Zobacz pełną wersję : Z rolki wizje i potworki
Witam,
Zakladam nowy watek obok istniejacego juz "Moje zwidy i herezje". Tam jednak prezentowac bede foty z cyfraka. W tym chcialbym umieszczac zdjecia, ktore wyszly z mojego sredniego formatu. Co prawda nie Olek to, ale mam nadzieje, ze nie bedzie to przeszkoda.
Efekty bardzo mile mnie zaskoczyly. Kolorami, mega ostroscia, dynamika o jakiej moglbym marzyc raczej na E-30 :P
Na dzis juz wiem, ze ta smieszna dwuobiektywowa puszka to bedzie lek na wszelakie zlo, totalna odskocznia. Normalnie zakochalem sie w 6x6 :P
Na dzis wrzucam kilka probnych fotek, ktore strzelilem po odebraniu sprzetu z konserwacji. Kolory w zasadzie tak jak mi je lab zeskanowal - zakladam, ze dobre bo i lab dobry ;-)
Troche danych o sprzecie.
Puszka to czechoslowacki (jeszcze) Flexaret Automat VIs.
Migawka Prontor SVS (czasy do 1/500).
Obiektyw Meopta Belar 80mm f/3.5
Film negatywowy Kodak PORTRA 160 NC
Oto rezultaty:
43705
43706
43707
43708
43709
Zmniejszone z plikow wyjsciowych z rozmiarow 2500x2500 pixeli.
Nastepna wrzutka to troche ludzi i ewentualnie dla zainteresowanych fragmenty kadrow 1:1 :)
PZDR
Tomek
Zatem dwie foty z ludźmi :)
Poglądowo, plus wersje vel "cross-process".
Na fotach Alicja "Top Gun" ;-)
4410344104
4410544106
PZDR
T.
Ta druga wersja chyba bardziej :) i drugie zdjęcie, całkiem sympatyczne :) Szkoda ciut tego kolorowego, co się w tle po prawej wkradło, ale ogólnie to zdjęcie bardzo mi się podoba. :)
Ta druga wersja chyba bardziej :) i drugie zdjęcie, całkiem sympatyczne :) Szkoda ciut tego kolorowego, co się w tle po prawej wkradło, ale ogólnie to zdjęcie bardzo mi się podoba. :)
Znaczy ta z elektronicznego cross-processu bardziej? :)
Takie zabawy z obrobka...
Natomiast zdjecia pierwsze z pary sa w zasadzie takie jak ze skanera zeszly, zdjalem tylko troszke czerwieni, oziebilem je. Ale delikatnie. Nie wiem czy te oryginalene (cieple) kolory to zasluga materialu, czy kwestie skanowania? :roll:
Sklanialbym sie jednak do tego, ze "ten film tak ma" - skaner to wg EXIF (i infa w labie) lab Fuji SP-2000 wiec zakladam, ze skanuje wlasciwie dobierajac parametry.
T.
Możliwe, ja się na tym nie znam. :) Jednak te z elektronicznego mają w sobie to coś. :)
Fajne foty ale MZ albo w labie mają starą chemię, albo twoje filmy sa mocno po terminie. Znam ten negatyw i nigdy "zdrowy" i "zdrowo wołany" nie dawał takiego zafarbu czerwonego.
Chemie mozna chemia dygitalna popodciagac,chyba?
Fajne foty ale MZ albo w labie mają starą chemię, albo twoje filmy sa mocno po terminie. Znam ten negatyw i nigdy "zdrowy" i "zdrowo wołany" nie dawał takiego zafarbu czerwonego.
Nie wiem jak zachowuja sie filmy po terminie, ale moje rolki mialy termin do grudnia 2012 (OIDP). Zatem pozostaje kwestia chemii, albo skanera jednak.
To cenne info. Dzieki! Nastepna rolke wywolam w innym labie i zobaczymy :)
Jest tez chyba mozliwe, ze taki zafarb wychodzi poniewaz degradacji uleglu powloki jakimi napylany byl obiektyw? Sprzet juz pare latek na karku ma.
T.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Chemie mozna chemia dygitalna popodciagac,chyba?
Jasne, ze mozna! Myslalem o tym, zeby doprowadzic do takiego stanu jak zaprezentowales, ale ostatecznie zrezygnowalem, chcac zachowac choc troche jednak tego specyficznego klimatu kolorystycznego samego filmu.
Jak widac (za czmielkiem) ostatecznie niekoniecznie okazal sie (ten zafarb) wlasciwym.
Będzie cięzko znaleźc lab w którym maja zawsze świezą chemię. W tej chwili wołanie filmów juz się nie opłaca :( Moze w duzych miastach jest inaczej. Wiem bo sam mam z tym problemy. Niektórzy po latach poszukiwań wołają sami kolor w domu i nie jest to takie trudne pod warunkiem ze masz już doswiadczenie z wolaniem filmów czarno białych. Tak wogóle to polecam fora www.aparaty.tradycyjne.net i www.korex.net.pl/forum/ kopalnia wiedzy na temat filmów wołania zafarbów i takich tam. Zapytaj na jednym z nich o dobry lab w twojej okolicy i wklej w wątku jedne ze zdjęć co by bardziej obeznani zdiagnozowali problem. Tak na marginesie twój flexaret to chyba wersja VII bo nigdy nie widziałem jeszcze VI z czasami do 1/500 s.
Tak wogóle to polecam fora www.aparaty.tradycyjne.net i www.korex.net.pl/forum/ kopalnia wiedzy na temat filmów wołania zafarbów i takich tam. Zapytaj na jednym z nich o dobry lab w twojej okolicy i wklej w wątku jedne ze zdjęć co by bardziej obeznani zdiagnozowali problem.
Te fora juz sledze i lab wybralem za podpowiedzia innych.
Sprawdze na nastepnej rolce inny. Zobaczymy.
Tak na marginesie twój flexaret to chyba wersja VII bo nigdy nie widziałem jeszcze VI z czasami do 1/500 s.
To jest wersja VIs (taka przechodnia pomedzy VI, a VII) :) Ma zamontowana migawke Prontor SVS, a nie Metax i co za tym idzie czasy do 1/500 :)
Poza ta jedna roznica wyglada jak VI.
Tomek
Zdjęcia z Krakowa bardzo przypadły mi do gustu
może przez to że to Kraków, ale wydaje mi się że bardziej przez to jak został pokazany :)
Kolorystyka nadaje mu IMO troszeczkę stylu z dawnych lat..
przynajmniej ja odbieram te zdjęcia jak odkurzone prace sprzed kilku lat - i to właśnei mi się w nich podoba :) ( zwłaszcza to pierwsze z małego rynku)
co do portretów to zdecydowanie wersja druga w obydwu przypadkach bardzo przypadła mi do gustu... czerwony zafarb nie służy... a ten który obserwujemy na ver 2 nadaje klimatu ;)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.