni.Czytając to to raczej wątpię czy byłeś na jakiejkolwiek "egzotycznej wycieczce życia". Czasami jakość (mityczna z resztą) obrazka z dużej matrycy* nie jest najważniejsza, bardzo często ważne staje się:
- waga i gabaryty
- dyskrecja
- ryzyko utraty sprzętu (w sensie aprobaty utraty sprzętu, tani mniej boli)


*)
Tu
http://www.canon-board.info/showpost.php?p=1001757&postcount=316
są dwa podobne obrazki, jeden z LX5, jeden z aps-c, kto chce niech powie, który jest który. Dzięki mityczności wielkiej matrycy, od razu wiadomo który jest który.



Ostatnio focilem jako... "niewidoczny fotograf" na cmentarzu spod... kurtki Canonem S95 i fotki byly w RAW-ach i JPG-ach robione.Trpiciel Mira, Rycha, Zbycha ... :wink:

epicure
16.09.11, 12:42
Czasami jakość (mityczna z resztą) obrazka z dużej matrycy* nie jest najważniejsza, bardzo często ważne staje się:
- waga i gabaryty
- dyskrecja
- ryzyko utraty sprzętu (w sensie aprobaty utraty sprzętu, tani mniej boli)

Nie mam co do tego wątpliwości. Ale dobrze wiem, co bym ze sobą zabrał, gdybym jechał w egzotyczne miejsce FOTOGRAFOWAĆ, a co gdybym jechał tam smażyć się na plaży.


Tu
http://www.canon-board.info/showpost.php?p=1001757&postcount=316
są dwa podobne obrazki, jeden z LX5, jeden z aps-c, kto chce niech powie, który jest który. Dzięki mityczności wielkiej matrycy, od razu wiadomo który jest który.

Cześć, koniecpolska :)

Kamol3
5.11.11, 21:24
Witam, właśnie zastanawiam się nad PEN'em. Głównie chodzi mi tutaj o model E-P1 bądź E-PL1. Nic nowszego bym nie chciał ponieważ będzie to mój pierwszy aparat z wymienną optyką. Zależy mi na małym aparacie. Aparatu będę używał głównie do fotek robionych okazjonalnie. Jestem typowym amatorem. Który z tych aparatów będzie lepszy?

grizz
5.11.11, 21:30
Głównie chodzi mi tutaj o model E-P1 bądź E-PL1. Nic nowszego bym nie chciał ponieważ będzie to mój pierwszy aparat z wymienną optyką. Zależy mi na małym aparacie.

Co to za wyznacznik, że jak jesteś początkujacy,t o masz brać starszy model? Zerknij na e-pm1

Kamol3
5.11.11, 21:50
Głównie chodzi o cenę. Nie wiem czy te aparaty przypadną mi do gustu i dlatego nie chciał bym inwestować kupę kasy. Co do wspomnianego E-PM1 jest on fajny, lecz nie ma gripa. Wiem, że jest to akurat mała wada, ale miałem w ręce E-PL1 oraz E-PM1 i zdecydowanie lepiej się trzyma ten pierwszy.

grizz
5.11.11, 22:05
TO jak Ci odpowiada e-pl1 to kupuj. Nie ma co roztrząsać. ;)

Kamol3
5.11.11, 23:00
No odpowiada. Teraz tylko pytanie czy wybrać E-P1 czy E-PL1? Czy obiektywy do tych aparatów pasują też do innych modeli z serii PEN?

Karol
5.11.11, 23:09
No odpowiada. Teraz tylko pytanie czy wybrać E-P1 czy E-PL1? Czy obiektywy do tych aparatów pasują też do innych modeli z serii PEN?
Wszystkie obiektywy systemu m.4/3 będą pasować. E-P1 jest solidniej zbudowany i wygodniej się go obsługuje, ale E-pl1 daje lepszy obrazek (ilość szczegółów) i ma możliwość wpięcia wizjera elektronicznego i innych akcesoriów. Poza tym aktualna cena E-pl1 jest świetna.

Kamol3
6.11.11, 00:07
W sumie ten E-PM1 jest całkiem ciekawy. Cena nie jest aż tak dużo większa od E-PL1. Co o nim sądzicie? Jak się ma do E-PL3?

grizz
6.11.11, 10:04
W sumie ten E-PM1 jest całkiem ciekawy. Cena nie jest aż tak dużo większa od E-PL1. Co o nim sądzicie? Jak się ma do E-PL3?

