Zobacz pełną wersję : Canon 600D i 1100D
Firma Canon zapowiedziała dwa nowe modele Canon 60D i Canon 1100D
600D
18 megapixel CMOS sensor
ISO range of 100 to 6,400
Karty SD / SDHC / SDXC
DIGIC 4
tilt / swivel LCD monitor
$799.99 (body only) $899.99 razem z EF-S 18-55mm f/3.5-5.6 IS II
1100D
12.2-megapixel Canon CMOS
DIGIC 4
9-point Autofocus system
ISO 100-6400
3 kl/s
$599.99 (z kitem)
Info: http://www.engadget.com/2011/02/07/canon-introduces-canon-rebel-t3-and-rebel-t3i-dslr-cameras/
Wreszcie uaktualnienie 1000d, który jest na rynku już od niepamiętnych czasów.
Canon 600D - mniej więcej takiego spodziewałem się następcy Olympusa E-620.
haha Canon daje filtry artystyczne :). Co za profesjonalizm...
haha Canon daje filtry artystyczne :). Co za profesjonalizm...
Sprzęt bardzo podobny do e-620 tylko kilka lat później :p
Janko Muzykant
8.02.11, 16:58
haha Canon daje filtry artystyczne :). Co za profesjonalizm...
600D i 1100D to jest amatorszczyzm, gdybyś zapomniał :)
Znowu bez mikroregulacji AF:???: Odkąd mam E-620 nie wyobrażam sobie przesiadki na puszkę bez regulacji.
Znowu bez mikroregulacji AF:???: Odkąd mam E-620 nie wyobrażam sobie przesiadki na puszkę bez regulacji.
W bezlusterkowcach mikroregulacja może być niepotrzebna :-)
W bezlusterkowcach mikroregulacja może być niepotrzebna :-)
Ale to temat o nowych lustrzankach Canona:wink: Dziwię się, bo to tylko kawałek kodu firmware, który jest w 7D, w którym za to brak mi ruchomego LCD. Rozpieścił mnie Olympus strasznie :-)
Może Canon stwierdził, że ta jego regulacja AF i tak nic nie reguluje jak trzeba, więc nie ma sensu dawać amatorom narzędzia, z którym będą mieli same problemy. Żeby to miało ręce i nogi, to musi być zrobione jak w Olku - dla każdego punktu osobno i dla każdej ze skrajnych ogniskowych osobno. Ale wtedy to jeszcze bardziej skomplikowane... Ja bym nie kupił puszki bez korekcji AF, ale 90% potencjalnych nabywców entry-level nie ma takiego problemu, bo nawet nie zdaje sobie sprawy z jego istnienia.
Trudno żeby była regulacja AF w 600d i 1100d skoro w 60d jej nie ma.
Trudno żeby była regulacja AF w 600d i 1100d skoro w 60d jej nie ma.
E tam. W E-620 i E-30 była/jest, a w E-3 nie:wink:
Żeby to miało ręce i nogi, to musi być zrobione jak w Olku
To w Canonie nie jest tak jak w Olympusie??
E-3 jest starszy niż E-30, czy E-620. W 60d regulację AF wycięto (w 50d była). Skoro producent wyciął tą funkcjonalność z puszku bardziej zaawansowanej trudno żeby miały ją prostsze.
To w Canonie nie jest tak jak w Olympusie??
W Canonie jest tylko plus lub minus. I nic więcej. Nie możesz wyregulować poszczególnych punktów niezależnie od siebie. Nie ma możliwości wyboru ogniskowej. Podeszli do tematu najbardziej prostacko, jak tylko było można.
W Canonie jest tylko plus lub minus. I nic więcej. Nie możesz wyregulować poszczególnych punktów niezależnie od siebie. Nie ma możliwości wyboru ogniskowej. Podeszli do tematu najbardziej prostacko, jak tylko było można.
Patrząć na poczynania Canona to pewnie dadzą taką funckjonalność za jakieś 2 lata.
Może dadzą, a może nie. Póki co konkurencja nie daje, przynajmniej ta, która dla Canona mogłaby być zagrożeniem, więc nie wychodzą przed szereg.
Patrząć na poczynania Canona to pewnie dadzą taką funckjonalność za jakieś 2 lata.
Za to w Olku są takie poczynania, że co chwilę ktoś system wyprzedaje.
