Zobacz pełną wersję : e-30 - pomocy
Czy ktoś z forumowiczów może już miał taki problem? Po zrobieniu zdjęcia miga dioda zapisu na kartę a aparat nie reaguje. Wygląda na to, że się zawiesza :(.
Wiem, że to nie wina karty bo próbowałem na kilku (w tym xd) i ciągle jest to samo... Próbowałem już wszystkiego: formatowanie karty, wyjmowanie baterii itp. i nic nie pomaga :(
Może ktoś ma jakiś pomysł?
Zawiesza się na amen, czy tylko na jakiś czas?
Spróbuj "zresetować" aparat. Potem już tylko serwis:roll:
Zresetować? Hmm... Już wybierałem w menu jakiś reset ale to nic chyba nie pomaga :(
Kurcze... a aparat w sumie rzadko używany a tu taki zonk...
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Zawiesza się na amen, czy tylko na jakiś czas?
W sumie to nie wiem, bo po minucie już straciłem cierpliwość...
Miałem tak w Nikinie D70 niestety nie dało sie naprawić. W serwisie powiedzieli że siedzi elektronika i może tak byc bo dostała sie woda lub wilgoć.
W sumie aparat jest jeszcze na gwarancji więc pewnie trzeba wysłać go do serwisu.
A propos, czy ktoś już może korzystał z serwisu? Wiem, że kurier z ups przyjeżdza do domciu i przesyłka jest na koszt Olympusa ale czy to trzeba jakoś specjalnie zapakować na własny koszt?
W sumie aparat jest jeszcze na gwarancji więc pewnie trzeba wysłać go do serwisu.
A propos, czy ktoś już może korzystał z serwisu? Wiem, że kurier z ups przyjeżdza do domciu i przesyłka jest na koszt Olympusa ale czy to trzeba jakoś specjalnie zapakować na własny koszt?
Zapakuj bezpiecznie i już. Ja pakowałem zawsze do oryginalnego kartonu, który jeszcze wkładałem do nieco większego szarego i przestrzenie wypychałem papierami lub folią bąbelkową. To zaklejałem taśmą i przyklejałem kartkę z adresem. Wszystko:wink:
jak na jest gwarancji to kompletny luz... nie poniesiesz żadnych kosztów, ważne by wysłać przez UPS. 2 tygodnie i masz z powrotem jak nowy.
Mój E-30 na samym początku miał podobnie, kilka razy był zwis też chyba przy zapisie, potem ogólnie zaczął dziwnie działać aż przestał robić zdjęcia (co się dokładnie działo później/oprócz tego to bym musiała chyba po forum poszukać :D 1,5 roku temu to nie pamiętam). Po naprawie już nigdy to się nie pojawiło :-)
Sprawdź jaki masz firmware w aparacie. Coś mi się świta że był taki problem z migającą diodą w pierwszych wersjach z firmware 1.0.
Sprawdź jaki masz firmware w aparacie. Coś mi się świta że był taki problem z migającą diodą w pierwszych wersjach z firmware 1.0.
Próbowałem aktualizować firmware ale to jest najnowszy bo 1.1 :(
Dołączam się do wątku co by nie śmiecić. Mianowicie w E-510 przy długich czasach ekspozycji słychać pisk o dużym natężeniu taki jak powiedzmy w uchu gdy ktoś nagle blisko nas krzyknie. Aparat trochę zamókł od śniegu z deszczem. Miał tak ktoś z was?
A to nie jest przypadkiem stabilizacja?
Nie stabilizacja była wyłączona .
Przeeemeek
14.02.11, 02:54
Ja mam pytanie zbliżone do autora całego wątku.
E-3 soft 1.4
karta SanDisk ExtremeIV 4GB
pytanie jest takie:
Im dłuższy ustawię czas naświetlania tym praca aparatu nad zdjęciem po jego zrobieniu jest wprost proporcjonalna do tego czasu..
np.
przy robieniu panoram wieczorem z czasami rzędu 15sek.
aparat drugie tyle nad tym zdjęciem pracuje[mam tu na myśli po naświetleniu > czarny ekran i paląca sie czerwona lampeczka] i pojawia się zdjęcie w podglądzie..
to jest naturalne?
jeśli wygłupiłem sie pytaniem proszę to również zaznaczyć :)
Ja mam pytanie zbliżone do autora całego wątku.
E-3 soft 1.4
karta SanDisk ExtremeIV 4GB
pytanie jest takie:
Im dłuższy ustawię czas naświetlania tym praca aparatu nad zdjęciem po jego zrobieniu jest wprost proporcjonalna do tego czasu..
np.
przy robieniu panoram wieczorem z czasami rzędu 15sek.
aparat drugie tyle nad tym zdjęciem pracuje[mam tu na myśli po naświetleniu > czarny ekran i paląca sie czerwona lampeczka] i pojawia się zdjęcie w podglądzie..
to jest naturalne?
jeśli wygłupiłem sie pytaniem proszę to również zaznaczyć :)
włączyłeś w menu "zdjęcia nocne", aparat odejmuje ciemną klatkę aby usunąć szumy powstałe przy rozgrzaniu matrycy przy długich czasach naświetlania. Czytamy instrukcje ;)
Przeeemeek
15.02.11, 00:34
włączyłeś w menu "zdjęcia nocne", aparat odejmuje ciemną klatkę aby usunąć szumy powstałe przy rozgrzaniu matrycy przy długich czasach naświetlania. Czytamy instrukcje ;)
mówisz o opcji w: menu > kluczyk 1 > kluczyk D > nocne kadry wł./wył.
sprawdzałem włączoną i wyłączoną
aparat w tym samym miejscu czas naświetlania: 6sek
czas mierzyłem stoperem nawet [razem z naświetlaniem do wyrzucenia zdjęcia w podgląd]
wychodziło w obu przypadkach ~15.21 sek. +/- opóźnienie startu i wyłączenia
To nie jest wina "nocnych kadrów". Ta opcja służy do rozjaśniania wyświetlacza przy słabym świetle. Odejmowanie czarnej klatki zwie się bodajże "redukcją zakłóceń" i powinno być ustawione na auto, jeśli ma być wyłączone.
Dokładnie. Miałem podobnie. Po wyłączeniu redukcji zakłóceń fotka jest widoczna od razu po zrobieniu - aparat nie musi nad nią "pracować"
rozbawiaja mnie niektóe wasz posty.
szczegolnie tych co "pomagaja" i "odsyłają do instrukcji" wczesniej jej nie przeczytawszy ;D
Long Exp. mode. ;) pozdrawia!
cholera epicure, byles 1szy :D
Przeeemeek
15.02.11, 01:23
epicure dziękuje :)
przyznam nie czytałem instrukcji.
ale chyba do niej zajrzę.
epicure dziękuje :)
przyznam nie czytałem instrukcji.
ale chyba do niej zajrzę.
A stare powiedzenie mówi :
"Jeśli wszelkie działania nie przynoszą określonego skutku, przeczytaj instrukcję obsługi"
:-D
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.