Zobacz pełną wersję : Kraków troszkę inaczej,
Popełniłem dzisiaj taką fotkę, niestety była lekka mgiełka i zdjęcia wychodziły zamglone.
Sam nie wiem co o niej myśleć... chciałem pokazać, że Kraków to nie tylko piękne zabytki, ale też ośrodek przemysłowy z takimi trucicielami powietrza jak Łęg czy Huta.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://beluch.pl/prywatna/albums/rozne/P3066610_1.jpg)
Fuuuuj... Pomyśleć że ten cały syf spada na Starówkę...
A mgiełki nie widzę.
Mgiełkę trochę wyszopowałem. Jednak jak odbierasz całość?
Pocieszę Cię, że w Krakowie przeważają wiatry zachodnie, więc wszystek syf najczęściej trafia na wioski położone na wschód od Krakowa. Jednak zdarzają się dni, kiedy wiatr wieje od wschodu i wtedy, z racji specyficznego mikroklimatu, małej wentylacji Kraków spowija duszący smog.
dobre foto, choc wolałbym oglądać go na papierze min.30x45
pozdrawiam
współczuję zamieszkałym tam ludziom i tym w osiedlu i tym w wieżowcach chociaż mogę ich zrozumieć że w przeszłości w pogoni za swoim m ileś tam musieli podjąć ważną dla nich decyzję. Zagładowo industrialny charakter tej fotki.
współczuję zamieszkałym tam ludziom i tym w osiedlu i tym w wieżowcach chociaż mogę ich zrozumieć że w przeszłości w pogoni za swoim m ileś tam musieli podjąć ważną dla nich decyzję. Zagładowo industrialny charakter tej fotki.
troszeczkę przesadzacie, to nie te czasy w których w niebo szły ogromne ilości wrednych szkodliwych substancji, dzisiaj wygląda to już dużo lepiej. To tak jak z samochodami, katalizatory zrobiły swoje :)
po kiego wyszopowałeś mgiełkę??
pozdrawiam
No dokładnie, dzis już nie jest tak tragicznie.
willow mgiełka nie była w postaci mgiełki w dosłownej formie, tylko poprostu zmiejszała przejrzystość powietrza, przez co kombinat był strasznie blady, pobawilem się poziomami, żeby go wzmocnić.
Popełniłem dzisiaj taką fotkę, niestety była lekka mgiełka i zdjęcia wychodziły zamglone.
Sam nie wiem co o niej myśleć... chciałem pokazać, że Kraków to nie tylko piękne zabytki, ale też ośrodek przemysłowy z takimi trucicielami powietrza jak Łęg czy Huta.
Bardzo fajnie Ci to wyszło...
Ja też się dorzucę, jeżeli pozwolisz, przepraszam za niedobrą jakość i niedbałą obróbkę w drugim przypadku:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.mika.vl.pl/img/krak-leg.jpg)
oraz
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.mika.vl.pl/img/krak-ugly-city2.jpg)
Skąd ? Rejon kopca Kościuszki.
Czym? E1 + TAIR 300-fs
Ktoś kto myślał o budowie Nowej Huty zrobił to kurde specjalnie... :|
Wiedziałem od razu, że z kopca Kościuszki, tylko się zastanawiałem czym, zanim nie przeczytałem :) Robiłem kiedys podobne ujęcia jeszcze kompakcikiem z 10 x zoomem.
Co do NH, był w niedziele na Discovery Historia świetny film dokumentalny o historii NH. Osobiście byłem na nim na przedpremierowym pokazie w Łaźni Nowej. Szczerze polecam.
A moje zdjęcie też z kopca, ale Krakusa. Świetny widok jest też z przystanku "Forty" na trasie 101 z Borku Fałęckiego do Grabówek. Czymś dłuższym można stamtąd świetnie sfotografować Łagiewniki.
Wiedziałem od razu, że z kopca Kościuszki, tylko się zastanawiałem czym, zanim nie przeczytałem :) Robiłem kiedys podobne ujęcia jeszcze kompakcikiem z 10 x zoomem.
No to się schowałem teraz... Gdzie mi tam do kompakcika... ;]
Co do NH, był w niedziele na Discovery Historia świetny film dokumentalny o historii NH. Osobiście byłem na nim na przedpremierowym pokazie w Łaźni Nowej. Szczerze polecam.
Telewizor wyrzuciłem z domu, do Łazni może pójdę. Dzięki.
A moje zdjęcie też z kopca, ale Krakusa. Świetny widok jest też z przystanku "Forty" na trasie 101 z Borku Fałęckiego do Grabówek. Czymś dłuższym można stamtąd świetnie sfotografować Łagiewniki.
