Zobacz pełną wersję : Konkurs ,,Moje miasto - jego drugie oblicze"
"fotologer.pl ogłasza konkurs fotograficzny ,,Moje miasto - jego drugie oblicze’’.
Fotografie konkursowe powinny ukazywać różne aspekty życia miejskiego, odmienne od tych powszechnie prezentowanych w materiałach promocyjno-reklamowych. W konkursie mogą brać udział zdjęcia z kategorii: krajobraz, architektura, street photo lub reportaż.
Konkurs trwa do 28 lutego 2011 roku."
Więcej na http://fotologer.pl/konkursy/index/7
Rafał Czarny
14.02.11, 14:59
Szkoda sobie zawracać gitarę takim pseudo-konkursem. I nie mam tu na myśli mało wartościowych nagród. Sposób wyboru zwycięzców - głosowanie internautów - czynią każdy tego typu konkurs niepoważnym. Wygrywa ten, kto ma więcej krewnych i znajomych królika. Albo ten, która ma najwięcej kumpli na naszej klasie.
Pewnie masz rację...ale zawsze możemy "wesprzeć" jakiegoś forumowicza ;)
Ale nikt nie zarzuci, że się nic nie dzieję w fotografii amatorskiej.
Szkoda sobie zawracać gitarę takim pseudo-konkursem. I nie mam tu na myśli mało wartościowych nagród. Sposób wyboru zwycięzców - głosowanie internautów - czynią każdy tego typu konkurs niepoważnym. Wygrywa ten, kto ma więcej krewnych i znajomych królika. Albo ten, która ma najwięcej kumpli na naszej klasie.
nie zapomnę jak wziąłem kiedyś udział w konkursie canona na digarcie. Temat był jakoś taki: 'wyjdź z domu i idź na miasto' lub coś w tym stylu, prym wiodły biedronki i motylki a wygrało pole we mgle znanego tam adoratora... :-) ja tylko wstawiam foty i nie komentuję, więc nie dostałem ani jednego głosu :-P
To tylko świadczy o kondycji społeczności serwisu. Choć z drugiej strony każdy narzeka na kolesiostwo w każdej innej dziedzinie życia, a sam często oczekuje w takich, niby błahych, konkursach na pomoc znajomych w zwycięstwie.
Plus standardowe "nieodplatne i bezterminowe udzielenie licencji na wykorzystywanie nadeslanych zdjec".
Biorac pod uwage, ze organizatorem jest firma wydawnicza, to mozna sie spodziewac nieodplatnego wykorzystania swoich fotografii w jakichs wydrukach.
Rafał Czarny
14.02.11, 16:40
Kolejny fotoportalik nabija sobie w ten sposób ruch. Mechanizm jest sprytny i prosty - każdy, kto wystawia zdjęcia musi się zarejestrować. Mobilizuje maksymalną liczbę kolesi, którzy chcąc zagłosować na zdjęcie też się muszą zarejestrować. Ruch przekłada się na kasę - wiadomo.
Chłopaki z portaliku zainwestowali z kartę CF jako główną nagrodę i jeszcze zyskają masę zdjęć za darmo.
Nóż mi się w kieszeni otwiera jak widzę taki cwaniaczków.
Czy ja wiem, od razu "cwaniaczki"?
Portalik musi wygenerować ruch, aby sprzedać prostokąty, popupy, mailing pod reklamy. Musi zarabiać jednym słowem. Jedną z możliwości przyciągnięcia ludzi jest konkurs. Jest konkurs jest większy ruch. Zwiększa się ewentualna sprzedaż reklam. Może wpadnie jakiś sponsor w następnej edycji. Fotografowie z dokonaniami nie zainteresują się, ale świeżo upieczony posiadacz aparatu, coś ciekawego zrobi, może wybiorą jego zdjęcie bez pomocy znajomych, coś wygra i będzie mógł się cieszyć z wygranej. Pomijając nagminnie spotykany punkt regulaminu o bezpłatnym powielaniu, to nie wiem czy jest powód do uprawiania czarnowidztwa. "Oto miś na skale naszych możliwości" - chciało by się rzec.
Edit:
Swoją drogą takie sobie te zdjęcia startujące w konkursie. W naszej galerii dostałyby baty, no z pewnością byłyby słowa krytyk. Nie wiem czy ewentualne "dowolne powielanie" będzie miało sens poza powieleniem zdjęć celem ogłoszenia zwycięzców.
Czy ja wiem, od razu "cwaniaczki"?
Skoro cel konkursu tak naprawde jest inny, niz wybranie najlepszych 3 fotografii, to cwaniaczki :)
Szkoda sobie zawracać gitarę takim pseudo-konkursem. I nie mam tu na myśli mało wartościowych nagród. Sposób wyboru zwycięzców - głosowanie internautów - czynią każdy tego typu konkurs niepoważnym. Wygrywa ten, kto ma więcej krewnych i znajomych królika. Albo ten, która ma najwięcej kumpli na naszej klasie.
liczba znajomych nie ma większego znaczenia - znalazłem kiedyś na necie skrypt do automatycznego głosowania na fotkę (założenie konkursu było takie, że z jednego IP można było 1xdziennie oddać głos i nie pomagały stronki ukrywające nr itp) - nie wnikam jak to działa - cienki jestem i tyle ale od tamtego momentu nic nie puszczam tam gdzie głosują internauci;
napisałem z ciekawości do organizatora ale odpisał coś kompletnie nie na temat i jeszcze mniej zrozumiale, więc dałem sobie spokój...
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.