PDA

Zobacz pełną wersję : e 520 - ostrość



szkodnik92
28.11.10, 15:11
Witam mam problem ponieważ nie wiem czy mnie się wydaje czy zdjęcia ktore robię cały czas są nieostre. Proszę spojrzeć na tą fotografię i ocenić bo nie wiem czy aparat dobrze ostrzy. Ostrość złapałem na twarz. F 5,6 , iso 100.
Jeśli tak to czego wina jest że zdjęcie nie ma ostrości??
E 520 + 14-42

Mirek54
28.11.10, 15:19
Witam mam problem ponieważ nie wiem czy mnie się wydaje czy zdjęcia ktore robię cały czas są nieostre. Proszę spojrzeć na tą fotografię i ocenić bo nie wiem czy aparat dobrze ostrzy. Ostrość złapałem na twarz. F 5,6 , iso 100.
Jeśli tak to czego wina jest że zdjęcie nie ma ostrości??
E 520 + 14-42

Wina lezy niestety po Twojej stronie.Kazde zdjecie trzeba obrobic w zaleznosci od rodzaju publikacji.Wyostrzanie to jedna z koniecznych operacji.

szkodnik92
28.11.10, 18:06
To zawsze mi będą wychodzily nieostre zdjęcia? Zawsze będę musiał obrabiać . CO mam robić aby były wystarczająco ostre prosto z aparatu???

rah
28.11.10, 18:26
Jak chcesz ostrzej z puszki to ustaw sobie ostrość na +1, albo na +2, jak to ci bardziej odpowiada. Możesz zwiększyć też kontrast o 1 lub 2. Popatrz w instrukcję, wejdź w menu i pozmieniaj. Porób zdjęcia na różnych ustawieniach wyostrzania, czy wyostrzania i kontrastu i zdecyduj, co ci odpowiada najbardziej. Poza tym przy każdym zmniejszeniu zdjęcia, zanim wkleisz na forum to musisz użyć opcji wyostrzenia.

Mirek54
28.11.10, 19:29
To zawsze mi będą wychodzily nieostre zdjęcia? Zawsze będę musiał obrabiać . CO mam robić aby były wystarczająco ostre prosto z aparatu???

Od poczatku istnienia fotografii zdjecia sie obrabialo i bedzie sie obrabiac.Jesli chcesz zeby byly odpowiednie prosto z aparatu to ustaw go odpowiednio do Swoich potrzeb,zrob przez odpowiedni obiektyw w odpowiednim swietle.I takie ustawienia sprzetowe to tez ja zaliczam do obrobki bardzo bardzo poczatkowej.

helmuth
28.11.10, 20:32
Jak chcesz ostrzej z puszki to ustaw sobie ostrość na +1, albo na +2, jak to ci bardziej odpowiada. Możesz zwiększyć też kontrast o 1 lub 2.Nie sądzę. Według EXIF-a jest:
Kontrast: 2; Nasycenie: 2; Ostrość: 2
Raczej zmniejszyłbym, przede wszystkim kontrast i nasycenie. Radziłbym znaleźć nieruchomy obiekt, stałe światło, aparat na statyw i robić zdjęcia przy różnych nastawach. Zacząłbym od nastaw 0 i zmieniał po kolei aż w końcu trafisz na takie nastawy, które Cię zadowolą. Ja np, mam Kontrast: 1; Nasycenie: 0; Ostrość: 2
Jeśli chodzi o zdjęcia skalowane na potrzeby np tego forum, to należy je zawsze "podostrzyć" po przeskalowaniu i dopiero wstawiać.

rah
28.11.10, 22:10
Sprawdziłem EXIF i u mnie pokazuje ustawienia :Nasycenie +2, Kontrast +1, Ostrość +1, TRYB OBRAZU VIVID.

szkodnik92
28.11.10, 22:20
Czyli zacznę próbować z ustawieniami. Dziękuje za porady. Bo raczej wada sprzętu to to nie jest ? raczej moja;)?

nedalnib
3.01.11, 19:32
Podepnę się pod wątek. Jestem nowy więc proszę nie krzyczeć na mnie :)
Dopiero przesiadłem się na lustrzankę z kompaktu i wiem jak wiele nauki przede mną.
Zauważyłem jednak, że sporo zdjęć wychodzi mi rozmytych. Do wątku dołączam wybrany przykład, ale takich "par" mogę znaleźć całkiem sporo.
Wklejam link do galerii (picasa). Zdjęcia są 100% wielkości pliki około 2MB każde. Jeśli to źle to mogę wstawić jakieś CROPy tych samych fragmentów.

http://picasaweb.google.com/100864270336581553233/Blur?authkey=Gv1sRgCPKtoYrVgIC6DQ&feat=directlink

Zdjęcia zrobione praktycznie w tych samych warunkach, dwa sąsiednie zdjęcia z folderu. Jedno w miarę ostre, drugie wg. mnie rozmyte.
W obydwu przypadkach AF centralny ustawiony na twarzy.

