Zobacz pełną wersję : Photokina 2006
RadioErewan
26.09.06, 00:32
Tu proszę wywnętrzniać się na temat premier z Photokiny. Potem sobie uporządkujemy całość.
RadioErewan
26.09.06, 00:32
24 mm macro f/1.8
http://www.photokina-show.com/0390/sigma/macrolens/sigmamacrolens/
Dziękujemy Ci sigmo - NARESZCIE STANDARD! Byle cena <=1000 PLN.
RadioErewan
26.09.06, 00:50
Odgrzana Sigma 18-50 f/2.8
http://www.photokina-show.com/0378/sigma/slrlens/sigmamacrolens/
Co prawda szkło ponoć mydli na brzegach w CF 1.5, ale ciekawe jakie będzie na CF2? Najjaśniejszy standard zoom w tej chwili.
Andrzej100
26.09.06, 01:03
24 mm macro f/1.8
http://www.photokina-show.com/0390/sigma/macrolens/sigmamacrolens/
Dziękujemy Ci sigmo - NARESZCIE STANDARD! Byle cena <=1000 PLN.
Cena tego obiektywu w Niemczech z mocowaniem C/N/M powyzej 320 Euro, do systemu 4/3 tańsza raczej nie bedzie.
RadioErewan
26.09.06, 01:03
Sigma 300-800 f/5.6 EX DG HSM
http://www.photokina-show.com/0392/sigma/slrlens/sigmaapohsmlens/
Kozak! :-) Ekwiwalent 600-1600mm.
RadioErewan
26.09.06, 01:05
Sigma APO 135-400mm F4.5-5.6
http://www.photokina-show.com/0391/sigma/slrlens/sigmaapolens/
(w BH cena innych systemów 589$)
Andrzej100
26.09.06, 01:05
Sigma 300-800 f/5.6 EX DG HSM
http://www.photokina-show.com/0392/sigma/slrlens/sigmaapohsmlens/
Kozak! :-) Ekwiwalent 600-1600mm.
Cena ponad 5500 Euro. :D
RadioErewan
26.09.06, 01:06
24 mm macro f/1.8
http://www.photokina-show.com/0390/sigma/macrolens/sigmamacrolens/
Dziękujemy Ci sigmo - NARESZCIE STANDARD! Byle cena <=1000 PLN.
Cena tego obiektywu w Niemczech z mocowaniem C/N/M powyzej 320 Euro, do systemu 4/3 tańsza raczej nie bedzie.
Cena w B&H 339$. Czyli w PL pewnie 1500 PLNów.
buuu.... cos zmienili i linki nie prawadza tam gdzie 3ba ;(
24 mm macro f/1.8
http://www.photokina-show.com/0390/sigma/macrolens/sigmamacrolens/
Dziękujemy Ci sigmo - NARESZCIE STANDARD! Byle cena <=1000 PLN.
Cena tego obiektywu w Niemczech z mocowaniem C/N/M powyzej 320 Euro, do systemu 4/3 tańsza raczej nie bedzie.
Sigma 300-800 f/5.6 EX DG HSM
http://www.photokina-show.com/0392/sigma/slrlens/sigmaapohsmlens/
Kozak! :-) Ekwiwalent 600-1600mm.
Cena ponad 5500 Euro. :D
Ale na bagnet F dają za półdarmo. Ważne, że Sigma na dobre wchodzi w 4/3! Ta Sigma 24mm 1:1.8 Macro jest od ręki w Polsce za 1,2k
Lato dla nas idzie czy co ??? Te sigmy dech zapierają i ceny jakby dla ludzi.
Trza dotknąć koniecznie żeby się nakręcić.
http://www.letsgodigital.org/en/10423/sigma_aspherical_macro_lens/
http://www.letsgodigital.org/en/10422/sigma_dc_macro_lens/
http://www.letsgodigital.org/en/10425/sigma_telephoto_apo_lens/
http://www.letsgodigital.org/en/10424/sigma_apo_telephoto_lens/
i
http://www.letsgodigital.org/en/10426/sigma_18200mm_os_lens/
ciekawe czy na 4/3 będzie ;)
Lato dla nas idzie czy co ??? Te sigmy dech zapierają i ceny jakby dla ludzi.
Trza dotknąć koniecznie żeby się nakręcić.
Lato by nastało jakby całą ofertę wypuścili na 4/3, ale dobre i to :D
Eeeeee tam. Szerokiego nadal nie ma... :evil:
O Sigmie 300-800 sporo i ze 100% cropami piszą tutaj: http://www.luminous-landscape.com/reviews/lenses/sigma-300-800.shtml Chociaż nie podejrzewam, żeby to szkło było komuś naprawdę potrzebne ;)
Nowe obiektywy bardzo cieszą:)
Ja cały czas liczę na jakieś body amatorskie od Panasonica - pokazane na Photokinie - może być to tylko mock -up:)
Ciekawi mnie czy ewentualne OS z Sigmy będzie działać z Olkiem?
LEICA D SUMMILUX 25mm 1:1.4 ASPH (nanana)
http://www.olympusclub.pl/olypedia/index.php?title=Leica_D_SUMMILUX_25mm_1:1.4_ASPH
A co to?? A skąd to? Wiadomo już coś o szczegółach??
A co to?? A skąd to? Wiadomo już coś o szczegółach??
jak to ? no informacje pewne :]
P.S. http://www.four-thirds.org/en/products/single.html#pana25
O tak.
Kupię to szkło. Tylko pewnie cena mnie zabije.
Jest juz jakas orientacyjna?
Magus
Zapewnie więcej niż sigma 30mm 1.4
Zapewnie więcej niż sigma 30mm 1.4
Na początku pewnie ze 3 razy więcej :D
Są gdzies zdjęcia tego szkła Leica 25mm w necie??
Magus
Ceny obiektywów Leici nie wróżą nic dobrego, chyba że dla 4/3 obniżą marżę :mrgreen:
cennik (http://www.epinions.com/Camera_Lenses--reviews--leica--prices--larger_than_f_2)
Tymi cenami to mnie rozwaliłeś - liczyłem, że to szkło będzie poniżej 3000 zł a tu raczej ono będzie poniżej 3000 $ ;)
zabije to cie waga tego :/
http://www.olympusclub.pl/olypedia/index.php?title=Leica_D_SUMMILUX_25mm_1:1.4_ASPH
dodałem kilka rzeczy
to by było cięższe niż 14-50 leica ze stabilizacją??
Ta waga to chyba jakiś błąd??
to by było cięższe niż 14-50 leica ze stabilizacją??
Ta waga to chyba jakiś błąd??
info podane przez producenta :]
Jak ciężkie to musi być drogie :D
Zapewne będzie to półka cenowa Zuiko PRO.
Dla mas czyli nas pozostaną Sigmy....
po naszemu : http://fotopolis.pl/index.php?n=4914
BTW. fajny pierścionek :)
chyba nie zostanie zachowany oly przelicznik 1000$ za kilogram:D
Nieźle.... Niestety małoobrazkowy odpowiednik kosztuje w B&H $ 2,850.00 :|
Z cenami jeszcze sie okaże - zakładam, ze szkła z napisem "Leica" do 4/3 będzie produkował Panasonic, tak jak to robi dla swoich FZ-xx. Wskazywał by na to fakt, że na konferecji leici nie bylo ani słowa o tym szkle (Fotopolis), tylko przedstawił je Panas. Zresztą nie bardzo mogą wyskoczyć z jakąś kosmiczną ceną z prostej przyczyny - system 4/3 nie ma tak snobistycznego przeznaczenia jak manualne systemy 35mm Leici i według mnie nie bardzo jest sens dokonywać bezpośredniego porównania. Praktycznie nikt tego szkła nie kupi za 3000 zielonych. Panasonic na pewno chce przyciągnąć klientelę do swoich lusterek, więc strzelanie sobie w plecy zaporową ceną jest w takiej sytuacji nie na miejscu. Chyba, że chcą stworzyć kolejną malutką "kultowo kosztowną" niszę rynkową... Oby nie ;)
http://www.dpreview.com/articles/photokina2006/Olympus/
poogldajcie sobie :]
Patrząc na cenę Sigmy 135-400 do innych systemów (2200zł) i na jakość zdjęć, coraz bardziej zaczyna mi się podobać. Tylko ciekawe kiedy będzie ją można kupić na 4/3, znowu za pół roku???
fotki z 135-400 (http://www.pbase.com/cameras/sigma/135-400_45-56_aspherical)
Piękny ten 300-800. Jednak chyba 50-500 już okazuje się bardzo dobrym obiektywem z tą ceną. któreś z nowych szieł ma stabilizzację?
Czyżby wszyscy z systemu 4/3 mieli za sobą prezentację?
Piękny ten 300-800. Jednak chyba 50-500 już okazuje się bardzo dobrym obiektywem z tą ceną. któreś z nowych szieł ma stabilizzację?
Czyżby wszyscy z systemu 4/3 mieli za sobą prezentację? tak wszyscy, już waracją do domu, tragi to krótka rzecz. Nic więcej nie pokażą tyle co w marcu na PMA
Czyli mamy dwa obiektywy 18-50 zwykły i teraz macro :roll:
Czyli mamy dwa obiektywy 18-50 zwykły i teraz macro :roll: 3 :mrgreen: zwykły , Ex i makro + LEICA :D
Czyli mamy dwa obiektywy 18-50 zwykły i teraz macro :roll: 3 :mrgreen: zwykły , Ex i makro + LEICA :D
Czyli 4 :mrgreen: a co z 14-35 :twisted: coś wspominali :roll:
Czyli mamy dwa obiektywy 18-50 zwykły i teraz macro :roll: 3 :mrgreen: zwykły , Ex i makro + LEICA :D
Czyli 4 :mrgreen: a co z 14-35 :twisted: coś wspominali :roll: nie wiem więcej od Ciebie, zresztą najpierw trzeba skanowac wiadome miejsce ;), tam sie najpierw pojawi ;) <- pamietaj.
BTW 3 :mrgreen: sigmy o tym samym zakresie :D i jedna LEICA
Smerf Maruda
26.09.06, 20:12
Relacja z targów na żywo w RSS:
http://www.photokina-show.com/ (link do kanału RSS z lewej strony).
24 mm macro f/1.8
http://www.photokina-show.com/0390/sigma/macrolens/sigmamacrolens/
Dziękujemy Ci sigmo - NARESZCIE STANDARD! Byle cena <=1000 PLN.
Nie chcę zakładać nowego wątku, może ktoś oglądał zdjęcia z tego obiektywu pod innymi systemami. Ja oglądam
http://www.pbase.com/cameras/sigma/24_18_ex_asp_dg_macro
i nie jest tragicznie, choć na optyczne.pl znów zjechali
http://www.optyczne.pl/index.php?test=obiektywu&test_ob=27
Piotr_0602
27.09.06, 14:18
W końcu jednak Sigma wypuściła coś uzupełniającego ofetę Zuiko, a nie dublującego.
Nie mam na myśli 18-50, bo czy mając 14-54 f/2,8-3,5 warto kupić 18-50 f/2,8? Średnio...
Armata 300-800 przy swojej cenie nie ma racji bytu, dopóki nie pojawi się następca E-1.
Ale dwa pozostałe to już coś.
Brak stałoogniskowca odpowiadającego analogowym okolicom 50mm został uzupełniony.W dodatku w nie kosmicznej cenie, całkiem jasne szkiełko. Nawet jeśli, jak piszą w recenzjach, ostrość uzyskuje dopiero przy f/2,8. Jeśli cena zbliży się do Zuiko Digital 35mm f/3,5...
No i przedłużenie zestawu doble-kit. Dla tych co maja 14-45 (lub 14-54) i 40-150, pokazuje się możliwość zakupu w nie kosmicznej cenie czegoś dłuższego. Łącznie można mieć odpowiednik analogowych 28-800mm (ponad 24x zoom).
Mogła Sigma wypuścić swoje body z mocowaniem 4/3. Co im da promowanie swojego mocowania? Promil rynku. Wchodząc z body do 4/3 zyskali by więcj klientów na body, i więcej na obiektywy, a i cały system by się wzmocnił.