Jest mniejszy ;)
http://www.dpreview.com/products/compare/side-by-side?products=oly_epl1&products=oly_epl3&products=oly_epm1

W skrócie - matryce cała trójka ma te same. E-pl3 wygrywa nowszym procesorem i ruchomym ekranem i wraz z e-pm1 maja lepsze filmy i lepszy lcd, oba też są mniejsze i mają szybsze zdjecia seryjne.
E-pl1 ma za to wbudowaną lampkę co przy amatorskim pstrykaniu ma jednak duże znaczenie;)

Możesz wydać więcej -> e-pl3
Ma być jak najmniejsze -> e-pm3
Ma być dobrze i oszczędzić kieszeń -> e-pl1

Karol
6.11.11, 11:43
Kamol3 - grizz to ładnie rozpisał, można jeszcze dodać kilka szczegółów - szybszy AF w nowszych aparatach, inny (niekoniecznie lepszy) kit, E-PL1 jest niestety jedynym z wymienionych, gdzie ISO jest skalowane od 100. Mniej lub bardziej subtelnych różnic jest cała masa, bardzo polecam ściągnięcie (ze stron Olympusa) i przeglądniecie instrukcji obsługi aparatów, które Cię interesują. E-PL3 ma kilka całkiem fajnych ficzerów w sofcie, niedostępnych w E-PL1.

heyahero
6.11.11, 19:57
A propos lampki, to w przypadku E-PL3 (nie wiem, jak E-PM1) dostaniesz w zestawie małą lampkę wsuwaną na sanki. Jak nie używasz elektronicznego wizjera, to w sumie ci to przeszkadzać nie będzie.

Lampkę widać np. tutaj http://www.dpreview.com/reviews/Olympusepl3/page3.asp

Pozdrawiam

Kamol3
6.11.11, 22:21
W E-PM1 również dodają lampkę do zestawu. Co sądzicie o Lumixach? GF1, GF2 albo GF3? Nie ukrywam że wygląd aparatu też jest dla mnie ważny. Z Olków to najmniej podoba mi się E-PL1, a znowu z Lumixów to GF3.

apz
6.11.11, 22:30
W E-PM1 również dodają lampkę do zestawu. Co sądzicie o Lumixach? GF1, GF2 albo GF3? Nie ukrywam że wygląd aparatu też jest dla mnie ważny. Z Olków to najmniej podoba mi się E-PL1, a znowu z Lumixów to GF3.

TY tak od ściany - do ściany.

Podobna matryca, od GF2 dotykowy ekran, GF-3 ma lampkę i nie ma portu na wizjer i jest najmniejszy z tej trójki. Wszystkie nie mają stabilizacji w body.

Kamol3
6.11.11, 23:00
Wiem, że jestem bardzo niezdecydowany, ale tego wszystkiego jest tak dużo, że nie wiem co wybrać. Jeżeli Lumixy nie mają stabilizacji w body to odpadają. O ile mi wiadomo NEXy również nie posiadają stabilizacji w body.

epicure
6.11.11, 23:23
Jeśli puszki bez stabilizacji odpadają, to z czego wynika Twoje niezdecydowanie? Przecież w takim razie pozostaje już tylko Olympus.

Kamol3
6.11.11, 23:33
Czym różni się E-P1 od E-P2? Bo ja nie widzę różnicy, ale może źle patrzę. Jest jakaś różnica w obrazku?

epicure
6.11.11, 23:36
E-P2 ma port akcesoriów pod sankami i jest dostępny w czarnym kolorze :) Różnicy w jakości zdjęć za bardzo nie ma.

Janeczek
7.11.11, 00:27
Czego nie wybierzesz bedzie dobrze, nie demonizuj braku stabilizacji, trzeba lapy cwiczyc, polecam strzelnice

pozdrawiam serdecznie
Janek

Kamol3
7.11.11, 00:41
Co Wy wybralibyście? Olek E-P1, E-P2, E-PL1 czy Lumix GF1,GF2,GF3? Który z tych modeli i dlaczego?

Do tego zestawu dorzućmy jeszcze E-PM1.

Karol
7.11.11, 00:50
Z tych wymienionych? - E-PL1. Oldschoolowy wygląd mi akurat pasuje, chyba najlepszy obrazek - szczegół, silnik JPG, no i cena! Ale to tak bardzo subiektywnie.

grizz
7.11.11, 07:47
Jak wyżej, siedzi właśnie w torbie od kilku dni ;)

2ev
7.11.11, 22:50
Co Wy wybralibyście? Olek E-P1, E-P2, E-PL1 czy Lumix GF1,GF2,GF3? Który z tych modeli i dlaczego?

Do tego zestawu dorzućmy jeszcze E-PM1.

Ja wybrałem E-PL1 a rozważałem jeszcze GF2 ale wizjer, lampa i sterowanie nimi oraz stabilizacja przechyliły szalę w kierunku E-PL1
GF2 ma lepsze filmy ale to tyle.

epicure
7.11.11, 22:57
GF2 ma lepsze filmy ale to tyle.

Ma też lepszy AF, ekran i sterowanie.