Czy to normalne? Czas 1/80s ogniskowa też normalna - obiektyw kitowy. Stabilizacja włączona.

Możecie zerknąć "fachowym okiem"?
Czy fakt iż nawet około 50% zdjęć wykonanych w podobnych warunkach jest rozmytych w takim stopniu jak zdjęcie blur2 wynika z jakichś błędów które nieświadomie popełniam? Doszukiwać się uwalonej stabilizacji? A może AF źle "łapie ostrość"?

Mój aparat to używany E-520 z dwoma obiektywami - praktycznie na obu obiektywach obserwuję podobny efekt.

Teraz sporo czytam, jak na razie widzę że podobne problemy podnosi sporo nowicjuszy (i nie tylko) różnych systemów. Spróbuję popstrykać na krótszych czasach, potestuję różne ustawienia stabilizacji - ale (tak mi podpowiada intuicja - doświadczenie z "kompakta") że czas 1/80s to nie taki długi czas i chyba nie powinno być widać poruszenia statycznych obiektów?

Z góry dzięki za pomoc :)

Darekw1967
3.01.11, 21:05
Witam !

Lustrzanki w pomieszczeniach przy ciemnych szklach
maja wiekszy problem z praca AF-a.

Moze tak byc, ze AF Ci idealnie nie trafia w ten sam punkt
bo aparat ma dosc ciemno.

W Olku jak podepniesz lampe blyskowa FL-36R, ktora
ma wspomaganie AF-a to zauwazysz, ze ostrosc trafiania
w pomieszczeniu poprawi Ci sie.

Jest zauwazalna roznica miedzy foceniem ciemnym kitowym szklem a
jasniejszym ZD 14-54 gdzie szybciej i trafniej lapie Ci AF cel.

ZD 11-22 i ZD 14-54 to sa
jasne i ostre szkla, ktore ladnie pracuja tym bardziej jak jest malo swiatla.

Pozdrawiam

nedalnib
3.01.11, 23:02
Zapewne masz rację, popatrz jednak na porę robienia zdjęcia - godzina 13:04
Wprawdzie to październik, ale znowu tak ciemno to nie było :)
Za plecami miałem duże okno - twarze fotografowanych osób były więc oświetlone od przodu.

Mirek54
3.01.11, 23:27
Zapewne masz rację, popatrz jednak na porę robienia zdjęcia - godzina 13:04
Wprawdzie to październik, ale znowu tak ciemno to nie było :)
Za plecami miałem duże okno - twarze fotografowanych osób były więc oświetlone od przodu.

To co ty widzisz to okolo 8EV to co matryca widzi to okolo 2EV.Zalezy na co mierzysz.Jesli akurat ustawisz na cos co zmiesci sie w 2EV to pozostale miejsca beda juz albo za jasne albo za ciemne(biale,czarne)
Druga sprawa to to,ze ja kitem ustawiam z automata ostrosc w bardzo ciemnych miejscach ,widocznie moj kit jakis lepszy abo inny.Ustaw sobie tak ze jak nie potwierdzi ostrosci to nie wyzwolisz migawki-wtedy popatrz.

Darekw1967
3.01.11, 23:39
Witaj

Oko ludzkie ma rozpietosc okolo 20 EV i wydaje CI sie ze duze okno = jasnosc jak na dworzu w pokoju ale to
tak naprawde zludzenie bo w pomieszczeniu masz o wiele razy ciemniej niz na dworzu na otwartym terenie.
Matryce w Olkach wyciagaja srednio okolo 6.5 EV uzytecznej rozpietosci
tonalnej wiec jak porownac to do oka ludzkiego to aparat wyciaga
zaledwie 1/3 tego co widzisz "na oko" ;)

W ksiazce foto podawali ze w pomieszczeniu masz okolo 20-40 razy ciemniej
niz na dworzu czyli naprawe masz spora utrate swiatla wzgledem
sprzetu foto ktory znacznie gorzej spostrzega swiatlo.
To co dla Ciebie wydaje sie widoczne i jasne wcale takie nie jest
dla Twojego apartatu z AF-em + ciemnym szklem ;)

Ustaw w aparacie czulosc 200 ISO i
pomierz swiatlomierzem jaki czas wypadnie Ci przy swietle zastanym
dla pomieszczenia a jaki czas wyjdzie CI na dworzu poza pokojem.

