PDA

Zobacz pełną wersję : 30 dni z Olympus PEN E-PL1 + Micro Zuiko 14-150



emc2
15.12.10, 02:30
Czekam właśnie na taki zestaw, który mam zamiar przetestować w okresie świątecznym w ramach akcji "30 dni z aparatem PEN". Dziś poszedł przelew, pewnie do końca tygodnia pojawi się przesyłka z OPL :)
Poczytałem już trochę na temat aparatu i obiektywu, przewinęły się różne wątki. Z obaw najmniej jestem przekonany do ostrzenia na lcd "sposobem zombie", można oczywiście dokupić EVF, ale w moich założeniach zestaw ma być w miarę poręczny i maksymalnie uproszczony - z tego też powodu wziąłem 14-150. Chcę spróbować uciec od "rozdęcia" lustrzankowego, polegającego na noszeniu mnóstwa mniej lub bardziej potrzebnych... obiektywów, bo a nuż. Nie chcę też powiększać fizycznie zestawu - dlatego EVF na chwilę obecną wykluczam, zobaczymy jak to się sprawdzi.
A poza tym cieszę się jak dziecko i czekam na możliwość wypróbowania tego wynalazku. Tu muszę przyznać, że na początku istnienia micro 4/3 byłem sceptykiem, który wątpił w sukces. Mierziło mnie to rozszczepienie w ramach jednego standardu, kompatybilność tylko w jedną stronę, przejściówki i tym podobne cuda. Czas jednak pokazał, że był to ruch w dobrym kierunku, i choć inni gonią, to Olympus i Panasonic trzymają pozycje, a system m4/3 ma coraz więcej do zaoferowania. Zatem warto spróbować.
A jak to wygląda waszym zdaniem, jakie wrażenia? Jak sobie ułatwić obsługę, na co warto uważać?

Dziadek
15.12.10, 11:31
Ciekawi mnie ten obiektyw. Ile taki komplet kosztuje?

snuffi
15.12.10, 11:40
Nie dużo, najlepiej sprawdzić w cenniku OlyJedi :wink:

gietrzy
15.12.10, 11:43
Ciekawi mnie ten obiektyw. Ile taki komplet kosztuje?

3200 w Miejskiej Macalni.

psl
15.12.10, 11:46
Poczytałem już trochę na temat aparatu i obiektywu, przewinęły się różne wątki. Z obaw najmniej jestem przekonany do ostrzenia na lcd "sposobem zombie"

Jeżeli masz na myśli ostrzenie ręczne to jest to niesamowicie komfortowe w stosunku do lustrzanek cropowych z jakimi miałem do czynienia. Powiększa się fragment kadru i nie ma opcji, aby nie wyostrzyć w punkt. Natomiast sam fakt używania LCD do kadrowania mi akurat przyszedł bez problemu. Jest jak w kompakcie. Żadnych opóźnień czy klapnięć lustrem.

snuffi
15.12.10, 12:22
3200 w Miejskiej Macalni.

Niee, u mnie w Poznaniu 2999pln

emc2
15.12.10, 14:54
Ja zamawiam przez OlyJedi, cena jest znacznie korzystniejsza. Najlepiej sprawdź w cenniku :-)
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Już jest! Dziś po południu kurier dostarczył paczkę z wyczekiwaną zawartością. Dałem czas na dostosowanie do temperatury pokojowej, potem wyjąłem z pudełka, odczekałem jeszcze i rozpocząłem ładowanie baterii, które właśnie trwa.
Aparat prezentuje się bardzo dobrze, solidnie - mimo plastikowej obudowy - i jest wielkości sporego kompaktu. Obiektyw bardzo zgrabny, jak na taki zakres, ale wysuwa się daleko podczas zoom'owania, podwajając chyba długość. Jest dużo mniejszy od 40-150/3.5-5.6, czyli starszej wersji taniego tele Olympusa do 4/3, którego kiedyś miałem. Ma metalowy bagnet - to plus, ale brak osłony przeciwsłonecznej - na minus.
Ogólnie pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Nie ukrywam, że sprawdzałem już wcześniej w sklepie ten aparat, ale w domu to zupełnie co innego, spokojnie można wszystko sprawdzić i przyjrzeć się dokładnie.

A tak prezentuje się zaraz po wyjęciu z pudełka. Jeszcze pachnie nowością, nawet nie zdjąłem folii zabezpieczających :-)



https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img84.imageshack.us/i/1calyzestaw.jpg/)



https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img255.imageshack.us/i/2epl1zobiektywem.jpg/)

emc2
18.12.10, 01:39
Po kilku dniach używania napiszę parę pierwszych uwag.