Roba66
7.11.11, 23:14
A ja wybrałem E-PL3, bo ma lampkę doświetlania AF i gdy idę do piwnicy, to sobie oświetlam nią drogę ;)

A tak poważnie: uważam, że zbyt aptekarsko podchodzicie do różnic między poszczególnymi modelami. Przypomina mi to kwalifikacje do F1 - faceci gnają na złamanie karku te 5-6 km okrążenia pomiarowego, a później różnice między nimi mierzy się na mrugnięcia oka.

2ev
8.11.11, 18:15
Ma też lepszy AF, ekran i sterowanie.

Właściwie się zgadzam ale elektroniczny wizjer do Olka niweluje zaletę pozycji "lepszy ekran" :-)

tapczan76
18.11.11, 22:25
Kupuj pl1.Za 1650 dostaniesz z dwoma obiektywami.Na poczatek wystarczy.

psl
18.11.11, 23:28
Jak jest dobry ekran LCD to człowiekowi nie chce się zaglądać w wizjer, jeżeli nie musi. Decyduje zwyczajna wygoda. Tak jest u mnie. Jednak nawet mimo słabszego LCD dzisiejsza cena e-pl1 jest wg mnie wyjątkowo atrakcyjna.

2ev
19.11.11, 17:36
Ja jestem trochę skrzywiony lustrzankami i brak wizjera mnie irytuje.

A wracając do tematu to jakość zdjęć z PENów jest bardzo dobra, oczywiście
dynamika jest słabsza i szumy większe porównując do dobrych APS-C ale nie w tym
jest pies pogrzebany.
Możliwość wrzucenia małego i lekkiego aparatu do plecaka i posiadania go w tymże plecaku
zawsze i wszędzie to wartość nie do przecenienia.
Poza tym takie małe g... nie rzuca się w oczy i nie traszy "profesjonalizmem".

Roberto73
22.11.11, 12:46
Witam wszystkich . To mój pierwszy post na tym forum , ale śledzę go już od jakiegoś czasu ( jak i fora konkurencyjnych marek ;) . Miałem / mam różne aparaty , do niedawna jeszcze robiłem nikonem D200 , a i od jakiegoś pół roku mam nex-5 . No i przypadkowo wpadł mi w ręce po bardzo okazyjnej cenie E-PL1 ( swoją drogą ceny tego ślicznego aparaciku są ostatnio zadziwiająco niskie) . No i co moge powiedzieć po dwóch tygodniach, hmm jestem zauroczony jakością jpgów , a w szczególności kolorami, za którymi tak tęskniłem po rozstaniu się dawno temu z Samsungiem GX-1s ( alias pentax k100d) . Kolorki ciepłe, no takie jakie lubię własnie , sam aparacik faktycznie trochę bardziej plastikowaty od nexa , ekranik gorszy ( ale nie aż tak jak by się mogło wydawać) , może jedynie brak mi uchylnego wyświetlacza jedynie, ale już jedzie do mnie VF-2 ;] . No jak pisałem urzekł mnie czymś ten maluch, i juz myślę o nowych szkiełkach. Ciągle porównuje matryce (na ile znajduje czas) w nexie i olku , i na niższych ISO zdecydowanie wolę Pena.

shary
12.12.11, 22:37
Odgrzeję trochę temat. Czytam ostatnio w sieci wszystko co się da na temat BL-ów. Na polu bitwy pozostał już PEN. Jestem coraz bliżej jego zakupu.
Chciałbym dożyć dnia, kiedy w kościele, "robiąc" ślub PEN-em nie będę przedmiotem pobłażliwych uśmieszków.
Mam wieczne kłopoty z "łokciem tenisisty" ponieważ targam ciężki zestaw ślubny i po "sezonie" mam obowiązkową rehabilitację prawego łokcia.
Chętnie zabierałbym ze sobą dwa maluchy z różnymi szkłami, które razem ważyły by mniej niż paczka chipsów.
Ech...

apz
13.12.11, 00:09
Odgrzeję trochę temat. Czytam ostatnio w sieci wszystko co się da na temat BL-ów. Na polu bitwy pozostał już PEN. Jestem coraz bliżej jego zakupu.
Chciałbym dożyć dnia, kiedy w kościele, "robiąc" ślub PEN-em nie będę przedmiotem pobłażliwych uśmieszków.
Mam wieczne kłopoty z "łokciem tenisisty" ponieważ targam ciężki zestaw ślubny i po "sezonie" mam obowiązkową rehabilitację prawego łokcia.
Chętnie zabierałbym ze sobą dwa maluchy z różnymi szkłami, które razem ważyły by mniej niż paczka chipsów.
Ech...