RadioErewan
27.09.06, 14:20
Mogła Sigma wypuścić swoje body z mocowaniem 4/3. Co im da promowanie swojego mocowania? Promil rynku. Wchodząc z body do 4/3 zyskali by więcj klientów na body, i więcej na obiektywy, a i cały system by się wzmocnił.
Z kart XD to narazie wyszli.
Z kart XD to narazie wyszli.
Ale kto rozsądny by w ogóle w to wchodził? Olympus ma strasznego pecha do wprowadzania własnych kart pamięci - najpierw takie sobie Smart Media, teraz xD.
Moim zdaniem te karty nie mając żadnej zalety ponad SD, MMC czy CF najzwyczajniej w świecie nie mają racji bytu. Nawet z czytnikami jest kiepsko ;-)
taa, XD miały być wielkim przełomem (podobnie jak System 4/3). kiedyś, kupiłem XD256 za 450 pln (allegro). po 2 latach sprzedałem za 110 pln. w momencie kiedy kupowałem zapowiadali kosmiczne pojemności, 8GB itp. dziś, po 3,5 roku od tamtego czasu doczekaliśmy się jedynie:
- kart XD 1GB
- słabej zgodności starych OLKÓW z kartami XD od 512MB wzwyż.
standard zdycha a stosują go dwie firmy. co z tego, że XD są najmniejsze skoro są najdroższe i średnio żwawe.
analogicznie topią 4/3... solidne E-1 i E-300 a potem same eksperymenty.
Tak sobie patrzę na te ostatnie EKSPERYMENTA OLKA i też mnie zdziwko bierze. Kiedyś to bylo fajnie i prosto Linnia wspaniałych kompaktów c2020 c3030, c4040 c5050 ,potem jeszcze lepsiejsze 5060 i 7070 a potem HICIOR 8080 - oczywiscie w temacie hybryd.
Wszystko było jasne i proste . Firma sie rozwijala . Jakiś ciag produktow byl Podobnie jak stare OMy też wiadomo o co chodzilo. Ale jak nie wiadomo oc o chodzi to chodzi o pieniądze.
Po prostu statystyki sprzedażowe muszą rosnać choćby na papierze !! (podobnie jak u mnie w firmie) Duze fimy w ogole nie liczą sie ze zdaniem czy opinnia odbiorcy > Mają pozatrudnianych za wielka kase Tak madrych ludzi ,ze po co sluchac ludu.
Stad potem takie niby małpie ruchy panow menażżżżerów co wpadli do firmy z choinki i koniecznie chcą zaistnieć zwyakłą kreatywnoscia prowincjonalną .
Cociaż prawdę mówiąc z perspektywy technologa to wypuszczenie takiego knocika jak E400 to też jakiś poligon doświadczalny . Można przetestować w praniu nową matrycę i coś przy okazji da sie sprzedać.
z naszych gadek przebija gorycz, więc trzeba coś wypić. to jak, który październik w końcu?
zapodajcie wątek w spotkaniach i jedziemy...
było już pytanie o 14-35... zapytam jeszcze raz.. wspominali choć coś o tym, o cenie??
A jak te małe szkiełka kity do E-400 się mają? Są już jakieś konkretne wrażenia testerów?
Tak sobie patrzę na te ostatnie EKSPERYMENTA OLKA i też mnie zdziwko bierze. Kiedyś to bylo fajnie i prosto Linnia wspaniałych kompaktów c2020 c3030, c4040 c5050 ,potem jeszcze lepsiejsze 5060 i 7070 a potem HICIOR 8080 - oczywiscie w temacie hybryd.
Wszystko było jasne i proste . Firma sie rozwijala . Jakiś ciag produktow byl.
Święte słowa. Ja po przygodzie z pierwszą cyfrówką (Kodak DX6340) i zabawą z kolejnymi Canonami serii "A" (60, 75, 85) zapragnąłem odmiany i kupiłem Minoltę S414. Nie żebym się całkiem sparzył, trafiła mi się sztuka z walniętą - chyba - matrycą. No i Minolta zaczynała pachnieć trupem, więc jakoś tak nie wypadało. No i nastał Olek C-5050. Bajka! A wiecie co najbardziej? Ergonomia! Wszystko w zasięgu palca! I solidność wykonania. E-300 był jedyną logiczną kontynuacją. Nie zawiodłem się. A teraz? Sam nie wiem, aktualny aparat i szkła wystarczą na zabawę przez jakieś dwa lata (zawsze tak sobie mówię jak kupię nową zabawkę i sam się okąmuję), ale co dalej? To co widać na Photokinie nie nastraja mnie optymistycznie...
Pentax, Panie, Pentax jak tak dalej pójdzie.
RadioErewan
28.09.06, 00:20
było już pytanie o 14-35... zapytam jeszcze raz.. wspominali choć coś o tym, o cenie??
Chyba nie. Ja stawiam na premierę razem z E1p. Cena (znów gdybanie) na poziomie innych top standardów - 1000-1500$.
A jak te małe szkiełka kity do E-400 się mają? Są już jakieś konkretne wrażenia testerów?
Na Fotalu coś pisali chyba, w PL jest jedna sztuka na testach.
motako:) - masz dwa wyjścia albo 50 F;2,0 - albo e-330:)
albo czekać do PMA:)
coś się pewnie pojawi:)
...Sam nie wiem, aktualny aparat i szkła wystarczą na zabawę przez jakieś dwa lata (zawsze tak sobie mówię jak kupię nową zabawkę i sam się okąmuję), ale co dalej?...
Ale co ma się stać po tych dwóch latach z Twoim aparatem? Wybuchnie? Szkła się pokruszą? Nie rozumiem... Chyba, że faktycznie traktujemy sprzęt, jako zabawkę, nie narzędzie... :|
Mam straszny dylemat jakie obiektywy dokupić, miałem nadzieję, że Olympus coś pokaże i wyjaśni się jakie posunięcia w składaniu szklarni zrobić. Największym zaskoczeniem jest dla mnie Sigma 135-400 przyznam się, że nie znam tego szkła i przy tej cenie i zakresie robi się atrakcyjna.
No właśnie,, przy toczącej się rozmowie o body nie zauważyliśmy dużego postępu w zakresie szkieł:
2 nowe szkła olka
1 oczekiwane szkoło od Leici
i 4 szkła sigmy oraz zapowiedz ze wszystkie szkła sigmy dla APS będą dostępne na 4/3
więc naprawdę ta Photokina nie jest stracona:)
nie jest też przełomem - ale przypominam ze najlepiej sprzedajcym się aparatem sytemu E jest e-500 którego trudno nazwać przełomem, Olympus musi wypuszczać takie aparaty a nie dążyć na siłe do przełomu:)
...Sam nie wiem, aktualny aparat i szkła wystarczą na zabawę przez jakieś dwa lata (zawsze tak sobie mówię jak kupię nową zabawkę i sam się okąmuję), ale co dalej?...
Ale co ma się stać po tych dwóch latach z Twoim aparatem? Wybuchnie? Szkła się pokruszą? Nie rozumiem... Chyba, że faktycznie traktujemy sprzęt, jako zabawkę, nie narzędzie... :|
Mnie już też coraz bardziej męczy ględzenie i narzekanie co niektórych osób na body. Za moment dostępne będą 4 body na rynku a są plany na kolejne. Jak niektórzy gadają o porównaniach E-1 i E-500 to aż mi skóra cierpnie - albo im przeszkadza mała matryca w starym albo plastik nowego. A jaki ten plastik ma znaczenie na jakość zdjęć? A do czego jest Wam potrzebny pancerny E-1 - wbijacie nim gwoździe ścianę?? To prawda, że E-500 jest mniej ergonomiczny od 1ki - coż taki lajf, ale zdjęcia da się nim robić. Pytanie czy woli się *@#$#*** i narzekać na forum czy chodzić po parku i korzystać z ładnej pogody? Czy we E-500 naprawdę brakuje jakiś funkcji które uniemożliwiają robienie zdjęć komercyjnych? Czy brak możliwości przyczepienia gripa i lamp studyjnych oraz 14-bitowego koloru uniemożliwia robienie zdjęć?
Jak widzicie tez lubię podywagować o aparatach, ale to narzekanie to mnie dobija. Zamiast wydawać 7000 na następce E-1, który za Was nie będzie robił lepszych zdjęć, to kupcie sobie E-500 z porządnym obiektywem (albo i dwoma) i idzcie w plener.
Mnie strategia Olympusa też wydaje się czasami mało inteligentna, ale nie przeszkadza mi to w robieniu zdjęć. Kupiłem E-500 i dopóki mi nie padnie, to nie mam zamiaru zmieniać go na co innego tylko zamiast tego myślę jak odłoży na obiektywy i lampę do niego.
Zamiast cieszyć się, że system się rozwija, mamy w klubie zniżki, to ciągle tylko narzekanie .. typowo Polskie .. niestety
Jeżeli kogoś uraziłem, to przepraszam, ale bardzo lubię to forum a już mam totalnie dość wiecznego marudzenia.[/b]
No właśnie,, przy toczącej się rozmowie o body nie zauważyliśmy dużego postępu w zakresie szkieł:.........
Te wszystkie szkla ktorych niby jest coraz wiecej to takie gruszki na wierzbie . Ni to dotknąć ni spróbować . Gdzieś ktoś tam coś tam testował, ktoś niba , ma coś niby jest. Najczęsciej na papierze lub moniotrze. Ja chcę zajsc do FJ i zobaczyć na pólce te obiektywy. Na obiektywy trzeba mieć kasę , a potem trzba mieć możliwość ich normalnego zakupu . Może RE coś wreszcie w sigmie wycygani do jakiejś "macanki" , może na ten plenerek w październiku ???
No właśnie,, przy toczącej się rozmowie o body nie zauważyliśmy dużego postępu w zakresie szkieł:.........
Te wszystkie szkla ktorych niby jest coraz wiecej to takie gruszki na wierzbie . Ni to dotknąć ni spróbować . Gdzieś ktoś tam coś tam testował, ktoś niba , ma coś niby jest. Najczęsciej na papierze lub moniotrze. Ja chcę zajsc do FJ i zobaczyć na pólce te obiektywy. Na obiektywy trzeba mieć kasę , a potem trzba mieć możliwość ich normalnego zakupu . Może RE coś wreszcie w sigmie wycygani do jakiejś "macanki" , może na ten plenerek w październiku ???
Obiektywy to nie gruszki, mozęsz sobie kupić jak tylko chcesz.
P.S. załóż wątek o spotkaniu w październiku.
Grip jest ważny, tak samo jak ergonomia ;)
i 4 szkła sigmy oraz zapowiedz ze wszystkie szkła sigmy dla APS będą dostępne na 4/3
andytown:
Więc może się doczekam i kupię tę Sigmę 70mm która ma ogniskową, która mi bardzo pasuje. W zastosowaniu do portretu zmniejszona rozdzielczość nie będzie wadą...
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=4565
Myślę, że trzeba będzie w tym obiektywie wkleić z tyłu maskę z czarnej tekturki dla potrzeb matrycy 4/3 :)
http://www.sigma-foto.pl/index.php?q=node/96
Irek - tylko ta sigma jest na pełną klatkę:) - ale kto wie.. może i ten obiektyw wypuszczą:)
andytown :
Właśnie mam takie same wątpliwości --Dlaczego oni wszyscy się uwzięli i w tym zakresie dotychczas stałki nie wypuścili ??? --To jest przecież właściwa ogniskowa (niby 140mm) do większych zbliżeń portretowych ...(kąt obrazu klasycznego i bardzo popularnego 135mm w małym obrazku!)
Właściwie do portretu powinien to być jaśniejszy obiektyw o parametrach 1,4/70mm...Przy 70mm jasność 1,4 jest łatwiejsza technologicznie niż przy krótszych ogniskowych...
kiedyś pisałem ze takim marzeniem byłaby 65 o świetle 1,4 u Olka:) - nawet widziałem na blogach japońskich fake 55 f:1,2 do 4/3 :) ze ponoć ma być,,, jak się okazało to był fake:)
andytown:
No tak --my mamy marzenia w głowie, a oni mają to w d... :)
Panowie rok temu w tym miejscu, ani nie mieliśmy dostępnych połowyszkieł co teraz, wyszło dopiero co e-500:) - a optymizmu było dużo więcej... teraz mamy 3 nowe body:) i jakieś przygnębione miny:)
Cociaż prawdę mówiąc z perspektywy technologa to wypuszczenie takiego knocika jak E400 to też jakiś poligon doświadczalny . Można przetestować w praniu nową matrycę i coś przy okazji da sie sprzedać.
