Zobacz pełną wersję : aby doświetlić makro
Hej. Ostatnio pstrykam dużo swoją Sigmą 105mm różne owady w plenerze,
ale denerwuje mnie powoli zależność od światła zastanego.
Zobaczyłem na alledrogo dwa LEDowe rozwiązania w cenie jeszcze do przełknięcia:
1) http://allegro.pl/lampa-makro-do-olympus-e-620-e-520-e520-e-450-e-30-i1197916508.html
2) http://allegro.pl/lampa-makro-led-olympus-e620-e600-e520-e450-e-30-i1207226268.html
No i pytam czy warto, a jeśli to które, lub jakie(?) inne. Samoróbki mnie nie interesują. Dzięki.
Wprawdzie nie mam żadnej ale sam mam pokusę na tego typu rozwiązanie.
Zastanawiam się nad zrobieniem czegoś podobnego, nie będzie to takie drogie. Wydaje mi się, że lepsze efekty przyniesie chyba to drugie rozwiązanie (panel) bo w przypadku stosowania np. ZD35 chyba łatwiej doświetlisz obiekt niż z ringa, którego efektywność wg specyfikacji wynosi od 3cm. Może na same owady to niekoniecznie zrobi różnicę bo ciężko je tak podejść ale ogólnie w makro chyba będzie taki panel lepiej się spisywał. Tak mi się zdaje..
Ring daje strasznie niefajne światło (nudne ;)). Nie masz specjalnie jak go ustawiać.
Pomysl o kierowaniu,odbiciu swiatla istniejacego.Duzo ciekawsze efekty.
Najlepsze efekty i tak uzyskasz tuż po wschodzie lub przed zachodem słońca. Masz szanse uzyskać ostre zdjęcia przy stosunkowo długich czasach i do tego piękne miękkie światło.
Co do tych diodowych wynalazków, to ciekawe jak zachowają się owady gdy będziesz się do nich zbliżał z włączonym światłem.
Pamiętaj, że sztuczne światło powinno zrównoważyć oświetlenie owada z jasnością tła.
Jeśli użyjesz go jako światła głównego, to zdjęcia wyglądają nienaturalnie.
Życzę powodzenia, też bawię się tym szkłem.
Nie lepiej na razie doświetlać owady blendą i dozbierać do ring flasha?
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.