Najpierw pozytywy.
Na pierwszy rzut oka E-PL1 jest elegancki, nawet jeśli to tylko plastik. Po prostu sprawia korzystne wrażenie. Można mu wybaczyć kompromis polegający na mniej wygodnym uchwycie. Przyciski dają przyjemne poczucie klikania zero-jeden, wiesz kiedy wcisnąłeś, a kiedy nie. Inna sprawa to reakcja elektroniki, ale o tym później.
Zdjęcia są ostre, naprawdę ostre. Nie wiem na ile to zasługa osłabienia filtra AA, a na ile samego obiektywu, ale jest naprawdę dobrze. Do tego nasycenie kolorów i kontrast - bardzo przyzwoite jak na taki megazoom. Nie robiłem żadnych pomiarów, ani specjalnych testów, ale spokojnie mogę powiedzieć, że na moje potrzeby wystarcza. Oczywiście, porównując z 20/1.7, widać różnicę kontrastu i ostrości, ale to przecież stałka.
Obiektyw 14-150 ostrzy już od pół metra, co jest bardzo przyjemną cechą. Efekty, jakie można uzyskać nie są może rasowym makro, ale pozwalają na udane wyjęcie szczegółu ze stosunkowo bliskiej odległości.
Stabilizacja - bardzo skuteczna, przynajmniej ja to tak odbieram. Na ogniskowej 150 zdarzało mi sie zejść z czasem poniżej 1/10 sekundy i miałem ostre zdjęcia, oczywiście piszę o statycznych przedmiotach i nie jest to regułą. Choć nie we wszystkich sytuacjach stabilizacja zastąpi jasny obiektyw, to jednak zdecydowanie pomaga. Dla mnie rewelacja.
Ostrzenie manualne - świetnie rozwiązana sprawa, kolejny atut PEN'a. Jeśli włączymy sobie w menu asystę polegającą na powiększaniu wycinka sceny, na którą mamy skierowany obiektyw - to naprawdę bezstresowo znajdziemy ostrość tam, gdzie chcemy. Wielki plus.
Po paru zaledwie dniach nie mogę obiektywnie ocenić czyszczenia matrycy, ale mam pełne zaufanie do Olympusa w tym względzie - czuję się w pełni zabezpieczony pod tym względem, co jest o tyle ważne, że w bezlusterkowcach nie ma lustra, które w jakiś tam sposób zawsze trochę chroniło matrycę podczas wymiany obiektywów.
Duża konfigurowalność aparatu pod własne potrzeby. Z tego, co widzę, można np. ustawić przyciski Fn i "czerwony" (do nagrywania filmów) na różne swoje funkcje. Można też włączyć SuperControlPanel (o tym na końcu) i to dla określonej grupy nastaw. Przydatne.
Plusem dla mnie jest cała otoczka zwana "kreatywnością", czyli możliwość zmiany aspektu (oprócz "perfekcyjnego" ;-) 4:3 mamy też klasyczne 3:2, a także 6:6 oraz 16:9), czy filtry artystyczne (6 rodzajów, nawet podczas filmowania). To wszystko oczywiście tylko dla formatu jpg, ale wystarcza do zabawy. Poza tym ogromna jest liczba kombinacji kompresji i wielkości w pikselach danego zdjęcia. W każdym razie lepiej mieć niż nie mieć tego w aparacie.
Plusem jest także to, że E-PL1 + 14-150 mieści się do najmniejszej z moich toreb, przeznaczonej właściwie dla kompaktu. I o to chodzi!

Minusy.
Bardzo, ale to bardzo trudno i z wielkim oporem w całym zakresie obraca się pierścień zooma w obiektywie 14-150, który dostałem. Ktoś już wspominał wcześniej o takim problemie, ale chyba od jakiejś konkretnej ogniskowej - a u mnie od 14 do 150mm idzie wielce opornie. Do tego stopnia, że często wciskam niechcący któryś przycisk prawą dłonią w czasie, gdy lewa obraca pierścień zooma. Po prostu przy takiej budowie aparatu nie sposób chwycić pewnie i mocno za sam grip (którego właściwie nie ma, jest tylko wyprofilowanie z przodu), jak to można zrobić w dużej lustrzance. Nie spotkałem się z czymś takim jeszcze, bo wszystkie obiektywy Olympusa, które miałem, nawet te najtańsze, jak dotąd trzymały klasę wykonania. A tu taki dziwny problem. Mam nadzieję, że to incydentalna sprawa i nie dotyczy wszystkich egzemplarzy 14-150.
Opóźnienia podczas zmiany ustawień. A jednak. Myślałem, że to już pieśń przeszłości, ale wciąż daje o sobie znać. Gdy chcę zacząć kręcić film, muszę cierpliwie odczekać, a najlepiej nacisnąć czerwony przycisk dwa razy, aby łaskawie rozpoczął rejestrować. Gdy chcę szybko zmienić przysłonę, też muszę odczekać, aż "załapie". Nie jest to może jakieś bardzo upierdliwe, ale mając przyzwyczajenia z lustrzanki - po prostu wkurza, gdy kilka razy szybko wciskasz strzałkę w górę, a przysłona zmienia się o jedną wartość co sekundę. W DSLR to w ogóle nie jest jakikolwiek problem - przekręcasz pokrętło i gotowe. Tym bardziej warto dopracować taką kwestię, gdy aparat można obsługiwać tylko przyciskami, jak E-PL1.
Szkoda, że nie można używać pilota. Pozostaje samowyzwalacz.

