seb2k6
30.11.10, 20:57
Ahoj :)
To mój pierwszy post na forum więc od razu chciałem się przywitać :)
Przymierzam się do zmiany systemu i chciałbym prosić o poradę. Ostatnimi czasy zdjęcia robię głównie na wycieczkach/wakacjach czyli typowa amatorszczyzna :) Czasem coś ambitniejszego typu kamieniste wybrzeże, rozmyta woda itp ale to już rzadziej.
Kiedyś bawiło mnie wydawanie ostatniej kasy na nowe body czy sprzęt, teraz już mi się to znudziło jak również mam dość targania kilogramów sprzętu na plecach. Szukam aparatu małego i lekkiego ale o dużych możliwościach ;) Z kompaktów podoba mi się LX5 ale niestety obiektyw tylko od 24mm a ja długi czas używałem ekw 16mm i takie 24 to już dla mnie za szerokie nie jest. Micro 4/3 jest jak na razie za drogie...
Zauważyłem, że Olympus ma niezły i chwalony a do tego niedrogi obiektyw 9-18mm (a napewno tańszy od np canona 10-22 lub 17-40). Taka ogniskowa by mi pasowała i wystarczała do robienia moich pocztówek z wakacji. Tylko, że do obiektyw sam zdjęć nie robi i trzeba go do czegoś przypiąć.
Co zatem polecacie ?
Zależy mi na:
- jak najniższej cenie (używka to dla mnie nie problem) i okolice 1000zł byłyby mile widziane
- niskiej wadze i małym gabarytom
- wizjer/lcd ze 100% kryciem
- ISO wyświetlane gdzieś na stałe w wizjerze lub na LCD (tak żeby nie było można zbyt łatwo zapomnieć jakie się akurat ma)
- podgląd na żywo
- jak najniższe szumy na iso 100
- przydałby się auto bracketing ekspozycji
- jakość zdjęć przewyższająca kompakty typu LX5 (będę cykał tylko RAW)
Pytam bo zupełnie nie znam Olympusa z działu lustrzanek i trochę się gubię w tych wszystkich modelach, tym bardziej starszych.
Z góry dzięki :)
To mój pierwszy post na forum więc od razu chciałem się przywitać :)
Przymierzam się do zmiany systemu i chciałbym prosić o poradę. Ostatnimi czasy zdjęcia robię głównie na wycieczkach/wakacjach czyli typowa amatorszczyzna :) Czasem coś ambitniejszego typu kamieniste wybrzeże, rozmyta woda itp ale to już rzadziej.
Kiedyś bawiło mnie wydawanie ostatniej kasy na nowe body czy sprzęt, teraz już mi się to znudziło jak również mam dość targania kilogramów sprzętu na plecach. Szukam aparatu małego i lekkiego ale o dużych możliwościach ;) Z kompaktów podoba mi się LX5 ale niestety obiektyw tylko od 24mm a ja długi czas używałem ekw 16mm i takie 24 to już dla mnie za szerokie nie jest. Micro 4/3 jest jak na razie za drogie...
Zauważyłem, że Olympus ma niezły i chwalony a do tego niedrogi obiektyw 9-18mm (a napewno tańszy od np canona 10-22 lub 17-40). Taka ogniskowa by mi pasowała i wystarczała do robienia moich pocztówek z wakacji. Tylko, że do obiektyw sam zdjęć nie robi i trzeba go do czegoś przypiąć.
Co zatem polecacie ?
Zależy mi na:
- jak najniższej cenie (używka to dla mnie nie problem) i okolice 1000zł byłyby mile widziane
- niskiej wadze i małym gabarytom
- wizjer/lcd ze 100% kryciem
- ISO wyświetlane gdzieś na stałe w wizjerze lub na LCD (tak żeby nie było można zbyt łatwo zapomnieć jakie się akurat ma)
- podgląd na żywo
- jak najniższe szumy na iso 100
- przydałby się auto bracketing ekspozycji
- jakość zdjęć przewyższająca kompakty typu LX5 (będę cykał tylko RAW)
Pytam bo zupełnie nie znam Olympusa z działu lustrzanek i trochę się gubię w tych wszystkich modelach, tym bardziej starszych.
Z góry dzięki :)