Zobacz pełną wersję : E-400 w USA...???
Właśnie - dlaczego Olympus nie oferuje czterysetki w Ameryce (i chyba Azji). Przecież dla nich to "target" bardzo atrakcyjny, chyba atrakcyjniejszy niż Europa. Będzie w późniejszym terminie, nie będzie wogóle a może będzie w wersji uatrakcyjnionej np. o live view? Wiecie coś na ten temat? Swoją drogą chętnie bym "pomacał" e-400 ale będąc w USA nie ma takiej możliwości...
Olki tu się dobrze sprzedają, mają dobre opinie więc pewnie Oly coś kombinuje... ;-)
RadioErewan
7.11.06, 05:15
Właśnie - dlaczego Olympus nie oferuje czterysetki w Ameryce (i chyba Azji). Przecież dla nich to "target" bardzo atrakcyjny, chyba atrakcyjniejszy niż Europa. Będzie w późniejszym terminie, nie będzie wogóle a może będzie w wersji uatrakcyjnionej np. o live view? Wiecie coś na ten temat? Swoją drogą chętnie bym "pomacał" e-400 ale będąc w USA nie ma takiej możliwości...
Olki tu się dobrze sprzedają, mają dobre opinie więc pewnie Oly coś kombinuje... ;-)
W USA E400 nie będzie sprzedawany. Zerknij na wypowiedź Phila Askeya, który napisał, że nie oceni tego aparatu właśnie ze względu na brak dystrybucji za wielką wodą. Pewnie na B&H wersje "gray market" się pojawią, ale korporacja zadecydowała, że w Europie i Japonii będzie E330 i E400, a w USA E330 i E500. Kropka.
Co będzie dalej, kto to wie (pewnie Michael Handa)? Na pierwsze półrocze 2007 zapowiadana jest prezentacja kompletnego "lineupu" Olympusa - czyli trzech półek aparatów, które następnie będą rozwijane (wreszcie).
Plotka mówi też, że E-400 to ostatni aparat z matrycą od Kodaka i tu dopatrywał bym się rozwiązania krzyżówki. Tak czy inaczej, sprawa rozwiąże się dopiero wczesną wiosną (za 3-4 miesiące).
Pozdrawiam
Dzięki - nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi, szczególnie o tej porze w Polsce... Sprzedawca w B&H w dziale DSLR na pytanie o E-400 odpowiedział coś w rodzaju - "kto to wie...". W ich komisie też nie widziałem czterysetki...
Może więc zacznę te aparaty rozprowadzać na własną rękę w USA - dotychczas Olki wędrowały raczej w odwrotnym kierunku :D :D :D
Dzięki - nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi, szczególnie o tej porze w Polsce... Sprzedawca w B&H w dziale DSLR na pytanie o E-400 odpowiedział coś w rodzaju - "kto to wie...". W ich komisie też nie widziałem czterysetki...
Może więc zacznę te aparaty rozprowadzać na własną rękę w USA - dotychczas Olki wędrowały raczej w odwrotnym kierunku :D :D :D
Przyślij $ to Ci wyślemy, przejdziesz przez NY z E-400 i laski będą mdlały :mrgreen:
Mnie zastanawia czy Olympus może prywatnej firmie/sklep zabronić ściągania "zakazanego" sprzętu do USA :roll:
BTW rynek europejski ma największy wzrost sprzedaży więc Europa jest chyba atrakcyjniesza ;)
Byłem ostatnio na wyspie UK i zwiedzałem sklepy z aparatami, tak w trzech byłem ;) Wszystkie nowe modele dostępne, od A100, 400D, D80, 30D, K100. Olympusa brak, w PL już jest lepiej. Chyba tylko jeszcze Samsunga nie widziałem z dslr. Nie wiem jak można wykorzystać wzrost sprzedaży, nic nie mając na półce do sprzedania? Olympus zmienia sposób sprzedaży tradycyjnej w EU na sprzedaż a'la avon czy co?
Mnie zastanawia czy Olympus może prywatnej firmie/sklep zabronić ściągania "zakazanego" sprzętu do USA
Canon coś tam kiedyś marudził o ściaganiu z USA. Prywatnej osobie nic nie można zrobić, firmom robiącym import też, można jedynie nie przyjmować aparatu do serwisu na terenie USA.
[quote=ktotek]Plotka mówi też, że E-400 to ostatni aparat z matrycą od Kodaka i tu dopatrywał bym się rozwiązania krzyżówki. Tak czy inaczej, sprawa rozwiąże się dopiero wczesną wiosną (za 3-4 miesiące).
