Zobacz pełną wersję : E-520 + ZD 12-60 - jak to działa (trafność AF)
Haj,
Obecnie pstrykam E-500 + ZD 12-60 i planuje się przesiąść na E-520 (niestety na wyższą półke mnie nie stać). Naczytałem się o problemie E-520 z front focusem, do końca wątku nie doszedłem, ale przeważnie problemy były z kitowymi szkłami.
Chciałbym wiedzieć jak E-520 pracuje z ZD 12-60, czy też są problemy z ustawianiem ostrości?
Z góry dzięki za pomoc, zdrówko,
Piotr
E-520 też ma 3 punkty af... jest sens tak stopniowo przechodzić?
Zbieraj kasę by odkupić od kogoś jakieś E-3, E-30, lub na nowe e-5,
wtedy przynajmniej wykorzystasz potencjał SWD.
Hmm... E-30 jest bardzo kuszące, ale używka kosztuje 3x tyle co E-520. Na razie odpada.
Dlaczego chcę zmienić? Nieco lepsza matryca, LV (czasem sie przydaje), pełne USB 2.0 (nie używam czytnika) i stabilizacja.
p.s. czy Olympus pracuje jeszcze nad amatorskimi lustrzankami? Z tego co widzę to tylko EVIL-e wypuszcza.
wersja oficjalna jest taka, że maja utrzymać linie profi...
ale zmienił się dyrektor więc może zmieni się też linia firmy...
dog_master
13.02.11, 01:51
Ah te odpowiedzi na temat ;) A to może E-620? ;)
Ah te odpowiedzi na temat ;) A to może E-620? ;)
No nie? ;)
O E-620 też myślałem, podoba mi się jego "małość" i matryca chyba ta co w E-30. Nie jestem pewny tylko czy warto dopłacać jakieś 500zł do nadal amatorskiego sprzętu.
Dar-i-jush
13.02.11, 11:55
(...)do nadal amatorskiego sprzętu.
Ja bym się nie sugerował sztucznymi podziałami na amatorskie, półpro, pro, sro i co tam jeszcze. Akurat E-620 jako ten amatorski, ma wiele funkcji, których nie mają półpro (a może i pro) konkurencji.
Poza tym E-5 jest określany jako półpro (tylko Olympus twierdzi, że pro), to E-30 musi być amatorski:wink::wink:
Dlaczego chcę zmienić? Nieco lepsza matryca, LV (czasem sie przydaje), pełne USB 2.0 (nie używam czytnika) i stabilizacja.
Z tą lepszością matrycy to nie jest takie jednoznaczne. Owszem z pewnością wyższe ISO jest bardziej użyteczne z matrycy Live MOS Panasonika w E-520, jednak CCD Kodaka ma swoje zalety na niskim ISO. LV - masz rację - przydaje się, histogram na żywo, 100% kadru. Stabilizacja - super sprawa, szczególnie z teleobiektywami. Co do USB 2.0 też masz rację, ale to niespecjalny argument do zmiany puszki, czytnik kosztuje grosze.
hmmm... używam 12-60 z e-510 i wydaje mi się że przesłanka SWD przy szybsza AF właśnie w amatorskich puszkach z serii e-4xx, e-5xx, e-6xx. Puszki takie jak E-30, E-3, E-5 maja i tak wbudowanego lepszego kopa same w sobie i czy używamy np. E-3 z 14-54 czy 12-60 to co do szybkości fokusa nie daje żadnej różnicy. Natomiast jak założe sobie 14-54 z -e510 to szybkość AF spada i jest to odczuwalne więc nie rozumiem czemu piszecie że kopa dają tylko profesjonalne lustra przy SWD. SWD daje kopa słabszym puszkom.
Hmm... E-30 jest bardzo kuszące, ale używka kosztuje 3x tyle co E-520. Na razie odpada.
Dlaczego chcę zmienić? Nieco lepsza matryca, LV (czasem sie przydaje), pełne USB 2.0 (nie używam czytnika) i stabilizacja.
p.s. czy Olympus pracuje jeszcze nad amatorskimi lustrzankami? Z tego co widzę to tylko EVIL-e wypuszcza.
