PDA

Zobacz pełną wersję : problem z serwisem



misiek-z
23.04.10, 12:56
Kupiłem obiektyw 14-54 wersja II i zaczęły się moje problemy. Okazało się że obiektyw miał paproch w środku na soczewce. Pomyślałem nie ma problemu, najlepszy serwis to nie będzie kłopotów. I tu zaczęły się „schody”. Obiektyw wysłałem do serwisu. Odczekałem swoje. Paproch został usunięty ale pod światło widać dużo więcej małych paprochów. Obiektyw znowu do serwisu, około dwóch tygodni oczekiwania, wrócił czysty wymienili całą optykę. To była jesień. W styczniu w trakcie czyszczenia obiektywu odkryłem że pojawiły się nowe paproszki i na soczewce wewnętrznej są jakieś zacieki.To stara procedura, obiektyw do serwisu po odczekaniu dwóch tygodni obiektyw wrócił. Nauczony złym doświadczeniem postanowiłem dokładnie sprawdzić obiektyw i niestety w środku na soczewce były widoczne mazy po czyszczeniu. Po kontakcie z Olympus Polska obiektyw miał być wymieniony na nowy. Został wysłany. Jakie było moje zdziwienie jak przyszedł ten sam obiektyw z adnotacją z czeskiego serwisu że wady nie stwierdzono i że obiektyw został wyczyszczony i wyregulowany (skoro nic nie stwierdzono, to po co było go czyścić i regulować) ale zanieczyszczenie nadal było. Po rozmowie z Olympus Polska obiektyw pojechał do Warszawy. Olympus Polska stwierdził wadę i przysłał mi nowy obiektyw. Niestety maja radość nie trwała długo, zdjęcia jakieś takie rozmazane. Zrobiłem test na front / back fokus i wyszedł mi back fokus (sprawdzone na E-510 i E-3 ) dla pewności poszedłem jeszcze do kolegi z forum Irka50 i sprawdziliśmy obiektyw na jego E-3, też jest back fokus .
Po skontaktowaniu się z Olympus Polska miałem wysłać obiektyw nie do serwisu tylko na ul. Suwak 3. Obiektyw spakowałem dodałem płytę CD ze zdjęciami testowymi i opisem.
Po dwóch tygodniach oczekiwania wysłałem maila z pytanie co z moim obiektywem, dowiedziałem się że ktoś wyżej ma podjąć jakąś decyzję. Następnego dnia otrzymałem wiadomość że obiektyw postanowiono sprawdzić dokładnie i wysłano go do serwisu w Czechach. I jak obiektyw wróci z serwisu to zostanę poinformowany co dalej ?


Teraz zastanawiam się jak to możliwe że na wymianę za uszkodzony obiektyw otrzymałem też uszkodzony.
Co się stało ze wspaniałym serwisem Olympusa???
Tak lekko licząc obiektywu wraz z wymianą na nowy nie miałem około 2 miesięcy.

NightCrawler
23.04.10, 13:10
A było widać te paproszki na zdjęciach?
Jeżeli nie to trzeba było używać póki się nie pojawiły na zdjęciach/do prawie końca gwarancji i dopiero wysyłać na serwis.

A co do samej wymiany i dostania wadliwego - taka natura rzeczy martwych, że są k***wsko złośliwe.

misiek-z
23.04.10, 16:17
Paproszki ujawniały się np. przy zdjęciach nocnych z lampą błyskową.

dog_master
23.04.10, 17:01
Paproszki ujawniały się np. przy zdjęciach nocnych z lampą błyskową.

Czy aby na pewno to było przyczyną? To raczej mogły być orby (orb? czy i jak to się odmienia to nie mam pojęcia), czyli drobne pyłki / kurz w atmosferze, które pojawiają się właśnie podczas używania lampy błyskowej w nocy.

enter
23.04.10, 17:34
Paproszki ujawniały się np. przy zdjęciach nocnych z lampą błyskową.
a jakieś foty z tymi paproszkami masz gdzieś ?

droplet
23.04.10, 18:28
Czy aby na pewno to było przyczyną? To raczej mogły być orby (orb? czy i jak to się odmienia to nie mam pojęcia), czyli drobne pyłki / kurz w atmosferze, które pojawiają się właśnie podczas używania lampy błyskowej w nocy.

ja ten efekt nazywam Backscatter (http://en.wikipedia.org/wiki/Backscatter#Backscatter_in_photography)
ale o Orb-ach można przeczytać tutaj (http://pl.wikipedia.org/wiki/Orb_%28fotografia%29)

misiek-z
23.04.10, 19:22
Zdjęcie wnętrza obiektywu

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2010/04/bbafdec607cf961amed-1.jpg
źródło (http://www.fotosik.pl)

Zdjęcie z zanieczyszczeniami:

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2010/04/c8b5ccf581751dc4med-1.jpg
źródło (http://www.fotosik.pl)

Karol
23.04.10, 19:26
Zdjęcie z zanieczyszczeniami:

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2010/04/c8b5ccf581751dc4med-1.jpg
źródło (http://www.fotosik.pl)

Kurz... zawieszony w powietrzu, rozświetlony lampą, znane zjawisko...

Qben
23.04.10, 19:28
To na pewno orbsy! http://www.nieznane.pl/kule-orbs-orby,374.html

Dar-i-jush
23.04.10, 19:45
Ale szkła faktycznie upaćkane. Też bym takich nie chciał w profesjonalnym obiektywie, skoro amatorski mam czysty. Niezależnie, czy to widać na zdjęciu, czy nie.

misiek-z
24.04.10, 17:04
W piątek rano napisałem maila i popołudniu dostałem odpowiedź. Mój obiektyw po powrocie z serwisu zostanie sprawdzony w Olympus Polska i jeżeli wada będzie usunięta to zostanie mi przysłany :)

kristof1979
24.04.10, 18:06
witam,
Pracuję w sklepie ........ sprzedając taki sprzęt zawsze dokładnie sprawdzam z klientem czy wszystko jest ok. Zwykle jest problem z ostrzeniem .
jesli chodzi o paproszki to sprawa jest trudna , serwisy są jakies ślepe i ich nie widzą. Problem z paproszkami zwykle są zwiazane ze złym przechowywaniem sprzętu w magazynie. Czesto stoją przy wywiewie albo na dworzu pod chmurką .
Raz mi sie trafił zalany .Dlatego by uniknąć wpadki bierzemy aparat laptopa i idziemy do sklepu sprawdzić sprzęt przed kupnem.
Zawsze pozostaje pójśc i przez sklep reklamować z ustawy .
Napisać pismo do działu obsługi klenta jesli usterka nie znikneła po naprawie .
często tą drogą udaje się coś załatwić .
pozrawiam