Wrażenia neutralne.
Szybkość AF nie jest taka zła. Nie miałem w ręku żadnego Panasonika a czytałem, że one ostrzą szybciej, ale powtórzę: na moje potrzeby wystarcza. Owszem, potrafi zbłądzić przy słabym świetle, ale rzadko. Na ogół daje radę, spodziewałem się wolniejszego działania. Jest OK.
Ostrzenie "na zombie" nie przeszkadza mi jak do tej pory zbytnio, chociaż siłą nawyku
kilkakrotnie chciałem już wepchnąć sobie aparat do oka ;-)

Magia PEN-a.
Gabaryty, czy raczej zgrabność i elegancja tego aparatu nie pozwalają na pewny chwyt zwłaszcza, gdy ktoś ma duże dłonie, jak ja. Z drugiej strony kupując go dobrze wiemy, ze tak właśnie będzie. Dla mnie wykonanie i niezaprzeczalna elegancja konstrukcji górują nad kwestiami praktycznymi - jestem świadomy tego, że nigdy nie będzie to dobrze wyważony zestaw aparat + obiektyw (ewentualnie + lampa lub EVF), a jednak nie przeszkadza mi to zbytnio w robieniu zdjęć. Działa magia PEN'a :-)


Ciekawostki.
Minimalna przysłona pędzi dość szybko wraz z ogniskową w obiektywie M.Zuiko 14-150/4-5.6. Oto małe zestawienie:

14mm - 4.0
25mm - 4.5
35mm - 5.0
45mm - 5.4
100mm - 5.5
zaraz za 100mm :) - 5.6


Wiedzieliście, że można włączyć tzw. SuperControlPanel? Ci, którzy przeczytali instrukcję pewnie tak, ale ja nie byłem nawet świadomy, że to możliwe w PEN'ie. A jednak. Co to takiego SCP? To po prostu tabelka wyświetlana na całym ekraniku z większością przydatnych informacji, jaką można spotkać już od modelu E-330 (a może i wcześniej) z bardzo intuicyjną obsługą. W lustrzankach 4/3 wystarczyło wcisnąć "INFO", aby pojawił się SCP. W PEN'ie taka opcja nazywa się SPK i trzeba ją najpierw uaktywnić w menu, aby była dostępna. A robi się to tak:
1. Wchodzimy w ostatnie menu i wybieramy opcję "WYŚWIETL MENU" (dwie zębatki) - "WŁ".
2. W głównym ekranie pojawi się dodatkowe menu - własnie "dwie zębatki" - wchodzimy tam i wybieramy opcję D "WYŚW/PC".
3. Przewijamy do pierwszej opcji na drugiej stronie tego menu "UST. STEROWANIA" (z aparatem).
4. Mamy teraz 3 opcje, w ramach których możemy włączyć dodatkowe menu. Jeśli NP. korzystamy najczęściej z trybu A, to wybieramy opcję "P/A/S/M".
5. Wybieramy "SPK" i ustawiamy "WŁ".
6. Wychodzimy z menu do trybu podglądu na żywo i kolejno naciskamy: "START/OK" oraz "INFO".




To dopiero początek mojej przygody z PEN'em. Może się zdarzyć, że wiele wrażeń tu opisanych zmieni się lub zyska nowe podejście za jakiś czas, zatem zachęcam Was do napisania, jak PEN spisuje się u Was. Może coś przeoczyłem, lub - co bardzo prawdopodobne - nie doczytałem instrukcji i po prostu nie wiem. W każdym razie teoretycznie zostało mi jeszcze 27 dni testu.

Karol
18.12.10, 09:56
Dzięki za opis, dobra robota. Trochę mnie zastanowiło to co piszesz o zbyt dużym oporze obrotu zooma, pomacam sobie to szkło jak będę miał okazję, bo jak kupię jakąś mikro puszkę, to pewnie z tym obiektywem.

TomekH
20.12.10, 11:25
Również gratuluję trafnych wniosków.