Bedziesz wiedzial jaka jest roznica w swietle miedzy otwartym terenem a Twoim pokojem.

Nie napisales jaki tryb AF miales ustawiony w aparacie.
Ja zawsze ustawiam na centralny punkt i przekadrowuje abym
mial pewnosc na co ma mi ostrzyc aparat.

Pozdrawiam

nedalnib
3.01.11, 23:49
dzięki za odzew, oczywiście popróbuję. Jutro sprawdzę ale wydaje mi się że tak mam ustawiony aparat że musi być ostro aby pstryknąć zdjęcie.

Wiem że do części zdjęć miałem ustawione wspomaganie AF lampą błyskową [stroboskop]. Teraz nie jestem w stanie określić jaki to miało wpływ na zaobserwowane rozmycie (chyba nie było specjalnie widocznej różnicy). Postaram się znaleźć chwile czasu i na spokojnie w jednolitych warunkach popstrykać przy różnych ustawieniach aparatu.

Bardziej chodziło mi o pomoc w diagnozie (wiem że to trudno tak zdalnie "wybadać") czy to może być wina sprzętu czy po prostu "tak jest" i muszę się z tym faktem pogodzić [jak z wieloma innymi po przesiadce z kompaktu ;]. A jeśli właśnie "tak jest" to jeszcze poproszę o kilka słów uzasadnienia [ja umysł ścisły jestem oporny na tłumaczenia "tak jest i tyle" :)

No i o zerknięcie fachowym okiem i podpowiedź w stylu [jeśli oczywiście sprawa jest taka prosta]: "1/80 to długi czas i może być rozmazane" lub coś podobnego.

Wiem, że te dołączone zdjęcia są mało "przestrzenne" ale tak sobie myślę, że gdyby to była wina AF to pewnie by łapał ostrość albo trochę bliżej albo trochę dalej, więc nawet na rozmytych zdjęciach było by widac np. ostre ucho albo fragment przedramienia. Tego zjawiska raczej nie zauważam. Jak już jest rozmyte to wszystko. Czyli co? Problem ze stabilizacją? Albo za bardzo mi ręce latają, albo coś nie halo w pudle???


Nie napisales jaki tryb AF miales ustawiony w aparacie.
Ja zawsze ustawiam na centralny punkt i przekadrowuje abym
mial pewnosc na co ma mi ostrzyc aparat.

Ależ napisałem :) właśnie tak mam, Tylko centralny punkt i celuje na twarz.
[tak na marginesie to trochę brakuje mi możliwości zmiany nastaw programów tematycznych - ustawiając np. portret za każdym razem muszę manualnie zmieniać AF na centralny punkt].

pozdrowienia dla wszystkich

Mirek54
4.01.11, 00:00
[tak na marginesie to trochę brakuje mi możliwości zmiany nastaw programów tematycznych - ustawiając np. portret za każdym razem muszę manualnie zmieniać AF na centralny punkt].

pozdrowienia dla wszystkich

Zaklej sobie tasma te tematyczne dziwadla-ustal,ze tego nie ma w aparacie.Bedziesz lepsze foty robic korzystajac z piorytetow w zaleznosci od tematu zdjecia

nedalnib
4.01.11, 22:46
Wiem, wiem, zakleję :) To przyzwyczajenie z kompaktu.
Ale powiedz, nie było by fajnie mieć na pokrętle kilka piktogramów (portret, szybka akcja, krajobraz, itp.) i w każdym z tych trybów ustawić co tam uważasz wedle swojego uznania? (np. priorytet przesłony lub czasu, tryb pracy AF, lampa wspomagająca AF włączona/wyłączona, WB itp.) Jednym słowem kilka różnych ustawień pseudo-manualnych (z możliwością swobodnej edycji) i podpięte na szybko pod kręciołek? Żeby łatwo zapamiętać co gdzie ustawiłeś to właśnie podpięte pod jakieś piktogramy/symbole.

