Zobacz pełną wersję : proszę o radę
witajcie wybieram się dzisiaj na koncert HG gdzie warunki oświetleniowe będą więcej niż złe i zastanawiam się co będzie lepsze 14-42 40-150 czy może 50mm 1.8 OM .Dodam że posiadam lampe fl36r ale niewiem czy jest sens ją zabierać bo z daleka i tak ich nie doświetl a mogę ją uszkodzić :wink:
Posluchaj sobie koncertu.Graty zostaw w domu.Naprawde,z tym co masz to raczej nie ma sensu.
za to chyba Mirku najbardziej cię lubię masz racie ....dzięki pozdrowki :mrgreen:
Ostatnio mam zbliżony pogląd do Mirka w kwestii fotografowania na koncertach. Od siebie dodam, że warto robić zdjęcia tylko tam gdzie się da podejść (ma się odpowiednią legitymacje/akredytacje), ma się swobodę w wyborze miejsca i ma się określony cel zdjęć (ćwiczenia, reportaż na swój blog, współpraca z zespołem, prasą, etc.). Stanie w tłumie i fotografowanie to mówiąc ogólnie porażka.
I jeszcze ochrona Cię pogonie, a wtedy ani zdjęć, ani koncertu.
Koledzy w zasadzie mają rację, ale jeśli chcesz sobie zobaczyć jak to jest ze światłem, to weź aparat i 50 OM - zapomniej o lampie!!!
Załączone zdjęie zostało zrobione stałką z pewnej odległości - chyba nie jest tragiczne... :wink: Ale zbliżeń raczej nie zrobisz...
Rafał Czarny
13.05.11, 15:36
Za kolegami wyżej. Jeśli nie będziesz miał możliwości podejścia pod samą scenę to szkoda zwracania gitary. Zdjęcia będę kiepskie.
Użycie lampy na koncercie nie koniecznie musi być bez sensu. Ale lampę trzeba zdjąć z sanek, wyzwolić ją jakoś (np. radiowo) i założyć na palnik jakiś kolorowy filtr (czerwony, niebieski itp.). Lampa bez filtra wypierze kolory i będzie porażka.
piwko w plecak i zabieram 50 om jak sfocę coś ciekawego podziele się efektem
jak obiecałem tak zrobiłem :mrgreen:
zdjęcia jako pamiątka brakło cierpliwości z 50mm 1.8
LeonAmator
14.05.11, 14:30
I oto chodzi,nie wszystko musi być super ekstra czasami chodzi tylko o pamiątkę,lepszą lub gorszą .Pewnie że jak wyjdzie super to jest fajnie ale nie zawsze się tak da.Nie trzeba jednak wtedy rezygnować bo jakieś efekty zawsze będą .
polecam stronę Rafała Kotylaka, koleś większość zdjąć robił małpką, opowiadał mi że coś mu się zepsuło i flesza nie mógł wyłączyć i palcem go zakrywał. Sporo tam obróbki ale dla mnie ten koleś jest dowodem że jak się chce to można każdym sprzętem zrobić dobrą dokumentację koncertową... i nie koniecznie na tysiącach iso ;-) http://www.kotylak.pl/koncerty.html
Rafał Czarny
14.05.11, 15:22
Poległeś niestety. Wszystkie zdjęcia są poruszone.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.