Zobacz pełną wersję : Adobe PS Lightroom2 - różowe "robaczki"
Witam
Porobiłem zdjęcia, skopiowałem w komputerze brata konwertując do DNG - u niego na laptopie wszystko ok.
Przeniosłem do swojego komputera zdjęcia, na podglądzie podczas importu wszystko ok, później przez jakiś czas tez wszystko dobrze, w pewnym momencie, kiedy otworzę fotę - wypalone miejsca pokryte się robią kreseczkami, kropkami różowymi :( po wywołaniu (eksporcie) także to jest w jpegu.
Co dziwne na niektórych zdjęciach z czasem to znika.
przykład:
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img687.imageshack.us/img687/9799/light1111.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img687.imageshack.us/img687/3992/light2222.jpg)
ktoś kiedyś miał coś podobnego ?
mynameisnobody
28.10.09, 21:14
kliknij w ten trójkącik w prawym górnym rogu histogramu...
Wygląda jak oznaczenie przepaleń. Kliknij w górną strzałkę po prawej na histogramie bądź nacisnij "j" na klawiaturze.
hmmm, jest to nadal - jak kliknę pojawi się ich więcej na chwilę i ponownie wracają do tamtych "bohomazów"
W develop suwakiem recowery też nie idzie tego zlikwidować. Wygląda to na oznaczenie prześwietlenia chyba, że to co innego. Ja tydzień temu ściągnełem triala lightroma wiec na razie więcej nie pomogę.
popatrzcie - wygląda to tak z podświetleniem prześwietleń i bez
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img252.imageshack.us/img252/1303/u222222222222.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img263.imageshack.us/img263/699/uuuuuuuuuu1.jpg)
w pierwszej chwili zdjęcia są czyste - później jak to wlezie - nic nie można zrobić
Piotr Grześ
28.10.09, 21:43
Ja tak obok tematu. kasprzyk, w Kazimierzu byłeś? :)
Masz tą samą wersję programu, co brat?
Masz tą samą wersję programu, co brat?
Muszę się upewnić, ale raczej tak - prawie równocześnie montowałem te same triale.
Piotr Grześ - a byłem, byłem :) całkiem przypadkiem i ciągle się chwalę, że na warsztatach fotograficznych Tomasza Tomaszewskiego z National Geographic - taki mój język nie wyparzony :wink:
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
W develop suwakiem recowery też nie idzie tego zlikwidować. ...
Wiejo - to masz podobny problem u siebie ? czy to miało być pytanie ?
pzdr
a mie to wyglada na propblem z renderingiem lajtruma.
ja mialem pododobnie z GF8600 i szopem cs3.
ale akurat u mnie to sie objawialo niebieskimi pasami w lini pikseli gdzie bylo białe.
kombinowalem z driverami, nic. kiedys z glupa przepialem od znajomego inna grafike (9800)
problem ustapil.
po wpieciu mojej grafiki=> problem powracal. jakas niekompatybilnosc sie pojawila i zle renderowalo.
testowalem na 3 egzemplarzach 8600GT od asusa(ten sam model). na tej samej karcie od galaxy(inne pameci? niewiem,) problemu brak.
niewiem do konca czemu jak i po co po zmianie karty ustapilo.
moze drivery? czy cos?
a mie to wyglada na propblem z renderingiem lajtruma.
ja mialem pododobnie z GF8600 i szopem cs3.
ale akurat u mnie to sie objawialo niebieskimi pasami w lini pikseli gdzie bylo białe.
kombinowalem z driverami, nic. kiedys z glupa przepialem od znajomego inna grafike (9800)
problem ustapil.
po wpieciu mojej grafiki=> problem powracal. jakas niekompatybilnosc sie pojawila i zle renderowalo.
testowalem na 3 egzemplarzach 8600GT od asusa(ten sam model). na tej samej karcie od galaxy(inne pameci? niewiem,) problemu brak.
niewiem do konca czemu jak i po co po zmianie karty ustapilo.
hmmm
no własnie... propo karty:
@kasprzyk - weź ją wyczyść. Może po prostu sie przegrzewa (nie pamietam czy lightroom korzysta z karty graficznej do obliczeń)
czasami obraz wariuje jak oglądam film i jako drugie okno otworze ACRa. Na zdjęciu pojawiają mi się bohomazy i zostają nawet przy wywołaniu do JPG.