Wiem, można za każdym razem wybierać wszystko samemu i dowolnie ustawiać/przestawiać ale czasami trzeba by spędzić kilka minut co zdjęcie żeby wszystkie ustawienia pozmieniać.

To tak na marginesie :)

epicure
4.01.11, 23:58
Ale powiedz, nie było by fajnie mieć na pokrętle kilka piktogramów (portret, szybka akcja, krajobraz, itp.) i w każdym z tych trybów ustawić co tam uważasz wedle swojego uznania? (np. priorytet przesłony lub czasu, tryb pracy AF, lampa wspomagająca AF włączona/wyłączona, WB itp.) Jednym słowem kilka różnych ustawień pseudo-manualnych (z możliwością swobodnej edycji) i podpięte na szybko pod kręciołek?)

Byłoby fajnie... I niektóre aparaty to mają.

nedalnib
5.01.11, 09:44
Ponieważ "lubię wiedzieć" to poproszę o jakieś przykładowe modele takich aparatów :)

epicure
5.01.11, 10:11
Praktycznie wszystkie lustrzanki z wyższej półki mają na pokrętle trybów pracy pozycje dla indywidualnych ustawień użytkownika. Na pewno jest to w jedno- i dwucyfrowych Canonach, jedno- i trzycyfrowych Nikonach oraz w D7000, w Sony A850/A900 i pewnie paru innych...

grizz
5.01.11, 13:36
stareńki e-1 ma przez przycisk+rolka

e-3/e-5... hmmm nie wiem gdzie...

nedalnib
9.01.11, 21:07
Witam ponownie. Poklikałem kilkadziesiąt fotek i diagnoza na chwilę obecną to spory front-focus puszki [bo efekt podobny na obu obiektywach kitowych]. ;(
Aparat ostrzy praktycznie na granicy. Całe pole ostrości przesunięte do przodu. :(
Jednym słowem d... blada. Aparat kupiłem używany, już po gwarancji.
Oczywiście teraz jestem na etapie rozpoznawania tematu FF.
Myślę że najpierw muszę poradzić sobie z FF a dopiero w następnym kroku skupić się na samej ostrości (jeśli nadal będa problemy).

I tu następuje pierwszy mocny wqrw na olympusa, że nijak nie można tego skorygować samemu. A Podobno cała seria E-520 miała tę przypadłość.
Trzeba będzie wysłać pudło do serwisu, a z tego co można wyczytać na forach to i tak pewnie totolotek - albo skorygują albo i nie :(

Dzięki wszystkim za pomoc.

apz
9.01.11, 21:15
Witam ponownie. Poklikałem kilkadziesiąt fotek i diagnoza na chwilę obecną to spory front-focus puszki [bo efekt podobny na obu obiektywach kitowych]. ;(
Aparat ostrzy praktycznie na granicy. Całe pole ostrości przesunięte do przodu.
... A Podobno cała seria E-520 miała tę przypadłość...

Podobno ? - miałem w rękach 2 egzemplarze - z żadnym nie było tego problemu.

Wiem też czytałem, że się zdarza.

Pozdrawiam AP.

kashpir
9.01.11, 21:59
Mój e-520 ostrzy prawidłowo. Też kiedyś miałem wątpliwości - test z tablicą je pogłębił, ale test z bateryjkami całkowicie rozwiał.

BIKER
9.01.11, 23:25
Ja też mam E-520 i 2 podst. objektywy. Aparat ostrzy bardzo dobrze, choć po dłuższych sesjach ostrość słabnie, zwłaszcza przy zbliżeniach. To ewidentnie z powodu słabnącej baterii, ale powodem mogą być też ustawienia. Ja bazuję na kursorze potwierdzenia ostrości i ew. koryguję na gotowym zdjęciu i ta metoda się sprawdza.
Pozdro.:esystem::grin:

ajan
10.01.11, 20:41
Aparat ostrzy praktycznie na granicy. Całe pole ostrości przesunięte do przodu. :(
Jednym słowem d... blada. Aparat kupiłem używany, już po gwarancji.
Oczywiście teraz jestem na etapie rozpoznawania tematu FF.
Myślę że najpierw muszę poradzić sobie z FF a dopiero w następnym kroku skupić się na samej ostrości (jeśli nadal będa problemy).
I tu następuje pierwszy mocny wqrw na olympusa, że nijak nie można tego skorygować samemu. A Podobno cała seria E-520 miała tę przypadłość.
Trzeba będzie wysłać pudło do serwisu, a z tego co można wyczytać na forach to i tak pewnie totolotek - albo skorygują albo i nie :(
Dzięki wszystkim za pomoc.[/QUOTE]


Mój sprzęt to E-520, 14-42, 14-54, 40-150(1:3,5-4,5) i Metz AF 48-1 (wszystko nowe od 3 miesiący).Mimo obróbki ja nie jestem zadowolony z ostrości.Może mój ma tą przypadłość.

