Zobacz pełną wersję : Lustrzanka do 2400
Witam. Chciałam się Was poradzić bo czas już chyba? zamienić Sp560 na lustro. Budżet na to ok. 2400zł tylko...czy wiecie może co kupić? Żeby w zestawie był w miarę uniwersalny obiektyw....chodzi mi o nowy sprzęt nie używany....Olek, Nikon, czy jakiś inny...Czy opłaca się w ogóle..? Ci co czasem odwiedzają mój wątek wiedzą mniej więcej co potrzebuję :wink:
Dar-i-jush
18.11.10, 19:32
Nie wiem, co Ci potrzebne, ale jako amator, gdybym dzisiaj stał przed decyzją zmiany kompaktu na lustro, to bym się jeszcze trochę wstrzymał i popatrzył uważniej na rozwój m4/3. Przynajmniej do pojawienia się kolejnej puszki Olympus'a.
Ja bym polecil albo e420 i double kit albo e510 i double kit, kasy jeszcze zostanie ale uwierz mi to nie koniec wydatkow, pobaw sie i zobacz co ci sie bardziej przyda, cos szerszego czy dluzszego, dluzszego to kupujesz 70-300 krotszego to 9-18 albo jak cie stac 7-14 :P. Tak wiec na poczatek cos skromnego, zawsze mozesz to rozbudowac, zamienic na cos innego, ale bedziesz wiedziala czego ci brakuje w danym aparacie, moze nawet w systemie.
Ostatnimi czasy ludzie chwala sobie Pentaxa ale nic ci na ten temat nie powiem, bo nie jestem w temacie
Ja bym to w Olympusie zaczął od ZD 14-54 II może być nowe ( ja kupiłem na naszej giełdzie za 1500 używane) , a potem wziął od Hrabiego Mioda używane 420 ok 500 zł no i jakieś 200- 300 na statyw - nie masz w tym zestawie stabilizacji , jakąś stalkę 50 mm manualną trzeba kupić w m42. no i jesteś w lesie -( do nowych Olków polecana triada budżetowa to ZD 12-60 SWD, ZD 50 i 50-200 SWD, + ZD 7-14), ale zdjęcia można robić no i ew. dozbierać na 50-200 z SWD lub dokupić długiego kita.
Niektórzy twierdzą , że należy brać ciemno E510 ma stabilizację i tanie , ja słyszałem, że jest wkurzające.
Body wymienisz , lub obiektyw użyjesz z m4/3. No i ewentualnie muszla powiększająca dla pozornego, optycznego powiększenia wizjera, dla większej wygody..
Popatrz na ceny E600/E620 - nie sprawdzałem.
Sadzę, że podwójny kit to nie jest rozwiązanie dla Ciebie przy Twoich umiejętnościach.
Nowego nikona d90 + 18-55 VR widziałem w "nie dla idiotów "w BB za 2900 jeśli dobrze pamiętam ze 2 tygodnie temu.
Ew. poluj na okazje w krakowskim Saturnie. Tam zdarza się 1-2 pierwszych aparatów w weekend np. bez vat.
Pozdrawiam AP.
Z Nikona ewentualnie D3100 + 18-55 VR za jakieś 3200 zł
Ale nie wiem czy warto go polecać, przy kiepskim polskim serwisie na ul. postępu.
Pentax K-X z kitem 18-55 za 1800 zł Tylko dostępność szkieł do tego systemu taka sobie jest.
Igorra, z tego co widzę to lubisz fotografować prawie wszystko, krajobrazy, duże zbliżenia, makro. Potrzebujesz więc kilku obiektywów i to nie kitów.
Minimum dla ciebie to 9-18, 14-54 i 70-300, ewentualnie 12-60, i 50-200 lub 70-300 + 35 do makro. Korpus Olympusa dowolony, na jaki cię stać. Jak podliczysz to nijak nie wyjdzie 2400.
W cyfrowe.pl (http://www.cyfrowe.pl/aparaty/olympus-e-620-i-ob-14-42-i-40-150.html) jest obecnie na magazynie E-620 + 14-42 + 40-150. Nówka sztuka za 2598 zł. Bardzo niewiele ich już jest na rynku więc IMHO warto jeśli Ci pasuje.
Nie wiem, co Ci potrzebne, ale jako amator, gdybym dzisiaj stał przed decyzją zmiany kompaktu na lustro, to bym się jeszcze trochę wstrzymał i popatrzył uważniej na rozwój m4/3. Przynajmniej do pojawienia się kolejnej puszki Olympus'a.
Jestem za zdecydowanie.
Chyba warto sobie zadać pytanie na czym Ci najbardziej zależy.
Czy na jak najlepszej jakości zdjęć pod kontem matrycy, czy na możliwościach jakie Ci da zestaw za tą kwotę.
Jeśli druga opcja jest wg Ciebie ważniejsza to olek nadal moim zdaniem jest bezkonkurencyjny- jakaś pucha z kitem + 70-300 + 35macro i zestaw do wszystkiego. Ewentualnie za jakiś czas wymienić kita na 14-54 lub dokupić 9-18 i bajka :wink:
Misiaczek51
19.11.10, 00:00
W dniu dzisiejszym w Auchan widziałem D5000 + 18-55 VR za 2290 zł - 20% w ramach promocji. To byłaby dla Ciebie świetna okazja. To solidny aparat z b. dobrą matrycą.
Slyszalam wlasnie o tym nikkonie tylko te obiektywy najgorsze :(
Jesli zaczynasz z lustrem to najpierw patrz na szkla.Pozniej do nich dobierz puszke.Szkla bedziesz miec zawsze,puszke bedziesz i tak zmieniac.A w tej cenie co proponujesz to wszystko co kupisz bedzie takie samo.
...puszke bedziesz i tak zmieniac.
O ile będzie na co zmienić...
Przymierz się do tych body, jak leżą w rękach, czy kontrolki są wygodne itp.
Do nikona mogłabyś potem kupić 60/2.8 macro, oraz 70-300 VR.
Ale szkła kosztują trochę.
