Zobacz pełną wersję : Transport (lotniczy)
Jesli temat gdzieś był to z góry przepraszam (nie znalazłem - tak wiem szukajcie a znajdziecie...)
Ma prośbę o podzielanie się Waszymi doświadczeniami z transportem szpejów - szczególnie w kontekście przelotów z większa ilością sprzętu.
Większą tzn: dwa korpusy, kilka szkieł w tym jedno 'duże', filtry, statyw... wszystko co jeszcze bierzecie.
Zakładam, że wyjazd jest minimum na kilka tygodni i bierzecie ze sobą także inny szmelc - plecaki ubrania itp.
Jak to pakujecie? - Na podręczy nie koniecznie da się zabrać wszystko - szczególnie na trasie są linie "low cost"...
Robiłem różne podejścia i z żadnego nie jestem zadowolony, może macie jakieś super patenta?
Wszelkie odpowiedzi mile widziane.
A - zwracam uwagę, że nie chodzi o rozwiązanie zabierz PEN'a - z jakiś względów po prostu "musicie" zabrać więcej...
lot Warszawa - Londyn - Bandar Seri Begawan - Auckland
( wyjazd na 5 tygodni )
• OLYMPUS E 3 podstawowy korpus
• OLYMPUS PEN E PL1 korpus do fotografii podwodnej
• OLYMPUS E 410 korpus do fotografii z powietrza i awaryjny
• Akumulatory do E 3 ( 6 szt ) i E 410 (3 szt)
• Obiektyw Olympus Zuiko Digital 9 18 mm f/ 4-5.6
• Obiektyw Olympus Zuiko Digital 14 54 mm f/2.8-3.5
• Obiektyw Olympus Zuiko Digital 50 200 mm f/2.8-3.5
• Obiektyw Olympus Zuiko Digital 14 42 mm f/ 3.5-5.6
• Obiektyw Olympus M.ZUIKO Digital ED 9 18 mm f/4.0-5.6
• Obiektyw Olympus M.ZUIKO Digital ED 14 42 mm f/4.0-5.6
• Lampa błyskowa FL 36 R + stofen
• Filtry CTO + CTB
• Wyzwalacze radiowe do lampy błyskowej
• bezprzewodowy pilot radiowy Phottix
• Filtr Polaryzacyjny kołowy B+W
• Oprawa Cokin
• Filtry Hitech szare połówkowe 3 gradacje łagodne przejście
• Filtr ND400 HOYA
• Filtr UV Marumi waterproof – w celu ochrony soczewki
• Plecak fotograficzny Flipside 400 AW
• kabura na aparat Samsonite
• Karty CF – (40 GB)
• Karty SD – (16 GB)
• Karty XD – ( 5 GB )
• Szmatka do czyszczenia optyki z micro fibry + pałeczki do czyszczenia uszu
• Przetwornica samochodowa 12 V - 230 V bez prądu ani rusz...
• Netbook Asus Eee PC
• Dysk zewnętrzny WD 500 GB backup danych to podstawa...
• Czytnik kart pamięci
• akumulatorki AA i AAA
• ładowarka do akumulatorków AA i AAA
• Statyw Manfrotto 055 + głowica kulowa
• Głowica do panoram sferycznych DOBAS-01 - a jakże :)
• Obudowa PT EP01 do PENa
• Latawiec Flowform fotokite 180 do Kite Aerial Photography
latawiec przetwornica i statyw - do rejestrowanego
reszta w podręcznym..
