PDA

Zobacz pełną wersję : Watpliwosci nowicjusza (E-30 + FL-36R)



JBr
12.11.09, 21:18
Mam ci ja od dzis lampe (fl-36r; gralis od olka). Wlasciwie nigdy nie fotografowalem z lampa zewnetrzna, tzn x-dziesiat lat temu bawilen sie zenitem z jakas toshiba - ale to calkiem inny swiat.
Oczywiscie jako lajkonik w temacie - chce zaczac od trybu TTL Auto. Puszka E-30.
I teraz mam watpliwosci:

- tryb P: dlaczego nie ma mozliwosci korekty zestawu czas-przyslona (przy zachowaniu prawidlowej ekspozycji i limitu dostepnych czasow synchronizacji lampy) tak jak to ma miejsce bez lampy? I czy to jest normalne, ze nawet majac zapas mocy lampy aparat zawsze wybiera najwieksza dostepna dziure? Nie da sie tego jakos zmienic?

- tryb A: dlaczego jak ustawiajac przyslone, ekspozycja wychodzi poza zakres "wlasciwej" (tzn. np. bedzie niedoswietlone, dla odleglosci na ktora jest ustawiona ostrosc/AF) aparat tego nie sygnalizuje mryganiem wartosci przyslony? Oczywiscie moge popatrzec na panel lampy, sprawdzic zakres "doswietlonych odleglosci" i ocenic czy sie mieszcze. Ale to dosc klopotliwe. Czy ta informacja o odleglosci obiektu (wg autofokusa) nie moglaby tu byc wykorzystana przez automat przy ocenie ekspozycji? Czy jest to techniczne niemozliwe, czy poprostu niestosowane?

Bede wdzieczny za pomoc lajkonikowi.

pozdr.
JBr.

michalzolnowski
12.11.09, 22:12
Witaj.

Rozwaliłeś mnie tymi pytaniami kolego.

Chętnie bym ci pomógł, ale nigdy się nad takimi rzeczami nie zastanawiałem.
Ja po prostu eksperymentuję na różne sposoby - tak długo aż opanuję temat, a potem to już intuicja bardziej w grę wchodzi...

Więc od siebie, to polecam Ci po prostu pobawić się...

Myślę, że najlepszą metodą będzie zabawa siłą błysku (pokrętło na lampie) i kompensacją ekspozycji. Wartość przysłony w trybie P też można zmieniać za pomocą jednego z pokręteł aparatu - choć są przypadki, że czasem nie można i nie rozgryzłem jeszcze dla czego...

IMHO ta lampa jest zrobiona tak, żeby ją sobie programować wg potrzeb...

Pozdrawiam.