Bardzo ciekawy zestaw - nowy, na gwarancji - z przyzwoitym szkiełkiem na początek:
CANON 500D +18-55 IS (stabilizacja) + 4GB + TORBA (http://allegro.pl/canon-500d-18-55-is-stabilizacja-4gb-torba-i1325141594.html)
EDIT:
A może po prostu zerknij TUTAJ-klik (http://allegro.pl/listing.php/search?category=28190&string=canon&price_from=100&price_to=2500&postcode_enabled=0&state=0&distance=1&postcode=&city=&buy=0&listing=0&listing_sel=2&listing_interval=7&view=gtext&order=pd&save_listing=1&clear_cookie=0&change_view=Poka%C5%BC&a_enum%5B814%5D=all&a_text_f%5B38%5D%5B0%5D=&a_text_f%5B38%5D%5B1%5D=&a_text_i%5B40%5D%5B0%5D=&a_text_i%5B40%5D%5B1%5D=&a_text_i%5B42%5D%5B0%5D=&a_text_i%5B42%5D%5B1%5D=&a_enum%5B15%5D=all)
Pozdrówka!
Ja bym wziął jakiś używany aparat max do 1000 zł, np. e-500 i 2 kity (to byłby mój wybór). Za resztę nakupował dodatków. Lustrzanka to początek zbierania różnych gratów i "przydasiów". Oczywiście mam na myśli bardziej... kreatywne wykorzystanie aparatu. Bo na co dzień jednak kompakt lepiej służy do robienia zdjęć rodzinnych.
za tą kasę zdecydowanie Panasonic L1 z obiektywem kitowym Leiki lub 14-54
Jeśli coś z Olympusa - to dlaczego nie E620 z obiektywem ZD14-42mm (http://allegro.pl/lustrzanka-olympus-e-620-e620-z-obiektywem-14-42mm-i1307721150.html)???
A za pozostałe zaskórniaki dokupić ZD40-150mm.
Pozdrówka!
Jeśli coś z Olympusa - to dlaczego nie E620 z obiektywem ZD14-42mm (http://allegro.pl/lustrzanka-olympus-e-620-e620-z-obiektywem-14-42mm-i1307721150.html)???
A za pozostałe zaskórniaki dokupić ZD40-150mm.
Pozdrówka!
O wlasnie.Bedziesz miec nawet lepiej niz ja,bo ja mam E510.
Chociaz dobre szklo to dobre foty-o np taka,chociaz ta tez kitem:grin:
Ja zaczynałam od e-500 i byłam zadowolona. W sumie uważam, że średnio się opłaca przejście na e-510 chyba, że tak bardzo pragniesz stabilizacji. Ja uważam, że mimo wszystko można bez niej żyć. Do tego kity, ze starszym 40-150. Jak stwierdzisz co Ci się bardziej podoba, możesz powoli zmieniać. Ja np. dokupiłam makro 35mm do owadów i kwiatków :) a potem 70-300, sprzedałam też 40-150, gdy zauważyłam, że się kurzy. Nie pchałabym się od razu na górną półkę, jak Cię zwyczajnie nie stać. Też bym chciała mieć np. 7-14 czy 50-200, ale cóż. Na razie 2 lata walczę z okiełznaniem tego co mam. :grin:
a może jednak bezlusterkowca:
Olka EPL1 z kitem 14-150 w olyjedi + lampa fl36
a jeżeli koniecznie lustro to polecam Pentaxa Kx w dualkicie.
a propo D5000. W zeszłym tygodniu w MediaExpert był z 18-105 VR za 2499 - super cena jak na ten zestaw.
Poz.
W innym systemie za podobną jakość optyczną zpłacisz więcej.
Kity w każdym systemie są tanie i oferują podobną jakość. Olek jest mały, ma dobry serwis z dwuletnią gwarancją i dostęp do nieco tańszych zakupów w OlyJedi. To tyle, jeśli chodzi o zalety zestawu E-450 + kity.
Darekw1967
19.11.10, 10:08
Witam !
Proponuje aparat: PENTAX K-R + szklo 18-55
http://allegro.pl/pentax-k-r-18-55-nowosc-fc-chorzow-i1326667490.html
Opis:
http://www.optyczne.pl/3268-nowo%C5%9B%C4%87-Pentax_K-r.html
Jeszcze niezly bedzie ten aparat: CANON 550D + szklo
http://www.ceneo.pl/5744550
Opis:
http://www.optyczne.pl/125.1-Test_aparatu-Canon_EOS_550D-Wst%C4%99p.html
Cenowo propozycje wypadaja w granicy 2600 zl wiec zastanow sie czy warto te 200 zl wydac wiecej i miec bardzo dobrze sprzetowo ;)
Pozdrawiam
Kity w każdym systemie są tanie i oferują podobną jakość. Olek jest mały, ma dobry serwis z dwuletnią gwarancją i dostęp do nieco tańszych zakupów w OlyJedi. To tyle, jeśli chodzi o zalety zestawu E-450 + kity.
Myślałam o szkłach wyżej niż kit - np. 17-40 Canona kosztuje jakieś 3200 PLN, a powiedzmy ekwiwalent ogniskowych w Olku - Zuiko 14-54 - o 1000 mniej. Fakt, że Canon to eLka, ale nie dajmy się zwariować :) Światło na korzyść Olka...
Darekw1967
19.11.10, 11:17
Myślałam o szkłach wyżej niż kit - np. 17-40 Canona kosztuje jakieś 3200 PLN, a powiedzmy ekwiwalent ogniskowych w Olku - Zuiko 14-54 - o 1000 mniej. Fakt, że Canon to eLka, ale nie dajmy się zwariować :) Światło na korzyść Olka...
Witam !
Do Canona, Nikona, Pentax-a
masz jeszcze TAMRON AF 17-50 /f2.8 Di II LD, ktory
ma stala jasnosc max. f.2.8 na kazdym zakresie zooma.
http://www.skapiec.pl/site/cat/47/comp/91484
Szkla Tamrona 17-50 i 28-75 sa bardzo udanymi konstrukcjami
i cena/jakosc wypada bardzo korzystnie.
Co do Tamrona 28-75/f.2.8 musze przyznac, ze niezle
sie sprawuje na pelnej klatce ;)
Pozdrawiam
Myślałam o szkłach wyżej niż kit - np. 17-40 Canona kosztuje jakieś 3200 PLN, a powiedzmy ekwiwalent ogniskowych w Olku - Zuiko 14-54 - o 1000 mniej. Fakt, że Canon to eLka, ale nie dajmy się zwariować :) Światło na korzyść Olka...