Poluj na E-30. Się przesiadłem z E-620 i różnicę czuć. Nie w obrazku (tu jest to samo), za to w ergonomii z dużymi szkłami typu 12-60, autofokusie (12-60 SWD "żondzi", działa bez irytującego tykania z trzycyfrowych korpusów, Sigmy HSM też, chyba że w słabym świetle, działa wreszcie jakoś C-AF), większym wizjerze i paru innych "bajerach".
Co do ceny - wymieniłem 1:1, a nawet jestem stówę i jedną baterię do przodu :cool:, wiek ten sam, ciut większy przebieg, ważne że nadal na gwarancji. Ostatnio na giełdzie pojawiają się oferty na E-30 - sprawdź, ponegocjuj. MZ warto.
Co do podstawowego pytania: mogę odpowiedzieć jak jest z E-520 - FF to wina puszki, nie we wszystkich był ten problem. Serwis różnie sobie z tym radził (przeważnie nie radził), natomiast wystarczy odrobina czasu, chęci i dobra penseta by sobie skorygować samemu. 12-60 działał będzie, stanowczo lepiej od kita, za to szał i totalna cisza jest dopiero z E-30/3/5.
Poluj na E-30. Się przesiadłem z E-620 i różnicę czuć. Nie w obrazku (tu jest to samo), za to w ergonomii z dużymi szkłami typu 12-60, autofokusie (12-60 SWD "żondzi", działa bez irytującego tykania z trzycyfrowych korpusów, Sigmy HSM też, chyba że w słabym świetle, działa wreszcie jakoś C-AF), większym wizjerze i paru innych "bajerach".
A jak wyglądają wyższe ISO w E-30? Mam na myśli wartości większe od 400. Bo w moim E-500 maksymalne użyteczne jest właśnie 400, a przydałoby mi się więcej.
Dar-i-jush
13.02.11, 12:45
A jak wyglądają wyższe ISO w E-30? Mam na myśli wartości większe od 400. Bo w moim E-500 maksymalne użyteczne jest właśnie 400, a przydałoby mi się więcej.
Ściągnij rawy najlepiej i zobacz, bo co jednemu używalne, drugiemu nie musi być. Wg mnie ISO800 można w LR odszumić pięknie w 2 sekundy. ISO 1600 też, ale już szczegóły zanikają, niemniej do mniejszych odbitek jest używalne.
Chodzi o to, że ten szum ma ładną jednorodną, ziarnistą strukturę. Ja często usuwam tylko szum kolorowy, a ziarenko zostawiam, bo jest ładne:wink:
OK, ale nie chcę używać dodatkowego programu do odszumiania. To jakby podnosiło nieco cenę zestawu. :)
A jak wyglądają wyższe ISO w E-30? Mam na myśli wartości większe od 400. Bo w moim E-500 maksymalne użyteczne jest właśnie 400, a przydałoby mi się więcej.
OK, ale nie chcę używać dodatkowego programu do odszumiania. To jakby podnosiło nieco cenę zestawu. :)
ISO 3200 wywołane w RT bez dodatkowego programu odszumiającego. Z exifem.
No tak, tylko jest jeden problem - E-30 nikt już nie sprzedaje (nowego). :-/
A musi być nowy? Poza tym, programów do odszumiania darmowych jest trochę, np. Noiseware (w darmowej wersji oczywiście, bo jest i komercyjna).
Na nowy sklep wystawi fakturę, a osoba prywatna nie.
A, to jak potrzebujesz fakturę - to raczej E-620 niż E-520, jeszcze znajdziesz w sklepach/sieci.
A jak wyglądają wyższe ISO w E-30? Mam na myśli wartości większe od 400. Bo w moim E-500 maksymalne użyteczne jest właśnie 400, a przydałoby mi się więcej.
Jeśli w E-500 maksymalne użyteczne iso to dla Ciebie 400, to w E-620 i E-30 będzie to pewnie coś w okolicach iso 800.
Jeśli w E-500 maksymalne użyteczne iso to dla Ciebie 400, to w E-620 i E-30 będzie to pewnie coś w okolicach iso 800.
Mam dokładnie takie zdanie. W E-500 można spokojnie używać ISO 400 bez odszumiania, natomiast z sampli E-620 czy E-30 widzę że podobną jakość można mieć przy ISO 800.
Jednak odbiegliśmy trochę od tematu ;) Ponownie... E-520 + ZD 12-60 i AF.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.