PDA

Zobacz pełną wersję : Test porównawczy E-330, L1 i Digilux 3



KaarooL
23.02.07, 11:31
Kumpel przywiózł mi Amateur Photographer z 10 lutego 2007... Jest w nim m. in. obszerny test porównawczy ww. aparatów z LV na pokładzie.

Pomijając kwestię słabego kita E-330 (w porównaniu 5x droższym z obiektywem Leica) autorzy wysnuli takie wnioski:
+ E-330 szumi najmniej na ISO1600
+ E-330 daje najwięcej detali na zdjęciach
+ E-330 daje najlepszej jakości pliki JPEG prosto z aparatu
+ E-330 ma najlepszy AutoWB
- E-330 najłatwiej przepala biel - przy podobnych histogramach z trzech aparatów (takie same ustawienia) światła w OLKU są przejarane, podczas gdy u konkurencji jest zapas
- E-330 ma nieco mniejszą dynamikę niż Panas i Leica (łatwiej przepalić światła i zgubić detale w cieniach)

Z danych porównawczych wyczytałem jeszcze że LCD w E-330 jest inny niż w PanasoLeikach i jego matryca ma trochę więcej pixeli.

Podsumowując: OLEK trzyma się dobrze jak na grubo tańszy zestaw ale konkurencja przebiła go w paru tematach. Ciekawe czy wyciągnęli wnioski na przyszłość?

lessie
23.02.07, 11:41
sam zauważyłem że światła w Olku łatwo przejarać. Mama tez porównanie do KM D5D i Canona 350D pomiaru centralnie ważonego - Olek w tym temacie dziwnie się oszczędza, tzn robi najciemniejsze foty. Ale być może pole z jakiego bierze pomiar jest innych rozmiarów niż u konkurencji. Trudno powiedzieć ale w praktyce wyglądało to tak że trochę trudniej było mi zrobić ładnie zbalansowane zdjęcie E-1 niż dwoma pozostałymi ( najlepiej wypadał Canon - widac było sporo szczegółów w cieniach przy barku przepaleń w jasnych partiach, u Olka przy prawidłowych światłach, cienie były bardziej zgaszone ). Oczywiście warunki nie były idealne, mówię tylko o tendencji zauważalnej przy pracy na tym sprzęcie...

suchar
23.02.07, 12:01
W najnowszym Foto-kurierze 2/2007 jest test porownawczy E330 i L1 i tam pisza, ze L1 szumi mniej na ISO 1600, bo ma jakies hardcore'owe odszumianie firmware'owe :mrgreen: O dynamice tez pisali, ze ma ciu mniejsza od L1, tylko, ze podali jakies dziwne wartosci bo ~5EV... A AutoWB to za dobry nie jest w E330 (takie ja mam odczucia).

opiotr
23.02.07, 12:08
I ceny też już nie są takie szokujące ostatnio tą Leica z obiektywem na allegro ktoś sprzedał za 4999zł a teraz L1 z obiektywem jest za 5000zł.

suchar
23.02.07, 12:17
Z ta Leica na allegro to jakas dziwna sprawa jest, moim zdaniem, skoro w sklepach ten aparat chodzi po 10 tys... A za ile mozna kupic E330? Za 2,5 tys z kitem :)

marecki
23.02.07, 13:01
Olek w tym temacie dziwnie się oszczędza, tzn robi najciemniejsze foty. Ale być może pole z jakiego bierze pomiar jest innych rozmiarów niż u konkurencji.

Właśnie jakiś czas temu się tym przejmowałem bo pstryknąłem fotkę w takich samych warunkach starym c4000 i nowym e-330 i co się okazało. Staruszek doświetlił zdjęcie super a e-330 dobrał parametry tak że fotka była wg mnie zbyt ciemna. Takie parametry na c4000 ustawione manualem wykazały na nim ok -0,7 eV. Który foci z błędem ?
Czy c4000 robi za jasne fotki czy e-330 za ciemne? Oczywiście przy c4000 nic nie jest przepalone.

suchar
23.02.07, 13:15
No to chyba jasne jest, ze to E330 niedoswietla, a C4000 doswietla tak jak trzeba. Przeciez sam napisales, ze "Staruszek doświetlił zdjęcie super".

marecki
23.02.07, 14:02
Zastanawiałem się jednak dlaczego nowy super aparat robi za ciemne fotki. Może ja się nie znam i to c4000 prześwietla a e-330 jest OK. W każdym razie bardziej podoba mi się naświetlenie fotki wykonanej c4000. Nauczyłem się już nastawiać na conajmniej +0,3 - 0,7 eV w lustrzance i tyle.

KaarooL
23.02.07, 14:41
w piśmie AP porównywali szumy na surowych plikach a nie przemielonych JPEG'ach!!!

E-1 lekko niedoświetla, ale uważam że to zaleta - jak człowiek zapomni o korekcji to jest duża szansa że będzie OK a cienie i półtony można podciągnąć. w drugą stronę ****.

C-4000 to kompakt i jako sprzęt adresowany do innej ligi naświetlał "w punkt". uważam za normalne to że lustra lekko niedoświetlają - jeśli ktoś chce piękny histogram, to kręci rolką i gotowe. na kompie też można przemielić.

lessie:

ciekawe to co piszesz o obrazie z kamunia... machnij jakieś porównanie to chętnie popatrzymy. 2-3 fotki w podobnych warunkach?

lessie
23.02.07, 14:53
w bardzo zbliżonych...jak się tylko trochę obrobię z zaległości postaram się coś wrzucic dla porównania. Ale to tylko bardzo subiektywny pogląd i spostrzeżenia, żaden wypasiony test.

To co mi jeszcze przyszło od razu do głowy to kiedy robimy w parę osób foty pod lotniskami, zwykle ja mam najciemniejsze. Oczywiście pewne róznice w pomiarze róznych osób są ale na pewno nie tak wielkie. Skoro kadry są niemal identyczne, ustawienia aparatów co do pomiaru światła też i strzelamy serie w tym samym momencie, z tego samego miejsca to nie będą one kolosalne i powinny być raczej przypadkowe ( raz w jedną raw druga stronę ). Jednak zawsze Olek "broni się" przed światłem i robi ciemniej. Masz rację Karol, że to lepsze wyjście niż przepalić, trzeba tylko pamiętać o fotach na wyższym ISO żeby jednak lekko prześwietlić bo podciąganie niedoświetlonych cieni na ISO 800 i wyżej to już "sza(u)mobójstwo"...

grizz
23.02.07, 19:25
Olek po prostu naświetla w taki a nie inny sposób i już, to ani wada, ani zaleta - trzeba się przyzwyczaić i pamiętac o lekkim prześwietleniu jak robi się na wyższym iso i już.