17-40L to nie jest konkurent dla ZD 14-54. Ten obiektyw Canona to bardziej ultra szerokokątne szkło na pełną klatkę, niż uniwersalny zoom na cropa. I chociaż da się go użyć na cropie, nie oznacza to, że jest to optymalne rozwiązanie. Canon ma różne zoomy w zakresie 15-85 mm zaprojektowane pod APS-C, przy których Zuiko trzyma poziom, ale jakiś wyjątkowy to wcale nie jest.
17-40L to nie jest konkurent dla ZD 14-54. Ten obiektyw Canona to bardziej ultra szerokokątne szkło na pełną klatkę, niż uniwersalny zoom na cropa. I chociaż da się go użyć na cropie, nie oznacza to, że jest to optymalne rozwiązanie.
Hm... 17-40L to bardzo stary obietyw, z czasów, jak pełnej klatki jeszcze nie było. Ulubiony przez fotoreporterów. I uważam, że właśnie doskonały do porównania do 14-54 Olka.
P.S. 17-40L dostępny jest w lepszej cenie - jakieś 2600. Czyli cena Olkowego 14-54 jakaś szałowa nie jest. No ale wciąż taniej.
Pełna klatka była już w XIX wieku, a ten obiektyw powstał dopiero w 2003 r :)
Pełna klatka była już w XIX wieku, a ten obiektyw powstał dopiero w 2003 r :)
Tpo co dla jednych jest Pełną Klatką dla innych jest tylko Małym Obrazkiem :wink:
Ja zaczynałam od e-500 i byłam zadowolona. W sumie uważam, że średnio się opłaca przejście na e-510 chyba, że tak bardzo pragniesz stabilizacji. Ja uważam, że mimo wszystko można bez niej żyć...
Nie, no... pewnie że się da; ale IMHO warto ją mieć, tym bardziej, jeśli mieści się w budżecie :wink:
Pozdrówka!
Darekw1967
19.11.10, 12:57
17-40L to nie jest konkurent dla ZD 14-54. Ten obiektyw Canona to bardziej ultra szerokokątne szkło na pełną klatkę, niż uniwersalny zoom na cropa. I chociaż da się go użyć na cropie, nie oznacza to, że jest to optymalne rozwiązanie. Canon ma różne zoomy w zakresie 15-85 mm zaprojektowane pod APS-C, przy których Zuiko trzyma poziom, ale jakiś wyjątkowy to wcale nie jest.
Witam !
O jakosci obrazu w EF 17-40 opinie sa bardzo podzielone.
Kontrukcyjnie jest ok ale optycznie dosc rozne.
http://www.optyczne.pl/35.12-Test_obiektywu-Canon_EF_17-40_mm_f_4.0L_USM_Komentarze_czytelnik%C3%B3w_(33)_ .html (http://www.optyczne.pl/35.12-Test_obiektywu-Canon_EF_17-40_mm_f_4.0L_USM_Komentarze_czytelnik%C3%B3w_%2833 %29_.html)
Pozdrawiam
A może by tak trzymać się tematu i nie śmiecić???
Tak jedno, jak i drugie szkiełko jest poza przedstawionym budżetem.
Pozdrówka!
A może by tak trzymać się tematu i nie śmiecić???
Tak jedno, jak i drugie szkiełko jest poza przedstawionym budżetem.
Pozdrówka!
W budżecie z 14-54 spokojnie się zmieści. 17-40 jak się troszkę poszuka, to też się da ugrać.
W budżecie z 14-54 spokojnie się zmieści. 17-40 jak się troszkę poszuka, to też się da ugrać.
A'propos śmiecenia i OT - Autorka wątku pisała w pierwszym poście:
chodzi mi o nowy sprzęt nie używany
Pełna klatka była już w XIX wieku, a ten obiektyw powstał dopiero w 2003 r :)
No. I Canony 10D też właśnie wtedy powstały. I to chyba nie FF?
A co mają co tego Canony 10D?
A'propos śmiecenia i OT - Autorka wątku pisała w pierwszym poście:
I co? To forum. Jak ktoś uważa, ze doradzenie uzywanego 14-54 ma sens, to niech radzi. Może autorka się przekona, że to rzeczywiście ma sens.
Mam totalny mętlik w głowie :grin: strasznie to wszystko skomplikowane :grin: na coś się muszę wreszcie zdecydować... :roll:
Mam totalny mętlik w głowie :grin: strasznie to wszystko skomplikowane :grin: na coś się muszę wreszcie zdecydować... :roll:
Nie ma lekko przy wyborze ;-)
Jak pisałem, przymierz się do kilku korpusów, zobacz który dobrze leży.
W sumie, to jest lekko. Każda puszka z dostępnych na rynku da Ci ogromne możliwości.
1. Jesli ma być nowy, to nie kupuj modelu, który jest nowością, gdyż przepłacisz. Lepiej kupić model aparatu, który już się "uleżał", czyli jest już przetestowany przez użytkowników i wszystko o nim wiadomo. Ponadto ma już relatywnie niską cenę, gdyż zastępuje go zazwyczaj już nowszy model rzucony "na żer" wszelkiej maści onanistom sprzętowym. W każdym systemie jest taka sytuacja, gdyż producenci zarabiają na nowościach rynkowych.
2. Wybierz model dający najlepszy "obrazek" za relatywnie niską cenę (nie ważne w jakim Systemie). Jakość obrazka jest wartością nadrzędną i nie nadgonisz tego najwyższej jakości szklarnią, której cena przekracza wielokrotnie cenę korpusu.
3. Szkła "kitowe" są podobnej jakości w każdym systemie i w zupełności wystarczają początkującemu użytkownikowi lustrzanki.
4. Kierując się tym, co napisałem powyżej wybrałbym dla amatora np.: Nikon D5000, Pentax Kx, lub coś równorzędnego z Canona. Z nowych korpusów Olka niczego nie polecę. Taka jest moja opinia, z którą oczywiście można polemizować.
A co mają co tego Canony 10D?