Robin czemu uważasz, że E-400 to "knocik", a może jest tak jak pisałem w jednym poście. Może firma przejrzała na oczy i E-400 stanie sie początkiem linii, małych luster, a kolejnych wyższych segmentach będą E-40 no i oczekiwany E-4 :).
Testy tego przedprodukcyjnego egzemplarza są obiecujące, więc nie rozumiem. Czyżby przemawiała przez Ciebie nutka goryczy ?
Jak było z E-330 można zobaczyć na tym forum. Pewne osoby mówiły jaki on będzie wspaniały rewolucyjny i wogóle. Ale cena za duża i to dużo... Brak E-X na tegorocznej photokinie tylko kolejny wksperyment trochę szkodzą firmie...
Jak było z E-330 można zobaczyć na tym forum. Pewne osoby mówiły jaki on będzie wspaniały rewolucyjny i wogóle. Ale cena za duża i to dużo... Brak E-X na tegorocznej photokinie tylko kolejny wksperyment trochę szkodzą firmie... E330 docelowo był na inny rynek kierowany a ilośc sztuk wyprodukowana przez firme była ograniczona i relatywnie nie za duża. Tam gdzie sie miał sprzedać sie sprzedał.
Andrzej100
28.09.06, 19:00
Jak było z E-330 można zobaczyć na tym forum. Pewne osoby mówiły jaki on będzie wspaniały rewolucyjny i wogóle. Ale cena za duża i to dużo... Brak E-X na tegorocznej photokinie tylko kolejny wksperyment trochę szkodzą firmie... E330 docelowo był na inny rynek kierowany a ilośc sztuk wyprodukowana przez firme była ograniczona i relatywnie nie za duża. Tam gdzie sie miał sprzedać sie sprzedał.
Taaaaak....tlumaczyć to sobie wszystko można jak się chce.
Na jakim to rynku furorę zrobił E330?
O ograniczonej ilości to zawsze markety pisza przy każdej "promocji" :D
..Robin czemu uważasz, że E-400 to "knocik", a może jest tak jak pisałem w jednym poście.
To bardzo subiektywna moja opinnia. Powiem dosadnie knot (mialo tu być slowo na literkę ...) jakiś, a nie lustrzanka.
Niech robi nawet najlepsze fotki, a dla mnie to wynalazek i małpi ruch firmy.
Musiałbyś zagłebić sie we wszystkie moje wypowiedzi żeby zrozumieć moje malkontenctwo.
Firma OLYMPUS zachowuje się ostatnio jak pijany zając w kapuście i nie chodzi tylko o E400, ale o inne sprawy jak dostepnosć sprzetu i budowanie wizerunku firmy a także przywiązywanie użytkowników do marki. Żeby nie RADEK to pewnie rozbieglibyśmy się po rożnych innych producentach . Mają farta , że GO mają.
Jak było z E-330 można zobaczyć na tym forum. Pewne osoby mówiły jaki on będzie wspaniały rewolucyjny i wogóle. Ale cena za duża i to dużo... Brak E-X na tegorocznej photokinie tylko kolejny wksperyment trochę szkodzą firmie... E330 docelowo był na inny rynek kierowany a ilośc sztuk wyprodukowana przez firme była ograniczona i relatywnie nie za duża. Tam gdzie sie miał sprzedać sie sprzedał.
Taaaaak....tlumaczyć to sobie wszystko można jak się chce.
Na jakim to rynku furorę zrobił E330?
O ograniczonej ilości to zawsze markety pisza przy każdej "promocji" :D tłumacz sobie jak chcesz
Musiałbyś zagłebić sie we wszystkie moje wypowiedzi żeby zrozumieć moje malkontenctwo.
Firma OLYMPUS zachowuje się ostatnio jak pijany zając w kapuście i nie chodzi tylko o E400, ale o inne sprawy jak dostepnosć sprzetu i budowanie wizerunku firmy a także przywiązywanie użytkowników do marki. Żeby nie RADEK to pewnie rozbieglibyśmy się po rożnych innych producentach . Mają farta , że GO mają.
Nie nie muszę :), znam je. Przeczytałem wszystkie posty w E-Systemie, zanim zdecydowałem sie wogóle odezwać. Znam Twoje przegrane zakłady o piwo...:) i rozumiem "malkontetctwo". Nie wiem jak innym ale mnie się ono nawet podoba :). Według mnie jesteś baaardzo ambitny, może za bardzo,.... i chciałbyś aby OLEK, był najlepszą i największą firmą. Niestety tak nie jest i jeszcze jakis czas nie będzie, ale wg mnie Olek przypomina BMW-Sauber w formule F1. Z piątego wskoczył na czwarte miejsce, ma spore ambicje i będzie sie piął do góry. Mam nadzieję że takim Kubicą bedzie właśnie E-400. Jeżeli testy modelu już produkcyjnego wyjdą OK, to poważnie rozważę czy go kupić. natomiast TY powinieneś sie bardziej cieszyć z tego, że masz piekną wspaniałą żonę i pewnie dzieci (choć tego nie wiem). Że masz pracę, wspaniałe chobby, kolegów,znajomych i należysz do tego wspaniałego grona ludzi na poziomie. Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale nie sądzę abyś był młodszy.
Posiadacze olków to ciekawi ludzie. Jeden z takich po przeczytaniu moejej recenzji i rozmowie w czacie kupił sobie taki aparat jak ja i ... ze środka polski :) przyjechał do mnie do Gdyni z całą rodziną Takie rzeczy się zdarzają jeszcze...:)
A Radek zdaje się to osobna chyba historia :). Wycina moje posty :). Obiecuję tutaj, że następne będą obłożone hasłem i pytaniem czy ma się 18 lat ukończone ...:)
W każdym bądź razie ja jako informatyk z 20 letnim stażem mogę wam obiecać pomoc jeśli chodzi o programy, czy komputery :), bo przy fotografii to będzie odwrotnie :)
Ja tak myślę:) ze kupię kobietce tego e-400:)
albo e-330:) tak po oglądaniu.... zobaczę jeszcze ale myślę ze będę wybierał z tych dwóch:)
Ale co ma się stać po tych dwóch latach z Twoim aparatem? Wybuchnie? Szkła się pokruszą? Nie rozumiem... Chyba, że faktycznie traktujemy sprzęt, jako zabawkę, nie narzędzie... :|
Wybuchnąć nie powinien, ale przyznaj, w dzisiejszych czasach szalonego postępu jak długo mam trzymać body przed zmianą na nowsze? Za dwa lata mój E-300 będzie miał 3 latka i w związku z intensywnością używania cyfrówki (ilość wykonywanych zdjęć), nie wróżę mu takiej żywotności, jaką miały moje analogi. Poza tym zależy mi na przetrwaniu firmy Olympus, a bez nowych, udanych konstrukcji, które będą się dobrze sprzedawać nie ma co na to liczyć. No chyba że zakochamy się w innym dziale Olka i zaczniemy mikroskopy kupować, czy co tam oni robią dla medycyny. Chcę mieć do czego podpiąć moje szkła za parę lat! W dziedzinie obiektywów zaczyna się dziać coraz lepiej, to chyba logiczne, że chcemy też body które im dorówna?
Andrzej100
28.09.06, 20:54
Jak było z E-330 można zobaczyć na tym forum. Pewne osoby mówiły jaki on będzie wspaniały rewolucyjny i wogóle. Ale cena za duża i to dużo... Brak E-X na tegorocznej photokinie tylko kolejny wksperyment trochę szkodzą firmie... E330 docelowo był na inny rynek kierowany a ilośc sztuk wyprodukowana przez firme była ograniczona i relatywnie nie za duża. Tam gdzie sie miał sprzedać sie sprzedał.
Taaaaak....tlumaczyć to sobie wszystko można jak się chce.
Na jakim to rynku furorę zrobił E330?
O ograniczonej ilości to zawsze markety pisza przy każdej "promocji" :D tłumacz sobie jak chcesz
To chyba wszystko tłumaczy - prawie jak PIS :mrgreen:
Jak było z E-330 można zobaczyć na tym forum. Pewne osoby mówiły jaki on będzie wspaniały rewolucyjny i wogóle. Ale cena za duża i to dużo... Brak E-X na tegorocznej photokinie tylko kolejny wksperyment trochę szkodzą firmie... E330 docelowo był na inny rynek kierowany a ilośc sztuk wyprodukowana przez firme była ograniczona i relatywnie nie za duża. Tam gdzie sie miał sprzedać sie sprzedał.
Taaaaak....tlumaczyć to sobie wszystko można jak się chce.
Na jakim to rynku furorę zrobił E330?
O ograniczonej ilości to zawsze markety pisza przy każdej "promocji" :D tłumacz sobie jak chcesz
To chyba wszystko tłumaczy - prawie jak PIS :mrgreen: PRAWIE a robi wielką różnicę
Smerf Maruda
28.09.06, 23:42
To bardzo subiektywna moja opinnia. Powiem dosadnie knot (mialo tu być slowo na literkę ...) jakiś, a nie lustrzanka.
To oceni rynek, a nie Ty (na szczęście).
Mi się osobiście ten aparat podoba i zastanawiam się nad jego zakupem (albo E-330). Jako zapasowe body.
Musiałbyś zagłebić sie we wszystkie moje wypowiedzi żeby zrozumieć moje malkontenctwo.
Mi się nie chce. Komu się chce?
(droga wolna, Nikony, słyszałem, robią lepsze zdjęcia i mniej zależy od umiejętności fotografa, czy też raczej od ich braku).
Firma OLYMPUS zachowuje się ostatnio jak pijany zając w kapuście i nie chodzi tylko o E400, ale o inne sprawy jak dostepnosć sprzetu i budowanie wizerunku firmy a także przywiązywanie użytkowników do marki. Żeby nie RADEK to pewnie rozbieglibyśmy się po rożnych innych producentach . Mają farta , że GO mają.
Olympus nie musi się dostosowywać do marudzących wiecznie użytkowników systemu.
Aparat ma robić zdjęcia i każdy z oferowanych przez Olympusa aparatów -- nie tylko lustrzanek -- to zadanie spełnia. To, że komuś widzi się, że zrobi bardziej fajnego gniota za pomocą pełnoklatkowego 5D albo myli się, co do oceny własnych możliwości, albo nie wie, co tak naprawdę jego aparat potrafi.
Smerf Maruda
28.09.06, 23:45
Wybuchnąć nie powinien, ale przyznaj, w dzisiejszych czasach szalonego postępu jak długo mam trzymać body przed zmianą na nowsze? Za dwa lata mój E-300 będzie miał 3 latka i w związku z intensywnością używania cyfrówki (ilość wykonywanych zdjęć), nie wróżę mu takiej żywotności, jaką miały moje analogi. Poza tym zależy mi na przetrwaniu firmy Olympus, a bez nowych, udanych konstrukcji, które będą się dobrze sprzedawać nie ma co na to liczyć. No chyba że zakochamy się w innym dziale Olka i zaczniemy mikroskopy kupować, czy co tam oni robią dla medycyny. Chcę mieć do czego podpiąć moje szkła za parę lat! W dziedzinie obiektywów zaczyna się dziać coraz lepiej, to chyba logiczne, że chcemy też body które im dorówna?
Syndrom nowego body? Czy trzyletni aparat robi zdjęcia gorsze niż trzy lata temu, kiedy był wyprodukowany?
Abstrahując od bezsensowności pomysłu, że Olympu przestanie robić lustrzanki: system 4/3 jest systemem otwartym, co oznacza, że Twoje obiektywy będą działały z każdym wyprodukowanym dla tego systemu body. Na dzień dzisiejszy jest Panasonic i Leica, zobaczymy, co będzie dalej.
Na razie miast ględzić o tym, jak jest źle, wykorzystajcie choć 50% możliwości swojego sprzętu :-)))
Syndrom nowego body? Czy trzyletni aparat robi zdjęcia gorsze niż trzy lata temu, kiedy był wyprodukowany?
