PDA

Zobacz pełną wersję : Wyjazd do ciepłych krajów



m9
1.03.07, 20:37
Witam serdecznie! W połowie marca wybieram się na okres pięciu tygodni do Indii i Nepalu. Oczywiście chciałem wykonać całą masę ciekawych zdjęć. Dysponuję aparatem Olympus C-765 UZ, który dotychczas spisywał się zupełnie przyzwoicie, jest on jednak zupełnie "goły", bez żadnych dodatków. Mam wielką prośbę - o poradę jaki sprzęt mam dokupić (obiektywy, filtry, ewent. większe karty, zapasowy akumulator, itp.), na co zwrócić uwagę. Różne wiadomości znajdują się na Forum, jednak może dobrze byłoby je zebrać w jednym miejscu, zbliżają się wakacje i wyjazdy, również dla tak mało doświadczonych "fotografów" jak ja. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam

johan
1.03.07, 20:48
Napewno kupiłbym dodatkowe karty pamięci, albo lepiej fotobank. W następnej kolejności filtr polaryzacyjny, no i tulejkę coby go mieć gdzie nakręcić.
Co do obiektywów, a raczej w przypadku C-765 konwerterów to możnaby się pokusić o coś szerokątnego.
Dodatkowy aku mile widziany.
pzdr

grizz
1.03.07, 21:13
Tulejka i polar...

zdecydowanie.

suchar
1.03.07, 21:19
Zdecydowanie kup jakis fotobank albo cos innego, na co bedziesz mogl zrzucac zdjecia, bo przez 5 tygodni zapewne zrobisz ich bardzo duzo. Jesli masz, to mozesz zabrac ze soba jakiegos laptopa, tylko, ze to duze i ciezkie, wiec nieporeczne. Ale zawsze jako magazyn zdjec w hotelu moze czekac. Lepiej fotobank, albo jeszcze jedna karte pamieci, gdyby ta, ktora masz w aparacie sie zapchala. Jesli planujesz jakies dluzsze wycieczki (np. calodniowe), to lepiej kup zapasowy akumulator, bo bedziesz zly, jak aprat Ci padnie po pol dnia. Nasadka szerokokatna do widoczow tez sie przyda, filtr polaryzacyjny rowniez, do nasycenia barw i zminimalizowania odbic. Moze jeszcze jakas UV, sluzaca jako ochrona przedniej soczewki przed brudem i zarysowaniami. W przypadku wycieczek (i w ogole przy fotografowaniu), przyda sie tez jakis zestaw do czyszczenia optyki. Jakas sciereczka, gruszka, plyn, bo bedzie Ci sie przednia soczewka obiektywu brudzic.
Pzdr, mam nadzieje, ze jest to co napisalem dla Ciebie pomocne

kali999
2.03.07, 15:46
tak jak napisali koledzy, a już napewno filtr polaryzacyjny. Moi znajomi wrócili jakieś 2 miesiące temu z Nepalu no i niestety cyfra bez filtra przyniosła wyblakłość kolorów w skutek dosyć mocnego światła. Co prawda można później pobawić się i poprawić w PS ale po co, przy kilkuset zdjęciach to będzie mordęga.

m9
14.03.07, 22:10
Bardzo dziękuję za cenne rady. Postaram się odwdzięczyć ciekawym zdjęciem po powrocie. Pozdrowienia

Karol
15.03.07, 01:29
Być może moja odpowiedź to już musztarda po obiedzie ale napiszę. Po pierwsze gratuluję wyprawy, mam nadzieję kiedyś takową odbyć w tamte rejony Azji... Co do porad - za poprzednikami - przede wszystkim musisz zadbać żeby mieć gdzie zrzucać pliki i żeby mieć czym zasilać aparat.
Ja osobiście na takową wyprawę oprócz cyfry z pewnością bym zabrał manualną lustrzankę z dwoma, trzema skałkami i zapasem rolek slajdów, uważając żeby ich nie przegrzać gdzieś... Obecnie taki sprzęt można kopić całkiem niedrogo a frajda niesamowita - jak ktoś lubi taką zabawę...
Udanej wyprawy...
P.S. Za rady poprzedników możesz się odwdzięczyć dając punkty "pomógł"...