A to pogadaj sobie z Janeczkiem - on nie bacząc na spojrzenia robi w różnych poważnych miejscach zdjecia aparatami mikro43.
Pozdrawiam AP.

shary
13.12.11, 00:20
Ręce mi opadły. Dopiero teraz zobaczyłem że gwint statywowy nie jest w osi obiektywu! Dyskwalifikuje to aparat jako narzędzie do panoram sferycznych, którymi się zajmuję :(

hades
13.12.11, 01:32
Przepraszam nie zrozumiałem... pokaż mi obiektyw z gwintem statywowym, ale nie teleobiektyw z obręczą, tylko obiektyw o ogniskowej między 8 a 20 mm. Do panoram sferycznych używa się głowic panoramicznych. Jesteś chyba świeży w temacie. I co, dyskwalifikacja?

---------- Post dodany o 00:32 ---------- Poprzedni post był o 00:28 ----------


Chciałbym dożyć dnia, kiedy w kościele, "robiąc" ślub PEN-em nie będę przedmiotem pobłażliwych uśmieszków.

Pobłażliwe uśmieszki znikają po pokazaniu albumu, chyba że ma się problem z robieniem zdjęć. Czy to nie jest zbyt wydumany problem by zacząć robić zdjęcia tym czym się lubi lub chce robić?

k@czy
13.12.11, 01:33
... targam ciężki zestaw ślubny i po "sezonie" mam obowiązkową rehabilitację prawego łokcia...


... Dyskwalifikuje to aparat jako narzędzie do panoram sferycznych, którymi się zajmuję :(
Hades, nie wyganiaj pana. Chetnie obejrze panoramy sferyczne z jakiegos wesela :mrgreen:

Janeczek
13.12.11, 01:52
Ide w styczniu na pierwszego kotleta z G1 i EPL1, tylko musze se 2 szkla zalatwic 45 1.8 i 28 2.5, do tego lampa na wszelki i gitarka.
Nikt nie zwraca uwagi na to czym sie robi, w szczegolnosci nie mlodzi, ktorzy sa w innym swiecie....

Po ostatnim kotlecie popelnionym 5dkm2 z 2lkami tydzien mnie krepel bolal, wreszcie dosc.....

pozdrawiam serdecznie
Janek

hades
13.12.11, 04:50
Hades, nie wyganiaj pana. Chetnie obejrze panoramy sferyczne z jakiegos wesela :mrgreen:

Żeby nie było śmiesznie... one są możliwe, ale z ręki i trochę szerszym obiektywem niż 8 mm, w dodatku trzeba się spieszyć. Ewentualnie czymś takim http://www.ryubin.com/panolab/panoflash/projects_spherecam_experiment01.html#screen lub takim http://www.ryubin.com/panolab/panoflash/projects_four_major_types_of_panorama_video01.html i to w trybie wideo. Swoją drogą przewiduje, że to będzie hit następnych sezonów. Wideopanorama 360 z nad welonu panny młodej.

k@czy
13.12.11, 07:35
Żeby nie było śmiesznie... one są możliwe, ale z ręki i trochę szerszym obiektywem niż 8 mm, w dodatku trzeba się spieszyć. Ewentualnie czymś takim http://www.ryubin.com/panolab/panoflash/projects_spherecam_experiment01.html#screen lub takim http://www.ryubin.com/panolab/panoflash/projects_four_major_types_of_panorama_video01.html i to w trybie wideo. Swoją drogą przewiduje, że to będzie hit następnych sezonów. Wideopanorama 360 z nad welonu panny młodej.
Wez ty mnie nie strasz...

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2011/12/81526099-1.gif
źródło (http://i89.photobucket.com/albums/k233/kaczy997/GIF/81526099.gif)

A wyobrazasz sobie takie 360 stopni video z pogrzebu? Fiu, fiu !
Kamerka zainstalowana na trumnie...
"Tylko z nami poczujesz sie jak nieboszczyk !!!"
Ech.... chyba sie starzeje....

shary
13.12.11, 09:31
Przepraszam nie zrozumiałem... pokaż mi obiektyw z gwintem statywowym, ale nie teleobiektyw z obręczą, tylko obiektyw o ogniskowej między 8 a 20 mm. Do panoram sferycznych używa się głowic panoramicznych. Jesteś chyba świeży w temacie. I co, dyskwalifikacja?
Tak dyskwalifikacja. Już Ci tłumaczę. Mówimy o aparacie nie o obiektywie. PEN nie ma gwintu statywowego w osi obiektywu. Jest to niezbędne do tworzenia panoram sferycznych. Można by wyrzeźbić jakiś element przesuwający aparat na ramieniu głowicy, ale to trochę tak jak instalacja silnika od Mercedesa do Trabanta. Myślę że trochę rozjaśniłem?


Ide w styczniu na pierwszego kotleta z G1 i EPL1, tylko musze se 2 szkla zalatwic 45 1.8 i 28 2.5, do tego lampa na wszelki i gitarka.
Nikt nie zwraca uwagi na to czym sie robi, w szczegolnosci nie mlodzi, ktorzy sa w innym swiecie....

