PDA

Zobacz pełną wersję : 12-60 - na co zwrócić uwagę przy kupnie?



rah
5.10.10, 18:36
Witam. Planuję zakup obiektywu 12-60 w zamian za 14-54. Ponieważ nie będzie to nowy obiektyw to mam prośbę do użytkowników, jakie objawy powinny mnie zaniepokoić? Co powinienem sprawdzić podczas zakupu, żeby się nie wyłożyć? Będę go mógł wypróbować z E-410 i E-30.

Saboor
5.10.10, 18:46
Witam. Planuję zakup obiektywu 12-60 w zamian za 14-54. Ponieważ nie będzie to nowy obiektyw to mam prośbę do użytkowników, jakie objawy powinny mnie zaniepokoić? Co powinienem sprawdzić podczas zakupu, żeby się nie wyłożyć? Będę go mógł wypróbować z E-410 i E-30.

Zwróć uwagę na numery seryjne : 230005416 thru 230010688 były wadliwe
podepnij do puchy e-30 na C-AF i zobacz jak śmiga czy się nie gubi.

MichalS
5.10.10, 19:30
Na stan soczewek i na pracę pierścienia zoom-u. Uszczelnienia z 12-60 stawiają lekki opór i zmiana ogniskowej w 12-60 nie jest taka finezyjna jak w 14-54. Gdyby obiektyw przycinał się dla jakiejś ogniskowej albo przy zmianie tylko w jednym kierunku opór był większy można się obawiać, że z uszczelkami dzieje się coś dziwnego.

Rafał Czarny
5.10.10, 19:49
Sprawdź ewentualny front focus lub back focus.

aikidudi
5.10.10, 21:28
Sprawdź równiez czy af nie skrzypi/czeszczy ( niepotrzebne skreslić) i jak wyżej czy się nie zacina. Sprawdź przy ogniskowaniu czy chodzi płynnie i czy nie ma jakiś luzów.

ehosonda
5.10.10, 22:00
sprawdz czy ogladasz 12-60 :)

btw bardzo fajne szklo to

a tak na powazniej to sprawdz tulipana, bo czasem potrafi sie blokowac, dosc ciezko go wtedy odkręcic. Mozesz miec przy tym wrazenie, ze cos zaraz peknie. To zaden mankament, raczej rzecz normalna. Plastik trze o plastik, powstaje pylek, zwieksza sie tarcie. Wytarczy dbac o sprzet, czyscic go regularnie odkurzajac przy tym prowadnice. Jesli to nowy egzemplarz, to nic takiego sie nie powinno wydarzyc. enjoy

rah
5.10.10, 22:14
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Zebrało się sporo konkretów. Gdyby jeszcze ktoś miał cenne uwagi to chętnie poczytam, zanim pójdę "macać".

NightCrawler
5.10.10, 22:31
Wprawdzie to to uszczelniane ale obadaj czy nie ma paprochów wewnątrz :)

droplet
6.10.10, 01:49
Wprawdzie to to uszczelniane ale obadaj czy nie ma paprochów wewnątrz :)
ano właśnie, można wyczyścić płynem soczewkę by sprawdzić czy jest szczelny. Mój nie był.

rol6
6.10.10, 08:25
Witaj,

Twój niepokój powinny wzbudzić piski i zacięcia w ostrzeniu.

Po wyłączeniu aparatu skala odległości na obiektywie niezależnie od jej ustawienia przed wyłączeniem powinna się ustawić na prawym końcu skali za oznaczeniem nieskończoności.

Ja kupiłem obiektyw, który się niestety zacinał. Zdarzało się, że AF stawał i trzeba było: pomóc mu pierścieniem ostrości lub wyłączyć aparat lub odłączyć go i przyłączyć na włączonym body.
Skala odległości często zostawała na miejscu (ostatnim miejscu ostrzenia) mimo wyłączenia aparatu.
Gdy objawy zaczęły się nasilać wysłałem go do serwisu skąd wrócił naprawiomy i pięknie wyczyszczony. :grin:

Sebu$
6.10.10, 09:30
.....

Po wyłączeniu aparatu skala odległości na obiektywie niezależnie od jej ustawienia przed wyłączeniem powinna się ustawić na prawym końcu skali za oznaczeniem nieskończoności.

......

Skala odległości często zostawała na miejscu (ostatnim miejscu ostrzenia) mimo wyłączenia aparatu.
Gdy objawy zaczęły się nasilać wysłałem go do serwisu skąd wrócił naprawiomy i pięknie wyczyszczony. :grin:

nie do końca tak jest

aby obiektyw wrócił tak jak piszesz musi być załączona funkcja resetu obiektywu, inaczej obiektyw nawet nie ruszy.

Większość użyszkodników ma ja załączoną, ale są też osoby które o tym nie wiedzą pomimo "przeczytania" instrukcji obsługi ;)

.

w E-3 jest to w :
Menu
kluczyk 1
kluczyk A - AF/MF strzałka w prawo
jedziemy w dól aż do ....
RESETOBIEKT i ponownie strzałka w prawo ....

no i włączamy lub wyłączamy

koniec problemu ;)

.

rol6
6.10.10, 12:25
Zgadzam się z Tobą.

Tylko w moim przypadku miałem włączony reset obiektywu, a obiektyw nie reagował (dokładnie nie zawsze reagował).