A to, że mimo, że projektowany pod FFto z czasem pojawienia się Canona 10D używane właśnie z tymi i późniejszymi body - z powodzeniem zresztą. Dopiero potem wszedł 16-35, ale światło już większe i cena zabija, a jakosć niekoniecznie. Więc wielu i dziś chętnie zapina 17-40 do niepełnoklatkowca ;)
Ok. Koniec OT z mojej strony.
Przez długi czas nie było żadnego ciekawgo standardowego zooma na cropa, to ludzie używali 17-40. Tym bardziej, że to jedna z najtańszych eLek. Dzisiaj ten obiektyw nie ma już sensu na cropie - są lepsze. Używają go nadal ci, którzy kupili go już jakiś czas temu bądź ci, którzy cropa traktują tylko jako etap przejściowy, a szklarnię kompletują pod kątem FF. Nie zmienia to faktu, że ten obiektyw został wypuszczony na rynek z myślą właśnie o FF, bo na cropie zakres ~ 27-64 mm ekw. f/4 bez stabilizacji obrazu na nikim wrażenia nie robi.
4. Kierując się tym, co napisałem powyżej wybrałbym dla amatora np.: Nikon D5000, Pentax Kx, lub coś równorzędnego z Canona. Z nowych korpusów Olka niczego nie polecę. Taka jest moja opinia, z którą oczywiście można polemizować.
Nie wiem jak K-x ale D5000 bardzo mnie irytował ciągłą potrzebą zagłębiania się w menu by coś ustawić, przejrzystość tegoż menu również irytująca i jeszcze bardziej uboga klawiszologia na korpusie. Ale w końcu to sprzęt amatorski. Na pewno wypada odradzić w zestawie z 18-55VR jak już to 18-105VR.
NightCrawler
19.11.10, 22:42
Nie wiem jak K-x ale D5000 bardzo mnie irytował ciągłą potrzebą zagłębiania się w menu by coś ustawić, przejrzystość tegoż menu również irytująca i jeszcze bardziej uboga klawiszologia na korpusie. Ale w końcu to sprzęt amatorski. Na pewno wypada odradzić w zestawie z 18-55VR jak już to 18-105VR.
Nie takie straszne 18-55 jak je malują.
Co do D5k to faktycznie ustawienie czegokolwiek zmusza do grzebania w menu (co mnie strasznie irytuje gdy mam go w rękach czasami).
2. Wybierz model dający najlepszy "obrazek" za relatywnie niską cenę (nie ważne w jakim Systemie). Jakość obrazka jest wartością nadrzędną i nie nadgonisz tego najwyższej jakości szklarnią, której cena przekracza wielokrotnie cenę korpusu.
Kierując się tym kryterium, to jeśli ktoś ceni JPEG prosto z puszki to IMHO:
1. Olympus,
2. Canon,
3. Nikon...
Pozdrówka!
Ja miałem niemal identyczne jpegi z k200d i 1000d. Mniej więcej takie same mam z G10. Wystarczy przesunąć sobie suwaki raz i ustawić jak komu się podoba. To nie problem. Oczywiście mam na myśli kolor, nasycenie czy ostrość. Innymi słowy jpegi możemy sobie sami ustawiać w puszce jak nam pasuje.
Do autorki pytania. Obejrzałem sobie (dość pobieżnie) Twój wątek i jestem troszkę zaskoczony, że masz trudności z wybraniem sprzętu pod swoje potrzeby i upodobania. Widać tam sporo naprawdę fajnych fotek.
Ja ( zupełnie na marginesie pisząc) ze swoich doświadczeń dochodzę do wniosku, że waga i rozmiary sprzętu mają coraz większe znaczenie. Kiedyś noszenie k200d z 3 obiektywami nie było problemem. Dziś chciałbym na spacerek lub wycieczkę maksymalnie swojego G10 z naleśnikiem 20/1.7 lub 17/2.8:).
Ja wybierałem dla siebie system tak - poszukałem ceny dostępnych zoomów sredniej i wyższej klasy w przedziale 20- 400 w przeliczeniu na pełną klatkę, takich o jasności 2,8 - 4.
Dodałem w słupkach i pozostał mi Olympus. - Wtedy E-520. Canon poległ na cenie długiej L ze stabilizacją, myślałem o 5D , pomimo świetnej matrycy. Nikon odpadł z tych samych powodów. Jeśli nie będziesz robić portretów ludzi z bliska z małą głębią ostrości jasnymi stalkami to każdy z systemów da radę. Kupuj to na co Cię stać. Ale w każdym przypadku. musisz się liczyć z budżetem minimum 10.000 PLN na system -( u C i N z 50 % więcej ) i 6- 10-cio kilogramową torbą/plecakiem z kompletem gratów do noszenia ze sobą.
Pozdrawiam AP.
Ale w każdym przypadku. musisz się liczyć z budżetem minimum 10.000 PLN na system -( u C i N z 50 % więcej ) i 6- 10-cio kilogramową torbą/plecakiem z kompletem gratów do noszenia ze sobą.
Pozdrawiam AP.
No tego toku myślenia nie rozumiem... Czy "budowanie systemu" polega na nabywaniu najdroższych elementów? Można mieć system pro, a można mieć system ekonomiczny. System, to dla mnie pokrycie ogniskowych w zakresie od szerokiego kąta do tele + oświetlenie. Czyli body + szkła od 14mm do 150mm + mała lampka. Czyli jakieś max 3500 PLN i 3 kg :) To na pierwszy ogień. Potem można oczywiście dokupić inne szkiełka, filtry, zapasowe baterie, wymienić obiektywy na te wyższej klasy. Jesli ktoś odczuje taką potrzebę. Jak nie, to podstawowy zestaw zupełnie mu wystarczy.
No tego toku myślenia nie rozumiem...
Wolno Ci nie rozumieć - ja nie muszę rozumieć dlaczego mam zmuszać siebie do fotografowania szkiełkami o minimalnej przysłonie 4-5,6 o takich sobie własnościach optycznych i ratować się kalkulując czy ISO 1600 styknie jeszcze i ile mogę wydłużyć czas dzięki stabilizacji. Tak to mogę - choć niechętnie na analogu, gdzie klisza nie śrubuje wymagań jak matryca cyfrowa.