Abstrahując od bezsensowności pomysłu, że Olympu przestanie robić lustrzanki: system 4/3 jest systemem otwartym, co oznacza, że Twoje obiektywy będą działały z każdym wyprodukowanym dla tego systemu body. Na dzień dzisiejszy jest Panasonic i Leica, zobaczymy, co będzie dalej.
Na razie miast ględzić o tym, jak jest źle, wykorzystajcie choć 50% możliwości swojego sprzętu :-)))
Pisałem w innym topicu co myślę o wejściu Panasa i Leiki w 4/3. W mojej opinii Panasonic będzie tańszą wersją Leiki (vide Digilux 2 i DMC-LC1). A dla kogo jest Leica każdy wie. Co do wykorzystania możliwości apratu: miałem Revue AC4 (kopia Chinona CP-5, jeden z wielu na bagnet PK) i może wykorzystywałem 25%. Moje podejście jest takie: stać mnie na zakup nowego body co parę lat, na pewno NIGDY żadnego z posiadanych aparatów/szkieł nie wykorzystam nawet w 75%, o 100% nie wspominając, żądam od mojego ulubionego producenta nadążania za resztą konkurencji! Bo trochę to tak wygląda jak byś nie wymagał od Olympusa postępu i rozwoju, bo Twoje E-xxx wystarczy na następne xxx lat. A teraz samuraje do roboty! E-3, E-30 i co tam jeszcze sobie wymyślimy. I polemizując o jakości zdjęć z trzyletniego aparatu: na "chłopski rozum" powinny być gorsze! W końcu wszystko się zużywa, aparat to nie wino, starszy nie będzie lepszy. No i "last but not least": Linux też jest systemem otwartym. Dlatego pewnie 95% nowych komputerów sprzedaje się w Windą.
A gdzie się podział Radek, czyżby jeszcze był na Photokinie?
Jestem ciekaw co za nowości przywiezie .. no i wrażenia po przedstawieniu Naszej listy "próśb" :D
Smerf Maruda
29.09.06, 19:07
Malkontenci. Z Nikonem albo Pentaksem będą robić lepsze zdjęcia. Szlag.
Nic to, nerwy na bok.
Przeczytajcie sobie:
po japońsku: http://dc.watch.impress.co.jp/cda/other/2006/09/28/4727.html
I tłumaczenie:
* część pierwsza: http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1022&message=20246250
* cześć druga: http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1022&message=20246266
DCW: Well then, does this mean that the E-400 will be placed on the Japanese market next year?
OLY: With next year, we will have products for next year. At PMA, we’ll talk about next year’s E-system. I can say with full confidence that the products we announce at PMA will satisfy our customers..
DCW: Namely, you mean you’ll have products that make people even happier than the E-400?
OLY: That’s right. This time (Photokina), we had the mockup of the next-generation E-1 successor, but (at PMA). we will have not only that but a new lineup of E-system products to unveil. As a result, our message to our Japanese customers is to please wait just a bit more until PMA.
Specjaliści od przewidywania, Robert i spółka.
Smerf Maruda
29.09.06, 19:12
A teraz samuraje do roboty! E-3, E-30 i co tam jeszcze sobie wymyślimy. I polemizując o jakości zdjęć z trzyletniego aparatu: na "chłopski rozum" powinny być gorsze! W końcu wszystko się zużywa, aparat to nie wino, starszy nie będzie lepszy. No i "last but not least": Linux też jest systemem otwartym. Dlatego pewnie 95% nowych komputerów sprzedaje się w Windą.
Widać jesteś sprzętowym onanistą, który musi mieć wszystko, co najnowsze, bo inaczej jego zdjecia są kiepskie.
W praktyce zaś zdjęcia są kiepskie, bo fotograf jest OKDP.
Polecam ten tekst: http://www.kenrockwell.com/tech/notcamera.htm
(parę dni temu kupiłem sobie 20-letniego EOSa 620. Myślę, że prędzej się znudzę niż ten aparat przestanie działać. Ale, wiadomo, każdemu według jego potrzeb).
Widać jesteś sprzętowym onanistą, który musi mieć wszystko, co najnowsze, bo inaczej jego zdjecia są kiepskie.
W praktyce zaś zdjęcia są kiepskie, bo fotograf jest OKDP.
Polecam ten tekst: http://www.kenrockwell.com/tech/notcamera.htm
(parę dni temu kupiłem sobie 20-letniego EOSa 620. Myślę, że prędzej się znudzę niż ten aparat przestanie działać. Ale, wiadomo, każdemu według jego potrzeb).
Nie łączę jakości technicznej z jakością artystyczną! To pierwsza z rzeczy które powinienem wyjaśnić! Po prostu zdjęcia z TECHNICZNEGO punktu widzenia wyglądałyby lepiej zrobione bardziej zaawansowanym sprzętem. I wszyscy wiemy o ograniczeniach aktualnych modeli Olympusa i chcemy wyeliminowania słabych punktów. Czy to takie dziwne? A co do EOS-a: nie wierzę w trwałość współczesnych konstrukcji cyfrowych na poziomie dawnych konstrukcji analogowych. Obok mnie leży Cosina ct1g, pewnie ma ze 30 lat i oczywiście nie ma mowy, żeby przestała działać! Nie jestem sprzętowym onanistą, może po prostu fakt że mieszkam w Wielkiej Brytanii i łatwiej jest mi przez to wydać pewną kwotę na sprzęt powoduje tą tęsknotę za bezszumowym ISO800 i niskoszumowym 1600, bo jestem fanem światła zastanego a nie lamp błyskowych?
Smerf Maruda
29.09.06, 22:28
Nie łączę jakości technicznej z jakością artystyczną! To pierwsza z rzeczy które powinienem wyjaśnić! Po prostu zdjęcia z TECHNICZNEGO punktu widzenia wyglądałyby lepiej zrobione bardziej zaawansowanym sprzętem. I wszyscy wiemy o ograniczeniach aktualnych modeli Olympusa i chcemy wyeliminowania słabych punktów. Czy to takie dziwne? A co do EOS-a: nie wierzę w trwałość współczesnych konstrukcji cyfrowych na poziomie dawnych konstrukcji analogowych. Obok mnie leży Cosina ct1g, pewnie ma ze 30 lat i oczywiście nie ma mowy, żeby przestała działać! Nie jestem sprzętowym onanistą, może po prostu fakt że mieszkam w Wielkiej Brytanii i łatwiej jest mi przez to wydać pewną kwotę na sprzęt powoduje tą tęsknotę za bezszumowym ISO800 i niskoszumowym 1600, bo jestem fanem światła zastanego a nie lamp błyskowych?
W klasie aparatów amatorskich i półprofesjonalnych różnicy w jakości elektroniki władowanej do body nie dostrzeże się do formatu A4, co najmniej, jeśli nie więcej. Jeśli jakikolwiek osprzęt miałby mieć wpływ na jakość zdjęcia, to stawiałbym raczej na obiektyw i jego rozdzielczość niż megapiksele czy jakość szumów. A tak naprawdę to do tego rozmiaru wiele zależy od obróbki zdjęcia i sprawności osoby obsługującej program graficzny. To w końcu fotografia *cyfrowa*.
Co do jakości zdjęć Olympusa polecam tę stronę: http://www.olympus-esystem.jp/pro_e/
Pierwsze zdjęcie tego pana http://www.olympus-esystem.jp/gallery_e/aaronson_j/ i zdjęcia tej pani http://www.olympus-esystem.jp/gallery_e/day_a/ są moimi ulubionymi, choć wszystkie są piękne. I wszystkie robione Olympusem. Aparat to narzędzie. Narzędzie ma nie ograniczać.
Jeśli chcesz bezszumowego ISO i jakości Olympusa, to wybrałeś zły system, taka jest prawda. Sam osobiście nie wiem do czego wysokie ISO się może przydać (poza fotografami ślubnymi), ale tacy reporterzy używają na przykład 1D, co - z całym szacunkiem - jest pewno poza Twoim zasięgiem (moim też, ale nie wiem, czy żałować, mimo wszystko, wolałbym 5D :-))) Do reporterki Olympus się nie nadaje (choć taki mały E-400 - no, nie wiem).
95% moich zdjęć jest zrobionych na ISO 100. Lampy nie posiadam i też jestem fanem światła zastanego :-)
No dobra, po co mi niskoszumowe wysokie ISO? Bo jak siedzę z przyjaciółmi nad piwkiem i jedynym oświetleniem pokoju jest żarówka o mocy 60W (plus abażur) to na ISO100 mam czas typu 1/2 s przy maksymalnie otwartej przysłonie. Z ręki za cholerę tego nie utrzymam, koledzy i koleżanki też nagle nie zastygną w bezruchu. Nawet po zainwestowaniu w ZD50mm f2 nie przeskoczę braku znośnego ISO800.
Jeśli jakikolwiek osprzęt miałby mieć wpływ na jakość zdjęcia, to stawiałbym raczej na obiektyw i jego rozdzielczość niż megapiksele czy jakość szumów. A tak naprawdę to do tego rozmiaru wiele zależy od obróbki zdjęcia i sprawności osoby obsługującej program graficzny. To w końcu fotografia *cyfrowa*.
Obiektyw szumów chyba nie likwiduje? A co do drugiej części wypowiedzi: niech olek gratisowo dorzuca do aparatów program odszumiający na poziomie tego wbudowanego firmowo w Canony i się odczepię. Chcę robić zdjęcia aparatem a nie Photoshopem. Nawet jeśli aparat jest cyfrowy.
Najlepiej jest się okopać w okopach i udawać, że postęp nie ma znaczenia, a jak ktoś ma większe potrzeby, niż to co znalazł w pudełku po powrocie ze sklepu, to znaczy, że zdjęć się nie naumiał smieną robić... Więcej tolerancji dla innych, moi drodzy ortodoksi.
Jak się używa tylko iso 100 to super, ale nie rozumiem dlaczego negowana jest potrzeba używania wysokich iso? dlaczego nie można żadać jakości iso 1600, porównywalnej do iso 100? Dlaczego nie można chcieć lepszego AF, wizjera i LV w każdym modelu? Mam już do końca swoich dni używać E-500, bo i tak lepszego zdjęcia nie zrobię z lepszym AF, większym wizjerem, czy wysokim iso? A może mi się trafi jeden kadr gdzie dzięki temu "postępowi", zrobię to zdjęcie, z którego będę zadowolony i to już jest dla mnie powód, żeby wydać pieniądze na swoje hobby. A ja nie lubię nie mieć możliwości rozwoju i być zmuszanym do trwania w kompromisach...
Dlatego szkoda, ze na Photokina 2006 ten postęp, jak narazie jest śladowy, a w Olympusie, to właściwie mamy doczynienia z zatrzymaniem się w miejscu jeśli chodzi o puszki. Dobrze, że ze szkłami sie ruszyło w 4/3.
Chcę robić zdjęcia aparatem a nie Photoshopem. Nawet jeśli aparat jest cyfrowy.
Motoko - jest za. Jestem, też za programem z dedykowanym algorytmem odszumiającym uwzględniającym specyfikę danego modelu w każdym pudełku.
Wszyscy macie rację :D
motoko: ISO800 dla ludzi. Ja też bym chciał, naprawdę
blady: poprawy w każdym sprzętowym aspekcie
lgrabun: że to zły system dla chcących nowości co rok...
Tylko, że... każdy wiedział w co się pakuje. Na rynku jest sporo sprzętu pozwalającego swobodnie używać ISO800 i 1600 (właściwie, to wszyscy poza Olkiem ;) ) Polityka polegająca na kupowaniu czegoś z czego nie jest się zadowolonym i czekanie ze ściśniętymi nogami na nowości, które wyeliminują posiadane wady jest IMHO bez sensu. Trzeba odrazu brać taki sprzęt żeby było OK.
Swoją drogą, ciekaw jestem, czy ktoś z Was, grupowiczów, mając sprzęt spełniający wszystkie, najważniejsze wymagania potrafił by wyzbyć się chęci kupowania nowego body co 2/3 lata? :foto1:
Jeszcze nie wyprodukowano aparatu, który byłby idealny i jeszcze długo takiego nie będzie. :D
A nawet jak wyjdzie coś super, to i tak wszystkim nie dogodzi, bo jeden ma małe ręce i źle mu się trzyma, drugi będzie narzekał na ....itd.
