Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Kropelki po raz drugi



Smerf Maruda
31.03.07, 10:05
Kolejne kropelki :-) Tym razem w innym miejscu, inna pora, inny film, ale aparat i obiektyw ten sam :-)

http://grabun.com/zdjecia/2007/kropelki-pomaranczowe/

grizz
31.03.07, 11:28
1 - przesadziłes z GO, albo kadrem... za mało ostrych elementów...
2 - no! lepiej
3. znów jakoś tak bezpłciowy kadr :/
4. jw. w sumie mało widać
5. i kolejne z zupełnie przeze mnie niezrozumiałym sposobem ucięcia traw
6. aaaa kolejne... ale wsuumie oprócz dwójki najlepsze.

Smerf Maruda
31.03.07, 12:46
Dziękuję za komentarz. Problem, moim zdaniem, polega na tym, że te zdjęcia nie są do oglądania pojedynczo, a bardziej jako całość, żeby nie powiedzieć "cykl". Każde oddzielnie pewno nie jest samo w sobie interesujące, ale mi bardzo podobają się jako całość.

fotomic
31.03.07, 13:29
Dziękuję za komentarz. Problem, moim zdaniem, polega na tym, że te zdjęcia nie są do oglądania pojedynczo, a bardziej jako całość, żeby nie powiedzieć "cykl". Każde oddzielnie pewno nie jest samo w sobie interesujące, ale mi bardzo podobają się jako całość. trudno sie z tym nie zgodzić, myślę że to stwierdzenie potrzebne było na początku(jako wskazówka) jak patrzeć na zdjęcia.

Pojedynczo nie sprawiają takiej wrażenia jakie sprawiają jako całość.

Pozdrawiam.
f.

Smerf Maruda
31.03.07, 13:31
Ano, masz pewno rację, Fotomic. Ostatnio mam "fazę" na "znajdź temat i wyczerp go do cna". Tak było z moimi "polami", tak jest i z kropelkami. Dlatego patrzę na te zdjęcia jako na cykl fotografii.

Tak w oderwaniu od kolektywu to tylko numer dwa mi się prawdziwie podoba :-)

djus
31.03.07, 18:27
Bardzo podobają mi się te fotki :) Wszystkie fajne więc nie chcę oceniać w jakiejś skali wszystkie mi się podobają :)

Wiejo
31.03.07, 19:31
jako tematyczna seria przynajmniej dla mnie robi pozytywne wrażenie. Pozdrawiam. :D

aga_piet
31.03.07, 23:44
Na pewno zyskują jeśli traktować je jako całość. Ale... na obu seriach kropelkowych brak mi ostrości. Nie znalazłam kadru aby choć jedna kropla była żyletowato ostra. Wiem że tu bliki grają główną rolę... ale brak, no brak... :roll:

Smerf Maruda
1.04.07, 22:27
Na pewno zyskują jeśli traktować je jako całość. Ale... na obu seriach kropelkowych brak mi ostrości. Nie znalazłam kadru aby choć jedna kropla była żyletowato ostra. Wiem że tu bliki grają główną rolę... ale brak, no brak... :roll:

Ostro będzie, jak dojdzie do mnie Tamron 90/2.5. A w przypadku "kropelek pomarańczowych" brak ostrości był po części założony (pełny otwór przesłony); miało być miękko i baśniowo. Bo przecież nie zawsze ostrość definiuje poprawność zdjęcia, prawda? :-)

Dziękuję raz jeszcze wszystkim za miłe komentarze.

aga_piet
1.04.07, 22:33
W "Polach" ostrość mi zupełnie nie robiła różnicy - były na tyle abstrakcyjne że nie miało to znaczenia. Tu zaś, może przez te realistyczne trawy - jakoś mi przeszkadza. Bliki są malownicze i odrealnione, trawy z tymi nieostrymi kroplami - ani takie, ani siakie.
To tylko moja opinia. Wiem że Ty jesteś autorem i skoro zamierzyłeś - tak ma być :)