Policz sobie proszę Canon x lub XX + 17-40, 25-105, 100-400 + sigma 10-20, ze stabilizacją, statyw ,plecak, filtry, lampa, opcjonalnie gryp lub ze 2-3 baterie - ciekaw jestem ile ci wyjdzie , na jakie zamienniki będziesz musiała pójść, dodaj ze dwie stałki jasne . policz nowe body i obiektywy używane by potanić imprezę. Gdzie masz 3,5 tysiąca i gdzie z nimi dojdziesz. Chyba, że użyjesz same manuale z m42.
Pozdrawiam AP.
Wolno Ci nie rozumieć - ja nie muszę rozumieć dlaczego mam zmuszać siebie do fotografowania szkiełkami o minimalnej przysłonie 4-5,6 o takich sobie własnościach optycznych i ratować się kalkulując czy ISO 1600 styknie jeszcze i ile mogę wydłużyć czas dzięki stabilizacji.
A co to za problem. Można za sporo poniżej 1000zł nabyć np. 30/1.8, 30/2.8, 50/1.8. Za nieco ponad 1000 zł np. 20/1.7, 17/2.8, 25/2.8, 14/2.5, 85/1.8, 17-50/2.8, 50/1.4 i jeszcze więcej pewnie. Oczywiście są to szkła z różnych systemów - ot takie jakie mi przyszły do głowy. Nie trzeba jednak wydawać grubych tysięcy aby używać obiektywów z AF o dobrych właściwościach optycznych i dość jasnych. Dla amatorów foto jest naprawdę duży wybór. I nie potrzeba od razu 10tyś.
Wolno Ci nie rozumieć - ja nie muszę rozumieć dlaczego mam zmuszać siebie do fotografowania szkiełkami o minimalnej przysłonie 4-5,6 o takich sobie własnościach optycznych i ratować się kalkulując czy ISO 1600 styknie jeszcze i ile mogę wydłużyć czas dzięki stabilizacji. Tak to mogę - choć niechętnie na analogu, gdzie klisza nie śrubuje wymagań jak matryca cyfrowa.
Ale problem w tym, że nie Ty jesteś autorem wątku, lecz Koleżanka, która po swoich próbach z głuptakiem chce kupić pierwszą lustrzankę. Straszenie Ją, że będzie dźwigać ciężary i wydawać kasę w grubych tysiącach - to nie jest konstruktywna pomoc tylko gdybanie o tym, że "ja bym chciał gwiazdkę z nieba". Przy takiej filozofii lepiej Jej doradzić, żeby się nie przesiadała na lustro wcale :)
A apropos analogów... Naprawdę tak często fotografujesz w warunkach wymagających ISO pow. 400? Jeśli to nie reporterka - to i ciemne szkła i ISO 400 dadzą radę przecież. Dorabianie ideologii. Czemu więc nie postraszyć od razu wyborem systemu, w którym jest FF, bo przecież tylko "pełna klata" da to "coś". Wtedy wyjdzie gruuuuuubo ponad 10 tys. :) Tylko PO CO?
Kup EL1 w zestawie lub EP1 lub EP2.
Jak wolisz Panasonica to GF1 lub G2.
Uwierz mi na prawdę nie ma co się pakować w lustrzankę.
Jakość zdjęć rewelacyjna a fun z fotografowania naprawdę duży.
Spróbujcie zejść na ziemie...
By rozpocząć przygodę z lustrzanką, potrzebne jest tanie body, obiektywy o najbardziej użytecznym zakresie ogniskowych 28-200 mm (dla małego obrazka, czyli 14-150 dla olka) i gotówka, która przyda się na dodatkowe akcesoria.
Wraz z wymienną optyką przyjdą być może ciekawsze pomysły. Wolna gotówka pomoże kupić lampy, kabelki, blendy, czy też sprzęt do makro, etc. Generalnie wszystko to co przyda się przy eksperymentach z nowym nabytkiem.
Ps. PEN to całkiem nie głupi pomysł. Zapewnia to co lustrzanka, a jest bardziej poręczny na co dzień.
Jeśli będzie Ci zależało na dobrych szkłach, to nie masz wyjścia - musisz wpakować się w lustrzanki. A lustrzanki Olka już nie polecę nikomu, to nie te czasy... Szukałbym czegoś w pierwszej kolejności u Canona i Nikona, a jeśli tam nie znajdziesz nic ciekawego, to w drugiej kolejności u Pentaksa i Sony. No chyba, że jednak zdecydujesz się na hybrydę, to tutaj system μ4/3, czy to Olka, czy Panasa, radzi sobie przyzwoicie na tle konkurencji.
Ja miałem niemal identyczne jpegi z k200d i 1000d. Mniej więcej takie same mam z G10. Wystarczy przesunąć sobie suwaki raz i ustawić jak komu się podoba. To nie problem...
Widocznie nie masz bladego pojęcia o czym piszę.
Mam E-400 oraz 50D, a TUTAJ-klik (https://forum.olympusclub.pl/showpost.php?p=677545&postcount=48) masz opinię o Nikonie - jedną z wielu.
Oczywiście że da się mocno wyciągnąć suwakami na kompie, ale JA nie po to kupuję aparat... :)
Zamiast siedzieć przy suwakach, wolę z rodziną ten czas spędzać, lub fotki robić :twisted:
Pozdrówka!
Oczywiście że da się mocno wyciągnąć suwakami na kompie, ale JA nie po to kupuję aparat... :)
Zamiast siedzieć przy suwakach, wolę z rodziną ten czas spędzać, lub fotki robić :twisted:
Pozdrówka!
Chyba chodziło o suwaki w aparacie...
Oczywiście że da się mocno wyciągnąć suwakami na kompie, ale JA nie po to kupuję aparat... :)
Zamiast siedzieć przy suwakach, wolę z rodziną ten czas spędzać, lub fotki robić :twisted:
Pozdrówka!