Co do panelu kontrolnego to jest to fajna sprawa w olympusach, ale pod warunkiem że aparat posiada pokrętło do ustawiania parametru na którym się stoi w tej tabelce - tak mają wszystkie lustrzanki i tam miał legendarny kompakt SP570 - najlepszy pod względem ergonomii jaki wyszedł spod ręki Olka. Niestety w E-PL1 nie ma pokrętła co utrudnia obsługę tego panelu i sprawia że mimo wszystko lepiej posługiwać się domyślną obsługą pod klawiszem OK.

pozdrawiam

TOKIN
20.12.10, 12:09
Opóźnienia podczas zmiany ustawień. A jednak. Myślałem, że to już pieśń przeszłości, ale wciąż daje o sobie znać. Gdy chcę zacząć kręcić film, muszę cierpliwie odczekać, a najlepiej nacisnąć czerwony przycisk dwa razy, aby łaskawie rozpoczął rejestrować. Gdy chcę szybko zmienić przysłonę, też muszę odczekać, aż "załapie".


U mnie ta kwestia nie występuje.
Na stałe mam ustawiony MF pod czerwonym przyciskiem, ale teraz na próbę zmieniłam na REC. Wciśnięcie powoduje natychmiastowe nagrywanie.
Tak samo, bez opóźnień działa zmiana przysłony - trzeba się naklikać:wink:, ale działa bez zwłoki.
Panel kontrolny nie przynióśł mi wielkiej radochy, natomiast zmniejszony, malutki obszar AF, ustawialny w dowolnym miejscu kadru - TAK:)

PS a jednak rolki... żal

TomekH
20.12.10, 17:18
emc2 - nie wiem czy masz firmware korpusu 1.1 jeśli nie spróbuj zainstalować, może się poprawi.

emc2
20.12.10, 22:28
Dziękuję Wam za odzew.

Karol, jeśli chodzi o ten opór przy obracaniu pierścienia zoomu, to gdy aparat jest wyłączony, nie wydaje się to wielkim problemem - opór jest dość duży, ale wydaje się, że można z tym żyć. Gdy jednak włączam Pena, aby zrobić zdjęcie i potrzebuję akurat przekadrować zoom'em, to już jest nieciekawie: trzeba użyć pewnej siły (może nie dużej, ale jednak odczuwalnej), co niepotrzebnie dekoncentruje. Na tym to polega. A podczas filmowania używając zoom'u nie udaje się uniknąć poruszenia.

Zgadzam się z TomkiemH i Tokin, że brak pokrętła jest sporym utrudnieniem, wymaga przyzwyczajenia. To chyba wynik kompromisu, E-PL1 to taki "PEN Lite": już Pen, ale jednak jeszcze nie wyskoczył z pieluszek kompaktu.

Jeśli chodzi o moje problemy z opóźnieniem rozpoczęcia filmowania, to chyba wynikało z nieokiełznania w pełni Pena. Otóż aby zacząć filmować, przełączałem pokrętło na kamerkę, a potem naciskałem "red button". W międzyczasie jeszcze włączał mi się tzw. "przewodnik trybów" (napis na ekranie informujący o tym, że właśnie włączyłem tryb filmowania), którego udało mi się szczęśliwie wyłączyć i teraz problemu już nie ma :-) Najwidoczniej próbowałem włączać filmowanie, gdy ów przewodnik jeszcze tkwił na ekranie i dlatego miałem wrażenie opóźnienia.

Do sterowania przysłoną przyciskami góra-dół w trybie A też się przyzwyczajam. Tylko żeby jeszcze działało ciut żwawiej...

Jeśli chodzi o firmware, to body ma 1.1 (czyli raczej najnowszy dostępny), a szkło 1.0.

psl
20.12.10, 22:35
Oj coś czuję, że nie oddasz go łatwo po 30 dniach ;-)

emc2
20.12.10, 23:41
Staram się podejść do niego jak najbardziej obiektywnie, ale faktycznie ma w sobie coś stylowego, co przyciąga i pozwala wiele wybaczyć. To jak świeży oddech po lustrzance, tylko od czasu do czasu mu zalatuje nieświeżo z ust "kompaktową ciężkostrawnością" ;-) Sprawdzam, czy to będzie kwestia przyzwyczajenia, sentymentu do Olympusa, czy jednak coś innego weźmie górę.

Jeszcze jedna rzecz odnośnie obiektywu 14-150. Jest naprawdę bardzo mały jak na swój zakres i do tego daje dobry obrazek. W porównaniu do np. Nikkora 18-200 o takim samym zakresie w przeliczeniu na klatkę 35mm, jest spokojnie dwa razy mniejszy i lżejszy (piszę na oko, bez mierzenia i ważenia). A wcale nie ustępuje optycznie temu wychwalanego megazoomowi Nikona. To się w mikro 4/3 naprawdę udało: miniaturyzacja bez poświęcania jakości.
A kamyczek do ogródka to brak osłony przeciwsłonecznej - trzeba dokupić osobno, jeśli się chce.

nightelf
21.12.10, 17:45
W moim E-P1 raczej nie odczuwam żadnego opóźnienia przy zmianie przesłony. Albo mam niższe oczekiwania od Twoich, albo jest szybciej :-)

psl
21.12.10, 19:00
Ale masz za to pokrętło, którym sobie ją zmieniasz. A nawet jeżeli czas reakcji jest podobny to kręcenie (gdzie jednym ruchem spokojnie przesuwasz nawet o kilka wartości) sprawia zupełnie inne odczucia niż naciskanie i naciskanie.