Po ostatnim kotlecie popelnionym 5dkm2 z 2lkami tydzien mnie krepel bolal, wreszcie dosc.....

pozdrawiam serdecznie
Janek
No to życzę powodzenia (bez śladu ironii). Tak jak pisałem wcześniej. Mam nadzieję że będzie to powszechne. Narazie nie chcę eksperymentować, ale będę śledził to co dzieje się w fotografii ślubnej z bezlusterkowcami.

Jeszcze do Ciebie słowo k@czy. Czy myślisz że fotograf zajmujący się fotografią ślubną, nie może również czerpać przyjemności z fotografii panoramicznej, latawcowej czy jakiejkolwiek innej?

epicure
13.12.11, 09:35
Żeby było idealnie, gwint musiałby być na obiektywie, i to w odpowiednim miejscu, a w korpusie aparatu.

shary
13.12.11, 09:40
Żeby było idealnie, gwint musiałby być na obiektywie, i to w odpowiednim miejscu, a nie w korpusie aparatu.
Masz trochę racji, do panoram płaskich tak, ale byłby problem ze zrobieniem zenitu w sferze.
Ale nie nie to jest tematem wątku.
Przepraszam za OT.

ayu
13.12.11, 10:12
Właśnie przymierzam się do zrobienia z PENa aparatu do panoram sferycznych. Brakuje mi tylko Fisha (aby się nie męczyć) i ten aparacik wybrałem świadomie z myślą również o takich fotkach. To co piszecie na temat gwintu statywowego nie do końca jest prawdą. Dobrze jeśli aparat posiada go w osi obiektywu ale nie jest konieczne. Posiadam dwie głowice do takich panoram : samoróbka i Nodal Ninja 3 mk2 i przy pomocy obu jestem w stanie wykonać efekt finalny w postaci gotowej panoramy sferycznej bez modyfikacji tych głowic PENem z rybim okiem. Więcej napiszę później. Linka do panoram z wesela (nie moich) też znajdę i podam.

hades
13.12.11, 11:49
Tak dyskwalifikacja. Już Ci tłumaczę. Mówimy o aparacie nie o obiektywie. PEN nie ma gwintu statywowego w osi obiektywu. Jest to niezbędne do tworzenia panoram sferycznych. Można by wyrzeźbić jakiś element przesuwający aparat na ramieniu głowicy, ale to trochę tak jak instalacja silnika od Mercedesa
do Trabanta. Myślę że trochę rozjaśniłem?


Tak, myliłem się co do zrozumienia sensu poprzedniej wypowiedzi. Nie zwróciłem uwagi na pozycje gwintu.

Jednak będę się bronił tym, że... nie widzę w tym wielkiego problemu, zwłaszcza dla hobbysty/eksperymentatora. Ten problem nie niszczy marzeń, ale skłania do kreatywności. Swoją droga jestem ciekaw jak rozwiązał ten problem Dobas, producent głowic i entuzjasta PEN-a w jednym. Musiał trafić na to i być może ma jakąś przystawkę lub inne rozwiązanie w ofercie.



No to życzę powodzenia (bez śladu ironii). Tak jak pisałem wcześniej. Mam nadzieję że będzie to powszechne. Narazie nie chcę eksperymentować, ale będę śledził to co dzieje się w fotografii ślubnej z bezlusterkowcami.


Ja myślę, że to kwestia przełamania stereotypu profesjonalisty rozpoznawanego po wielkości narzędzia pracy. Nie przypomnę sobie teraz adresu strony, ale przypominam sobie pewnego angielskiego fotografa, który operował kilkoma dalmierzami z przypiętymi stałkami i było to już parę lat temu. Może ktoś skojarzy i znajdzie to w internecie.

ayu
13.12.11, 11:56
Mam nadzieję, że twórca nie będzie miał mi za złe, że zamieszczam tu link do jego reportażu ślubnego http://vision360.pl/spacery/Monika_Karol/Monika_Karol.html. PENem taki reportaż jest trudny albo prawie niemożliwy do wykonania ale warto to zobaczyć.

shary
13.12.11, 12:29
Ja myślę, że to kwestia przełamania stereotypu profesjonalisty rozpoznawanego po wielkości narzędzia pracy.
Czekam na tą chwilę z utęsknieniem.

Nie raz zdarzyło mi się że słyszałem podczas ślubów - "zobacz jaki pan ma duży aparat".
Szczerze mówiąc czułem się nieswojo, bo tematem do pogaduszek powinni być państwo młodzi, a fotograf powinien być niewidoczny.
Ale cóż...