Ja osobiście podobnie jak Ty nie mam zwyczaju siedzieć i obrabiać fotki przy kompie. Nie mam czasu i wolę sobie posiadzieć z rodziną. JPEGi mają jednak to do siebie, że można je pod wieloma względami ustawiać sobie w puszce. Jak kolega napisał powyżej miałem oczywiście na myśli suwaki w puszce. Tak też robię. Ustawiam sobie ostrość kolory, nasycenie, kontrast. To wszystko jest do ustawienia w taki sposób, jak komu się podoba. Ustawiasz sobie raz i masz z głowy. za Chiny nie poznasz czy fotka robiona była 1000d czy k200d czy G10.
hmmmm... lustro do 2400zł. Bierz E-510 +14-54 ja taki zestaw uszczelniłem za 1600zł, czyli starczyło by jeszcze na ZD 70-300 i co więcej trzeba ? Według mnie to solidny początek do rozwoju dalej.
Misiaczek51
22.11.10, 16:38
Przecież Igorra wyraźnie napisała - sprzęt ma być nowy!
...ale się pyta o sprzęt i można przecież wyłożyć swoje zdanie że używany 14-54 > (funkiel nówka 14-42)²
czy nie można?
hmmmm... lustro do 2400zł. Bierz E-510 +14-54 ja taki zestaw uszczelniłem za 1600zł, czyli starczyło by jeszcze na ZD 70-300 i co więcej trzeba ?
Do ZD 70-300 stabilizacja by stykła, albo monopod ;-)
hmmmm... lustro do 2400zł. Bierz E-510 +14-54 ja taki zestaw uszczelniłem za 1600zł, czyli starczyło by jeszcze na ZD 70-300 i co więcej trzeba ? Według mnie to solidny początek do rozwoju dalej.
Sprzęt bez wątpienia fajny. Rozwój umiejętności jak najbardziej "murowany". Jednak przyszłość (zwłaszcza w segmencie EL) zdecydowanie wiązałbym ze standardem m4/3. Ale może się mylę.
Witam! Pozwolę sobie podpiąć się pod ten wątek. Od dłuższego czasu planuję zmianę aparatu kompaktowego na lustrzankę cyfrową. Po przeczytaniu masy artykułów, porównań i recenzji mam jeszcze większy mętlik w głowie niż wcześniej. Na zestaw z kitem planuję wydać maksymalnie 2200zł, oczywiście nie obraziłbym się gdyby cena była mniejsza. W niedługim czasie chciałbym dokupić do zestawu jakiś jasny obiektyw stałoogniskowy powiedzmy 50mm f1.8. Później z pewnością jakaś lampa i może fish eye ale to raczej w dalekiej przyszłości. Chciałbym zapytać w który waszym zdaniem system opłaca się teraz wchodzić i który daje największe możliwości za rozsądne pieniądze.
Myślałem nad kupnem Pentax-a K-x lub Canona eos 500d wcześniej myślałem też o Olku e-450 ale teraz sam już nie wiem. Zależy mi na stabilizacji, w miarę szybkim autofokusie oraz dostępności akcesoriów. Chodzi mi oczywiście o nowy sprzęt (pierwszy aparat kupiłem używany i już chyba więcej tak nie zrobię)
Pozdrawiam
Możliwości masz w każdym systemie.
Popatrz po sklepach do którego systemu są szkła które chcesz, a jak są w kilku, to do którego kupisz taniej, albo o lepszej jakości.
Jasne stałki masz do każdego systemu. Stabilizacja to w Canonie jest w szkłach, a w Olympusie jest w body.
Sprawdzałeś może w jakiejś macalni, które korpusy Tobie lepiej leżą? Bo każdy producent ma inaczej rozmieszczone klawisze i inne kształty body.
Na macanki wybieram się w tym tygodniu, kształt też z pewnością będzie decydował o moim wyborze. Mam nadzieję tylko że będą mieli modele które mnie interesują. w sumie to do wyboru mam ok 5 sklepów (Fotojoker, Rtv-euro-agd, Media markt, Apollo i Media ekspert) więc myślę że coś sensownego tam znajdę
W tej cenie to faktycznie tylko EOS 500D, natomiast zamiast E-450 polecam E-620 w dual kicie.
Do Nikona mam "uraz" więc nie polecam, (choć ostatnio sporo się zmienia na + i D7000 to całkiem, całkiem...)
natomiast Pentax... :roll: hmmm, wielu moich znajomych po prostu migruje na inne systemy,
bo... mają swoje powody (nie jest tak pięknie, jak to pisano).
Pozdrówka!
Ja ostatnio nabyłem E-450 za 1kpln i powiem tak - grzechem byłoby narzekać za tę cenę na cokolwiek. Naprawdę fajny maluch. W dualkicie do dostania za niecałe 1600 zł. A ewentualnie co do e-620 to musisz sobie odpowiedzieć czy warto dopłacać 1kpln:roll:. Dlaczego wybrałbym E-450? Bo cena jest doskonała a jak stwierdzisz że to nie jest to, za wiele nie stracisz...
Koledze fura zalezy na stabilizacji. Canon odpada. Ma najtańsze i świetne optycznie 50/1,8 z AF, ale stabilizacja wymaga zastosowania statywu :)
A ewentualnie co do e-620 to musisz sobie odpowiedzieć czy warto dopłacać 1kpln:roll:.
Po pierwsze - mniej niż 1kpln. Po drugie - uwierz mi, warto. Różnice są spore.
Wyklikane z mobilka
w sumie to do wyboru mam ok 5 sklepów (Fotojoker, Rtv-euro-agd, Media markt, Apollo i Media ekspert) więc myślę że coś sensownego tam znajdę
To ja bym najpierw uderzył do Fotojokera, w niektórych mają spory wybór :-)
A kupić zawsze możesz w innym sklepie, gdzie taniej.
Zwróć też uwagę do których modeli możesz dokupić ewentualnie grip do pionowych zdjęć. Zawsze też poprawia on komfort trzymania aparatu.
Moominek zależy dla kogo. Obraz podobny, e-620 ma obrotowy wyswietlacz ale rozdzielczość ta sama rozmiar też, lepszy af w sensie pewniejszy bo już samo ułożenie punktów pozostawia sporo do życzenia, stabilizację - to rzecz najistotniejsza. A jeśli można wiedzieć to gdzie znalazłeś mniejszą różnicę niż 1kpln?
Olympus E-620 byłby ciekawszą alternatywą gdyby było w jasne, czy w przyszłości pojawią się kolejne korpusy 4/3, aby można było za jakiś czas 'upgradować' puszkę, bo szkła się tak nie starzeją jak elektronika....
