PDA

Zobacz pełną wersję : Profil twarzy wyłaniający się z czerni



Marys91
24.02.11, 21:51
Witam,
chciałbym zrobić zdjęcie z którego wyłania się profil twarzy coś w tym stylu: http://wd3.photoblog.pl/p1/64/E9/16549522.jpg
tylko, że z profilu. Jak przygotować się do takiej fotografii? Wymyśliłem sobie, że oczywiście jakieś czarne tło i oświetlić tylko przednią część twarzy (patrząc od strony aparatu).

Mirek54
24.02.11, 22:09
Zaproponuje Ci ksiazke W.Dederki-Oswietlenie w fotografi.To jedna z tych,ktore musialem sie prawie nauczyc na pamiec.Napewno jak sie zaznajomisz z ta pozycja to wiele spraw Ci sie wyjasni.

Marys91
24.02.11, 22:11
Oki na pewno sobie przeczytam, dzięki wielkie.

mariush
24.02.11, 22:30
Lepiej coś Joe McNally'ego, ksiązki Dederki, będące klasyką w zasadzie, w wielu aspektach są lekko archaiczne. Można je za to za darmo (legalnie) znaleźć w necie.
Zrobienie takiego zdjęcia jest bardzo proste, nie potrzeba do tego czarnego tła, a potrzeba... zrozumienia działania lampy błyskowej :-) Więcej nie powiem, nic nie daje takiej radochy jak odkrycia tego samodzielnie, choćby za pomocą McNallyego. :-)

Marys91
24.02.11, 22:38
zrozumienia działania lampy błyskowej :-)
A czy standardowa lampa w E-500 wystarczy?

Mirek54
24.02.11, 22:43
A czy standardowa lampa w E-500 wystarczy?

I tak i nie,ale raczej nie.Wszystko zalezy jakie swiatlo chcesz wykorzystac.Blyskowe,ciagle czy te co zastaniesz.W zaleznosci co chcesz pokazac i jak Ty zajmiesz pozycje w stosunku do swiatla.
Ponizej zastane i kierowane lustrem.Gdyby fotograf przesunal sie bardziej w prawo otrzymal by tzw efekt Rembranta.
Jakosc nie za bardzo bo tylko kitem.

Misiaczek51
24.02.11, 22:43
A czy standardowa lampa w E-500 wystarczy?
Nie, nie wystarczy bo błyska tylko do przodu a tu potrzebne oświetlenie z boku. i niekoniecznie od lampy błyskowej. I czarne tło też może być niepotrzebne. Poczytaj Dederkę.

Marys91
24.02.11, 22:48
Dobra to może tak krótko wytłumaczę, że zdjęcie chcę zrobić w domowych warunkach tzn., że mam tylko aparat i lampkę biurkową :P

mariush
24.02.11, 22:48
A czy standardowa lampa w E-500 wystarczy?Wbudowana - nie wystarczy.
Wystarczy jakakolwiek lampa "na sznurku".

Sawicjusz
24.02.11, 22:58
Szanowny Panie Mirku, stwierdzam wszem i wobec, że rozpieprzyłeś mi Pan moją konstrukcję tym zdjęciem !!!!!! Łza mnie powaliła !!!!

Rafał Czarny
24.02.11, 23:01
Zaproponuje Ci ksiazke W.Dederki-Oswietlenie w fotografi.To jedna z tych,ktore musialem sie prawie nauczyc na pamiec.Napewno jak sie zaznajomisz z ta pozycja to wiele spraw Ci sie wyjasni.

Mirek, zlituj się. Ta książka to totalna kupa. Napisana jest ohydnym pseudonaukowym żargonem, czytać się tego nie da. Nie dałem rady przełknąć, każde zdanie musiałem czytać po dwa trzy razy, żebyś coś zrozumieć (a tępakiem wydaje mi się nie jestem). To była książka, którą w zamierzchłych czasach gnębiono uczniów zawodówek fotograficznych.

Nikomu tej książki nie polecam.

Oto próba bełkotu Pana Dederki (który wielkim fotografem był, ale pisać niestety zupełnie nie potrafił) wybrana na chybił trafił z innej jego książki :


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.sadowski.nazwa.pl/Foto/elementy kompozycji fotograficznej 05.jpg)

Mirek54
24.02.11, 23:10
Mirek, zlituj się.

Rafal-lituje sie.Jednak wtedy innych nie bylo,a muszeCi powiedziec,ze wiele wynioslem z niej,nauczyla mnie inaczej patrzec na zdjecia.Pozwolila mi zroumiec swiatlo.Byla inaczej pisana niz podreczniki,bez wykresow,wzorow,tabelek(do dzis na nie patrzec nie moge).