TOKIN
21.12.10, 20:21
Pokrętło jest wygodniejsze - z tym trudno w ogóle dyskutować.
EPL1 zdecydowane poszedł w złym kierunku w tym względzie.

Jednak przycisk też można przytrzymać i wartości będa zmieniać się płynnie i bardzo szybko (jednym nacisnięciem zmieniasz o kilka/naście wartości)- nie trzeba klikać i klikac i klikać:twisted:
Problem w tym, że przy takim sterowaniu chyba zbyt szybko wartości się zmieniają.... i trzeba sporo wprawy (refleksu?), żeby nad tym skutecznie zapanować;)

psl
22.12.10, 12:57
Jak widać klikaniem też się da i to całkiem nieźle.


Jeszcze jedna rzecz odnośnie obiektywu 14-150. Jest naprawdę bardzo mały jak na swój zakres i do tego daje dobry obrazek.
Widziałem dziś w FJ NEX-3 z podpiętym 18-200. NIESAMOWITE.

TomekH
22.12.10, 15:00
No i to jest właśnie fajne w Olkach że i aparat i obiektyw są w miarę wielkościowo do siebie dostosowane i nawet z zoomem 14-150 Pen wygląda jeszcze nie tak pokracznie jak Sony NEX, które już z kitowymi obiektywami własnymi wyglądają śmiesznie.

Korzystając z okazji, życzę Wesołych Świąt wszystkim Forumowiczom, a zwłaszcza Jerry'emu, który mnie na to forum wciągnął.

luc4s
22.12.10, 18:37
Czym się różni E-P1 od E-PL1 bo się już zgubiłem w tych oznaczeniach...

RadioErewan
22.12.10, 18:41
Pierwszy od trzeciego. P1 ma dwie rolki i nie ma lampy błyskowej. Cały sprawia wrażenie metalowego, choć podobno pl-1 też jest cały w metalu. pl1 ma flasz i osobny przycisk do rejestracji wideo. pl1 ma mały LCD (tak mi się wydaje). p1 nie ma złącza na akcesoria pod sankami lampy błyskowej.

Pozdrawiam

nightelf
22.12.10, 18:48
Dodam jeszcze, do tego co napisał nasz Administrator, że E-PL1 ma podobno słabszy filtr AA.

luc4s
22.12.10, 19:04
Dzięki, miałem okazję użytkować E-P1, stąd moje pytanie. Co mnie wkurzało, to brak na wyświetlaczu punktu ostrzenia (przy ustawieniu na ostrzenie na centralne pole). Da się włączyć, żeby się tam jakaś kropka, czy cos pojawiała?

psl
22.12.10, 19:10
Z istotnych jeszcze kwestii ep1 ma minimalny czas otwarcia migawki 1/4000s. Czyli przyzwoity standard. Natomiast e-pl1 nie wiedzieć czemu zaledwie 1/2000s. Można dodać również fakt, że ep1 posiada wartość ISO6400. E-pl1 max. ISO3200.

TOKIN
22.12.10, 19:27
Co mnie wkurzało, to brak na wyświetlaczu punktu ostrzenia (przy ustawieniu na ostrzenie na centralne pole). Da się włączyć, żeby się tam jakaś kropka, czy cos pojawiała?

Da się w EP-2 oraz EPL-1.
W EP1 według mojej wiedzy nie da się.

nightelf
22.12.10, 22:10
W sensie, że ten prostokąt ma być tam ciągle?
Bo jak zaczynam ostrzyć, to na ekranie pojawia się zielony prostokąt. To wszystko przy wybraniu jednego punktu ostrzenia, zamiast wielosegmentowego.

luc4s
22.12.10, 22:16
Nie prostokąt, a konkretny punkt. Prostokąt jest dla mnie za duży do precyzynego ostrzenia. W lustrze w 90% przypadków używam środkowego punku ostrzenia, ustawiam na to co chcę żeby było ostre i przekadrowuję. Na E-P1 prostokąt był dla mnie zbyt mało precyzyjny.

RadioErewan
22.12.10, 22:18
Ale to jest całe pole AF w PENie. Mniejszego nie ma.

Pozdrawiam

epicure
22.12.10, 22:59
Jeśli się nie mylę, to pojedynczy czujnik AF w lustrzance też jest większy, niż kwadracik naniesiony na matówkę.

TOKIN
22.12.10, 23:13
Ale to jest całe pole AF w PENie. Mniejszego nie ma.