Pozdrawiam
W następnych modelach podobno mają być matryce FUJIKA - też plotka , gdzie zaczerpnięta nie zdradzę.
Byłem ostatnio na wyspie UK i zwiedzałem sklepy z aparatami, tak w trzech byłem ;) Wszystkie nowe modele dostępne, od A100, 400D, D80, 30D, K100. Olympusa brak, w PL już jest lepiej. Chyba tylko jeszcze Samsunga nie widziałem z dslr. Nie wiem jak można wykorzystać wzrost sprzedaży, nic nie mając na półce do sprzedania? Olympus zmienia sposób sprzedaży tradycyjnej w EU na sprzedaż a'la avon czy co?
Nic nowego pod słońcem. Ostatni raz widziałem Olympusa w Jessopsie (duża sieć sklepów foto w UK) to był E-300 jakieś półtora roku temu. Dixons i Curry's (takie ichnie mediamarkty) mają w ofercie E-500 w kilku wariantach kitowych. E-400 na razie tylko w Warehouse express (TUTAJ (http://www.warehouseexpress.co.uk/photo/digicameras/esystem.html)) i w Pixmanii (sami znajdziecie). Kilka innych się zapowaiada, ale na stronach jeszcze oferty nie widziałem. Widziałem za to reklamę w prasie (Amateur Photographer). Ceny z lekka zaporowe, Pixmania 557 funtów za body (Canon 400D równo o stówę taniej). Porównanie zestawów z obiektywem wypada jeszcze gorzej. No i boli nieobecność w dużych sieciach sklepów foto i RTV/AGD. Już kiedyś pisałem, że my maniacy foto i olka zawsze znajdziemy czego szukamy, ale zwykli zjadacze chleba już nie. A my sami sprzedaży nie nakręcimy.
O, jeszcze jeden sklep (netowy niestety): UK DIGITAL (http://ukdigital.co.uk/olympus_e400_14_42_lens.htm)
w USA pod tym względem jest ok - w zasadzie każda sieć ma Olki - na stanowiskach do "macania" jest E-500 (CompUsa, Circuitcity itd.) nie mówiąc już o poważniejszych sprzedawcach (B&H), gdzie na takowym stanowisku jest zarówno E-500 jak i E-330... E-500 dość często ma duże banery reklamowe oznajmiające, że to najlepiej wyposażony aparat w swojej klasie... (datavision) i pod względem reklamy jest tak jak z Sony Alpha, inne firmy raczej w tyle...
A my sami sprzedaży nie nakręcimy.
Ja w ostatnim miesiącu dwóch niewiernych nawróciłem, a trzeci jest na dobrej drodze :twisted: Wystarczy pokazać i stworzyć przedmiot pożądania :)
Ceberity - ja w zeszłym roku sprzedałem 3 x e-500 i 1 x e-1:)
to mam więcej Konwersacji na prawdziwą wiarę niż ty:D
ale sprzedałem też jedno d50:(, jedno fuji s5600:)
E-400 będzie w USA. Jak okaże się, że mały nikon schodzi jak ciepłe bułeczki. Tylko, że zanim to nastąpi, to znowu ciężko się będzie przebić przed nikona. Albo łaskawie Olympus, przed świętami wyda komunikat " Z uwagi na liczne prośby klientów, postanowiliśmy wprowadzić nasz szlagier na rynek USA". Firmy tak robią - najpierw powoduja ssanie a później zaspokajają apetyt. Albo może rzeczywiście w tym szaleństwie jest metoda i lepiej wprowadzić aparat na którego rzucą się wszyscy i nowi, i starzy użytkownicy?
Wystarczy pokazać i stworzyć przedmiot pożądania
Czarodziej jakiś czy co? Jaką nosi nazwę nowy model olympusa ;)
A my sami sprzedaży nie nakręcimy.
Ja w ostatnim miesiącu dwóch niewiernych nawróciłem, a trzeci jest na dobrej drodze :twisted: Wystarczy pokazać i stworzyć przedmiot pożądania :)
Mając E-330 pod ręką z 7-14 to naprawdę można wiele... :mrgreen:
pozdrawiam ;)
Wystarczy pokazać i stworzyć przedmiot pożądania
Czarodziej jakiś czy co? Jaką nosi nazwę nowy model olympusa ;)
Stworzenie przedmiotu pożadania, polega na pokazaniu, pomacaniu i pogadaniu. :mrgreen:
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.