Cieszmy się z tego co jest i co będzie.
Rok 2007 ma być rokiem systemu 4/3. Nowe body (nowy E-1, prawdopodobnie następca e-500 ze stabilizacją) nowe obiektywy Sigmy i pewnie Zuiko, które wejdą z nowym e-xx.
Róbmy zdjęcia tym co mamy a wiosna będzie nasza :D :mrgreen:
Jeszcze poczekajmy na RE, on przywiezie odpowiedzi na Nasze trudne pytania. :twisted:
Smerf Maruda
30.09.06, 09:02
No dobra, po co mi niskoszumowe wysokie ISO? Bo jak siedzę z przyjaciółmi nad piwkiem i jedynym oświetleniem pokoju jest żarówka o mocy 60W (plus abażur) to na ISO100 mam czas typu 1/2 s przy maksymalnie otwartej przysłonie. Z ręki za cholerę tego nie utrzymam, koledzy i koleżanki też nagle nie zastygną w bezruchu. Nawet po zainwestowaniu w ZD50mm f2 nie przeskoczę braku znośnego ISO800.
Eee... do takich imprezowych gniotów potrzebna jest lustrzanka? Małpki mają całkiem niezłe osiągi i wbudowaną lampę, do takich celów to aż za dobre są.
Michu (Pentax)
30.09.06, 09:34
Swoją drogą, ciekaw jestem, czy ktoś z Was, grupowiczów, mając sprzęt spełniający wszystkie, najważniejsze wymagania potrafił by wyzbyć się chęci kupowania nowego body co 2/3 lata? :foto1:
To jedynie wpływ marketingu. W czasach analogowych (jakaż piękna "nowomowa") miałem (mam nadal) korpus Z-1p. To kilkunastoletni staruszek z 1 polem AF w dodatku nie krzyżowym. Po wyjściu nowszego MZ-S (piękna maszynka) nawet przez chwilę nie pomyślałem o upgradzie. Po prostu stary aparat w zupełności speniał moje wymagania - czasami nawet z dużym zapasem ;) .
Wydaje mi się, że obecnie jesteśmy świadkami nadejście właśnie takiej fali "aparatów na lata". Nie widzę bowiem powodów, dla których powinno zmienić się Nikona D200, Canona 30D na nowsze konstrukcje. O ile np. świetny E1 może dysponować za małym buforem czy słabszym AF (akurat te dwie rzeczy mnie ruszają) czy mniejszą matrycą (to mi akurat zwisa) o tyle jego następca (mam nadzieję) będzie pozbawiony owych wad i po prostu stanie siękoniem roboczym na dłuuugie lata. Cóż bowiem można więcej oczekiwać od puszki?
Wydaje mi się, że obecnie jesteśmy świadkami nadejście właśnie takiej fali "aparatów na lata". Nie widzę bowiem powodów, dla których powinno zmienić się Nikona D200, Canona 30D na nowsze konstrukcje. faktycznie nie mogles wybrac starszych modeli :D - bo te leciwe konstrukcje faktycznie udowodnily - ze sa na lata :D
O ile np. świetny E1 może dysponować za małym buforem czy słabszym AF (akurat te dwie rzeczy mnie ruszają) czy mniejszą matrycą (to mi akurat zwisa) o tyle jego następca (mam nadzieję) będzie pozbawiony owych wad i po prostu stanie siękoniem roboczym na dłuuugie lata. Cóż bowiem można więcej oczekiwać od puszki?hehe, sam sobie zaprzeczasz - pedzisz za nowinkami jak czolowy sprzetomaniak :D
O ile np. świetny E1 może dysponować za małym buforem czy słabszym AF (akurat te dwie rzeczy mnie ruszają) czy mniejszą matrycą (to mi akurat zwisa) o tyle jego następca (mam nadzieję) będzie pozbawiony owych wad i po prostu stanie siękoniem roboczym na dłuuugie lata. Cóż bowiem można więcej oczekiwać od puszki?
No właśnie, nie oczekujemy cudów, tylko solidnego następcy E-1, za rozsądne pieniądze, który nie ty lko zaspokoi nasze oczekiwania ale i da nadzieję na rozwój i przetrwanie systemu 4/3. W dzisiejszych czasach takie numery jakie odstawia aktualnie Olympus wyglądają po prostu na niemoc technologiczną. Czyżby matryca okazała się jednak zbyt mała dla uzyskania znośnych wysokich ISO przy dzisiejszym stanie technologii? Poza tym jak podkreślałem wcześniej zaupiłem Olka także z powodu świetnej ergonomii i dlatego między innymi nie myślę o zmianie systemu na inny. Wogóle ciekawi mnie, czy te wszystkie koncerny fotograficzne mają dział zajmujący się zbieraniem informacji od użytkowników na temat opinii o produktach. I czy czytają fora jak nasze?
Igabun
Jak zaznaczyłem wyżej pstrykam w świetle zastanym, małpka + wbudowana lampa odpada. Nad piwkiem i kompem (http://www.pbase.com/danielu2501/image/67590763/large)
Michu (Pentax)
30.09.06, 10:21
LubMich - Obawiam się, że nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Dla mnie są to aparaty na lata. Tak, jak dwunastoletni Z-1p. Puszką taką w przypadku Canona byłby już 20D, gdyby nie spot (korzystam tylko z tego pomiaru). Pisałem o NOWEJ erze w produkcji aparatów.
Dlaczego twierdzisz, że pędzę za nowościami? Czy sprawny AF lub większy bufor to gadgety? Nie sądzę. Dla mnie gadgetem (nie bijcie) jest LV. Sam w Ist DL nie korzystam z wyświetlacza prawie w ogóle. Mając kilka lat temu Nikona E5700 też z niego nie korzystałem, mimo iż funkcjonalnie dawał wiele możliwości, zbliżonych do LV. Mi po prostu to jest nie potrzebne i dla mnie to gadget. Być może dla Ciebie czymś takim jest sprawny AF i duży bufor - OKO, rozumiem to, w końcu każdy z nas ma inne wymagania.
Gdybym w DLu miał AF z Kasetki (K100D) i większy bufor nie myślałbym o zamianie tego aparatu na K10D. To sprawa tylko i wyłącznie zdefiniowania własnych potrzeb. Mi akurat to jest potrzebne.
Smerf Maruda
30.09.06, 10:24
I czy czytają fora jak nasze?
Podobno ktoś z Olympus Polska zagląda na to forum :-)))
I czy czytają fora jak nasze?
Podobno ktoś z Olympus Polska zagląda na to forum :-)))
A przekazuje wnioski i opinie do centrali? Czy tylko siwieje powoli widząc rozbieżności pomiędzy oczekiwaniami użytkowników i tym co szykuje nam fabryka?
Jeszcze nie wyprodukowano aparatu, który byłby idealny i jeszcze długo takiego nie będzie...
Dlatego napisałem "spełniający wszystkie, najważniejsze wymagania" :)
Jedną, jedyną rzeczą która mi przeszkadza w E1 jest wbudowany szumofon... Wizjer ma super, AF nie przeszkadza (mam F80 i wiem, że może być duuuużo lepiej ;) ), obiktyw jak z bajki, ergonomia na 5+, itp. itd.. Nawet 5Mpix póki co obleci. Gdyby nie szumofon używał bym go tak długo, aż by padł, chociaż pewnie to ja padł bym pierwszy... :)
Smerf Maruda
30.09.06, 10:56
A przekazuje wnioski i opinie do centrali? Czy tylko siwieje powoli widząc rozbieżności pomiędzy oczekiwaniami użytkowników i tym co szykuje nam fabryka?
Radek Przybył przekazał uwagi forumowiczów do przedstawicieli Olympusa.
Niemniej, myślę, że w Centrali Olympusa pracują bardziej łebscy przedstawiciele od marketingu niż tutaj, na tym forum.
Niemniej, myślę, że w Centrali Olympusa pracują bardziej łebscy przedstawiciele od marketingu niż tutaj, na tym forum. ktos pracuje na tym forum? acha no chyba ze narzekanie uzytkownikow na wlasne aparaty to jakas forma pracy marketingowej :?
Smerf Maruda
30.09.06, 11:05
Niemniej, myślę, że w Centrali Olympusa pracują bardziej łebscy przedstawiciele od marketingu niż tutaj, na tym forum. ktos pracuje na tym forum? acha no chyba ze narzekanie uzytkownikow na wlasne aparaty to jakas forma pracy marketingowej :?
Ja nie narzekam! :-)))
(choć EOS 620 ma lepszy wizjer od E-1, no! ;-)
[...........W dzisiejszych czasach takie numery jakie odstawia aktualnie Olympus wyglądają po prostu na niemoc technologiczną.....]
Nie, nie technologie produkcji zabawek dla nas mają, opanowaną perfekcyjnie. W firmie w Dżaponi rządzi się bezhołowie absolutne i zero rozeznania różnych rynków i ich oczekiwań.
Choć w canoanie nie lepiej Wczoraj bawilem sie 400D matko bostka taki sam glut jak 300D marne to pocieszenie, że inni też głupieją.
Smerf Maruda
30.09.06, 11:17
Nie, nie technologie produkcji zabawek dla nas mają, opanowaną perfekcyjnie. W firmie w Dżaponi rządzi się bezhołowie absolutne i zero rozeznania różnych rynków i ich oczekiwań.
Plwam na Olympusa, ale skorzystam ze zniżek w OlyJedi - maksyma Robina. "Forum gratulujemy prowodyra w narzekaniu".
Łukasz, a gdzie ja PLUJE na ulubiną marke z którą zwiazany jestem od 2000 roku . Miał ktoś wczesniej cyfrowkę olka z Nas tu ??? Zawsze oly był dla mnie wyznacznikem klasy sprzętu i ponad inne firmy . Teraz im się popierdzielilo w glowach , a ja mam prawo ponarzekać bo wtopiłem już w sprzety olympusa niezły samochód. Kilka hybryd , kompakty i dwie lustrzanki . Mam prawo krytykować firme która zaczyna ZA MOJE PIENIĄDZE zbaczać z drogi za którą ją cenię.
A ze zniżek nie korzystam bo wszystko mam jeśli coś potrzebujesz to mogę Ci odstąpić kolejke czy jak to zwał. Nie udzielam sie na forumie dla 200zl . po prostu jestem człek towarzyski , otwarty i lubię sobie pogadać . Bardzo chetnie też na jakimś plenerku bym się z WAMI WSZYSTKIMI SPOTKAŁ PRZY PIWECZKU.
Smerf Maruda
30.09.06, 11:41
Łukasz, a gdzie ja PLUJE na ulubiną marke z którą zwiazany jestem od 2000 roku .... Teraz im się popierdzielilo w glowach , a ja mam prawo ponarzekać bo wtopiłem już w sprzety olympusa niezły samochód. Kilka hybryd , kompakty i dwie lustrzanki . Mam prawo krytykować firme która zaczyna ZA MOJE PIENIĄDZE zbaczać z drogi za którą ją cenię.
Cokolwiek zrobi Olympus, Tobie się nie podoba. Cokolwiek Olympus wypuści na rynek, Tobie się nie podoba. Jakąkolwiek makietę Olympus pokaże, Tobie ona nie odpowiada. E-400 niedobry. Niczego nie można kupić. Szumy, niekolorowo, wolno, niefajnie.
Co do Twoich pieniędzy - szczęśliwie powoli kiełkujący wolny rynek pozwala Ci się całego sprzętu pozbyć i kupić sobie Canona, który zaspokaja potrzeby swoich klientów, wypuszczając co pół roku nowy model. Pstrykacze z canonowskiej stajni tak szybko dochodzą do granic możliwości swojego sprzętu, że 6 miesięcy to jest maksimum ile mogą czekać. W przeciwnym przypadku ich zdjęcia na plgnioto będą miały ocenę poprawną, a nie wybitną.
Krzyżyk na drogę.
Cmoknijcie się wszyscy tam, gdzie plecy kończą swoją szlachetną nazwę.
Nikt nie docenia ergonomii i solidności wykonania body, nikt nie docenia przejrzystości menu, nikt nie chwali fantastycznych szkieł, o przesłonę jaśniejszych od konkurencji i - przynajmniej jeśli chodzi o tele - krótszych o dwie długości, nikt nie chwali intuicyjnej obsługi, ani tego, że matryce w Olympusach wyciągają o 1,5EV więcej niż inne aparaty, nikt nie mówi, że te aparaty umożliwiają robienie dobrych zdjęć.