Pozdrawiam

A właśnie, że jest!:)))

Pole AF można zmniejszyć (do całkiem malutkiego punktu!) oraz dowolnie ustawiac w kadrze (nie tylko po krzyżu). Mnie to bardzo ułatwia fotografowanie, co więcej wszyscy niezadowoleni z szybkości AF powinni odczuć znaczącą poprawę szybkości tegoż, po zmniejszeniu obszaru AF! ja odczuwam realny wzrost szybkości AF!
Pole AF da się zmniejszyć oraz przesuwac po całym kadrze dowolnie w EP-2 oraz w EPL-1.
W EP1 niestety nie.

thorgal
22.12.10, 23:46
Tokin,
oczywiście, że w epl1 da się ustawić w jakimkolwiek miejscu.
Co rozumiesz, przez zmniejszenie do malutkiego punktu?

Muminek
22.12.10, 23:57
Dołączam się do pytania o ten malutki punkt.

TOKIN
23.12.10, 00:07
Domyślnie (fabrycznie) obszar AF jest w Penie dość spory - w fotografii krajobrazowej czy architekturze to nie ma znaczenia, jednak np w portrecie może przeszkadzać, bo chcesz mieć ostre jedno oko, a w polu AF jest cała twarz (taki extremalny przykład!).
Fabrycznie - jeśli wybierzesz ostrzenie jednym obszarem, to ten obszar możesz ustawić jedynie w 11 miejscach w kadrze - w uproszczeniu to te obszary są ułożone "po krzyżu".
Mnie chodzi o:
1. Zmniejszenie punktu AF
2. Możliwość przesunięcia go w DOWOLNE miejsce kadru - również poza obdrys tego "krzyża".

Nie mam innego aparatu, aby pokazać zmianę wielkości obszaru AF (na LCD), ale przyjmijmy, że fabrycznie jest to kwadrat 1cmx1cm (w przybliżeniu?). Po zmniejszeniu może to być kwadracik ok. 4mmx4mm (lub dwie wielkości pośrednie, mniejsze od fabrycznego ustawienia)

Wiele osób mialo PENY przede mną, więc dla mnie jest to "odkrycie" (zwłaszcza, że realnie poprawia funkcjonalnośc maszyny), dla innych pewnie to fakt znany od dawna:oops:?
Jeśli trzeba, opiszę "procedurę" zmniejszania obszaru AF. Instrukcja do PENa to jeden z najgorzej napisanych (lub przetłumaczonych!) tekstów jakie czytałam, nie wiem czy w ogóle o tym wspomina:evil:

emc2
23.12.10, 00:11
TOKIN, czy masz na myśli naciśnięcie przycisku wyboru pola AF (przycisk na lewo od START/OK), a następnie przycisk lupy? Wtedy kwadracik aktywnego pola AF robi się rzeczywiście dużo mniejszy i można go przesuwać po ekranie (matrycy).
Po naciśnięciu przycisku INFO można regulować wielkość tego pola, a zarazem powiększenia kadru do wyostrzenia w AF.

TOKIN
23.12.10, 00:27
TOKIN, czy masz na myśli naciśnięcie przycisku wyboru pola AF (przycisk na lewo od START/OK), a następnie przycisk lupy? Wtedy kwadracik aktywnego pola AF robi się rzeczywiście dużo mniejszy i można go przesuwać po ekranie (matrycy).
Po naciśnięciu przycisku INFO można regulować wielkość tego pola, a zarazem powiększenia kadru do wyostrzenia w AF.

Ja akurat doszłam do tego inaczej, ale sposób podany przez Ciebie działa tak samo dobrze. Ja mam domyślnie kwadracik ustawiony na najmniejszy, gdy chcę wrócić do fabrycznego --> OK, gdy do małego --> lupa.

Dla wszystkich chcących ustawić sobie małe pole AF na stałe, kilka kroków:
* w normalnym trybie aparatu wciskamy lupę
* wciskamy INFO
* w lewym dolnym rogu pojawia się krotność powiększenia i jednocześnie obszar AF się zmniejsza
* klikając wybierakiem góra-dół możemy jeszcze zmniejszyć obszar AF o dwa stopnie
*Po uzyskaniu obszaru jaki nas interesuje wciskamy OK
* od tego momentu możemy przesuwać ten kwadracik (dużo mniejszy od startowego) po całym kadrze
*ponowne wciśnięcie OK powoduje powrót do oryginalnego dużego obszaru AF (wciśnięcie lupy powoduje powrót do wybranego wcześniej zmniejszonego obszaru AF)

Korzyści jakie wynikają z takiego ustawienia obszaru AF - przydaje się w portrecie/makro itp; cały kadr jest pokryty punktami AF, AF sprawia wrażenie bardziej żwawego, choć generalnie z 20/1.7 nie ma problemów.

Ponieważ nie jest to opcja dostępna w menu (dlaczego???) to powoduje pewne komplikacje w trybach gdzie używa się przycisków góra-dół do zmiany innych parametrów:twisted:
Ja się przyzwyczaiłam i robię to automatycznie.

