PawelG
16.02.10, 00:57
Dwie, zbliżone sprawy związane z licznikiem zdjęć
1. Jakiś czas temu zauważyłem, że licznik zdjęć podaje liczbę zdjęć "do zrobienia" niższą o ok. 1/3 od rzeczwistej. To spora różnica. Czy inni forumowicze też tak mają i czy można temu zaradzić? Problem w tym, że o ile się nie mylę aparat nie zrobi więcej zdjęć gdy mu licznik dojdzie do 0, nawet gdy na karcie jest jeszcze sporo miejsca.
2. Jeszcze dziwniejsza sprawa wyszła mi niedawno. Chciałem zwolnić trochę miejsca na karcie i w czytniku podpiętym do PCta usunąłem część zdjęć - ok. 2GB na CF 8GB i kilkaset MB na 2GB XD. Po wsadzeniu karty do aparatu pokazał kilka-kilkanaście wolnych zdjęć. Nie wiem ile było wczęśniej, ale bardzo możliwe, że tyle samo. Wsadziłem 8GB CFa znów do czytnika i zrobiłem systemowe "sprawdzanie dysku" z naprawianiem błędów. Informacji o błędach nie było, ale aparat dalej pokazywał to samo. Wybrałem w menu (aparatu) usuwanie wszystkich zdjęć i cud - na liczniku pojawiło się 278. Jeszcze raz do menu i tym razem formatowanie - jeszcze większy cud - na liczniku 350. Oczywiście "niedoszacowane" (powinno być ok. 560), ale w miarę normalnie - jak przy nowej karcie.
Dla pełnej informacji: aparat E-520, firmware aktualny, zapis RAW+JPEG((Large/Fine) - ok. 14MB/zdjęcie, karta CF 8GB Pretec x233, i XD M+ 2GB Olympus/Toshiba. Wspomniane na początku "niedoszacowanie" zauważyłem na obu kartach.
Czy ktoś to może wyjaśnić i coś poradzić? Był już zbliżony wątek dog_master'ki, ale jej się licznik kompletnie "zaciął". To było ponad rok temu więc może ktoś nabył nową wiedzę dot. tego licznika. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to to, że Olek zapisuje aktualny stan licznika na karcie w ukrytych sektorach. Byłoby to głupie rozwiązanie ale wyjaśniałoby dlaczego licznik nie zmienił się po usunięciu plików w czytniku i dlaczego zwiększył się bardziej po sformatowaniu niż po usunięciu (w aparacie). Tylko, czy tak jest rzeczywiście? No i nie wyjaśnia to "niedoszacowania".
1. Jakiś czas temu zauważyłem, że licznik zdjęć podaje liczbę zdjęć "do zrobienia" niższą o ok. 1/3 od rzeczwistej. To spora różnica. Czy inni forumowicze też tak mają i czy można temu zaradzić? Problem w tym, że o ile się nie mylę aparat nie zrobi więcej zdjęć gdy mu licznik dojdzie do 0, nawet gdy na karcie jest jeszcze sporo miejsca.
2. Jeszcze dziwniejsza sprawa wyszła mi niedawno. Chciałem zwolnić trochę miejsca na karcie i w czytniku podpiętym do PCta usunąłem część zdjęć - ok. 2GB na CF 8GB i kilkaset MB na 2GB XD. Po wsadzeniu karty do aparatu pokazał kilka-kilkanaście wolnych zdjęć. Nie wiem ile było wczęśniej, ale bardzo możliwe, że tyle samo. Wsadziłem 8GB CFa znów do czytnika i zrobiłem systemowe "sprawdzanie dysku" z naprawianiem błędów. Informacji o błędach nie było, ale aparat dalej pokazywał to samo. Wybrałem w menu (aparatu) usuwanie wszystkich zdjęć i cud - na liczniku pojawiło się 278. Jeszcze raz do menu i tym razem formatowanie - jeszcze większy cud - na liczniku 350. Oczywiście "niedoszacowane" (powinno być ok. 560), ale w miarę normalnie - jak przy nowej karcie.
Dla pełnej informacji: aparat E-520, firmware aktualny, zapis RAW+JPEG((Large/Fine) - ok. 14MB/zdjęcie, karta CF 8GB Pretec x233, i XD M+ 2GB Olympus/Toshiba. Wspomniane na początku "niedoszacowanie" zauważyłem na obu kartach.
Czy ktoś to może wyjaśnić i coś poradzić? Był już zbliżony wątek dog_master'ki, ale jej się licznik kompletnie "zaciął". To było ponad rok temu więc może ktoś nabył nową wiedzę dot. tego licznika. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to to, że Olek zapisuje aktualny stan licznika na karcie w ukrytych sektorach. Byłoby to głupie rozwiązanie ale wyjaśniałoby dlaczego licznik nie zmienił się po usunięciu plików w czytniku i dlaczego zwiększył się bardziej po sformatowaniu niż po usunięciu (w aparacie). Tylko, czy tak jest rzeczywiście? No i nie wyjaśnia to "niedoszacowania".