PDA

Zobacz pełną wersję : E-300 do wyrzucenia?



kellerman
30.06.11, 13:44
witam,

przestała mi wchodzić karta pamięci. nie domykała się itd.
oddałem do serwisu i dostałem taka odpowiedź : "Zwrot bez kosztów brak możliwści naprawy gniazda cf. Uszkodzona elektronika zasilania. Brak części do tego modelu."
czy aparat jest do wyrzucenia, co o tym sądzicie?

Dzuiko
30.06.11, 13:51
Spróbowałbym w OK Serwis z Gdańska, wygooglujesz sobie.

Mirek54
30.06.11, 14:44
witam,

przestała mi wchodzić karta pamięci. nie domykała się itd.
oddałem do serwisu i dostałem taka odpowiedź : "Zwrot bez kosztów brak możliwści naprawy gniazda cf. Uszkodzona elektronika zasilania. Brak części do tego modelu."
czy aparat jest do wyrzucenia, co o tym sądzicie?

Odeslalbym i napisal.Sprowadzcie czesci i naprawcie tylko najpierw przedstawcie kalkulacje.W 10 lat od premiery czesci do naprawy danego modelu powinny byc zapewnione w serwisie.
Po przedstawieniu kosztow naprawy powiadomie o dalszych czynnosciach.
Serwis ma byc serwisem-jak sama nazwa wskazuje,a nie pakamera kontaktowa do napraw gwarancyjnych.

kellerman
30.06.11, 15:00
powiedzieli, że nie moga naprawić, to sie nie będę kopał z koniem. Taka odpowiedź dostałem z Fototronika. Napisałem teraz, zgodnie z radą, do Ok. w Gdańsku, zabaczymy co, i czy w ogóle, odpiszą

Dzuiko
30.06.11, 15:02
powiedzieli, że nie moga naprawić, to sie nie będę kopał z koniem. Taka odpowiedź dostałem z Fototronika. Napisałem teraz, zgodnie z radą, do Ok. w Gdańsku, zabaczymy co, i czy w ogóle, odpiszą

Szybciej by było do nich zadzwonić, z bardzo uprzejmą obsługą się spotkałem.

piozet
30.06.11, 15:02
Odeslalbym i napisal.Sprowadzcie czesci i naprawcie tylko najpierw przedstawcie kalkulacje.W 10 lat od premiery czesci do naprawy danego modelu powinny byc zapewnione w serwisie.
Po przedstawieniu kosztow naprawy powiadomie o dalszych czynnosciach.
Serwis ma byc serwisem-jak sama nazwa wskazuje,a nie pakamera kontaktowa do napraw gwarancyjnych.

Wszystko pięknie (też bym chciał, żeby to tak działało). Tylko w rzeczywistości jest jak w misiu: "Nie mamy Pana płaszcza i co na Pan zrobi?" :|

kellerman
30.06.11, 15:08
zaraz, zaraz, kochani - jak to szybciej sie było dodzwonic?
było tak: najpierw telefon, potem oddanie aparatu do naprawy (przez telefon podano orientacyjna cene usługi) no a na końcu mail, że aparat mogę odebrać, ale i tu jak w cytacie, czyli - słusznie - jak w Misiu - i co im zrobię?

Mirek54
30.06.11, 15:27
Taka odpowiedź dostałem z Fototronika.

Sie kontaktuj z serwisem firmowym,a nie z posrednikami jakimis.

Rafał Czarny
30.06.11, 15:38
Nie ma sensu kontaktować się z serwisem. Opłata zryczałtowana za naprawę przewyższy wartość tego aparatu.

kellerman
30.06.11, 17:52
Sie kontaktuj z serwisem firmowym,a nie z posrednikami jakimis.

o ile wiem w Polsce nie ma serwisów firmowych Olympusa, sa serwisy współpracujące jak właśnie Fototronik czy OK.

dzieki wszystkim za reakcję, podejrzewałem, że naprawa przewyższy wartość sprzętu ale zwiodła mnie deklaracja telofoniczna serwisu, że jednak nie.

nie pozostaje mi nic innego jak wystawić aparat na giełdzie na części.

Jack
30.06.11, 19:04
...Taka odpowiedź dostałem z Fototronika...Trafiłeś pechowo, Fototronik utracił kompletnie serce dla Olympusa i zniechęcił się do aparatów tej marki prawie rok temu. E-300 jest ciągle naprawiana w serwisie fabrycznym - zatem dostępne są części zamienne, które może sprowadzić jakiś serwis mający trochę więcej szacunku dla Olympusa.
Jack

kellerman
30.06.11, 19:29
E-300 jest ciągle naprawiana w serwisie fabrycznym - zatem dostępne są części zamienne, które może sprowadzić jakiś serwis mający trochę więcej szacunku dla Olympusa.
Jack

możesz polecić jeden z takich?

piozet
30.06.11, 20:25
możesz polecić jeden z takich?

O rany, mistrzu: www.olympus.pl szukaj serwis...

Ale będzie tak jak pisał Rafał bo cena na serwis tego aparatu jest ryczałtowa...
Spróbuj OK w Gdańsku.

kellerman
30.06.11, 20:56
Spróbuj OK w Gdańsku.
dzięki, czekam na ich odpowiedź