jurbassteck
27.06.11, 13:59
Mam pytanie.
Znajomy ok roku temu kupił lustrzankę Pentaksa (nie pamiętam modelu, ale zapłacił za nią coś ok 4000zł) w RTVagd i jakiś miesiąc temu oddał ją do reklamacji z powodu uszkodzenia matrycy (paski na zdjęciach), wszystko inne w stanie bdb.
Aparat powędrował do serwisu, po czym dziś przyszedł i okazało się, że:
- wyświetlacz jest porysowany
- matówka oblepiona jakimś syfem
- wewnątrz latają śmieci
- wymienili pokrętło
- stwierdzili, że matryca działa prawidłowo.
Oczywiście jej nie przyjął.
Teraz pytanie, jaka jest szansa, żeby odzyskać pieniądze za aparat?
Na zgłoszeniu reklamacyjnym jedną z opcji był zwrot gotówki, jednak sklep i producent (może serwis) nie wziął jej pod uwagę.
Znajomy ok roku temu kupił lustrzankę Pentaksa (nie pamiętam modelu, ale zapłacił za nią coś ok 4000zł) w RTVagd i jakiś miesiąc temu oddał ją do reklamacji z powodu uszkodzenia matrycy (paski na zdjęciach), wszystko inne w stanie bdb.
Aparat powędrował do serwisu, po czym dziś przyszedł i okazało się, że:
- wyświetlacz jest porysowany
- matówka oblepiona jakimś syfem
- wewnątrz latają śmieci
- wymienili pokrętło
- stwierdzili, że matryca działa prawidłowo.
Oczywiście jej nie przyjął.
Teraz pytanie, jaka jest szansa, żeby odzyskać pieniądze za aparat?
Na zgłoszeniu reklamacyjnym jedną z opcji był zwrot gotówki, jednak sklep i producent (może serwis) nie wziął jej pod uwagę.