Wizjer do LCD

[Thomasso]

Hejka,

Czy ktos moze korzystal kiedys z takiego ustrojstwa w swoim Olku:
http://www.optyczne.pl/index.php?news=2574

Chcialbym to zalozyc do swojego E-30. Mam sporo manualnych szkiel z systemu OM, a jednak ostrzenie nimi przez wizjer optyczny (pomimo przejsciowki z potwierdzeniem) jest zawsze problematyczne. Ostatnio sie wkurzylem kiedy (uzywajac 135 f/2.8) tylko 2 na 10 zdjec (srednio) byly ostre.
Wszelkie opinie osob, ktore uzywaly podobnego wynalazku mile widziane :)
Najmilej od osob, ktore jak ja sa okularnikami :)

Tomek

[tymczasowy_]

Ja zastanawiałem się nad kupnem, ale po rozmowie z Jerry_R odpuściłem sobie.

Jeśli chcesz komfortowo poużywać manuali na cyfrówce to kup sobie body NEX-3 (600zł) i wgraj firmware nr 4. Ja mam i tzw peaking (czy jak to się nazywa - rysowanie krawędzi w wyostrzonym fragmencie kadru) jest rewelacyjny, bez robienia powiększeń, normalnie na LCD masz ostrość w punkt za każdym razem, naprawdę polecam. Tym bardziej że i mnożenie ogniskowych jest praktyczniejsze na aps-c.

W lustrach, moim zdaniem, jedynie dobrze wyjustowana matówka z klinem rozwiązuje problem.

[henry1]

Coś mi się przypomina, że ten temat był już kiedyś wałkowany.
W roli głównej przeglądarka do slajdów po niewielkich przeróbkach.
Działa na tej samej zasadzie. Kiedyś dostępna w sklepach Fotooptyka za pare zł.
Może na Alledrogo są takie do taniego przetestowania.
To było coś w tym stylu :

[Thomasso]

Ja zastanawiałem się nad kupnem, ale po rozmowie z Jerry_R odpuściłem sobie.

Mozesz cos wiecej rozwinac temat? Dlaczego nie?



Jeśli chcesz komfortowo poużywać manuali na cyfrówce to kup sobie body NEX-3 (600zł) i wgraj firmware nr 4. Ja mam i tzw peaking (czy jak to się nazywa - rysowanie krawędzi w wyostrzonym fragmencie kadru) jest rewelacyjny, bez robienia powiększeń, normalnie na LCD masz ostrość w punkt za każdym razem, naprawdę polecam. Tym bardziej że i mnożenie ogniskowych jest praktyczniejsze na aps-c.

Ta opcja nie wchodzi w gre. Propozycja taka troche nie teges


W lustrach, moim zdaniem, jedynie dobrze wyjustowana matówka z klinem rozwiązuje problem.

No wlasnie. Dobrze wyjustowana. WIec raczej sam tego nie zamontuje idealnie, a liczyc na jakies serwisy pewnie tez srednio.
Poza tym czy ten klin (przy wielkosci matowki w E-30 - niestety dalej mikrej w porownaniu do pierwszego lepszego analoga) pozwoli mi idealnie wyostrzyc np na oko (do portretu) przy f/1.4 np?

Tomek
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

Coś mi się przypomina, że ten temat był już kiedyś wałkowany.
W roli głównej przeglądarka do slajdów po niewielkich przeróbkach.
Działa na tej samej zasadzie. Kiedyś dostępna w sklepach Fotooptyka za pare zł.
Może na Alledrogo są takie do taniego przetestowania.
To było coś w tym stylu :

Tez sie nad tym zastanawialem, ale chcialem miec jednak gotowe konkretne rozwiazanie, a nie przystosowywac :)

Tomek

[henry1]

_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________


Tez sie nad tym zastanawialem, ale chcialem miec jednak gotowe konkretne rozwiazanie, a nie przystosowywac :)

Tomek[/QUOTE]

Ale możesz tanio sprawdzić, czy będzie Tobie to odpowiadać.
Budowa obydwóch identyczna. Jakość podglądu prawie identyczna.
A kupisz jeśli Ciebie to zadowoli.