PS opisana procedura jest dla EPLa, w EP2 też ponoć działa.


Co złego, to nie ja:wink:

emc2
23.12.10, 00:43
Aby pojawiła się krotność, po naciśnięciu lupy trzeba jeszcze wcisnąć przycisk INFO.

TOKIN
23.12.10, 00:48
Aby pojawiła się krotność, po naciśnięciu lupy trzeba jeszcze wcisnąć przycisk INFO.

Racja.
Poprawiłam wyżej.

thorgal
23.12.10, 09:39
koniecznie dzisiaj to sprawdzę.
Mam nadzieje, że zrobilisci mi miły prezent świąteczny :)

pozdrawiam

thorgal
23.12.10, 22:18
Tokin, działa dziękuje i życzę wesołych.

2ev
3.01.11, 16:07
Witam

Mam 1 pytanko, czy ten zestaw czyli E-PL1 + 14-150 jest
na tyle wyważony (przy noszeniu na pasku na szyi), że utrzymuje się w poziomie,
czy jednak obiektyw ląduje "mordką" w dół?

2EV

TomekH
3.01.11, 16:33
raczej "mordką w dół"
pozdrawiam

kbns
3.01.11, 18:08
Witam

Mam 1 pytanko, czy ten zestaw czyli E-PL1 + 14-150 jest
na tyle wyważony (przy noszeniu na pasku na szyi), że utrzymuje się w poziomie,
czy jednak obiektyw ląduje "mordką" w dół?


Pewnie poleci w dół, klasyczna porada: nosić na opak.

:-)

2ev
3.01.11, 19:23
Wielkie dzięki!

emc2
3.01.11, 20:00
Zaskoczenie: zestaw E-PL1 + 14-150 nie opada, lecz dziarsko sobie sterczy ;-)

Obiektyw jest naprawdę mały i lżejszy od body. Możliwe, że powodem jest różnica wagi pomiędzy obiektywem (290g.) a korpusem (ok. 400 g. z baterią i kartą). Do tego uchwyty na pasek są umieszczone na samej górze, po bokach.

TomekH
4.01.11, 11:04
z ostatniej chwili, zaćmienie słońca, oczywiście moim Penem sfotografowane

emc2
4.01.11, 12:21
Ładny rogal :)
Przez jaki filtr fotografowałeś?

TomekH
4.01.11, 12:58
Ładny rogal :)
Przez jaki filtr fotografowałeś?

miałem "szczęście" o tyle że słońce było nisko nad horyzontem i jeszcze dodatkowo słynna krakowska mgła :-P wystarczyło przymknąć obiektyw i ładnie wyszło bez żadnego filtru
pozdrawiam

2ev
4.01.11, 18:23
No 300 mm to już coś!
I zawsze przy tobie :)

2EV

CZAROwNICKu
8.02.12, 20:18
Koleżanki i koledzy!

Zastanawiam się, czy lepiej kupić tego pena z jednym obiektywem 14-150, czy z dwoma 14-42 i 42-150. Jest jakaś różnica poza faktem, że trzeba je wymieniać?

apz
8.02.12, 20:20
Lepiej z jednym , przynajmniej nie trzeba zmieniać, a 14-150 jest niezłym szkłem.

nightelf
8.02.12, 20:32
Różnica oczywiście jest. 14-42 IIR sam z siebie jest mniejszy, na szerokim kącie daje lepszą jakość niż 14-150.
Jednak już zestaw dwóch obiektywów zajmuje oczywiście więcej miejsca. 14-42 i 40-150 mają plastikowe bagnety, a 14-150 ma metalowy.

Jeśli zależy Tobie na mobilności i kompaktowości zestawu bierz 14-150. Jednak jeśli ważniejszy jest zakres 14-42 to bym się zastanowił bardziej nad dwoma obiektywami.

Moominek
8.02.12, 20:39
"Dual kit" odpuść, bierz z 14-150. Chyba że zależy Ci na rozmiarze z 14-42 (głównie w transporcie), bo 40-150 jest mniej więcej takich rozmiarów jak 14-150.

2ev
8.02.12, 20:49
To jest wybór pomiędzy jakość i jakoś :-)

nightelf
8.02.12, 20:54
To jest wybór pomiędzy jakość i jakoś :-)

Czy ja wiem?
Optycznie są podobne.
Choć jakość budowy może być na korzyść 14-150

Roberto73
8.02.12, 21:14
Mam w tej chwili zarówno 40-150 jak i 14-150 , i moim zdaniem optycznie to podobne . Wystawiam niedługo 40-150.

Moominek
8.02.12, 21:31
Jak się ograniczyć do 6MPix czy tam HD to różnicy ja nie widzę (no, może w skrajnych położeniach w rogach). Do odbitek max. A4 bez specjalnego kadrowania jeden pies.