Jeszce odnośnie gwintów statywowych.
Byłem dziś w sklepie foto i pewien producent znanych na świecie telewizorów, w swoim aparacie ten gwint umieścił we właściwym miejscu.

ayu masz kilka ciekawych panoram w swoim folio. Czemu zdecydowałeś się na PENa do sfer?
Miałeś wybór, tym bardziej że jak piszesz nie masz jeszcze fisza?

ayu
13.12.11, 13:06
panoram w swoim folio. Czemu zdecydowałeś się na PENa do sfer?
Miałeś wybór, tym bardziej że jak piszesz nie masz jeszcze fisza?

Wiesz co mam już lustro i fisha a PEN to taki aparacik na wycieczki i na codzień. Nie mam fisha do PENa ale myślę , że niedługo się to zmieni. Samyang 7.5mm jak oglądałem sample jest rewelacyjny. Zrobię sobie do PENa odpowiedni adapter i będzie git chociaż tak jak pisałem wcześniej nie jest on konieczny, można to obejść małym trickiem.

shary
13.12.11, 13:13
Zrobię sobie do PENa odpowiedni adapter i będzie git chociaż tak jak pisałem wcześniej nie jest on konieczny, można to obejść małym trickiem.
No tak, tylko to już rzeźba w g***ie.

ayu
13.12.11, 16:25
No tak, tylko to już rzeźba w g***ie.

Myślę że trochę przesadzasz. W tej "mojej" głowicy wystarczy wywiercić otwór w odpowiednim miejscu i po sprawie. W NN3 można dokupić odpowiednią blaszkę i też jest po sprawie. Taki zestaw do panoram zPENem to raptem kilkadziesiąt deko. Na wycieczki taka waga jest nieoceniona.

Wysłane z SGS-Tapatalk

k@czy
13.12.11, 16:49
Jeszcze do Ciebie słowo k@czy. Czy myślisz że fotograf zajmujący się fotografią ślubną, nie może również czerpać przyjemności z fotografii panoramicznej, latawcowej czy jakiejkolwiek innej?
A myslisz, ze Olympus stworzyl PENa wlasnie z mysla o fotografii slubnej i jednoczesnie do panoram sferycznych? No i pewnie najlepiej jakby calosc nie potrzebowala juz zadnej obudowy do nurkowania i miala zainstalowanego Androida i drukarke.
Koledzy juz napisali- wystarczy maly myk i aparat bedzie sie swietnie sprawowal w panoramach. Ale skoro twierdzisz, ze to go....no, to pozostaje ci tylko znalezc kupca na posiadany sprzet i kupic aparat znanego producenta telewizorow :-P

shary
13.12.11, 18:13
A myslisz, ze Olympus stworzyl PENa wlasnie z mysla o fotografii slubnej i jednoczesnie do panoram sferycznych? No i pewnie najlepiej jakby calosc nie potrzebowala juz zadnej obudowy do nurkowania i miala zainstalowanego Androida i drukarke.
Koledzy juz napisali- wystarczy maly myk i aparat bedzie sie swietnie sprawowal w panoramach. Ale skoro twierdzisz, ze to go....no, to pozostaje ci tylko znalezc kupca na posiadany sprzet i kupic aparat znanego producenta telewizorow :-P

Ale a propos czego to piszesz? Odpowiadasz mi ma jakieś pytanie czy "osohoźi"?

droplet
3.01.12, 21:55
W tej chwili jeszcze za wcześnie bym mógł ocenić E-P2 vs E-P3 ale trudno mi nie zauważyć ostrości zdjęć na korzyść E-P3.
Poza tym zauważyłem, że co prawda kiedy wyciągam z cieni z RAW-a E-P3 pojawia się szum co mnie nie zaskoczyło ale z kolei
łatwiej mi wyjść z przepaleń co mnie mocno zaskoczyło na korzyść.

TomekH
4.01.12, 13:23
a ta sama czułość?

dobas
4.01.12, 13:47
Tak dyskwalifikacja. Już Ci tłumaczę. Mówimy o aparacie nie o obiektywie. PEN nie ma gwintu statywowego w osi obiektywu. Jest to niezbędne do tworzenia panoram sferycznych. Można by wyrzeźbić jakiś element przesuwający aparat na ramieniu głowicy, ale to trochę tak jak instalacja silnika od Mercedesa do Trabanta. Myślę że trochę rozjaśniłem?


No to życzę powodzenia (bez śladu ironii). Tak jak pisałem wcześniej. Mam nadzieję że będzie to powszechne. Narazie nie chcę eksperymentować, ale będę śledził to co dzieje się w fotografii ślubnej z bezlusterkowcami.

Jeszcze do Ciebie słowo k@czy. Czy myślisz że fotograf zajmujący się fotografią ślubną, nie może również czerpać przyjemności z fotografii panoramicznej, latawcowej czy jakiejkolwiek innej?