Nikt tego nie mówi, tylko ciągle wszyscy stękają.
Aha, zniżki w OlyJedi też za niskie. Kto to w ogóle widział takie niskie zniżki wprowadzać? SKANDAL!
Szlag.
Idę stąd.
RadioErewan
2.10.06, 00:37
Byłem, wróciłem, mam odpowiedzi na wiele pytań. Jutro wieczorem opowiem wszystko. Teraz idźcie sobie do galerii po kilka sampli z nowych obiektywów.
https://galeria.olympusclub.pl/thumbnails.php?album=7
Organizacja fajna, tylko niestety nie miałem dostępu do sieci, nigdzie, ani na stoisku, ani w hotelu :-(.
Pozdrawaim
RadioErewan
4.10.06, 01:20
Temat odblokowałem. Proszę nie kontynuować batalii.
Moje główne pytanie, czy przedstawiciele Olympusa zdradzili choć jedną informację techniczną (konkretną) o następcy E1? (bo to co pisano przyprawiało mnie o mdłości--za komuny się tak mówiło, aby nic w sumie nie powiedzieć :))
RadioErewan
4.10.06, 02:21
No więc od czwartku do niedzieli byłem w Kolonii. Dwa dni spędziłem na targach. Naoglądałem się, nasłuchałem.
Targi są mniejsze jak dwa lata temu. Może to z powodu przeniesienia ich do innych budynków (część starych pawilonów została rozebrana). Tak czy inaczej, wszyscy wokół twierdzili, że świat się kończy, bo Photokina się skurczyła.
Pomijając ciekawostki, których nie da się zobaczyć w rzeczywistości (jak przystawka skanująca Seitza czy Leica R9 z cyfrową przystawką Module R) na targach nie pokazano praktycznie nic nowego.
Na stoisku Pentaxa był do pomacania K10D (fajny). U Canona, Nikona i Sony nic ciekawego.
Stoisko Kodaka – ogromne (połowa hali) i praktycznie puste.
Olympus, jak wiecie, też się nie popisał. Intensywnie prezentowany był E-400, dwa nowe obiektywy kitowe (14-42 i 40-150) i dwie makiety. Makieta E1p i E1RS. Ta pierwsza, to projekt obudowy dla nowej top lustrzanki, ta druga, prototyp E1. Jak znam Japończyków, to prezentacja E1RS sugerowała, że i tak ostatecznie nowy aparat będzie zupełnie niepodobny do prototypu :-D.
E1p oglądany w rzeczywistości wygląda o wiele lepiej jak na zdjęciach. Nie jest fotogeniczny. Na zdjęciu w galerii znajdziecie fotę E1p w porównaniu do E1 (na E1 jest założony 35mm – nie było pod ręką 50).
Aparat będzie dzielony – grip będzie odłączalny od korpusu.
Co do parametrów E1p – nic nie jest pewne. Matryca z zakresu 10-12 MPix (prawdopodobnie Live MOS). Ostatnim aparatem ze stajni Olympusa z matrycą Kodaka jest E400.
Na zdjęciu w galerii pokazałem wystający z korpusu LCD. Wydaje się, że będzie odchylany (w E1RS też był odchylany wizjer). Prezentacja aparatu wczesną wiosną.
W trakcie targów dotknąłem też sporej ilości szkiełek 4/3. Nie udało mi się tylko wydobyć z gabloty Leicy 25 mm.
Fajne są Sigmy 24mm, 30mm. 300-800 to porażka – nie wiem jak można się posługiwać tak długim szkłem – nawet na statywie sprawiało kosmiczne problemy przy kadrowaniu,
Leica 14-50 OIS jest niesłychanie lekka (połowa wagi 14-54?). Na stoisku spowodowałem spore zamieszanie. Po przykręceniu do Leicy 4/3 Zuiko 14-54 poprosiłem o instruktaż, jak zmieniać przysłonę… 14-50 ma pierścień przysłon, Zuiko nie. Pan prezenter 10 minut spędził na poszukiwaniu tak wydawało by się prostej funkcji. W końcu znalazł :-). Leica i Panasonic trzymają się gorzej od E330. Oldskulowy wygląd to za mało.
Poznałem szefową produktów dSLR w Oly Europa Claudie Bähr. Zgodziła się poświęcić czas by odpowiedzieć na Wasze pytania.
Nie na wszystkie pytania otrzymałem odpowiedzi, nie wszystkie odpowiedzi mogę opublikować.
Krytyczne
Stabilizacja obrazu, oprogramowanie (celebrity plus, cra3y)
Czy w związku z pojawieniem się w Systemie 4/3 stabilizacji w obiektywie Leica, firma Olympus będzie wprowadzała stabilizację w body (KM, Sony, Pentax, Samsung), czy jednak będzie ona w obiektywach (Canon, Nikon, Leica)? Jeżeli będzie ona w obiektywach to czy istniejąca linia obiektywów Zuiko Digital zostanie częściowo zastąpiona czy będzie stworzona równoległa linia obiektywów ze stabilizacją (Canon)?
Czy Olympus stworzy oprogramowanie kompatybilne z systemami Linux?
Czy zostanie zmieniony koszmarny workflow Olympus Studio na bardziej wygodny, stosowany np w RSE, Adobe Lightroom. W obecnym stanie, mimo, ze program oferuje wysokiej jakosci obrobke plikow raw, jest tragiczny pod wzgledem ergonomii (interfejs oraz szybkosc dzialania)
Stabilizacja – rozważa się wprowadzenie stabilizacji do korpusu (E1p), pewności – jak we wszystkich związanych z E1p tematach nie ma.
Linux – to pytanie jest dziewicze. Nikt nigdy nie zadał takiego pytania. O temacie można więc zapomnieć.
Obiektywy stałoogniskowe (cra3y)
Brak tanich i dobrych o niewielkich gabarytach (idealnych do nowego E-400) oraz droższych i bardzo dobrych (do pro body) obiektywów stałoogniskowych z dolnego zakresu np.: odpowiednika 50mm f1.4 (lub f1.8) konkurencji, czyli ZD 25/2 lub podobne - jedna wersja wykonana standardowo, z przystępną ceną, druga wersja wykonana profesjonalnie (szczelna, jaśniejsza) z ceną nie odbiegającą w górę od odpowiedników z konkurencyjnych systemów (Canon/Nikon)
Problem jest znany, dużo użytkowników występuje z podobnymi postulatami. Firma pracuje nad stałkami. Na 25mm plastic/fantastic w cenie poniżej 100$ nie ma co jednak liczyć.
Ścieżka rozwoju - Mid body (Dempsey)
Moim zdaniem firma powinna rozszerzyć ofertę swoich lustrzanek o modele pasujące w pośrednie segmenty rynku. Skoro mamy już parę entry-level oraz pro (zakładam, że wkrótce pojawi się następca E-1) to dlaczego nie ma nic pośrodku skali Jakiś E30/40/50 itp.
Konkurenci mają w miarę jasno określone ścieżki rozwoju dla fotoamatora, co może sprzyjać decyzjom zakupowym (coś w stylu: kupię D50 jak mi się spodoba, to może D80 albo 200 a później jak wygram w totka to D2H z kompletem profi szkiełek )
Nie mogę wam napisać wszystkiego co usłyszałem w tej kwestii. Olympus jest świadomy tego, że bazowanie na tych samych technologiach i segmentacja rynku to dziś podstawa. Nie zdziwił bym się, gdyby w niedalekiej przyszłości została przedstawiona konkretna strategia dotycząca trzech poziomów jakości i ceny (podobnie jak w obiektywach).
AF + ISO (Baltazar, Magus):
Dlaczego w DSLR Olympusa wciąż jest jedynie 3 -punktowy autofocus? Konkurencja dysponuje 5- i 9-punktowymi systemami AF. Kiedy Olympus ma zamiar zmienić coś w tej kwestii?
Ogólnie wiadomo, że Olympus ma wielokrotnie gorszy AF niż konkurencyjny nikon, chodzi nie tylko o szybkość działania ale i dokładność przy słabym świetle.
Flagowy E-1 nawet z jasnymi obiektywami f2 przy słabym świetle nie radzi sobie.a
Czy Olympus prowadzi prace rozwojowe systemu AF, które zbliżą nas do konkurencyjnego Nikona i czy nowy model flagowy, o ile się ukaże, będzie miał kilka czujników krzyżowych?
Co ze stosunkowo wysokim poziomem szumów przy ISO 800 i wyżej? Kiedy ten mankament zostanie poprawiony?
Nie wiadomo jaki będzie system AF w E1p. Inżynierowie pracują nad tym problemem (jest świadomość wagi problemu).
Szkła (RobertW3D, cra3y, celebrity plus):
Prośba o wprowadzenie większej ilości szkieł amatorskich / semi-pro - np. 50F2 lub 50F2.8 ale bez uszczelnienia - dzięki temu jakość będzie rozsądna a cena bardziej przystępna dla amatora.
Nie było konkretnej odpowiedzi. O stałki prosi sporo użyszkodników.
Ważne
strategia firmy, cykl produktów, dystrybucja PL (blady, cra3y, robin102)
Czy firma Olympus ma strategię poprawy dystrybucji swoich wyrobów tak, aby
klient zdecydowany na zakup akcesoriów nie musiał czekać 2-3 tyg na
realizację zamówionego elementu do e-systemu?
Sposób dystrybucji ulega właśnie zmianie. Czekanie 2-3 tygodnie na sprzęt niedostępny w Polsce, to normalna sprawa – tyle trwa procedura ściągnięcia „fantów” z magazynu centralnego.
Dlaczego proces opracowywania produktów (DSLR konkretnie) nie ma charakteru cyklicznego (jak np u Canona), niezależnie, czy uda sie opracować coś przełomowego. Ustanawiając np 18-24 miesieczny cykl wypuszczania nowego body z usprawnieniami (szczególnie likwidacją jakis nonsensów np.: 4x powiekszenie w E1, czy dodanie histogramu w podglądzie po zrobieniu zdjęcia), użytkownicy mieliby pewność, ze system sie rozwija i mają na co liczyć w przyszłości, jeżeli chodzi o Pro, Mid, czy Entry body. Tak to pojawiają sie różne i dziwne niedomówienia, niespełnione oczekiwania co przekłada się na niezadowolenie i zniechęcenie obecnych użytkowników jak i potencjalnych nabywców elementów systemu 4/3.
Pisałem wyżej, to prawdopodobnie się zmieni.
Oby się OP dogadal z Foto Jokerem i znów żeby były w tej sieci sprzęty olka . Bo tam miłe chlopaki pracują i wiedze mają znacznie wyższą niż np w MM. Osobiscie też do sprzetów olympusa nic nie cierpią .
To jak pewnie zgadujesz nie jest problem filozoficzny.
Dystrybucja, USB, Wizjer (KaarooL)
1. dystrybucja w PL kuleje: odbudować relacje z FOTOJOKER'em i to na wczoraj.
To jak pewnie zgadujesz nie jest problem filozoficzny.
2. czemu zapomniano o istnieniu USB 2.0 HI SPEED? konkurencja w małpkach za 600 pln daje pełne USB bez łaski a OLYMPUS w aparatach po 3000 pln daje wolny port USB
USB 2 jest „priorytetem”.
3. czy firma skończy z miniaturyzacją wizjerów? jedynym aparatem pozwalającym na MF jest E-1 a i tutaj nie ma 100% pewności czy trafiliśmy, bo ekran LCD ma niską rozdzielczość i nie doczekaliśmy się powiększania zdjęć powyżej 4x...
(Uwaga moja) – chyba droga jaką zmierza Olek to Live View.
4. czy jest jakakolwiek szansa na automatyczny histogram po zrobieniu fotki w nowych lustrach? nie muszę dodawać, że byłby to również miły prezent dla twardych posiadaczy E-1 (rozbudowa firmware o histogram po pstryknięciu).
Nie sądzę.
