Zobacz pełną wersję : E-10 contra E-500 - jakosc amatorskich fotek
Witam,
ze zwyklej ciekawosci porownywalem fotki wykonane moim starym, poczciwym E-10 i E-500.
Czy jest ktos w stanie wytlumaczyc m,i na czym polega roznica w wydruku do potrzeb amatorskich, a wiec maks. A4. Fotografowalem portrety, pejzaze, architekture, kwiatki, itd. wydrukowane na tej samej kopiarce, ten sam format, a roznicy nie ma. Powiem wiecej - makro np. ladniej daje E-10, choc nie bede sie sprzeczal, bo to moze byc kwestia ustawienia aparatu E-500.
Czekam na odpowiedz.
pozdrawiam,
excel
Witam,
ze zwyklej ciekawosci porownywalem fotki wykonane moim starym, poczciwym E-10 i E-500.
Czy jest ktos w stanie wytlumaczyc m,i na czym polega roznica w wydruku do potrzeb amatorskich, a wiec maks. A4. Fotografowalem portrety, pejzaze, architekture, kwiatki, itd. wydrukowane na tej samej kopiarce, ten sam format, a roznicy nie ma. Powiem wiecej - makro np. ladniej daje E-10, choc nie bede sie sprzeczal, bo to moze byc kwestia ustawienia aparatu E-500.
Czekam na odpowiedz.
pozdrawiam,
excel
Więc co do wydruków to różnicy nie ma z paru względów. Jakie obiektywy użyte? E-10 z konwerterem makro? E-500 z jakim obiektywem?
Druga rzecz, że wszystko zależy od ustawienia w programie, przez który drukowałeś. Ja ostatnio zobaczyłem, że przy drukowaniu było zaznaczone coś w stylu "upiększ zdjęcie". Często wychodziło przeważnie ładnie to czasem się dziwiłem, czy to już tusze itp. trzeba zmieniać bo taki okropny wydruk.
Masz może grip do E-10 :?:
Więc co do wydruków to różnicy nie ma z paru względów. Jakie obiektywy użyte? E-10 z konwerterem makro? E-500 z jakim obiektywem?
Druga rzecz, że wszystko zależy od ustawienia w programie, przez który drukowałeś. Ja ostatnio zobaczyłem, że przy drukowaniu było zaznaczone coś w stylu "upiększ zdjęcie". Często wychodziło przeważnie ładnie to czasem się dziwiłem, czy to już tusze itp. trzeba zmieniać bo taki okropny wydruk.
Masz może grip do E-10 :?:
Yx, gripa nie mam. Mam natomiast nadal pewna niewiadoma, na ktrora nie moge znalezc odpowiedzi, i Ty tez mi jej nie udzieliles, choc wierze, ze sie starales.
Wiesz, porownuje, poniewaz zastanawia mnie ciagla pogon za nowym, innym, lepszym. 4mpx, to przezytek. Gdzie nas nie ma, jest zawsze lepiej, a sasiada trawa jest zawsze bardziej zielona.... cos na tej zasadzie. Sam dalem sie poniesc trendom, dalem sie dac zwariowac, poniewaz ciekawosc przerosla mnie samego i kupilem (bardzo okazyjnie E-500). Nie zaluje, absolutnie nie, tylko czy warto toczyc boje o to, kto wyzej, kto dalej, kto....co....nie ma przyszlosci, nie ma nadziei, trzeba zmieniac, bo sasiad, zaraza, ma lepsze.
Nie jestem technicznym zywiolem, ktory czeka na fontanne i salon gier w aparacie fotograficznym, ale powiedzcie mi, co mozna jeszcze zrobic rewolucyjnego w amatorskiej fotografii? Moich zdjec nie ogladam przez lupe w poszukiwania ziarna, nie stoje przy scianie ogladajac fotki na niej wiszace, a odchodze, oddalam sie, przygladam sie z daleka.
Jak bladze, wskazcie mi inna droge.
pozdrawiam,
excel
Duzo robilem E10, mialem wydruki A4 i no coz jakosc byla bardzo ok niebylo sie czego wstydzic pominawszy masakryczne szumuy powyzej iso 80 i mulowatosc to naprawde wspanialy aparat. Moglbym powiedziec ze niewiele jakoscia ustepujacy e1, wsumie to jego przodek..
Rafał Czarny
20.01.07, 23:07
Duzo robilem E10, mialem wydruki A4 i no coz jakosc byla bardzo ok niebylo sie czego wstydzic pominawszy masakryczne szumuy powyzej iso 80 i mulowatosc to naprawde wspanialy aparat. Moglbym powiedziec ze niewiele jakoscia ustepujacy e1, wsumie to jego przodek..
Chyba ISO 800 miałeś na myśli. Masakryczne szumy powyżej ISO 80 czynią aparat bezużytecznym.
Rafał dokładnie powyżej ISO 80 - pamiętaj jednak ze e-10 ma obiektyw F 2,0 - 2,4, który jest ostry już od pełnej dziurki:) - bo do mniejszej matrycy - więc miałeś ok 1 - 1,5 ev na jaśności obiektywu - zależy jak patrzeć
ale to była inna technologiia;)
myślę ze taki e-30 z matrycą od Fuji i tym obiektywem co miał e-10 mógłby rozwalać wszystkie kompakty - łącznie z Sony R-1
Rafał dokładnie powyżej ISO 80 - pamiętaj jednak ze e-10 ma obiektyw F 2,0 - 2,4, który jest ostry już od pełnej dziurki:) - bo do mniejszej matrycy - więc miałeś ok 1 - 1,5 ev na jaśności obiektywu - zależy jak patrzeć
ale to była inna technologiia;)
myślę ze taki e-30 z matrycą od Fuji i tym obiektywem co miał e-10 mógłby rozwalać wszystkie kompakty - łącznie z Sony R-1
szczególnie, że ma LV i wizjer wielki. Prawie jak w 1D. Taki E-30 :mrgreen:
Panowie, witajcie,
dziekuje za odpowiedzi.
Nie moge sie zgodzic z szumami przy ISO powyzej 80. Ja przynajmniej tego nie doswiadczylem.
Nareszcie wyszlo slonce, choc dmucha jakby sie 10 czarownic powiesilo, mimo to, biore aparat na ramie i ide w swiat z... E-10. Zobaczymy, co staruszek jeszcze potrafi. Moze zaskoczy swoich "wnukow".
pozdrawiam,
excel
A potrafi wiele. Co do szumów to ISO 320 to jest dopiero masakra. Dobrze, że szkło jasne...
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.