PDA

Zobacz pełną wersję : e-300 i co dalej



szpila9
13.07.10, 15:54
Witam!

Używam od kilku lat korpusu e-300 + 14-45 i 40 -150. Wszystko gra, ale czas nieubłaganie biegnie i chciałbym wiedzieć co (ewentualnie) zyskam jeśli przesiadłbym się na jakiś nowszy model?

Jaką zmianę sugerujecie lub odradzacie?

Czy faktycznie warto inwestować w nowe body? - za stare chyba nie otrzymam złamanego grosza, no a napewno grosza, który pomógłby mi kupić jakieś nowe cudo.

Dzięki za sugestie!
Pozdrawiam!

qbic
13.07.10, 16:01
Jak nie robisz zdjęć w trudnych warunkach oświetleniowych - nie zmieniaj puszki.

Daniello
13.07.10, 16:11
Qbic dobrze powiedział. E300 to super aparat, jeśli nie potrzebujesz ISO>400 to śmiało fotografuj. Jeżeli chcesz urozmaicić swoje fotografie lub polepszyć jakość (ostrość, głębia ostrości, kąt widzenia) pomyśl nad zakupem obiektywu - np. 8mm fish, 9-18, 14-54...

puciu
13.07.10, 17:26
Tak, lepiej dokupić np.14-54.
Różnicę w stosunku do kita zobaczysz na bank.

Rafał Czarny
13.07.10, 18:03
Jeśli nie fotografujesz dużo i nie masz specyficznych wymagań wynikających z Twoich rosnących umiejętności to tak jak napisał Qubic, zostań z tym co masz. Jeśli Twoje umiejętności (i co za tym idzie wymagania) wzrosną to sam będziesz wiedział co kupić, co wybrać, jaki obiektyw, jaki system itd.

ps. Moja dobra rada - inwestuj w książki o fotografii. To Ci na pewno wyjdzie na lepsze, niż pogoń za świętym Graalem, czyli żongerka foto-klamotami*.

* Zamiast tego kup jakiś kosztowny drobiazg swojej kobiecie. Lepiej na tym wyjdziesz. :wink: Następnego dnia rano wyślesz mi priva o mniej więcej takie treści: "Ja p...lę, Czarny!!! Ale ty jesteś zaj...ście mądry!!! Moja Mariolka...**

** I tu przerywamy cytat, bo czytają nas nieletni. :wink:

lokin
13.07.10, 18:10
Jak Ci body padnie to dopiero wtedy możesz zacząć myśleć co dalej.
Używałem (i jeszcze nadal używam) E-300, ale pędzony ciekawością (za techniką?) kupiłem E-3.
Poza jakimiś mniej istotnymi bajerami (dla mnie amatora) straciłem "piękny obrazek" (moja subiektywna ocena) przy ISO 100, który jest w E-300, a którego w E-3 i wielu innych obecnych konstrukcjach (budżetowych) nie uświadczysz.
Obiektywów też nie ma sensu zmieniać, bo dla amatora kitowe szkła olympusa są wystarczające.
Ewentualnie możesz pomyśleć o szkłach z zakresu którego obecnie nie masz np ZD 9-18 lub o mocnej lampie błyskowej FL50R lub jej "zamiennikach".
Błędem wydaje mi się szukanie jaśniejszego szkła (chociaż niedawno też myślałem, że to jest rozwiązanie).
Szukać należy (ale podczas fotografowania) dobrego światła.
Chyba że zależałoby Ci jednocześnie na małej "GO" i przejściu na zawodowstwo to wtedy tylko nowy system z duuużo większą matrycą.
Pozdrawiam

szpila9
20.07.10, 13:11
Dziekuje za wszystkie wypowiedzi!

Już wiem co w najbliższej przyszłości - pozostajęprzy E-300, kupuję książki i inwestuje w Żonę - serio!

Pozdrawiam!

maj0nez
20.07.10, 13:37
Błędem wydaje mi się szukanie jaśniejszego szkła (chociaż niedawno też myślałem, że to jest rozwiązanie).

Witam
Też tak myślałem ale jednak zakup 14-54 to było to i wcale nie żałuje wydanych pieniążków rozważałem przed zakupem tego szkła zmianę systemu.
Pozdrawiam

lokin
20.07.10, 21:29
Błędem wydaje mi się szukanie jaśniejszego szkła (chociaż niedawno też myślałem, że to jest rozwiązanie).



Witam
Też tak myślałem ale jednak zakup 14-54 to było to i wcale nie żałuje wydanych pieniążków rozważałem przed zakupem tego szkła zmianę systemu.
Pozdrawiam

Tak cytują dziennikarze polityków i
wychodzi z tego z tego kupa śmiechu.