Czy Olympus stworzy nowy roadmap dla obiektywów ZD? Czy istnieje jakaś strategia i wcześniejsze konstrukcje będą zastępowane nowszymi? Czy Olympus planuje w swoich obiektywach silniki na wzór Canon UMS? Czy nadal będzie podział na Standard, Profi i Top? Czy możemy liczyć na odpowiednik 35-100 w wersji Standard lub Profi (F2.8-3.5)?
Nic o USM nie dowiedziałem się.
Format plików raw (skow + cra3y)
Olympus powinien udostępnić pełną specyfikację formatu ORF by inne firmy lub programiści mogli lepiej przystosować swoje oprogramowanie do współpracy z aparatami olympusa. Poza tym świat nie kończy się na Windowsie i Intelu.
Innym rozwiązaniem jest dodanie formatu DNG wprost z aparatu (tak jak uczynił to Pentax)
Odpowiedź jest wyżej – nie ma zapotrzebowania masowego na Linuxa. OM i OS są na PC i Maca. Jest SDK, które za niewielkie pieniądze można nabyć i używać aparatów Olympusa we własnych implementacjach.
Standard gniazd i wtyczek + akcesoria(skow)
Nie stosować dziwnych i nietypowych wtyczek.
Przykłady:
- wtyczka do zasilacza 6V (żółta) do kompaktów; rzadko spotykana.
- wtyczka do zasilacza do E-300 (9V) i innych - wybryk natury
- wtyczka od wężyka spustowego E-1, E-300(+grip) też jakieś dziwactwo
- wtyczka do E-500 do USB i czagoś tam jeszcze
- rozsądana polityka cenowa za akcesoria.
np. wężyk spustowy do E-1 za ok. 300-400 zł (wtyczka, kabelek i dwa przyciski w zbyt dużej obudowie) lub grip+aku+ładowarka do E-1 za ok 2500 zł To absurd!
Pytania o wtyczki nie zrozumiano :-).
Sprawa instrukcji obsługi (Tadeusz Jankowski)
Dużo osób narzeka na bardzo sformalizowany i suchy język instrukcji obsługi aparatów. Są to właściwie nie instrukcje, ale kodeksy prawa cywilnego. Czy firma obawia się, ze ocieplenie tekstu i jego rozwinięcie i osadzenie w rzeczywistosci moze podwazyć zaufanie do niej lub wprowadzić jakies kłopoty prawne wynikające z kontaktu malo inteligentnego czytelnika, a co gorsza złosliwego, z takim tekstem?
Tekst jest tłumaczony automatycznie. Zmiana treści pociągnęła by zbyt duże koszta.
Nośniki pamięci - karty XD
Czy Olympus może rozważyć obniżenie ceny kart pamięci xD? Dzisiaj sa one niezwykle drogie. Moim zdaniem zysk od wyższej znacznie ceny nie jest rekompensowany przez straty moralne, jeśli chodzi o opinię o firmie i odpycha jakąś grupę amatorów od nabycia aparatów na te karty.
Tu wiele zależy od rynku. Ceny kart uległy w ostatnich dniach obniżce.
Wizjer (OVF) (Baltazar)
W wizjerach aparatów E-300/E-500/E-330 brakuje ciągle wyświetlanej informacji o aktualnej czułości ISO. Czy Olympus planuje modyfikację rozmieszczenia informacji w wizjerze?
Problem zgłosiłem. Długo musiałem tłumaczyć, po co.
5. Jakie jest uzasadnienie dla produkcji słabej jakości obiektywów typu
17.5-45? Czy produkując słabej jakości i najtańszy kitowy obiektyw firma
analizuje ew. straty spowodowane złą opinią o marce i jej wyrobach?
Ten obiektyw jest dodawany do zestawu SE (bez akumulatora). Kit przeznaczony jest dla posiadaczy np. E1, jako aparat zapasowy.
Opcja Auto ISO w trybach M, A, P. (herman)
Gdy ustawimy wartość ISO na Auto, to w żadnym z tych trybów ISO nie zmieni się podczas robienia zdjęcia. Np w sytuacji, gdy mamy tryb M z ustawionymi parametrami czasu i przesłony a jest zagrożenie, że zdjęcie wyjdzie za ciemne, to ISO powinno automatycznie zostać podniesione. Do poprawnego dzialania powinny byc mozliwe do ustawienia dwa parametry: minimalny, bezpieczny czas migawki oraz zakres ISO, po jakich ma poruszac sie automat AutoISO
Przekazałem.
Możliwość pomijania SSWF przy starcie, OVF, Grip a Low Body (Rafał Czarny)
Mankamentem E500 (największym) jest nikczemnej wielkości wizjer. Oby Olek nie powtórzył tego błędu w przyszłości.
Brak gripa w amatorskich modelach. Tego też nie rozumiem. Przecież na takim gripie na pewno może OLympus zarobić, więc czego tego nie robi (w E500, E330, E400)?
Odkurzacz niech uruchamia się przy wyłączaniu aparatu, a nie odwrotnie (jak w E500) bo to niepotrzebnie opuźnia start (lepiej byłoby możliwe pominięcie go przy starcie naciskając spust migawki - cra3y).
Przekazałem.
dlaczego tego nie ma w lusterkach... (RE)
COMPARE & SHOOT
Ostatnie cztery wykonane zdjęcia są wyświetlone z lewej strony. Możesz wykonywać dalsze
zdjęcia, porównując zdjęcia wykonane wcześniej.
Gdy wykonujesz nowe zdjęcie, przesuwa się ono w lewy górny róg ekranu, podczas gdy cztery
ramki zdjęć przesuwają się kolejno na dół, a najniższe zdjęcie znika.
Nowa funkcja w małpkach – może w przyszłości będzie też w lustrzankach.
Od siebie dorzuciłem idee wyświetlania tylko licznika zdjęć i wartości ekspozycji na paseczku u dołu LCD, pozostawiając 4/5 LCD „czarnego”. To może być wygodne przy korzystaniu z OVF, idee pakowania w nowe matówki lupy nastawczej.
Całość rozmowy po przetłumaczeniu na angielski wyślę do Claudii, może zrobi z tego użytek.
Na koniec istotna uwaga. Na dziś mamy w linii dwa modele lustrzanek Olympusa: E330 i E400. Jak ktoś przymierza się do E500, warto się sprężyć. Aparaty są jeszcze w niektórych sklepach. Bieżąca produkcja trafiać będzie jednak głównie do Ameryki (gdzie nie będzie E400).
Pozdrawiam
(Uwaga moja) – chyba droga jaką zmierza Olek to Live View.
Czyli ma się rozumieć, że Olympus teoretycznie może nas uszczęśliwić nową cudowną wersją
podglądu na lcd zamiast dopracowanego wizjera? :?
Tak, czy inaczej z Twojej relacji RE wynika, że w Olympusie się dzieje...tylko, że
jest to próba dobicia do rozsądnych standardów w prezentowanej ofercie (USB2.0, AF).
Oby inżynierowie się sprężyli do wczesnej wiosny ... nie za mało czasu?
Wielkie dzięki za przekazanie postulatów ... miejmy nadzieję, że zrobią z nich właściwy użytek :roll:
Mam do Ciebie dwa pytanka. Na podstawie tego co słyszałeś:
- czy jest szansa, że Sigma bądź Olek wypuszczą do końca roku (najpóźniej do wiosny) w cenie ZD35 (ew do 1000zł) coś szerszego/jaśniejszego ?
- czy Metz zamierza wypuścić lampy dedykowane Olka? Myślę nad FL36, ale jakby za tą cenę pojawił się jakiś Metz o większej sile ale podobnej cenie, to kto wie ...
Poznałem szefową produktów dSLR w Oly Europa Claudie Bähr. Zgodziła się poświęcić czas by odpowiedzieć na Wasze pytania.
Nie na wszystkie pytania otrzymałem odpowiedzi, nie wszystkie odpowiedzi mogę opublikować.
No fajna relacja. Claudia to chyba Cię nie polubiła za te pytania... :mrgreen:
RadioR możesz odpowiedzi przesłać mi na PW, tych co nie mozesz publikować - wiesz, to nie będzie publikacja, tylko korespondencja prywatna... nikomu nic nie powiem - obiecuję.
Ten obiektyw [chodzi o 17.5-45] jest dodawany do zestawu SE (bez akumulatora). Kit przeznaczony jest dla posiadaczy np. E1, jako aparat zapasowy.
Czyli w zestawach SE firma dodaje szkło jako zatyczkę... Chociaż z tego co widać w wątku o 17.5-45 to jakość obrazu nie jest zła. Moze ustepuje pola innym obiektywom, no ale jak mam stanąć przed wyborem mieć aparat z 17.5-45 a go nie mieć wcale, to wybieram pierwszą opcję.
Nic nie ma o ew. mydleniu z 14-45 czyli albo problem jest marginalny, albo dziewczę nie chciała się przyznać do problemu...
Można wreszcie skomentowac zdjęcia z galerii :mrgreen:
1. Czy tylko ja widzę, że obie sigmy na pełnych dziurkach to żenująca kompromitacja? No, może ta 24/1.8 troszkę lepiej wypadła. A ZD 50/2 tylko o 3 stówki z okładem droższe od Sigmy 30/1.4... :shock:
2. E1 to taki fajny, mały aparat... :? Radio, czy faktycznie E1p jest spoooro większy od "omszałego staruszka"?
3. Leica 14-50, na tych dwóch opublikowanych samplach, niczym poczciwego 14-54 nie prześcignęła, a wręcz mógłbym powiedzieć, że.... (ale poczekajmy z tym do rzetelnych testów) ;)
Do P: Czytałem na Fotopolis, że Panasonik twierdzi, iż te "Leiki" są ich produkcji--dziwna sprawa, ale faktycznie dość słabą jakość da się zaobserwować na dotychczasowych próbach...--pozdrawiam
Irek, masz może przykłady innych zdjęć z tego obiektywu?
Nie mam pod ręką obecnie --jak znajdę to podam namiary--pozdrawiam
No No dobrze się spisałeś .Nic dalej nie wiadomo co ze współpraca z FJ , ale przynajmiej wiemy ,że w E400 jest matryca kodaka (kolorowo może być) i to, że podstawowe aparty do rozwijania linni to E330 i E400 czyli powinny być te konstrukcje kontynuowane i rozwijane.
Jeżeli to prawda ze to kodak to ja się cieszę:) - podobają mi się ogólnie efekty kolorystyczne z matryc kodaka - dużo bardziej niż z matryc Sony.....
wiem wiem - kodak szumi, ale kolory są najważniejsze...
powiem tyle: wstyd, że taka firma pokazała jedną, miniaturową lustrzankę.
nie pokazała za to w tym roku nic, co pozwoliłoby konkurować choćby z D80 albo 30D, nie mówiąc o wyższych modelach konkurencyjnych firm. schodzimy do piaskownicy czy jak?
powiem tyle: wstyd, że taka firma pokazała jedną, miniaturową lustrzankę.
nie pokazała za to w tym roku nic, co pozwoliłoby konkurować choćby z D80 albo 30D, nie mówiąc o wyższych modelach konkurencyjnych firm. schodzimy do piaskownicy czy jak?
niekoniecznie wstyd - wczesniej olek nabieral wody w usta i nic nie mowil - to byl wstyd.
teraz przynajmniej mamy aparat "pomostowy" miedzy generacjami, zapowiedziana jest nowa generacja i nowy rozdzial tej "sagi" olympusa
tu jest ciekawy wywiad:
http://dc.watch.impress.co.jp/cda/other/2006/09/28/4727.html (http://dc.watch.impress.co.jp/cda/other/2006/09/28/4727.html)
a tu jego tlumaczenie na angielski
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=1022&message=20246250
warto przeczytac - IMHO bedzie ciekawie, pamietaj, ze nikotyniarze czekali na nastepce D100 4 lata (ponad 4 lata)
do PMA okolo 150 dni, to co? czekamy ? ;-)
warto przeczytac - IMHO bedzie ciekawie, pamietaj, ze nikotyniarze czekali na nastepce D100 4 lata (ponad 4 lata)
do PMA okolo 150 dni, to co? czekamy ? ;-) ja to proponuje poza czekaniem i gdbyaniem wziaść sie do roboty aby nasz club był najlepszy, moze jakiś projekt ? gdybanie i tak nic nie da, a tak mozna społecznie coś zrobić przydatnego innym.
