Zobacz pełną wersję : fotografia makro - oswietlenie
Witam!
Jestem hodowcą storczyków i do pełni szczęścia brakowało mi aparatu z funkcją makro.
Zakupiłam używanego Olympusa C-740 uz.
Wiem, że denerwujące są w kólko powtarzające się pytania ale czytając Wasze posty wymiękam, są zbyt zaawansowane jak dla takiego amatora.
Chodzi mi o oświetlenie do funkcji makro. Jakie żarówki/ świetlówki dostępne na przeciętnym rynku mogą pomóc w fotografowaniu? Mieszkam w średniej wielkości mieście brak tu dużych, specjalistycznych centrów handlowych. Co kupić aby choć w części imitowało białe światło?
z najprostszych rozwiązań to na allegro bywają żarówki energooszczędne emitujące światło najbardziej zbliżone do dziennego, im bardziej zalezy Ci na dokładności tym bardziej specjalistycznego sprzętu potrzebujesz. C-740 nie robi rawów więc niestety światło powinnaś miec jak najbardziej zblizone do naturalnego bo inaczej czeka Cię sporo zabawy w programie graficznym. Kombinuj z nastawami balansu bieli, użyj białej lub szarej kartki i ustaw sobie balans na jej podstawie.
Nie musisz imitować białego światła - masz balans bieli, który służy właśnie temu, żeby dostosować aparat do określonego źródła światła. Przy pomocy białej kartki i funkcji <One-touch WB> bardzo szybko można uzyskać dobry efekt - najpierw próbowałbym tak zamiast pakować się w wydatki. Problem nie tylko w kolorze światła ale raczej w takim dobraniu oświetlenia, żeby końcowy efekt był ciekawy - chodzi o tło, plastykę, cienie a więc możesz kombinować z ilością źródeł światła itp.
Poza tym taka moja rada - rozumiem, że storczyki nie uciekają - warto próbować sfotografować je w świetle zastanym, oczywiście posiłkując się statywem (albo inaczej unieruchomić aparat) bo pewnie tego światła w mieszkaniu nie jest za dużo i można poruszyć z ręki, tym bardziej, że zwykle stosuje się bardziej przymkniętą przysłonę, żeby więcej się zmieściło w głębi ostrości...
Jak masz jakieś pytania - pytaj śmiało i powodzenia w eksperymentowaniu..
P.S. - częściowo pokryłem się z tym co pisał lessie - jak zacząłem pisać, nie było jeszcze jego odpowiedzi...
Serdeczne dzięki, trochę się bałam że dostanę po "łbie" za głupie pytanie.
W statyw się zaopatrzyłam taki mały teleskopowy "hama". Nie wiem czy to reguła czy trafiłam na bubel bo przy umocowaniu aparatu głowica tego statywu nie jest całkowicie sztywna, ma lekki luz co skutkuje lekkimi poruszeniami w trakcie wciskania spustu. Owszem wiem, że jest za to możliwość "łamania" ale ten luz jest wnerwiający.
W domu mam światła do cholerci bo pracuje 5 świetlówek do doświetlania storczyków, ale zdjęcia przy ich wspólpracy są jakieś "marsjańkie" i nienaturalne.
Właśnie wczoraj wieczorem odkryłam tę fajną opcję z ustawianiem bieli z kartki papieru, to i tak sukces bo do tej pory obsługa czegoś bardziej złożonego od pralki czy zmywarki przysparzała mi sporo zachodu. Dotąd używałam funkcji dla "małp' czyli programów tematycznych, ale konieczność utrwalenia detali storczykowych kwiatów wymusiła na mnie podjęcie się tego problemu. Strorczyki mają to do siebie, że mnóstwo piękna kryją w swych wnętrzach i fakturze kwiatów. Na razie to same próby i ciągłe kiksy.
Dwa dni walczyłam z odkryciem z jakiego powodu zdjęcia z lampę błyskową wychodzą całkiem niebieskie (no coments...).
Bardzo dziękuję za porady.
Na poruszanie statywem w trakcie naciskania spustu pomaga samowyzwalacz
gonia unikaj mieszania sie roznych odcieni swiatla, np. sloneczne + sztuczne bo wtedy mozesz miec problem z balansem bieli. Z drugiej strony jak juz opanowalas manualny balans bieli to no problem.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.