Do canona mam uraz, ale ewentualnie można zastanowić się nad EOS 500D.
Nikon D7000 jest ciekawą propozycją, ale ja bym poczekał z parę miesięcy, aż się w końcu wyjaśni z czego wynikają te dziwne problemy z AF (zapytaj Fatmana o szczegóły).
Właśnie pojawił się ciekawy korpus pentaxa K-5, ale cena wysoka i problemy z AF (zwłaszcza przy zmianie typu oświetlenia), oraz problemy ze współpracą z lampą błyskową. Jest jeszcze stosunkowo tani i niezły pentax K-r.
W zasadzie ważniejsze są szkła niż puszka. Z dobrymi szkłami nie rozstaniesz się zbyt szybko. Puszki starzeją się znacznie szybciej i są bardziej zawodne. Osobiście wolałbym zainwestować w najlepsze szkło na jakie mnie stać i do tego dokupić puszkę (nawet używaną), niż odwrotnie......
...a może m4/3 ?:twisted:
Dar-i-jush
19.12.10, 19:32
Outsider, skąd info o problemach AF w K-5?
Chciałbym zapytać w który waszym zdaniem system opłaca się teraz wchodzić i który daje największe możliwości za rozsądne pieniądze.
Każdy może mieć swoje zdanie i będzie ono uzasadnione. ja doszedłem do wniosku, że mi najbardziej odpowiada m4/3. W przeciwieństwie do 4/3 (np. e450) jest tu jasna stałka 20/1.7 lub ciemniejsza (tańsza) 17/2.8. System jest rozwojowy, a nie tak jak 4/3 praktycznie w kasacji (mam na myśli segment EL).
Do tego dziś ceny są bardzo niskie i w kwocie 2200 możesz mieć puszkę z kitem ( w przypadku np. e-p1 jest też stabilizacja matrycy) i prawie całą sumę (no - 2/3 tej sumy)potrzebną na dokupienie np. 20/1.7.
Ale to moje zdanie ;-)
W niedługim czasie chciałbym dokupić do zestawu jakiś jasny obiektyw stałoogniskowy powiedzmy 50mm f1.8. (...) myślałem też o Olku e-450 ale teraz sam już nie wiem. Zależy mi na stabilizacji, w miarę szybkim autofokusie oraz dostępności akcesoriów.
E-450 nie ma ani stabilizacji, ani szybkiego autofocusa, a odpowiednika jasnej taniej stałki od Olympusa nie uświadczysz (aczkolwiek 50-tka f/1,8 Canona i Nikona jest tak okrutnie plastikowa i tandetna, że nawet jeśli całkiem przyzwoita optycznie, to nie polecę jej nikomu - lepiej dołożyć do f/1,4, a takie szkła do Olka już można dostać). W przypadku E-620 zyskujesz stabilizację i trochę lepszy AF. Zaletą tej puszki jest to, że jest prawdziwym kombajnem w małej obudowie - nie brakuje w niej niczego, żadnej potrzebnej funkcji, czego nie można powiedzieć o konkurencji. Musiałbyś się jednak liczyć z nieco gorszą jakością obrazu (to raczej bez znaczenia, jeśli oglądasz zdjęcia na monitorze lub nie robisz dużych wydruków) i, co najgorsze, prawdopodobnie z brakiem możliwości rozwoju w przyszłości. Niestety Olympus oświadczył, że nie przewiduje wypuszczenia nowych lustrzanek i obiektywów do nich w przyszłości. W tej sytuacji Pentax wydaje się być ciekawszym rozwiązaniem.
e-620 kosztuje prawie 2x e-4x0. Stabilizacja fajna rzecz, ale np. zestaw
e-4x0 + Sigma 30mm F/1,4... brzmi fajnie na tyle, ze jej brak można pominąć...
:esystem:
W cenie do 2200zl za nowy aparat z KITem rządzi wg mnie obecnie Pentax.
Natomiast jeśli chodzi o ogólnie aparat do 2200zł nadal jak dla mnie rządzi uż. e-5x0+14-54mm.
Mimo wszystko też polecę E-620. Ma wszystko a nawet więcej niż puszki pół-czy profi. W 4/3 ma jedną z najlepszych DR
jezeli olek , to moim zdaniem zdecydowanie 620 , daj sobie spokój z seria 4xx
róznica jest kolosalna ( miałem 420 , teraz mam 620 ),stabilizacja, ruchome LCD, szybszy focus, mozliwośc dokupienia gripu,miałem jazde na 30 , teraz jak mam 620 juz mi przeszło z 30 :)
ostanio chyba w MM był eos 550 z kitem za 2400 , bardzo ciekawa propozycja , kumpel ma i jest bardzo zadowolony , podobno rewelacyjne filmy kręci ( powtarzam słowa kumpla)
pozdr
Nikon D7000 jest ciekawą propozycją, ale ja bym poczekał z parę miesięcy, aż się w końcu wyjaśni z czego wynikają te dziwne problemy z AF (zapytaj Fatmana o szczegóły).
Właśnie pojawił się ciekawy korpus pentaxa K-5, ale cena wysoka i problemy z AF (zwłaszcza przy zmianie typu oświetlenia), oraz problemy ze współpracą z lampą błyskową...
...Na zestaw z kitem planuję wydać maksymalnie 2200zł, oczywiście nie obraziłbym się gdyby cena była mniejsza...
Pozdrówka!
Rafał Czarny
20.12.10, 09:23
Ja na Twoim miejscu (tak zresztą zrobiłem) kupiłbym używanego Nikona D200 z małym przebiegiem. Do tego używany kit 17-80 (bardzo przyzwoity jak na kit) i jeszcze powinno starczyć na używanego 50/1.8. D200 to naprawdę świetna maszynka, a można ją kupić za niewielkie pieniądze. W sumie powinieneś się zmieścić (puszka plus kit plus 50/1.8 ) w kwocie 2 400 zł.
Outsider, skąd info o problemach AF w K-5? z tego wątku na forum pentaxa -> Nasze problemy techniczne z K-5 (http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=33849). Problem jest ze zmiennym BF/FF przy zmianie oświetlenia (poniżej test z żarówką diodową). w ww.youtube.com/watch?v=d2W5gwTtLqc
Problem 'koralików' na matrycy (prawdopodobnie wpadka sony) został rozwiązany (chyba) dla puszek od numeru seryjnego 39xxxxxx.