Nie jest to niezbędne. Jeśli mając w reku taki aparat i głowice do panoram chwilkę pomyslisz to łamigłówka jest do rozwiązania :)
albo kratke w kartke i flamaster - bo łatwiej to wyobrazić sobie to na rysunku.

dobas
4.01.12, 13:57
Tu masz sekwencję trzech ułożeń ruchomego ramienia z aparatem, który ma ging mocowania nie w osi obiektywu tylko skrajnie z boku. zarówno obrót dookoła pionowej osi jak i osi poziomej przechodzi przez ten czarodziejski punkt wewnątrz obiektywu. To pochylenie ruchomego ramienia w zestawe E-PL1 i Samyang 7,5 mm jest bardzo dyskretne i nawet łatwo je znaleźć. Słowem da się i nie jest to dyskwalifikacja aparatu - oczywiście to nie ułatwia tylko komplikuje i lepiej jest mieć gwint w osi aparatu - jednak da się to zrobić bardzo łatwo mając kwint z boku korpusu

oczywiscie są i tacy, którzy w takiej sytuacji sobie nie poradzą i potrzebują gwint w osi obiektywu a jak jest obok to juz aparat do sfer zdyskwalifikowany. Są też tacy, którzy musza miec mocowanie do panoram na obiektywie w odpowiednim miejscu właśnie po to aby zrobić zenit i nadir - a glowica do panoram to dla nich rzeźbienie w g.....e

są tacy dla ktrych przykręcanie aparatu to rzeźbienie w g i muszą mieć szybkozłączke
są tacy, którzy bez podziałki kątowej panoramy nie zrobią
są i tacy, którzy używają tylko zmechanizowanych głowic

dla ażdego jest jakiś produkt. Dla jednych aparaty z gwintem w osi obiektywu, dla innych mocowania na obiektyw stworzone do panoram, dla innych szybkozłączki dla jeszcze innych podziałki a dla jeszcze innych maszynki elektroniczne do robienia panoram


na poniższej ilustracji jest najbanalniejszy sposób rozwiązania problemu - drugi banalny - oferowany przez wielu producentów to możliwość zamocowania aparatu z uwzględnieniem przesunięcia gwintu

pisanie że się nie da, albo że aparat jest zdyskwalifikowany - podobne jest do wypowiedzi że w teren to tylko hummerem a land rover się nie nadaje bo ma za wąskie kółka, albo, że zdjęcie to tylko 5dmk2 bo innym się nie da... Da się tylko trzeba umieć... Co oczywiście nie zmienia faktu że jest to jakimś utrudnieniem. Utrudnieniem a nie dyskwalifikacją. Prostuje tak obficie bo odstraszanie ludzi od Pena i pisanie pustych niczym nie popartych stwierdzeń ze aparat jest zdyskwalifikowany do panoram nie jest niczym innym jak wprowadzanie użytkowników tych aparatów w błąd... Potem ktos wejdzie na forum , przeczyta taki tekst że PENem się nie da zrobić 360x180 i uwierzy w twą wypowiedź...
585175851658515

shary
4.01.12, 14:36
No dobrze. Źle się wyraziłem. Da się zrobić, ale gwint statywowy który nie jest w osi obiektywu nie ułatwia tego zadania.
Marcin, tobie przecież nie muszę tłumaczyć o co chodzi. Zrobienie panoramy krajobrazowej jeszcze ujdzie, ale ze sferą na przykład lodówki już nie będzie tak pięknie. Małe pomieszczenia nie tolerują błędów. Jest potem sporo pracy przy szyciu. Teoretyzuję, nie mam fisza do PENa, panoramy robię lustrzanką. Ale wiem ile jest problemów jeśli nie zadba się o prawidłowe ustawienie nodala. Jestem bardzo ciekawy jak poradzi sobie PEN. Jest mniejszy, więc wejdzie w ciaśniejsze kąty. Mam parę pomysłów na ciasne obiekty :)

dobas
4.01.12, 17:35
No dobrze. Źle się wyraziłem. Da się zrobić, ale gwint statywowy który nie jest w osi obiektywu nie ułatwia tego zadania.
Marcin, tobie przecież nie muszę tłumaczyć o co chodzi. Zrobienie panoramy krajobrazowej jeszcze ujdzie, ale ze sferą na przykład lodówki już nie będzie tak pięknie. Małe pomieszczenia nie tolerują błędów. Jest potem sporo pracy przy szyciu. Teoretyzuję, nie mam fisza do PENa, panoramy robię lustrzanką. Ale wiem ile jest problemów jeśli nie zadba się o prawidłowe ustawienie nodala. Jestem bardzo ciekawy jak poradzi sobie PEN. Jest mniejszy, więc wejdzie w ciaśniejsze kąty. Mam parę pomysłów na ciasne obiekty :)