Te zdjęcia robiłem w okolicy zeszłego lata. Trochę mnie ten temat już znudził, ale czekam jeszcze na kilka magicznych poranków, może złapię to co mi się tak podobało w tym ustawieniu. Hmmm... Przydałoby się coś m42 a'la 500 mm lub 600 mm. Ale mi się już nie chce inwestować w te wynalazki... Jakby co, to mogę się popętać po Krakowie wespół w zespół... ;]
przepraszam za niedobrą jakość i niedbałą obróbkę w drugim przypadku A mnie się właśnie to drugie zdjęcie najbardziej podoba - te kominy we mgle, jak widmo.
Lukas, jak już ktoś napisał - totalny industrial, ale od strony graficznej jakoś nic mnie specjalnie nie poruszyło. Ale wiesz... ja jestem inna ;)
Podoba mi się jak ktoś w tego typu zdjęciach operuje kolorem, niedawno krążyło tu kilka fajnych industrialnych krajobrazów ze Śląska.
eelmika - drugie foto bardzo mi sie podoba. z jednej strony mariacki i rynek a z drugiej z obłoków mgły wyłania się kombinat...
*_radosny_*
6.03.07, 22:47
Taki mały offtopic ;)
Ten gęsty dym wydobywający się z niskiego szerokiego komina to czysta para wodna.
Dlatego pomalowano go w niebieskie błękitne i białe kolory (przypominające chmurki) by właśnie jego "naturalne" kolory przypominały, że komin jest niegroźny.
Niestety reszta kominów już tak przyjazna nie jest ;)
Wiedziałem od razu, że z kopca Kościuszki, tylko się zastanawiałem czym, zanim nie przeczytałem :) Robiłem kiedys podobne ujęcia jeszcze kompakcikiem z 10 x zoomem.
No to się schowałem teraz... Gdzie mi tam do kompakcika... ;]
Miałem na myśli to, że teraz nie dysponuję taką ogniskową, jak za czasów c740 :) Dlatego od razu się zastanawiałem jaką to lufą było, aż przeczytałem :)
Lukas, jak już ktoś napisał - totalny industrial, ale od strony graficznej jakoś nic mnie specjalnie nie poruszyło. Ale wiesz... ja jestem inna ;)
Podoba mi się jak ktoś w tego typu zdjęciach operuje kolorem, niedawno krążyło tu kilka fajnych industrialnych krajobrazów ze Śląska.
Grafik ze mnie kiepski :)
A mnie się właśnie to drugie zdjęcie najbardziej podoba - te kominy we mgle, jak widmo.
[ciach]
Podoba mi się jak ktoś w tego typu zdjęciach operuje kolorem, niedawno krążyło tu kilka fajnych industrialnych krajobrazów ze Śląska.
Dobry smog nie jest zły. :D
Mam też śląsk w kolorze, nieco mniej industrialny, jak się wydaje, ale jednak - po horyzont to walka człowieka z naturą:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.mika.vl.pl/img/ind.jpg)
Gdzie: z podwórka domu gdzie powstał śląski rolnik (Czerwionka-Leszczyny i okolice)
Czym: Oly E-1 i 14-54 lub Zuiko 50 mm f/1.8 - nie pamiętam, szczerze mówiąc.
ja tam widzę sinusa po lewej :razz:
Grafik ze mnie kiepski :) Eee, no nie bądź taki skromny ;)
Mówiąc o stronie graficznej miałam na myśli drugi człon słowa fotografika ;)
ja tam widzę sinusa po lewej
Olifant, co paliłeś? :D
ja tam widzę sinusa po lewej :razz:
A ja dromadera :)
ja tam widzę sinusa po lewej :razz:
A ja dromadera :)
A to tylko zrekultywowane hałdy, które za 20-30 lat opisze się w planie urządzenia lasu jako las brzozowy, 60 lub 70 letni, bonitacji IVej lub w ogóle poza skalą bo na skale - jeżeli oczywiście jacyś frustraci (tacy jak ja rok temu) lub jakieś urzędasy uznają toto za las. :P
ja tam widzę sinusa po lewej :razz:
A ja dromadera :)
A to tylko zrekultywowane hałdy, które za 20-30 lat opisze się w planie urządzenia lasu jako las brzozowy, 60 lub 70 letni, bonitacji IVej lub w ogóle poza skalą bo na skale - jeżeli oczywiście jacyś frustraci (tacy jak ja rok temu) lub jakieś urzędasy uznają toto za las. :P
Dobry przykład synantropizacji ekosystemów leśnych :)
A to tylko zrekultywowane hałdy, które za 20-30 lat opisze się w planie urządzenia lasu jako las brzozowy, 60 lub 70 letni, bonitacji IVej lub w ogóle poza skalą bo na skale - jeżeli oczywiście jacyś frustraci (tacy jak ja rok temu) lub jakieś urzędasy uznają toto za las. :P
Dobry przykład synantropizacji ekosystemów leśnych :)
Polemizowałbym czy aby zwały skały płonej to ekosystem leśny... ;]
Brrr... Dobrze, że zostawiłem tą robotę.