W Canonie jest tylko plus lub minus. I nic więcej. Nie możesz wyregulować poszczególnych punktów niezależnie od siebie. Nie ma możliwości wyboru ogniskowej. Podeszli do tematu najbardziej prostacko, jak tylko było można.
Nie spodziewałem się, że to tak.
A jeśli chodzi o regulację dla poszczególnych punktów, to to jest przydatne? Bo mi się wydawało, że to obiektyw ma wadę, a nie puszka, więc dla każdego punktu powinno być tak samo. To nie tak?
Mnie cieszy, że Olek przetarł szlaki, a Canon teraz idzie jego śladami i być może za 2-3 lata obrotowe ekrany staną się standardem w lustrzankach.
Nie spodziewałem się, że to tak.
A jeśli chodzi o regulację dla poszczególnych punktów, to to jest przydatne? Bo mi się wydawało, że to obiektyw ma wadę, a nie puszka, więc dla każdego punktu powinno być tak samo. To nie tak?
Nie tak. Wada inna moze byż na szeroikim inna na tele...
Nie tak. Wada inna moze byż na szeroikim inna na tele...
To wiem. Nawet tak mam. Ja pytam o regulację dla każdego punktu AF osobno.
Pentax wprowadził już mikroregulację już do modeli podstawowych (k-r). Ciekawe, że Canon nie wprowadził jej w 60D.
Pentax wprowadził już mikroregulację już do modeli podstawowych (k-r). Ciekawe, że Canon nie wprowadził jej w 60D.
Spoko. Doda ją wypuszczając za rok model 70d ;) (jakieś zmiany muszą być, no nie?)
Pentax wprowadził już mikroregulację już do modeli podstawowych (k-r). Ciekawe, że Canon nie wprowadził jej w 60D.
I żaden sprzedawca w sklepie nawet o tym nie wspomni, bo łatwiej będzie mu sprzedać Canona, choćby ten sprzedawany był bez matrycy i wizjera. Co za ironia...
I żaden sprzedawca w sklepie nawet o tym nie wspomni, bo łatwiej będzie mu sprzedać Canona, choćby ten sprzedawany był bez matrycy i wizjera. Co za ironia...
I dlatego to własnie posiadacze C i N powinni najgoręcej kibicować by p/o/s miały jak największy udział w rynku:P
600D i 1100D to jest amatorszczyzm, gdybyś zapomniał :)
To ja Ci przypomnę że "znamienici" adwersarze wypominali Olympusowi że jedyny jego rozwój ostatnio to wprowadzenie tych filtrów ostatnio i to też przytaczało sie segment LOW. Z resztą ja tu widzę już pewien mechanizm. Wuśmiewano sie z czyszczenia matrycy, potem obśmiewano uchylny LCD i LiveView. Pamiętam nawet tekst z forum Nikona.. LiveView to takie nieprofesjonalne... Potem po kilku latach spotykam gościa w parku z tanim lustrem Canona i się dowiaduję że najbardziej innowacyjna firma Canon wymyśliła i wprowadziła czyszczenie matrycy i inne rzeczy...
Dlatego wybacz, też czasem jestem zgryźliwy i się nabijam... ale traktuję to raczej jako zabawę.. :)
Janko Muzykant
9.02.11, 01:49
Pamiętam nawet tekst z forum Nikona.. LiveView to takie nieprofesjonalne...
Tak na marginesie, nie wyobrażam sobie powrotu do pracy bez liveview w studio. Koszmar.
I koszmarem jest to, że wciąż żaden sprzęt nie umożliwia miksu wybranego kadru z karty z tym, co widać na żywo, że nie wspomnę choćby o przesuwaniu ujęć na karcie względem siebie. Za to jest pińcet programów...
Tak na marginesie, nie wyobrażam sobie powrotu do pracy bez liveview w studio. Koszmar.
I koszmarem jest to, że wciąż żaden sprzęt nie umożliwia miksu wybranego kadru z karty z tym, co widać na żywo, że nie wspomnę choćby o przesuwaniu ujęć na karcie względem siebie. Za to jest pińcet programów...
I tu masz absolutną rację, Takie coś od razu bym kupił. Już sam fakt że w EPL2 można składać filtry (dwa minimum ale nie wiem czy więcej) powoduje że zastanawiam się nad nim. Znaczna redukcja obróbki na kompie jest samą w sobie wrtością
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.