wszystko zatłoczone w taki plecak
http://www.youtube.com/watch?v=DXCAMU2A2ws
podręcznego bagażu jeszcze mi nikt nie ważył
kila dni temu leciałem lutfthansą gdzie limit był 8 kg - miałem 12 - 13
pies z kulawa nogą się nie zainteresuje o ile podręczny nie przekkradcza gabarytów
tanimi liniami tak samo z tym latam - do rejestrowanego staram się nic nie wkładać z cennych rzeczy choć na ogół biorę duzo mniej sprzętu
bo dla równowagi - lot Warszwa Londyn Bangkok - wziąłem tylko Pena z 3 obiektywami i obudową
Do Egiptowa w podręczny szedł PEN obudowa 2 obiektywy ramię do foto podwodnej lampa błyskowa komp i dysk HD
generalnie da się to wszystko upakować mając dobry plecaczek
a jeśli chcesz zabrać więcej niż to co na liście na początku postu
to pozostaje Ci tylko
kilka PELI i opłata za nadbagaż :)
lot Warszawa - Londyn - Bandar Seri Begawan - Auckland
• OLYMPUS E 3 podstawowy korpus
• OLYMPUS PEN E PL1 korpus do fotografii podwodnej
• OLYMPUS E 410 korpus do fotografii z powietrza i awaryjny
• Akumulatory do E 3 ( 6 szt ) i E 410 (3 szt)
• Obiektyw Olympus Zuiko Digital 9 18 mm f/ 4-5.6
• Obiektyw Olympus Zuiko Digital 14 54 mm f/2.8-3.5
• Obiektyw Olympus Zuiko Digital 50 200 mm f/2.8-3.5
• Obiektyw Olympus Zuiko Digital 14 42 mm f/ 3.5-5.6
• Obiektyw Olympus M.ZUIKO Digital ED 9 18 mm f/4.0-5.6
• Obiektyw Olympus M.ZUIKO Digital ED 14 42 mm f/4.0-5.6
• Lampa błyskowa FL 36 R + stofen
• Filtry CTO + CTB
• Wyzwalacze radiowe do lampy błyskowej
• bezprzewodowy pilot radiowy Phottix
• Filtr Polaryzacyjny kołowy B+W
• Oprawa Cokin
• Filtry Hitech szare połówkowe 3 gradacje łagodne przejście
• Filtr ND400 HOYA
• Filtr UV Marumi waterproof – w celu ochrony soczewki
• Plecak fotograficzny Flipside 400 AW
• kabura na aparat Samsonite
• Karty CF – (40 GB)
• Karty SD – (16 GB)
• Karty XD – ( 5 GB )
• Szmatka do czyszczenia optyki z micro fibry + pałeczki do czyszczenia uszu
• Przetwornica samochodowa 12 V - 230 V bez prądu ani rusz...
• Netbook Asus Eee PC
• Dysk zewnętrzny WD 500 GB backup danych to podstawa...
• Czytnik kart pamięci
• akumulatorki AA i AAA
• ładowarka do akumulatorków AA i AAA
• Statyw Manfrotto 055 + głowica kulowa
• Głowica do panoram sferycznych DOBAS-01 - a jakże :)
• Obudowa PT EP01 do PENa
• Latawiec Flowform fotokite 180 do Kite Aerial Photography
I co wepchałeś to wszystko do tego plecaka? Ale nie bierzesz nic więcej (podręczny)?
Robiłem podobną trasę parę lat temu tylko jeszcze z Australią po drodze i wtedy miałem taka ideę coby zminimalizować ciężar i ilość i to słaby pomysł był. Bardzo słaby...
Zabrakło mi jasnego szkła, i z drugiej strony głupi odpuściłem sobie szare filtry :???:
No ale miałem podręcznym jeszcze inne rzeczy (w tym podręczne żarcie które i tak nam kurna prawie całe skasowali na wlocie do Austalii, facet tylko przy sucharach się zlitował :evil:). No i chyba wtedy bez kompa...
podręcznego bagażu jeszcze mi nikt nie ważył
kila dni temu leciałem lutfthansą gdzie limit był 8 kg - miałem 12 - 13
pies z kulawa nogą się nie zainteresuje o ile podręczny nie przekkradcza gabarytów
Ha no widzisz - tez tak myślałem a potem zonk - wszystko zależy gdzie się trafi najgorzej jest w "wyżyłowanych" liniach low cost. Jak mają full i bagaż jest pod limit to potrafią sprawdzić (raz mi się zdarzyło do Irlandii)
Faktem jest, że u regularnych przewoźników (na razie) wszystko przechodzi.
Statyw przypinałeś w nadawanym bagażu na wierzch czy pakowałeś do środka?
Ryanair ;) As I Suppose ?
tego po ostatnim wykładzie znajomego pilota nie klasyfikuje do linii lotniczych tylko raczej latajacych autobusów.