Można więc w ten sposób ocenić jego kondycję. :wink:

rah
13.10.10, 22:54
Nie kupiłem jednak na miejscu, ponieważ musiałbym jeszcze czekać bez gwarancji terminu. Kupiłem od forumowiczki :-). Wszystko sprawdziłem według podanych wyżej kryteriów i działa wyśmienicie. Jedyna rzecz, jaką chciałbym skonsultować to bardzo delikatne "pyknięcie-przeskok" przy przechodzeniu przez ogniskową 25mm zarówno w jedną, jak i drugą stronę. Jest to bardzo delikatne i ucho musi być maksimum kilkanaście cm od obiektywu podczas testu, inaczej nic nie słychać, chociaż delikatnie czuć w palcach. W starszym 14-54 przechodzi czysto cały zakres.
Czy mógłby ktoś sprawdzić, czy czuć przy przesuwaniu przez cały zakres ogniskowych jakiś delikatny przeskok, szczególnie na 25 mm?
Obiektyw ma gwarancję więc w razie czego mógłbym wysłać do serwisu, ale nie chcę się wygłupiać, jeśli to normalne.

rah
15.10.10, 10:43
Ponawiam pytanie z poprzedniego postu do użytkowników obiektywu 12-60, czy ten delikatny przeskok występuje w waszych obiektywach?

Sebu$
15.10.10, 15:10
Ponawiam pytanie z poprzedniego postu do użytkowników obiektywu 12-60, czy ten delikatny przeskok występuje w waszych obiektywach?

u mnie jest płynne, nic nie skacze nic się nie zawiesza.... szkło ideał normalnie :)


chciałem usłyszeć ten dźwięk i sztuczki magiczki, czarodziejki i jak się nie znalazły tak ich ni mo ;) ... ale przy zooooomowniu z 12 na 60 i na odwrót jedyne co to słychać to zasyssssssane powietrze a raczej wypchanie go ;)

czy jakoś tak ;)
.

p.s. szkło bajka normlanie :mrgreen:

Saboor
15.10.10, 15:24
u mnie jest płynne, nic nie skacze nic się nie zawiesza.... szkło ideał normalnie :)


chciałem usłyszeć ten dźwięk i sztuczki magiczki, czarodziejki i jak się nie znalazły tak ich ni mo ;) ... ale przy zooooomowniu z 12 na 60 i na odwrót jedyne co to słychać to zasyssssssane powietrze a raczej wypchanie go ;)

czy jakoś tak ;)
.

p.s. szkło bajka normlanie :mrgreen:

U mnie to samo, żadnych skoków, śmiga płynnie.

Tobik
15.10.10, 19:55
Też tak mam. Nie jest to żadna wada a jedynie wysuwające się plastikowe elementy układu optycznego przy zoomowaniu.
Mam tak od roku i jeszcze się od tej pory nie chce zepsuć:wink:

rah
15.10.10, 23:00
Też tak mam. Nie jest to żadna wada a jedynie wysuwające się plastikowe elementy układu optycznego przy zoomowaniu.
Mam tak od roku i jeszcze się od tej pory nie chce zepsuć:wink:

Masz to przy przechodzeniu przez 25 mm czy przy innej ogniskowej? Jak kręcę od 60 do załóżmy 27-28mm to nic nie przeskakuje, to samo od 12 do 22-23 i w drugie strony też cisza. Jednak przy przejściu przez 25mm lekko coś przeskoczy.

Tobik
16.10.10, 10:06
Dokładnie tak. W okolicach 25 mm - odkręcałem obiektyw od body i zaglądałem do środka przy zoomowaniu i pewne plastikowe elementy właśnie przy tej ogniskowej się wysuwały i rozkładały co powodowało bardzo lekki oddźwięk ale nic nie klekotało i było ładnie spasowane. Jak dla mnie to zbędnie się martwisz.

rah
16.10.10, 10:25
Dokładnie tak. W okolicach 25 mm - odkręcałem obiektyw od body i zaglądałem do środka przy zoomowaniu i pewne plastikowe elementy właśnie przy tej ogniskowej się wysuwały i rozkładały co powodowało bardzo lekki oddźwięk ale nic nie klekotało i było ładnie spasowane. Jak dla mnie to zbędnie się martwisz.

Dzięki Tobik :-) za słowa uspokojenia, zostaje mi tylko cieszyć się i używać, bo szkiełko jest przecudowne.

ektomek
14.11.10, 21:14
Postanowiłem podpiąć się pod temat jako, że dotyczy on właśnie 12-60. Wklejam dwie foty: pierwsza 12mm, druga 26mm. Zastanawiam się czy jest normalne zachowanie tego typu obiektywu jeżeli chodzi o wyginanie ścian. Czy może fakt, że zdjęcia zostały wykonane "od dołu" dodatkowo potęguje ten efekt?

MichalS
14.11.10, 22:37
Raczej tak, proponuje zobaczyć test na Optyczne.pl: http://optyczne.pl/116.6-Test_obiektywu-Olympus_Zuiko_Digital_ED_12-60_mm_f_2.8-4.0_SWD_Dystorsja.html

epicure
15.11.10, 00:40
To nic więcej, jak perspektywa. Na obu tych zdjęciach ściany są tak samo wygięte.