Mirek54
10.01.11, 20:59
Mimo obróbki ja nie jestem zadowolony z ostrości.Może mój ma tą przypadłość.

To chyba Twoja przypadlosc.Ostrosc jest,tylko trzeba wyostrzyc,a ze swiatlem uwazaj,bo rozbijasz poltony.

nedalnib
10.01.11, 21:16
Mój e-520 ostrzy prawidłowo. Też kiedyś miałem wątpliwości - test z tablicą je pogłębił, ale test z bateryjkami całkowicie rozwiał.

Ja na razie robiłem testy "na miarkę" tzn. rozciągnąłem miarkę na stole, przykładałem długopis w poprzek w różnych odległościach i pstrykałem fotki celując AF w długopis. Oczywiście zorbię test bateryjkowy czy tez na pudełka zapałek. Testchartów na razie nie fociłem, ale test z miarką wskazał mi właściwy trop [w mojej opinii]. Skoro praktycznie 95% zdjęć miarki wykazuje FF (widać to wyraźnie na podziałce] to nie spodziewam się innego wyniku przy teście bateryjek czy też tablic testchart.
Fotki w trybie LV nie wykazują tej tendencji.

Aż tak dokładny nie jestem, nie zależy mi żeby AF trafiał idealnie centralnie, czy też zgodnie z proporcjami 1/3 - 2/3. Chcę mieć ostre zdjęcia. Dokładny pomiar rozmiaru FF nie jest mi potrzebny. Na razie uważam że jest sporo za duży.

Przedemną regulacja. (serwis pogwarancyjny chyba sobie odpuszczę. Za drogo mnie to wyjdzie). Przy okazji sporo wzrosła moja wiedza nt. lustrzanek. Sporo czytałem przed zakupem. Wszyscy piszą o szumach, matrycach, ciemnych obiektywach itp. A tu dopiero teraz okazuje się że jest sporo innych rzeczy na które trzeba zwrócić uwagę.
Ja osobiście drugi raz nie kupię aparatu bez regulacji FF/BF. Z tego co czytam na różnych forach wszyscy z tym mają problemy. Niektórzy większe, inni mniejsze. A firmowe serwisy "czeszą kapuchę" za regulacje i nic z tego często nie wynika.
Dla mnie dziwne. Wydawało mi się, że w sprzęcie tej klasy i precyzji tego typu problemy nie powinny wogóle występować, ewentualnie powinny się prawie że z automatu same korygować. Toż to żaden problem napisać kawałek softu w aparcie który będzie na zmianę ostrzyć AF i LV i sam będzie kalibrował niezbędne nastawy.
Ale jak widać życie nie jest tak różowe ;p

magnum
10.01.11, 22:37
A przy jakim świetle ostrzycie? (chodzi o temperaturę barwową światła). Miałem kiedyś jakąś świetlówkę energooszczędną która miała około 1900kelwinów i pewnie widmo światła jakieś pokichane i mój były e-510 zawsze pudłował w tym świetle ( na zewnątrz trafiał bez pudła ) po wymianie świetlówki na firmową problemy z e510 znikły.

Już gdzieś na forum linkowałem artykuł (chyba w wątku z e3) gdzie było opisane to zjawisko.

nedalnib
11.01.11, 22:03
A przy jakim świetle ostrzycie? (chodzi o temperaturę barwową światła).

Ja w świetle dziennym ale w mieszkaniu (wiec tak jak na początku wątku wspomnieli koledzy warunki nie są optymalne).

Następne testy w wekend :)

nedalnib
16.01.11, 23:11
No więc wziąłem sprawy w swoje ręce. Pokręciłem rzeczoną śrubką (http://forums.dpreview.com/forums/readflat.asp?forum=1022&thread=33360478&page=2) i chyba jest sporo lepiej :)
Testy jeszcze trwają ale pierwsze wyniki są obiecujące :)