Kartę sprawdzę - dobrze by też było podstawić inną, nowszą ?
Pytanko - olympus master ma jakieś wtyczki własnie do plików dng ?
pzdr
Karta zasyfiona, wiatraczek na niej także - oczyściłem - jednak dalej bez zmian, przeczyściłem styki.
Fotki najpierw czyste, nawet na pełnym podglądzie, ale kiedy wchodzę w DEVELOP - pojawia się róż, kiedy się cofnę do Library - także już jest, ale nie zawsze.
pzdr
Może to problem w konwercji do DNG, czy w czystych ORF jest tak samo? Może to faktycznie grafika nie daje rady przy DNG. Może też tak być, że w ustawieniach marki aparatu ktoś się bawił i nie skasował lub w jakiś innych presetach.
kasprzyk. sam odpowiedziales juz. jesli widzisz artefakty przy filmach, to na 99.9 karta.
pamięci albo cos innego.
takie jest moje zdanie. moze ktorys znajomy pozyczy ci grafike, ew masz moze w miescie sklep kompuyterowy w ktorym sprzedaje ktos kto lubi to co robi, wtedy jest duza szansa ( w mniejszym sklepie wieksza szansa, mniejszy ruch.) ze jak wezmiesz kompa do nich tio wrzuci inna karte i sprzwdzicie czy sie pojawia.
facet nie powinien marudzic bo zawsze jestes potencjalnym klięętem ;)
Alleg_pl - to nie ja pisałem o artefaktach ;)
pzdr
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Może to problem w konwercji do DNG, czy w czystych ORF jest tak samo? Może to faktycznie grafika nie daje rady przy DNG. Może też tak być, że w ustawieniach marki aparatu ktoś się bawił i nie skasował lub w jakiś innych presetach.
W niektórych ORF - pojawiły się i znikły, to co na zdjęciach to właśnie DNG.
Dzięki panowie, będę próbował z grafika
pzdr
A ja mam pytanie. Po co konwertowałeś na DNG?
A ja mam pytanie. Po co konwertowałeś na DNG?
Dobre pytanie ;)
Byłem na warsztatach fotograficznych, po raz pierwszy użyłem Lightroom-a, prowadzący T. Tomaszewski przekonywał o wyższości tego formatu nad innymi - głównie za sprawą jego uniwersalności, za parę lat przy ogromie różnych Rawów, takie rozwiązanie wydaje się być racjonalne.
No i teraz mam problem na głowie.
pzdr
Mam wrażenie, że to może być źródło problemów. Spróbuj obróbki w LR z tymi samymi zdjęciami bez konwersji, z oryginalnymi RAWami.
Tomasz Tomaszewski mógł użyć pewnego skrótu myślowego mówiąc o uniwersalności DNG, a dotyczącego jednego wspólnego formatu "cyfrowych negatywów" dla wszystkich producentów aparatów. Jednak w odniesieniu do Lightrooma i RAWów z Olympusa nie ma to znaczenia. LR radzi sobie z odczytem RAWów z każdego aparatu (przynajmniej dotychczas nie spotkałem się z problemem w odczycie). LR nie interesuje format wejściowy (o ile potrafi go odczytać) bo wykorzystuje go jedynie do odczytu, nie modyfikuje pliku wejściowego. Uzyskanie, dzięki LR, zdjęć po obróbce wiąże się tylko i wyłącznie z eksportem zdjęć do wybranego formatu czyli wytworzeniem nowych plików. Wyjaśniam to pro forma by dopełnić informacji dla innych śledzących ten wątek.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.