A to tylko zrekultywowane hałdy, które za 20-30 lat opisze się w planie urządzenia lasu jako las brzozowy, 60 lub 70 letni, bonitacji IVej lub w ogóle poza skalą bo na skale - jeżeli oczywiście jacyś frustraci (tacy jak ja rok temu) lub jakieś urzędasy uznają toto za las. :P
Dobry przykład synantropizacji ekosystemów leśnych :)
Polemizowałbym czy aby zwały skały płonej to ekosystem leśny... ;]
Brrr... Dobrze, że zostawiłem tą robotę.
Jak już rośnie tam las to jakiś ekosystem się rozwinął :)
Co to za robota była?
Jak już rośnie tam las to jakiś ekosystem się rozwinął :)
Co to za robota była?
Tiaaa.. jakiś na pewno. :]
Teraz to już mogę, już mnie nie boli - tu pracowałem: www.buligl.krakow.pl (http://www.buligl.krakow.pl/)
Całymi dniami łaziłem po lesie i mierzyłem drzewa, domierzałem drogi, malowałem/drapałem po drzewach (takie niebieskie obrączki jak kiedyś zobaczysz, to ja), tarzałem się w jeżynach, walczyłem z kleszczami, taplałem się w bagnach, wspinałem się po górach na azymut, itepe itede... To wszystko od mniej więcej okolic Opola, poprzez Gorlice, do wschodniej granicy, bo tam też mnie rzuciło. Prawie 3 lata i wystarczy, prawie się w dzika zamieniłem... :mrgreen:
Jak dla mnie, geografa, to super robote miałeś :mrgreen:
Jak dla mnie, geografa, to super robote miałeś :mrgreen:
Ale mnie w domu nie było, nie mówiąc o rozmawianiu z ludźmi i robieniu zdjęć w tematach, które mnie interesują (niemniej, kilka szaleństw w leśniczówkach/gajówkach zrobiłem).
I jeszcze jedno: wszyscy tak mówią, a do lasu jakoś nikomu się chodzić nie chce... Taka była (może nadal jest) w biurze sytuacja...
Mnie się chce chodzić do lasu. Tarzać w mchu i jagodzinach... Ale za to chyba nie płacą.
Mnie się chce chodzić do lasu. Tarzać w mchu i jagodzinach... Ale za to chyba nie płacą.
Gdyby płacili, to pewnie bym się przekwalifikował... :D
Mnie się chce chodzić do lasu. Tarzać w mchu i jagodzinach... Ale za to chyba nie płacą.
placa, placa, a przynajmniej placili. pracowalem kiedys w nadlesnictwie-nie bylo problemu, zeby jechac do lasu, odwiedzic lesniczego, skontrolowac szkolki, co tylko szlo wymyslec, byle sie wyrwac z biura-a lesnikiem nie jestem-bylem zwyklym adminem :) i jeszcze samochod dali :) oj, to byly czasy...
placa, placa, a przynajmniej placili. pracowalem kiedys w nadlesnictwie-nie bylo problemu, zeby jechac do lasu, odwiedzic lesniczego, skontrolowac szkolki, co tylko szlo wymyslec, byle sie wyrwac z biura-a lesnikiem nie jestem-bylem zwyklym adminem :) i jeszcze samochod dali :) oj, to byly czasy...
A jak Ci się stosunki podobały w tym "przedsiębiorstwie" ? Ja nie lubię tyle pić...
A wiesz kto teraz został dyrektorem krakowskich/małopolskich LP ? Znam gościa osobiście i wolałbym, żeby pracował gdzie indziej...
Wrrr.. Wrr... Zacząłem ziać nienawiścią znowu, muszę łyknąć pigułki. ;]
skąd ja to znam...pracowałem w "starej służbie zdrowia". Dyżur bez sex-cesów i gorzały nie był dyżurem... :D . Biedni pacjenci...
Ale z etgo co wiem nie jest teraz lepiej... ;)
Tu chyba bardziej chodzi o zaszłości układowe a nie branżę. Jest jeszcze kilka "firemek" działających po staremu
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.