Ja wiem o co chodzi :) Tylko chcę uniknąc sytuacji gdy ktos kto nie wie - przeczyta i pomysli ze się Penem nie da..
stąd tak się uzewnętrzniłem ;) widiałem ostatnio panoramę z buta ( nie mam pojecia jak zrobiona i panorame z mikrofali - to juz luz. Ostatnio był wątek o E5 w Toi Toi ;)

Też uważam za błąd że gwint nie zrobili w osi - bo tylko tym stwarzają problemy..

bogdi
10.02.12, 18:44
teraz miałem "okazję" malucha wrzucić w ekstremalne warunki (miałem łącznie ze sobą trzy różne systemy), więc drobne porównania i uwagi
dzień pierwszy - -25 stopni, wszystko bez najmniejszych problemów, jedynie minimalne "zwolnienie" wyświetlacza
dzień drugi - -20 stopni, śnieżyca z wiatrem, aparat wyglądał jak mały bałwanek, on wytrzymywał, ja nie ;) - dlatego zdarzało mi się choć na chwilę wejść do miejsc, gdzie panowały luksusowe warunki, czyli ok +5 stopni, aparat nie był traktowany jako najukochańszy członek rodziny więc takie zmiany temperatur wywoływały na mim "pot" - jedyny jego kaprys tego dnia, to chwilowy brak łączności z kartą, pomogło wyjęcie i ponowne włożenie
dzień trzeci - robił to do czego został stworzony
dzień czwarty - ciepło (ok -10) i piękny duży śnieg, wraz ze mną aparat pięknie dostosowany do otoczenia, czyli cały w wersji maskującej - ośnieżony, do tego wejście do sztolni (i tak co pewien czas, czyli wewnątrz i na zewnątrz), w sztolni stała temperatura ok +6 i wilgotność, jak w mokrej saunie, z paska aparatu można było wykręcać wodę, w tym dniu chwilowe małe niedomaganie, czyli na krótki czas przestała działać stabilizacja, ale to na krótki czas ;) po kilku fotkach wróciło wszystko do normy, jednak w tych warunkach przy dłuższych czasach jej działanie cały czas potwierdzał dźwięk niezadowolenia
podsumowanie:
można było wyczuć, że w tych niskich temperaturach zwłaszcza składanie podstawowego kita to już wysiłek dla mechaniki, na minus, to, że naprawdę niektóre funkcje, ciężko obsługiwać w rękawicach (korekcja ekspozycji - czyli wybierak kierunkowy jego prawa strona była dość dostępna, lewa m za blisko dużo klawiszy i wprost nałogowo na wyświetlaczy pojawiało się coś innego niż bym chciał, na plus wykonanie aparatu, w tym momencie tworzywa górą, mniej kumulują temperaturę, mała plastikowa soczewka, też dużo szybciej odparowuje.
Mogę być tylko zadowolony z solidności wykonania, bądź co bądź w aparacie półki amatorskiej

fret
10.02.12, 18:49
Aparat, jak aparat, ale Ciebie podziwiam :). Przy -25, to ja raczej w stronę grzanego wina spoglądam :) Czasem mam wrażenie, że Olka jacyś męczennicy kupują...

nightelf
10.02.12, 18:55
Aparat, jak aparat, ale Ciebie podziwiam :). Przy -25, to ja raczej w stronę grzanego wina spoglądam :) Czasem mam wrażenie, że Olka jacyś męczennicy kupują...

Nie ma złej pogody, są tylko niewłaściwie ubrani ludzie :wink:

bogdi
10.02.12, 19:02
ps: nie podałem chyba najważniejszej informacji, że on (niestety ze mną) w tych warunkach przebywał ok 9 godzin w każdym dniu i jak on to znosił pięknie, to ze mną już było troszkę gorzej - fotki przy okazji umieszczę tylko gdzie ? (w jakim dziale lub wątku) poradźcie "starzy" użytkownicy ....

Saboor
10.02.12, 19:05
Nie ma złej pogody, są tylko niewłaściwie ubrani ludzie :wink:
Jest zła pogoda, kurdę jest! Ponizej 10 na plusie jest zła pogoda!

fret
10.02.12, 19:08
Zła pogoda jest, a że przy niektórych forumowiczach Rambo wymięka, czy jakiś inny Sylwester, to inna sprawa :)

Mcarto
10.02.12, 19:09
Zamienimy sie u mnie znowu pada:(

Wysłane z mojego LT15i za pomocą Tapatalk

Mcarto
10.02.12, 19:12
Wysłane z mojego LT15i za pomocą Tapatalk

nightelf
10.02.12, 19:21
Ja też nie lubię deszczowej pogody, brrr. Jest to pogoda do siedzenia w domu :wink:

@bogdi - możesz albo zamieścić w wątku o zdjęciach z mikro 4/3, albo utwórz własny wątek w dziale Ocena zdjęć/Zdjęcia początkujących.