PDA

Zobacz pełną wersję : pergola po sezonie



WUJEK MARO
18.11.06, 17:30
Dotychczas fotografowałem wrocławską Pergolę w zieleni lub czerwieni okrywających ją winorośli... Ale taki stan też ma swój klimat.

aga_piet
20.11.06, 01:01
Ma klimat, ma. Najbardziej podobają mi się oszczędne plamy koloru. Fajnie to wyszło :)

WUJEK MARO
20.11.06, 01:23
Aga, zawsze podobało mi się w kolorowej fotografii... oszczędne operowanie kolorem.
Ale pokażę Wam jeszcze dwa inne ujęcia z tego miejsca.

grizz
20.11.06, 14:57
Pierwsza wersja ma najlepszy klimat, potem trzecia, dwójka jest troszeczkę "przejarana".

krzwoj
20.11.06, 15:08
Pierwsza wersja najbardziej mi odpowiada, aczkolwiek wzbudza we mnie dosc dziwne odczucia. Pierwsze moje skojarzenie bylo jakby to byla juz ostatnia droga w zyciu ... brrrr.

C+
21.11.06, 12:07
Nie podoba mi się - za wąsko, za dużo poucinane :?

szklarz
21.11.06, 20:30
1 bardzo fajne pozostale na nie
Masz moze jesienne fotki z ogrodu chinskiego

WUJEK MARO
22.11.06, 01:02
1 bardzo fajne pozostale na nie
Masz moze jesienne fotki z ogrodu chinskiego
Z Ogrodu Japońskiego? Niestety nie mam. Szczerze mówiąc nie lubię tam chodzić.

Tadeusz Jankowski
22.11.06, 14:02
Wujek Maro,
Pierwsza fotka jest dla mnie na tak, ponieważ postać w głębi dodaje do niej wiele istotności - oddala się, a więc pokazuje, a raczej wzmacnia trzeci wymiar, jest posadowiona w taki sposób, że wzmacnia perspektywę, czyli w tym przypadku tunelowatość pergoli, jest w wyróżnionym miejscu - na łuku, co jest estetycznie atrakcyjne. Wewnatrz pergoli jest widoczna przestrzeń i rytm z kolumienek i kratek na górze, dobrze że góra nie jest przejarana.
Mam też doświadczenia z fotografowania pergoli, m.in. we Wrocławiu, chyba w ogrodzie japońskim, tuż przy Hali Ludowej (nie znam miasta), i oświadczam, że dla mnie to była niezwykle trudna przeprawa, nieudana zresztą, dlatego tym bardziej cenię tę fotkę. Moje naiwne oczy postrzegały już z daleka taka altanę, jako łatwiznę fotograficzną. Jakie było moje rozczarowanie, gdy przy komputerze musiałem się poddać i wszystko wykasować. Nabrałem szcunku dla pergol.
Pzdr, TJ