photoo
3.08.10, 18:22
Witam Wszystkich serdecznie i proszę o pomoc. Mój Olympus E-520 miał wyraźny front focus. Aktualnie po serwisowaniu (już drugim zresztą), wprawdzie ustawia w koncu ostro na celowany obiekt (zd14-40), ale widać wyraźnie że głębia ostrości jest przesunięta w kierunku do aparatu, a przecież powinno być odwrotnie. Nawet przy mocniejszym zamykaniu przesłony, najwięcej ostrości przybywa z przodu zamiast z tyłu:(.
W przypadku obiektywu zd40-150, na niższych ogniskowych, tak do 80mm co najmniej, jest juz maly problem z ostroscia celowanego obiektu.
Sprawdzalem to na rzedzie trzech bateryjek, ustawionych obok i jedna za druga. Potem tez na butelkach z etykietami i bylo podobnie.
Testy robilem tak przy swietle zarowym, jak i dziennym.
Aparat dwukrotnie serwisowany. Po pierwszym serwisie byla duza poprawa, ale nadal byl front focus (wyczyszczyno ccd). Po drugim serwisie (wyslalem tez oba obiektywy) poprawa juz znaczna (regulacja ccd + wymiana plyty glownej w zd14-42), obiektyw 14-42 ostrzy dobrze, ale z przesunieciem glebi ostrosci do przodu (w kierunku do aparatu), a obiektyw 40-150 ma nadal maly front focus w nizszych ogniskowych, jak pisalem juz powyzej.
Czy nadal powinienem odsylac aparat do serwisu? Pytam, bo juz nie jestem pewien, czy moze za duzo wymagam od tego modelu aparatu i tych obiektywow. Wolalbym aby bylo optymalnie, tzn. wlasciwa glebia ostrosci i prawidlowa ostrosc w wiekszym zakresie ogniskowych w przypadku dluzszego kita. Ja rozumiem ze na koncu krotkich ogniskowych moze byc front focus, ale zeby od 40 do 80, tak jak w 40-150, to przeciez polowa ogniskowej obiektywu?
Z gory dziekuje za odpowiedzi:) Pozdrawiam.
W przypadku obiektywu zd40-150, na niższych ogniskowych, tak do 80mm co najmniej, jest juz maly problem z ostroscia celowanego obiektu.
Sprawdzalem to na rzedzie trzech bateryjek, ustawionych obok i jedna za druga. Potem tez na butelkach z etykietami i bylo podobnie.
Testy robilem tak przy swietle zarowym, jak i dziennym.
Aparat dwukrotnie serwisowany. Po pierwszym serwisie byla duza poprawa, ale nadal byl front focus (wyczyszczyno ccd). Po drugim serwisie (wyslalem tez oba obiektywy) poprawa juz znaczna (regulacja ccd + wymiana plyty glownej w zd14-42), obiektyw 14-42 ostrzy dobrze, ale z przesunieciem glebi ostrosci do przodu (w kierunku do aparatu), a obiektyw 40-150 ma nadal maly front focus w nizszych ogniskowych, jak pisalem juz powyzej.
Czy nadal powinienem odsylac aparat do serwisu? Pytam, bo juz nie jestem pewien, czy moze za duzo wymagam od tego modelu aparatu i tych obiektywow. Wolalbym aby bylo optymalnie, tzn. wlasciwa glebia ostrosci i prawidlowa ostrosc w wiekszym zakresie ogniskowych w przypadku dluzszego kita. Ja rozumiem ze na koncu krotkich ogniskowych moze byc front focus, ale zeby od 40 do 80, tak jak w 40-150, to przeciez polowa ogniskowej obiektywu?
Z gory dziekuje za odpowiedzi:) Pozdrawiam.