[tymczasowy_]

Mozesz cos wiecej rozwinac temat? Dlaczego nie?Bo nieporęczne.



Ta opcja nie wchodzi w gre. Propozycja taka troche nie teges
Co w niej jest nie teges? 600zł za korpus? Zła matryca? Marka Sony?
Powtarzam, aktualnie NEX, wg. mnie, najlepiej nadaje się do współpracy z obiektywami manualnymi. Ostrość komfortowo łapiesz na LCD i nie musisz przyklejać żadnych klamotów do korpusu.

Tu masz przykład. NEX + Helios w pełni rozwarty + kadrowanie na LCD (bez powiększania - użyty peaking). Ostrzenie na jedynkę (1 piątek). Czas ustawiania niewiele dłużej niż z AF. Pewność ustawienia bliska 100%.

http://s3.ifotos.pl/img/DSC01075_hwqwrhn.jpg





No wlasnie. Dobrze wyjustowana. WIec raczej sam tego nie zamontuje idealnie, a liczyc na jakies serwisy pewnie tez srednio.
Poza tym czy ten klin (przy wielkosci matowki w E-30 - niestety dalej mikrej w porownaniu do pierwszego lepszego analoga) pozwoli mi idealnie wyostrzyc np na oko (do portretu) przy f/1.4 np?
Największy problem dla e-30 i matówki z klinem, to brak takich matówek na rynku. Zazwyczaj najłatwiej dostać matówkę do E-1 i E-3, od dobrego producenta, zazwyczaj po wymianie nie trzeba nic justować.

[Thomasso]

Bo nieporęczne.

Rozumiem. Zdaje sobie z tego sprawe. Ale przeciez na montuje tego na stale. Tylko wtedy jak mnie najdzie zabawa z manualnymi szklami i to jeszcze w warunkach sporego naslonecznienia.


Co w niej jest nie teges? 600zł za korpus? Zła matryca? Marka Sony?
Powtarzam, aktualnie NEX, wg. mnie, najlepiej nadaje się do współpracy z obiektywami manualnymi. Ostrość komfortowo łapiesz na LCD i nie musisz przyklejać żadnych klamotów do korpusu.

Nie no, fajnie. Ale na E-30 tez sobie zlapie odtrosc na LCD i to nawet per pixel w 10x powiekszeniu. Czyli idealnie np na rzesy :) przy glebi dla f/1.4. Tylko w dzien nawet przy nie za mocnym sloncu na ekraniku malo co widac. Stad ten wizjer mi przyszedl do glowy.

Co do NEX to "nie teges" w takim sensie, ze nie bede wydawal 600 pln tylko
po to zeby miec fajne rozwiazanie do podczepiania szkiel OM. :)

Poza tym nie lubie Sony ;-)

Dzieki za info i sugestie wszelkie.

T.

[tymczasowy_]

Nie no, fajnie. Ale na E-30 tez sobie zlapie odtrosc na LCD i to nawet per pixel w 10x powiekszeniu. Czyli idealnie np na rzesy :) przy glebi dla f/1.4. Tylko w dzien nawet przy nie za mocnym sloncu na ekraniku malo co widac. Stad ten wizjer mi przyszedl do glowy.No i tu jest pies pogrzebany. W NEX złapiesz na rzęsy bez żadnego powiększania.
Przed firmware 4 też używałem powiększenia i to x14 (tyle chyba jest w NEX), można było, ale nie o to chodzi. Teraz jest x100 lepiej.

Ja też nigdy nie brałem Sony pod uwagę, ale za 999zł z E16mm czemu nie, całkiem przyjemny w użytkowaniu, kręci dobre filmy, RAWy ładnie dają się kręcić w LR3, jedynie systemowych szkiełek brak i akku na krótko starcza.