PDA

Zobacz pełną wersję : Interpolacja w E-300



skow
5.01.07, 02:00
Witam.

Może to kogoś zainteresuje: co by było gdyby do aparatu podłączyć idealny obiektyw a przed matrycą nie byłoby filtru antyaliasingowego.

1. Za pomocą E-300 zrobiłem ORFa, którego skopiowałem na komputer.
2. Tło obrazu ORFa dla pikseli R, G, B ustaliłem na wartość 128
3. Zrobiłem pionowe pasy o wartośći R,G,B=512 dla x od 250 do 269, od 300 do 301, od 305 do 306 i 308 do 309 (czyli trzy ostatnie pasy o szerokości 2pixeli)
4. Orfa przegrałem z powrotem do aparatu i przekonwertowałem w aparacie do jotpega.

W załączniku dałem fragment tego zdjęcia powiekszony do 400%. Kolorki wyszły nie szare lecz takie fioletowawe ze wzgledu na WB i saturację.
Widać tam wyraźnie jak zdjęcie jest mocno wyostrzane i jak dwupikselowe linie sie zlewają.
Widać też "aberację programową" - pionowa linia (w szerokim pasie) x=250 była czerwono-zielona a linia x=269 była zielono-niebieska. Spowodowało to że lewa krawędź jest bardziej czerwonawa a prawa bardziej niebieska.

https://forum.olympusclub.pl/download.htm?id=1197

cra3y
5.01.07, 02:16
ciekawe :D

ja mysle/kombinuje nad czyms innym - jak tu z DNG zrobic ORFa :D (zeby nakarmic oly-studio)

skow
6.01.07, 13:05
Dzisiaj przedstawie jak aparat radzi sobie z hotpikselami.
Na czarnym tle w Orfie umieściłem trzy hotpixele w kolorze R, G i B. Aparat zinterpolował itp itd a wynik przedstawiłem poniżej.

Górna część zdjęcia (a raczej obrazka) przedstawia to co było przed, dolna to co zrobił E-300.
Ten wycinek jest w powiększeniu 10x

https://forum.olympusclub.pl/download.htm?id=1202

KaarooL
6.01.07, 13:28
skow:

ciekawie kombinujesz. ja zauważyłem że hoty, które mam w ISO800 OLY Studio elegancko maskuje i nie ma po nich śladu. zarówno te z E-1, jak z E-330 którego testowałem przez chwilę. w sumie wiadomo, że cykanie w JPEG to kupa - tak przemielony obraz nadaje się do sieci i jako format ostateczny dla klienta.

dadu
6.01.07, 19:23
Witam.

Może to kogoś zainteresuje: co by było gdyby do aparatu podłączyć idealny obiektyw a przed matrycą nie byłoby filtru antyaliasingowego.


To może byłby filtr cyfrowy i dawał wyniki jak w dolnej części twojego przykładu po moich przeróbkach.Jak napiszesz translator orf/jpg dający taki efekt to daj znać.
A tak poważnie to widzę że nieustajesz w poszukiwaniach własnego algorytmu poprawjającego jakość zdjęć.

blady
6.01.07, 19:47
Chyba się przestawię na fotografię czarno-białą... aż dziw, że aparaty cyfrowe w miarę radzą sobie z właściwymi kolorami.

skow
6.01.07, 20:01
Witam.

Może to kogoś zainteresuje: co by było gdyby do aparatu podłączyć idealny obiektyw a przed matrycą nie byłoby filtru antyaliasingowego.


To może byłby filtr cyfrowy [...]


Chyba nie zostałem zrozumiany. Chciałem tutaj uświadomić niektórych, że nawet mając nie wiem jak dobry obiektyw to i tak w ORFie obraz bedzie rozmyty (przez filtr AA) a potem będzie rozmyty przez algorytmy interpolacji a wyostrzanie niewiele pomoże.



A tak poważnie to widzę że nieustajesz w poszukiwaniach własnego algorytmu poprawjającego jakość zdjęć.
Akurat w tym przypadku testuję cudze algorytmy a konkretnie z E-300 :-)

skow
6.01.07, 20:10
Chyba się przestawię na fotografię czarno-białą... aż dziw, że aparaty cyfrowe w miarę radzą sobie z właściwymi kolorami.

Radzą ale wyłącznie na drodze programowej. Piksele czerwone z matrycy oprócz czerwonego "łapią" dużo zielonego, zielone łapią sporo czerwonego i niebieskiego a niebieski piksele sporo zielonego.
Są raczej mało selektywne.
Oryginalnie obraz w RAWie jest mocno blady ;-) i dopiero saturacja z odpowiednio dobranymi wagami przywraca właściwe kolory.