CZAROwNICKu
8.02.12, 21:36
Dzięki za szybką reakcję na mój post!! :)

marek7001
8.02.12, 22:08
Mam w tej chwili zarówno 40-150 jak i 14-150 , i moim zdaniem optycznie to podobne . Wystawiam niedługo 40-150.
Na końcu ze wskazaniem na 40-150:wink:
Natomiast na szerokim kącie zdecydowanie 14-42IIR:wink:, przerabiałem osobiście a dużo robię na 14mm
Moim zdaniem tak jak napisał 2ev "jakość i jakoś". Ale to tylko moje zdanie, każdy może mieć inne...

Roberto73
11.02.12, 14:23
[QUOTE=marek7001;789890]Na końcu ze wskazaniem na 40-150:wink:

Zrobiłem dzisiaj teścik mały aby w końcu jednego się pozbyć . Zrobiłem te same kadry ( nigdy jakoś nie miałem okazji zabierać dwóch naraz) z 40-150 i 14-150 , głównie właśnie na 150mm i hmmm , przyznam Ci racje marek7001. Obiektyw 14-150 przy 40-150 wypadł bardzo blado , zdjęcia mydełko . Natomiast 40-150mm już od 5,6 ( o dziwo) dawał bardzo ostre obrazy.

Ar2
11.02.12, 15:37
A można prosić o wrzucenie tych fotek? Akurat zastanawiam się który z tych obiektywów kupić:)

marek7001
11.02.12, 15:43
[QUOTE=marek7001;789890]Na końcu ze wskazaniem na 40-150:wink:

Zrobiłem dzisiaj teścik mały aby w końcu jednego się pozbyć . Zrobiłem te same kadry ( nigdy jakoś nie miałem okazji zabierać dwóch naraz) z 40-150 i 14-150 , głównie właśnie na 150mm i hmmm , przyznam Ci racje marek7001. Obiektyw 14-150 przy 40-150 wypadł bardzo blado , zdjęcia mydełko . Natomiast 40-150mm już od 5,6 ( o dziwo) dawał bardzo ostre obrazy.

Fotki na 150mmm. 40-150mm. Proszę powiększyć.


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://public.bay.livefilestore.com/y1pFBbt3vwMXNBvw0EzHAi1SB7hyIKaMfCvzT_nzLL5MVTHN3C K5ROQiKnB5e2cH_-bQ5U7rHj91F0Apm2imDNduA/P8034356.jpg?psid=1)



https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (https://public.bay.livefilestore.com/y1pMgi1jSqE13d2jPodnfnrzratz-Fj8WKDE5gydv0VdLOGt10xS8omZdc0PrJW5nkAPBurevSY83VW rAYiAiT1cA/P8034361.jpg?psid=1)

Karol
11.02.12, 16:03
marek7001 - tak małe zdjęcia o niczym nie świadczą - równie dobre by były z czegokolwiek. Trzeba by było porównać na ile m.zd 40-150 jest lepszy od m.zd 14-150 - na identycznych plikach 1:1 i zdecydować na ile ta przewaga jest warta targania dwóch szkieł zamiast jednego. Nie znam odpowiedzi na to pytanie, z tych szkieł mam tylko m.zd 14-150 od kilku dni, wstępnie - spełnia moje oczekiwania względem megazooma z nawiązką. Skoro już jesteśmy przy małych pikach i kaczej tematyce - m.zd 14-150 - 150/5.6.
Edit: - przepraszam, dopiero teraz zauważyłem, że za linkami są nieco większe foty.

https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=59748&d=1328968817

59748

adambieg
11.02.12, 16:48
A można prosić o wrzucenie tych fotek? Akurat zastanawiam się który z tych obiektywów kupić:)

Ponieważ mam oba, to na szybko zrobiłem mały test. Przysłona 5,6, Iso 200, 150mm na E-PL2. Wycinki z jpgów.


14-150 lewa 14-150 środek
59749 59750


40-150 lewa 40-150 środek
59751 59752

Roberto73
11.02.12, 19:37
Otrość na środkowy balkon , przesłona 5,6

Roberto73
11.02.12, 19:39
Aaaa no i lewy to 40-150 , z prawej 14-150

Roberto73
11.02.12, 19:48
Poprawka pomyliłem fotki :) . Teraz jest dobrze , to z lewej 40-150 , z prawej 14-150 , oba na przysłonie 5,6 , i robione na 150mm . Odległość od obiektu jakieś 150-200 metrów. Różnica jest bardzo wyraźna przy tej ogniskowej , a po to używamy 14-150 aby robić najczęściej albo na 14 albo na 150mm .

Bodzip
11.02.12, 20:49
Mam tylko 14-150
z dzisiaj:

nightelf
12.02.12, 13:47
Dziękuję Panowie za porównania :)

Ar2
14.02.12, 00:51
Dziękuje za zdjęcia. A mógłbym jeszcze prosić o małe porównanie na 14mm? (tzn. 14-42 vs 14-150)