Schody do nieba

[Karol K.]

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/01/normal_niebo-1.jpg
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/12966/normal_niebo.jpg)

[thethomson]

Caukiem fajne tylko szkoda ,że na światło załapala się tylko ściana a nie całe schody mimo wszystko bardzo fajne i dobrze wypatrzone ;)

[Smerf Maruda]

Pomysłowe.

Pewno szerszy kąt by się przydał, co? :-)))

[Dag]

zaraz Ci beda wytykac ze leci w lewo :mrgreen:

[Smerf Maruda]

Zapomniałem napisać. Leci w lewo.

[thethomson]

... leci w lewo :mrgreen: :twisted:

[voovoo2]

A mnie się podoba,ładne swiatło.Fajnie schodzą sie linie w kierunku bramy :D

[k@czy]

pomysl bomba. z mojej stony moze troszke bardziej bym podciagnal kolorek "rozowego trojkata" na brama i czerwien dachowek-reszta moze byc. a ze leci w lewo-coz-da sie naprawic :)

[aga_piet]

Skoro da się naprawić, dlaczegóż autor tego nie zrobi? Hę...? ;>
Bardzo podoba mi się dynamiczna kompozycja i kolorystyczna asceza.

[grizz]

Mi jednak wybitnie nie pasuje, albo tytuł, albo ten pęknięty tynk, a już na pewno połączenie tych obu:/

[zibi1303]

Uważam że jest OK.
Panowie Grizz itd, macie wyidealizowany obraz Nieba i dlatego wasza podświadomość odrzuca to aby to było bylejakie. Popękany tynk :(. Jednak może to jest właśnie urok tej fotki. Te schody ciemne, może i brudne , tynki popękane, tak jak jest to z naszą wiarą i ziemskim życiem.
Nic tu nie jest doskonałe. Dopiero za bramą ma być....

[Karol K.]

Wyprostować można bardzo łatwo... Mi osobiście nie przeszkadza to subtelne przechylenie ;)

[Wiejo]

owszem wypieścić można to jest wyprostować, występlować zrobić nawet jak z plastiku a mnie podoba sie takie jakie jest, przemyślany kadr, dobre naświetlenie i tytuł. Pozdrawiam. :D

[kasprzyk]

Uważam że jest OK.
Panowie Grizz itd, macie wyidealizowany obraz Nieba i dlatego wasza podświadomość odrzuca to aby to było bylejakie. Popękany tynk :(. Jednak może to jest właśnie urok tej fotki. Te schody ciemne, może i brudne , tynki popękane, tak jak jest to z naszą wiarą i ziemskim życiem.
Nic tu nie jest doskonałe. Dopiero za bramą ma być....

Zgadzam się z kolegą, zdjęcie bardzo mi podchodzi.
Pzdr

[Rafał Czarny]

Wyprostować można bardzo łatwo... Mi osobiście nie przeszkadza to subtelne przechylenie ;)

A mnie przeszkadza. Jeśli łatwo to wyprostuj. Szanuj widza ;) .

[Tadeusz Jankowski]

Zdjęcie bardzo dobrze mi się ogląda z oddali, widzę czystą kompozycję opartą na perspektywie i zestawieniu dwóch zasadniczych kolorów- żółci (brązu?) w różnych odcieniach oraz błękitu.
Linie perspektywy dążą do celu – bramy obiecującej niebo. Ściana, zawierająca bramę jest ustawiona nie prostopadle do osi obiektywu, co nadaje jej ładną ukośną perspektywę, szczególnie zaakcentowaną na trójkątnym portalu bramy.
Obraz epatuje, jak na moje oko, jednocześnie dynamiką i spokojem. Dynamika, to linie perspektywy, a błękit u góry, to wytchnienie.
Generalnie wielcy fotografowie podają takie kryterium wartości zdjęcia – im dłużej czytasz zdjęcie i znajdujesz coś nowego, tym lepsze ono jest. Nawet podają liczbowe kryterium – 30 sekund jako minimum.
Ta fotka, przyciągnęła moje oko swoją zawartością (nie mówię o błędach) dłużej niż owe 30 s.

Co mi się nie podoba:

1. Pęknięcie na ścianie po lewej – stwarza dysonans z prostymi liniami perspektywy, zakłóca ją w sposób nie twórczy.
2. Prześwietlenie prawej ściany, burzy spójność kolorystyczną.

Pzdr, TJ

[jamek]

nie wiem czy było, bo wszystkiego nie chciało mi się czytać ;) ale przy tym świetle B&W dałoby więcej kontrastu i dynamiki

pzdr

[excel]

nie wiem czy było, bo wszystkiego nie chciało mi się czytać ;) ale przy tym świetle B&W dałoby więcej kontrastu i dynamiki

pzdr

Jamek, a o czym Ty mowisz? Jak narazie, to musze Ci powiedziec, ze nie chce mi sie szukac, co bylo, czy tez nie bylo. Czegokolwiek Twoje wywody dotycza, to brzmi to bardzo lekcewazaco w stosunku do osob czytajacych Twoja wypowiedz, a poza tym i autor zadanego po drodze pytania, powinien sie poczuc roznie.
Radze ponownie przeczytac swoja wypowiedz i sie zastanowic.

pozdrawiam,
excel

[jamek]

Excel yyy... ale o co chodzi?
Ta część forum nazywa się "Ocena zdjęć", toteż do zdjęcia się odniosłem. Komentowanie komentarzy nie jest mz istotą owej części forum.

Jeśli ktoś poczuł się zlekceważony, bądź poczuł się "różnie", proszę o info, przeproszę rzecz jasna.

Pozdrawiam wszystkich

[excel]

Nadal odnosze wrazenie, ze wyrazilem sie jasno.