Lampa do "przybliżeń"

[kate477]

Bardzo bym prosiła was o pomoc. Na poczatke powiem, że jestem totalnym amatorem wiec mówcie do mnie prostym językiem;) jestem użytkownikiem Olimpusa e520, a teraz wyszło, że pilnie potrzebuje kupić do niego lampe błyskową aby móc robić zdjecia w kościele(do kroniki) w sklepach usłyszałam coś o lampach Olympus lampa błyskowa FL-36R i FL-50R. Chodzi mi o to aby przy duzym przybliżeniu zdjecia nie były za ciemne. Co poradzicie? Bardzo prosze o pomoc i z góry dzięki;)

[Moominek]

Co rozumiesz przez duże przybliżenie? Jaka to ogniskowa i odległość od fotografowanego obiektu? No i obiektyw jaki?

[szamotl]

Może lepiej statyw jakiś, zamiast lampy.

[Dawid]

Metz 58/ FL 50? ;)

[dog_master]

potrzebuje kupić do niego lampe błyskową aby móc robić zdjecia w kościele(do kroniki)

Co to za zdjęcia? Jak stacjonarne to statyw, jak ruchome to lampa+umiejętności ;)

[Czaroz]

Ma byc tania czy poprostu dobra, bo jak chodzi o cena-jakosc to fl36 (uzywka) lub... Tumax 386afz. Ten drugi ma 44 lp

Jak ma bydz dobra (nie patrzac sie na cene) to fl50

[Mirek54]

Bez lampy-zastane.Skoro do kroniki to zamast sie porywac z motyka,a piszesz zes totalny amator to lepiej niech zleca firmie.

[maj0nez]

Bez lampy-zastane.Skoro do kroniki to zamast sie porywac z motyka,a piszesz zes totalny amator to lepiej niech zleca firmie.

Mirku to pewnie kronika albo taka duża książka do której pleban potrzebuje kilku fotek organów nikt później poza nimi dwoma tych zdjęć nie będzie widział, w sumie mógł by je zrobić komórką ale komórka nie ma przybliżenia.

[Mirek54]

Mirku to pewnie kronika albo taka duża książka do której pleban potrzebuje kilku fotek organów nikt później poza nimi dwoma tych zdjęć nie będzie widział, w sumie mógł by je zrobić komórką ale komórka nie ma przybliżenia.

To pleban medycyne studiuje,ze mu fotki organów potrzebne?:grin:W sumie to niech se sam porobi,a nie dzieciakami sie wysluguje.Ja bym byl ostrozny i dzieci w te sprawy nie mieszal,bo jeszcze jaka afera wyjdzie.
Ja tam nie pozwalam,zeby moje wnuki sobie organy focily,nawet jak pleban prosic by chcial.

[maj0nez]

To pleban medycyne studiuje,ze mu fotki organów potrzebne?:grin:W sumie to niech se sam porobi,a nie dzieciakami sie wysluguje.Ja bym byl ostrozny i dzieci w te sprawy nie mieszal,bo jeszcze jaka afera wyjdzie.
Ja tam nie pozwalam,zeby moje wnuki sobie organy focily,nawet jak pleban prosic by chcial.

Może nie ma lustrzanki ?
Teraz wszystkie zdjęcia trzeba robić lustrzanką.