Lituje sie naprawde,ale z zimna krwia kazdemu raczkujacemu ja polece.My wtedy tez latwo nie mielismy-niech wiedza.

Rafał Czarny
24.02.11, 23:15
Mirek, jeśli ktoś początkujący zacznie od tej pozycji to z pewnością zniechęci się do fotografowania. Stwierdzi, że to tak niesamowicie skomplikowany, zagmatwany, trudny temat, że lepiej zająć się czymś prostszym, np. autoerotyzmem. :wink:

ps. Wracając do tematu - takie światło ja na zdjęciu z pierwszego postu to żaden problem. Wystarczy snoot (czyli strumiennica) założony na lampę, która daje światło ukierunkowane, ostre, kontrastowe. W razie potrzeby można na strumennicę założyć plaster miodu (żeby wzmocnić efekt).

Mirek54
24.02.11, 23:19
Mirek, jeśli ktoś początkujący zacznie od tej pozycji to z pewnością zniechęci się do fotografowania. Stwierdzi, że to tak niesamowicie skomplikowany, zagmatwany, trudny temat, że lepiej zająć się czymś prostszym, np. autoerotyzmem. :wink:

To wolisz zeby po kilku forumowych ochach i achach mial sie za artyste?:grin:

Rafał Czarny
24.02.11, 23:22
To wolisz zeby po kilku forumowych ochach i achach mial sie za artyste?:grin:

Nie. Trzeba mu polecić jakąś książkę dla ludzi, a nie dla cyborgów. Napisaną prostym językiem, z obrazkami, kawa na ławę. Ja takiej nie umiem polecić, bo nie czytam książek dla początkujących. Ale z pewnością takie istnieją.

Marys91
24.02.11, 23:28
To wolisz zeby po kilku forumowych ochach i achach mial sie za artyste?:grin:

Hehehe, ja już jestem artystą :P Nie no oczywiście żartuję. Akurat ja uważam, żeby osiągnąć tytuł artysty w tej dziedzinie to jest potrzeba dużej pracy. Jak już dyskutujemy o książkach to jakie lekturki możecie polecić? Tylko już bez kłótni proszę tak :P

Mirek54
24.02.11, 23:44
Ciezko mi polecic teraz cokolwiek.Ja juz nie czytalem dawno czegos podstawowego,raczej to co mam to tego po polsku i po angielsku nie ma.Znowu jak napisze poczytaj forum to napewno znajdziesz odpowiedz-to moze sie zamkniesz w sobie i z watka nici,bo on nie o upadku systemu.Napisalas,ze nie masz lampy i domowe warunki.Ja dalem Ci przyklad bez lampy w domowych warunkach.
Ach zaproponuje Ci moje standartowe cwiczenie.
Styropianowa kula na styropianowym szescianie a przed szescianem stozek styropianowy.Tlo tez styropianowe.Wszystko w bialym kolorze.Ustaw aparat na statywie lampka (moga byc dwie,trzy,cztery)oswietlaj z roznych miejsc i odleglosci.Pamietaj o cieniach i polcieniach,przejsciach ze swiatel w cienie.Napewno w ktoryms kadrze i rodzaju ustawien wyjdzie Ci czarne tlo.Jak zobaczysz o co chodzi z tym swiatlem i ustawieniami wez sie za ludzi.Oni beda mieli latwiej i Ty tez szybciej osiagniesz to co chcesz.
To tyle ode mnie dla poczatkujacych.

Marys91
24.02.11, 23:49
Szczerze mówiąc nie myślałem, że fotografia to aż taki szeroki temat... No ale cóż człowiek uczy się całe życie :)

witia
25.02.11, 09:35
I tak i nie,ale raczej nie.Wszystko zalezy jakie swiatlo chcesz wykorzystac.Blyskowe,ciagle czy te co zastaniesz.W zaleznosci co chcesz pokazac i jak Ty zajmiesz pozycje w stosunku do swiatla.
Ponizej zastane i kierowane lustrem.Gdyby fotograf przesunal sie bardziej w prawo otrzymal by tzw efekt Rembranta.
Jakosc nie za bardzo bo tylko kitem.

A fotka - super.
Pozdrawiam.

Thomasso
4.03.11, 01:41
Nie. Trzeba mu polecić jakąś książkę dla ludzi, a nie dla cyborgów. Napisaną prostym językiem, z obrazkami, kawa na ławę. Ja takiej nie umiem polecić, bo nie czytam książek dla początkujących. Ale z pewnością takie istnieją.

W zasadzie sie zgadzam. Wg. mnie jest taki tandem. Na poczatek:
http://www.fotomargines.pl/2011/03/02/nowoczesna-fotografia-portretowa-fragmenty-i-nasz-komentarz-tomek/

a pozniej "Z pamietnika lampy blyskowej" wspominianego Joego McNally :)

T.