W lowcost typu wizzair, easy jet, icelandair, air berlin, bmi baby zawsze było spoko Ryanara boje sie przed każą odprawą :)
do podręcznego nic nie brałem bo i po co.. żarcie masz na pokładzie
napoju i tak nie weźmiesz a też masz na pokładzie
przybory do mycia dostajesz na pokładzie
a jak nie dostajesz to znaczy że lot w miarę krótki
ze dwa twixy mam upchniete w torbe i rekawiczki latexowe zawsze to twixa mozna zawsze zjeść z rękawiczek za wiele nie da się zrobić :)
wszystko kwestia jaka podróż
ja rozdzielam na dwa rodzaje
1) jedziesz fotografować
2) fotografujesz jeżdżąc
AD1 duzo szpeju kosztem reszty
AD2 w tej chwili PEN wypiera reszte szpeju..
na przyrodnicze wyjazdy z wersji 1 jeszcze w sprzęcie przewija się od pewnego czasu lornetka
Ryanair ;) As I Suppose ?
Tiaaaa.... Ci sami...
do podręcznego nic nie brałem bo i po co.. żarcie masz na pokładzie
napoju i tak nie weźmiesz a też masz na pokładzie
przybory do mycia dostajesz na pokładzie
a jak nie dostajesz to znaczy że lot w miarę krótki
No widzisz ale problem leży gdzieś indziej - chyba Ci nigdy nie wcieło bagażu.
Przecież sobie zębów szpejem nie umyję :wink: (a to co dostajesz na pokładzie to w przypadku szczoteczki z pastą nadaje się na wojnę albo czyszczenia wc).
Wiem, że to można załatwić na miejscu kasą... tylko kasy często nie ma za dużo...
ja rozdzielam na dwa rodzaje
1) jedziesz fotografować
2) fotografujesz jeżdżąc
AD1 duzo szpeju kosztem reszty
AD2 w tej chwili PEN wypiera reszte szpeju..
Jako Amator przez duże "A" to właściwie tylko punkt 2.
Obecnie doszedłem do wniosku, że potrzebuję: jakiś standard (coś a la 14-54) + coś szerszego (jak 9-18) + (koniecznie) polar i szare + lekki korpus (tak... plasitc JEST fantastic); ostatnio wróciłem do E400. Do tego ładowarka, dwa akku, karty (4x4GB), Eee + HDD do backupu. To wszystko. Wiem, że niektórych rzeczy nie zrobię ale żebym to pozostałą część zrobił dobrze to będzie i tak sukces.
Obecnie wydaje mi się to bardzo sensownym zestawem, łamię się tylko ze statywem - nie chce mi się go ciągnąć a czasem jest niezastąpiony...
jesli czujesz że wyjazd jest bliższy
pkt 1 - bierz statyw
jesli pkt 2 - nie bierz :)
mozna pomyślec o karbonowym bo leciusi ale swoje kosztuje
Bagażu - odpukać na szczęście mni nie wcieła
ale w przypadku zagubienia bagażu znajome na szpicbergenie
( były w drodze do Polskiej Stacji Polarnej - i wyladowały w LYR bez bagażu
zatem bez ciuchów ciepłych :) kupiły to co potrzebowały i dostały zwrot od linii
( były w drodze do Polskiej Stacji Polarnej - i wyladowały w LYR bez bagażu
zatem bez ciuchów ciepłych :) kupiły to co potrzebowały i dostały zwrot od linii
To też już przerabiałem. Na dodatek widziałem jak bagaż zostaje po drodze :evil: : oczywiście wylot z WAW opóźniony, na przesiadce w MUC zabrali od razu nas samochodem spod samolotu... Można było pomachać na pożegnanie walizom...
I teraz dalej: przylatujesz 23:30 - większość sklepów "closed" (kawę sobie można kupić). Lotnisko na zadupiach a i samo miasto nie za duże. Pani w punkcie obsługi Lufthansy, że "pakiety" dla pasażerów z zagubionym bagażem się im skończyły i mogę złożyć reklamację... zwrócą mi za majty jak mi się je uda kupić...
Have fun!
Odpuściłem sobie tę stratę czasu
Tak, że czasem różowo nie jest...
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.