Zobacz pełną wersję : Ostrość w E-510
Cześć, jestem tu nowy. Nie robię ostrych zdjęć i zaczynam szukać przyczyny. Może to jest wina małej wiedzy i kitowych ciemnych obiektywów bo tylko takie mam ale nie wiem...
Zajrzałem do instrukcji obsługi i na stronie 30 "nie można uzyskać właściwej ostrości (blokada ostrości)" jest tam podpunkt o treści: "...wciśnij spust migawki do połowy, aż zaświeci się symbol potwierdzenia AF. Ustawienie ostrości zostało zablokowane. W wizjerze zapali się symbol potwierdzenia ustawienia ostrości i ramka pola autofokusa."
Czy ja źle rozumiem czy przy potwierdzeniu ustawienia AF powinna się zapalić jakaś ramka w wizjerze? Gdy ustawiam ostrość mam czerwone światełko w punkcie ostrości i czerwoną kropkę po prawej że ostrość jest ale żadna ramka sie nie świeci. Jak powinno być?
Głupie pytanie pewnie dla niektórych ale szukam przyczyny.
Jaki może być inny powód że nigdy nie mogę złapać ostrości jak żyleta?
pozdrawiam
wstaw może jakieś przykładowe zdjęcie i napisz ma który punkt był ustawiony AF ale osobiście radzę testować z centralnym bo tylko ten jest krzyżowy w E-510.
ramka to jest ten czerwony punkt.
Potwierdzenie to kropka.
Dziękuję za szybkie odpowiedzi już też na pw mi napisali.
Wychodzi na to ze aparatem wszystko ok, może po prostu przez te ciemne obiektywy i warunki mam za długie czasy i wychodzi nieraz mydło nieraz poruszenie nieraz szum. Dzięki
A nie napisałem czym robię zdjęcia
E-510+ 2 kity.
Sprawdź jeszcze, czy nie masz włączonej opcji "stabilizacji obrazu". Naciśnij przycisk po prawej górnej stronie LCD "IS" i sprawdź czy jest "WYŁ".
Żadna ramka Ci się nie zaświeci a jedynie czerwone diody w ramkach określających pole AF. W 410 jak i w 30 ramki sie nie świecą a zdjęcia ostre wychodzą nawet z użyciem kitowych obiektywów pod warunkiem, że nie przeginasz z czasami.
Mam włączoną zawsze.
To błąd. Dlatego masz niewyraźne zdjęcia. Opcje tą aktywuje się przy dłuższych czasach naświetlania, (żeby nie zrobić poruszonego zdjęcia) lub dłuższych ogniskowych, jak nie jesteś w stanie zrobić zdjęcia z reki bez statywu.
No i już coś wiem więcej. Dzięki nie wiedziałem że włączona może przeszkadzać :) Czas pokaże.
Włączona stabilizacja przeszkadza tylko i wyłącznie jeżeli robisz zdjęcia ze statywu ( z monopoda juz nie) lub kładziesz aparat na czymś stabilnym, wtedy układ wykrywania ruchu może generować sprzężenie ze stabilizacją :) było to już omawiane na forum. Z ręki zawsze mam włączoną i nie widzę problemów z ostrością.
No i już coś wiem więcej. Dzięki nie wiedziałem że włączona może przeszkadzać :) Czas pokaże.
nie powinna, chyba, że robisz na długich czasach ze statywem, ale to każdy aparat z IS ci zwariuje, mój canon wręcz szaleje na ststywie jak nie wyłączę mu ISa
czerwona dioda pokazuje ci pole w którym masz ustawiona ostrość, a zielona kropa po lewej światłem ciągłym potwierdza, że masz ustawiona ostrość, jest jeszcze ciche piknięcie
a co się dzieje jak wyłączysz AF i wyostrzysz manualnie, też zdjęcia masz nieostre?
dog_master
18.11.09, 00:19
Stabilizacja przeszkadza nie tylko przy długich czasach i statywie [choć to oczywista oczywistość], ale też pojawia się problem w połączeniu IS1 + AF-C - zdjęcia są totalnie nieostre. Jeśli AF-C/ruch to tylko IS off... No może jakiś tryb panoramowania lepiej działa, nie testowałam.
...
Jaki może być inny powód że nigdy nie mogę złapać ostrości jak żyleta?
pozdrawiam
wstaw w koncu jakis przyklad, bo na razie to mi wychodzi, ze twoja ciotka ma nadcisnienie i dlatego IS ci zle dziala na szerokim koncu.
z exifem.
nie wiem co pali rybmar, ale raczej to nie jest dobry towar :mrgreen:.
nie wiem co pali rybmar, ale raczej to nie jest dobry towar :mrgreen:.
buahahahaha. Szukasz przyczyny nie tam gdzie trzeba. Towar na pewno nie ma nic do tego ;)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.