Pozdrówka!
Fakt. Widziałem tytuł wątku "do 2400", ale później przeczytałem Twoje wtrącenie o D7000 (https://forum.olympusclub.pl/showpost.php?p=684222&postcount=68)i nie chciałem być gorszy ;-)
O K5 napisałem z sentymentu, ale szybciutko dopisałem pentaxa k-r ;-)
Dar-i-jush
20.12.10, 16:40
z tego wątku na forum pentaxa -> Nasze problemy techniczne z K-5 (http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=33849). Problem jest ze zmiennym BF/FF przy zmianie oświetlenia (poniżej test z żarówką diodową). w ww.youtube.com/watch?v=d2W5gwTtLqc
O kurczę, a już prawie zacząłem odkładać na K-5...
Czy ktoś obeznany może mi wytłumaczyć co oznacza tytuł tego filmiku? Co to jest "+ of SAFOX IX"? Domyślam się, że chodzi o korektę w świetle żarowym, ale dokładnie?
Ja na Twoim miejscu (tak zresztą zrobiłem) kupiłbym używanego Nikona D200 z małym przebiegiem. Do tego używany kit 17-80 (bardzo przyzwoity jak na kit) i jeszcze powinno starczyć na używanego 50/1.8. D200 to naprawdę świetna maszynka, a można ją kupić za niewielkie pieniądze. W sumie powinieneś się zmieścić (puszka plus kit plus 50/1.8 ) w kwocie 2 400 zł.
pomysł dobry, ale teraz chyba b. ciężko dostać D200 z małym przebiegiem, nawet coraz trudniej dostać go w ogóle, na allegro 4 oferty. Giełda na forum nikoniarzy 0
Jak wygląda sprawa wiarygodności podawanych przebiegów w Nikonach? trzeba liczyć na serwis czy któryś program też daje wiarygodne dane?
pozdrawiam
Dziękuje za tak liczny odzew. Byłem dziś na oględzinach różnych puszeczek, z dostępnych modeli najlepiej leżał mi właśnie Canon 500d. Olympusa e-620 też macałem i jakiś taki strasznie mały się wydaje w rękach ale pewnie można się przyzwyczić. Niestety Pentaxa nigdzie nie mieli ale chyba zamówię go sobie do sklepu i wtedy pooglądam.
Co do 500d to słyszałem wiele opinii że jest strasznie słabo wykonany jeśli chodzi o obudowę ale oglądając go dzisiaj niczego takiego nie zauważyłem, na jego plusy przemawia dla mnie też wybór szkieł i innych akcesoriów oraz ich dostępność w moim rejonie.
Zerknij raczej na 550d niż 500d. 620 jest mały, faktycznie niewiele większy od 450, za to ma "bogate" wnętrze (jakby jeszcze matryca z przyległościami była lepsza...).
Jak wygląda sprawa wiarygodności podawanych przebiegów w Nikonach? trzeba liczyć na serwis czy któryś program też daje wiarygodne dane?
pozdrawiam
Nikony zapisują ilość "kłapnięć" migawki w Exifie. Więc jeśli masz dostęp do JPGa z puszki i pewność, że nikt przy nim nie majstrował, to możesz mieć pewność, że odczytasz poprawną wartość.
Dar-i-jush
20.12.10, 19:03
Olympusa e-620 też macałem i jakiś taki strasznie mały się wydaje w rękach ale pewnie można się przyzwyczić.
Pierwsze co zrobiłem, to dokupiłem grip, który kosztuje naprawdę śmieszne pieniądze, a ergonomię poprawia nieporównywalnie. Wcześniej miałem E-510 i chwyt E-620 z gripem leży mi bardziej niż w E-510, mimo, że był bardziej wystający.
Moominek, myślałem nad 550d tylko nie wiem czy 18 mln pikseli to nie przesada i czy nie będzie to wpływać ujemnie na jakość zdjęć
550D jest jakby bardzie "dorobiony", poza tym nowa matryca (ta sama co w 7D) sprawuje się lepiej niż starsza mimo większej ilości MP.
http://www.dxomark.com/index.php/en/Camera-Sensor/Compare-sensors/(appareil1)/645%7C0/(appareil2)/586%7C0/(onglet)/0/(brand)/Canon/(brand2)/Canon
Wiem wiem, znowu "marki". Ale sample mówią to samo (albo ja już ślepy jestem).
Co do 620 - zerknij http://allegro.pl/okazja-nowy-olympus-e600-i1374764684.html
Nie wiem jak z gwarancją (jeżeli jest dowód zakupu z terenu EU to masz 2 lata), ale 600 to taki 620 bez podświetlanych przycisków i paru filtrów artystycznych - za tą cenę dobra propozycja - o ile ma papiery!
Co do 500d to słyszałem wiele opinii że jest strasznie słabo wykonany jeśli chodzi o obudowę ale oglądając go dzisiaj niczego takiego nie zauważyłem, na jego plusy przemawia dla mnie też wybór szkieł i innych akcesoriów oraz ich dostępność w moim rejonie.
Wykonanie tych trabantów jest "słabe" tylko pozornie. Używałem jeszcze większej "tandety" czyli 1000d i akurat wykonanie mi nie przeszkadzało. Podobnie jak wykonanie 50/1.8 nie było ani przez sekundę jakimkolwiek problemem. Mimo, że używałem tego obiektywu praktycznie jako podstawowego szkła.
Moominek, myślałem nad 550d tylko nie wiem czy 18 mln pikseli to nie przesada i czy nie będzie to wpływać ujemnie na jakość zdjęć
Jak tylko Cię stać, to bierz 550 - IMHO warto.
Pozdrówka!
Poczekam jeszcze aż zobaczę tego Pentaxa, Moominek dzięki za linka, cena naprawdę bardzo dobra, o jednym tylko zapomniałem napisać, mianowicie chciałbym kupić aparat na raty więc ta aukcja odpada a szkoda. Co do 550d to w sumie nie jest wiele droższy od 500, jakieś 200zł. Przemyśle to napewno
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.