Do czasu jak się coś ruszy ja zbuduję głowicę do statywu która umożliwi sprawne wykonanie po sobie dwu ujęć, które złączone w szopie dadzą mi te 10mln dobrych pikseli :) (obrót o ściśle określony kąt w płaszczyźnie przysłony)
W studio i przy widoczkach ten numer przejdzie... Następnie trzeba to pokazać samurajom od Olka, aby się zlitowali nad nami i przyśpieszyli prace badawcze nad nowym aparatem :)
cra3y:
hehe, pewnie że czekamy, przecież jest czym focić.
irek50:
ambitny plan, bardzo ciekawa kwestia do przemyśleń.
Kaarool: Robiłem już próby z takim łączeniem, ale bez odpowiedniego przyrządu do obrotu wyniki są niedokładne. Mam na myśli taki obrót, aby z naszego formatu 3:4 uzyskać format 4:6 czyli 2:3 (nieco mniej niż 6, bo potrzebna "zakładka"). Zestaw musi być uzupełniony celownikiem ramkowym pokazującym wynikowy kadr :)
Przelicznik ogniskowej wyniesie wtedy chyba 1,5x (może ktoś to dokładniej obliczy?)--pozdrawiam
wywiad przeczytałem, cieszy mnie zapowiedź rewolucyjnych modeli. szkoda że budzą się dopiero po trzech latach, ale mam nadzieję że na dobre wyskoczą z nocnika.
pozwoliłoby to ludziom skupić się na optyce Zuiko a nie na przesiadkach w kierunku C, N, S czy P.
irek50:
respect, może uda Ci się to opatentować?
RadioErewan
4.10.06, 14:01
No No dobrze się spisałeś .Nic dalej nie wiadomo co ze współpraca z FJ.
Wiadomo, wiadomo.
Tzn są jakieś negocjacje? Światełko w tunelu?
RadioErewan
4.10.06, 14:36
Tzn są jakieś negocjacje? Światełko w tunelu?
To nie jest śrubka Olympusa.
Czyli tradycyjne , jak nie wiadomo o cochodzi to chodzi o pieniądze. Szkoda bo FJ to fajna i przyjazna klientowi siec detaliczna z dobrym marketingiem.
Cenna też była uwaga o tym aby chętni na E500 wykazali umiarkowny pośpiech.
Szkoda tylko ,że jakaś paniusia ( choć miła pewnie ) jest szefem produktowym na EU.
Szkoda tylko ,że jakaś paniusia ( choć miła pewnie ) jest szefem produktowym na EU.
pamietaj, ze Olympus jest firma o korzeniach w Japonii, a jezeli tak to jakis "osijajos" z Japonii rzadzi tym wszystkim i to on decyduje co i jak w firmie (jak na folwarku)
nie sadze, aby jakis dyr. regionalny mial cos do gadania ....
[edit]
to nie tyczy sie wspolpracy olka z kimkolwiek ale z drzewem decyzyjnym firmy
RadioErewan
4.10.06, 16:10
Czyli tradycyjne , jak nie wiadomo o cochodzi to chodzi o pieniądze. Szkoda bo FJ to fajna i przyjazna klientowi siec detaliczna z dobrym marketingiem.
Szkoda tylko ,że jakaś paniusia ( choć miła pewnie ) jest szefem produktowym na EU.
Zupełnie odczapna interpretacja.
Pozdrawiam
Szkoda tylko ,że jakaś paniusia ( choć miła pewnie ) jest szefem produktowym na EU.
A co to za różnica? ;) :razz:
Radku - a czy nie byłbyś w stanie przekazać (tak dla pewności) jescze raz tych pytań ale komuś z R&D / sprzedaży w Japonii? Może oni byliby w stanie coś więcej odpisać?
Chociaż z drugiej strony oni pewnie dość mocno trzymają język za zębami ... ale jeżeli nawet by nic nie odpowiedzieli, to argumentom się na pewno przyjrzą z uwagą.
Robert - nie marudź, Radek zrobił więcej niż można od niego wymagać.
RadioErewan
4.10.06, 20:07
Robert - nie marudź, Radek zrobił więcej niż można od niego wymagać.
Ale ja wyślę te pomysły, bo niektóre zaciekawiły Claudię.
a które pomysły zaciekawiły Claudię, że postanowiła przekazać je szogunowi w Japoni?
Robert - nie marudź, Radek zrobił więcej niż można od niego wymagać.
Ale ja absolutnie nie marudzę ... zresztą już nie raz wyrażałem swoją wdzięczność ... ale to nie istotne ...
Napisałem tak ponieważ znam przedstawicieli i sprzedawców z bardzo wielu firm ... i zdaję sobie z tego jak różne są to osoby. Bardzo często jest tak, że dopóki nie jest to sprawa krytyczna wyrażona przez ważnego klienta, to nie kiwną palcem. Nawet w mojej firmie jest tak, że znakomitą część opinii od klientów przekazałem osobiście jako technik podczas gdy "ważniejsi" ode mnie olali mniej istotne uwagi.
Skoro Radek powiedział, że ją to zainteresowało, to pozostaje mieć tylko nadzieję, że osoby mające wpływ na politykę firmy i produktu też się o tym dowiedzą i wezmą to sobie do serca. Japończycy to bardzo mili ludzie ... najtrudniej jest się do nich dobić i przekonać. Jak to już się zrobi to dalej pójdzie z górki ..
Ja z nadzieją patrzę na ten system i zamierzam w niego inwestować ... i cieszę się, że są osoby, którym też zależy na propagowaniu zamiast na narzekaniu.
:iloveoly:
Kurcze ale tu jest wiedzy. Mnie interesuje stabilizacja w body i USB 2.0 no i FireWire tak jak już hurtem :lol:
A może wiesz na której Photokinie będzie E-X :?: :roll:
Kurcze ale tu jest wiedzy. Mnie interesuje stabilizacja w body i USB 2.0 no i FireWire tak jak już hurtem :lol:
A może wiesz na której Photokinie będzie E-X :?: :roll: na następnej :mrgreen:
Michu (Pentax)
4.10.06, 23:17
Kurcze ale tu jest wiedzy. Mnie interesuje stabilizacja w body i USB 2.0 no i FireWire tak jak już hurtem :lol:
A może wiesz na której Photokinie będzie E-X :?: :roll: na następnej :mrgreen:
Nie sądzę.
A przynajmniej Wam tego nie życzę. Lepiej, żeby był na następnym PMA.
Kurcze ale tu jest wiedzy. Mnie interesuje stabilizacja w body i USB 2.0 no i FireWire tak jak już hurtem :lol:
A może wiesz na której Photokinie będzie E-X :?: :roll: na następnej :mrgreen:
Nie sądzę.
A przynajmniej Wam tego nie życzę. Lepiej, żeby był na następnym PMA. moja emotka ;) BTW. chyba by nikt nie dotrzymał
Rafał Czarny
5.10.06, 15:00
Ja tam zostaję przy Olku. E500 to fajny, plastikowy aparat. Nie mam kasy, żeby co pół roku zmieniać aparat, więc i tak planowałem ze 2-3 latka pobawić się E500. Jak na wiosnę wyjdzie nowy wyższy model, to za dwa lata kupię go za dobre pieniądze, a E500 zostawię sobie jako drugie body.
Mnie szum Olka nie przeszkadza. I tak prawie wszystko przerabiam na BW. :mrgreen:
PS. Z kolejnym modelem niby profi ze stajni olka będzie tak samo jak z E1 (IMHO). Reporterzy go oleją, a my amatorzy kupimy go za małe pieniądze za 2-3 latka. No i dobrze. A Olek nie zbankrutuje, bo robi dobre endoskopy i inne takie tam cholery.
PS. Z kolejnym modelem niby profi ze stajni olka będzie tak samo jak z E1 (IMHO). Reporterzy go oleją, a my amatorzy kupimy go za małe pieniądze za 2-3 latka. No i dobrze. A Olek nie zbankrutuje, bo robi dobre endoskopy i inne takie tam cholery.
Tylko, że chyba Olek od aparatów i Olek od sprzętu medycznego to dwie różne firmy. :roll:
jps:
jaja sobie robisz albo nie byłeś nigdy na stronie OLKA. to jeden koncern, dział foto generuje prawie połowę zysków.
myślisz że dlaczego Zuiko są w czołówce? wieloletnie doświadczenia ze sprzętem medycznym procentują w działce foto.
RadioErewan
5.10.06, 15:19
jps:
jaja sobie robisz albo nie byłeś nigdy na stronie OLKA. to jeden koncern, dział foto generuje prawie połowę zysków.
myślisz że dlaczego Zuiko są w czołówce? wieloletnie doświadczenia ze sprzętem medycznym procentują w działce foto.
Obaj macie rację. Olympus Imaging to osobna firma wydzielona dwa lata temu. Może paść bez części medycznej, może też przynosić osobno dochody.
Ja tam zostaję przy Olku. E500 to fajny, plastikowy aparat. Nie mam kasy, żeby co pół roku zmieniać aparat, więc i tak planowałem ze 2-3 latka pobawić się E500. Jak na wiosnę wyjdzie nowy wyższy model, to za dwa lata kupię go za dobre pieniądze, a E500 zostawię sobie jako drugie body.
I to się nazywa dobre myślenie - w pełni popieram - póki co cieszmy się tym co jest, róbmy zdjęcia :foto1: , a jak będzie zbyt dużo body, to zaczniemy się zastanawiać co wybrać :)
Rafał Czarny
5.10.06, 16:30
Olek robi nawet dyktafony. Mam taki na małe kasetki.
i lornetki...
"A teraz zaśpiewajmy chórem
E-System naszym królem" :razz: :razz:
i dlatego czekamy, że na Photokinie będzie E-X :mrgreen: :mrgreen:
RadioErewan
5.10.06, 16:36
i lornetki...
"A teraz zaśpiewajmy chórem
E-System naszym królem" :razz: :razz:
i dlatego czekamy, że na Photokinie będzie E-X :mrgreen: :mrgreen:
Normalnie zacznę dawać ujemne bonusy za poezję na forum ;-)
i lornetki...
"A teraz zaśpiewajmy chórem
E-System naszym królem" :razz: :razz:
i dlatego czekamy, że na Photokinie będzie E-X :mrgreen: :mrgreen:
Normalnie zacznę dawać ujemne bonusy za poezję na forum ;-)
ekhm, a dlaczego?? :mrgreen:
Mówiłeś, że Photokina się skurczyła... pewnie wszyscy czekają aż Olek nadąży za resztą peletonu :) Czy na PMA będzie więcej nowości??
RadioErewan
5.10.06, 16:43
ekhm, a dlaczego?? :mrgreen:
Mówiłeś, że Photokina się skurczyła... pewnie wszyscy czekają aż Olek nadąży za resztą peletonu :) Czy na PMA będzie więcej nowości??
Wiesz kiedy jest następna Photokina? Marudzisz normalnie jak smerf Robin.
ekhm, a dlaczego?? :mrgreen:
Mówiłeś, że Photokina się skurczyła... pewnie wszyscy czekają aż Olek nadąży za resztą peletonu :) Czy na PMA będzie więcej nowości??
Wiesz kiedy jest następna Photokina? Marudzisz normalnie jak smerf Robin.
A wiem ;)
[.......... Marudzisz normalnie jak smerf Robin.
nawet mi się podoba , brawo
Normalnie zacznę dawać ujemne bonusy za poezję na forum ;-)
Z góry przepraszam za OT :)
A dlaczego ujemne? Czy pieśni i wiersze sławiące chwałę i jakość Olków nie służą propagacji systemu?
Ja tam bym stworzył oddzielny konkurs z nagrodami na najlepszy wiersz ew tekst piosenki :D A jako podkład dać dźwięk kalapiących luster z różnych modeli :D
następna Photokina jest za 2 lata. Chyba tu już by było ciemno :D
wiosną, Panie, wiosną... marzec będzie albo radosny albo bardzo smutny.
http://www.pmai.org
RadioErewan
6.10.06, 11:31
A PMA kiedy ??
Na wiosnę 2007,
No cóż, nie wiem jak ja tyle wytrzymam - ciężko będzie, ale cóż i tak nie mam innego wyjścia, nie?
Magus
ja szukam dobrej pracy do wiosny akurat bede juz bogaty..
ja tak zawsze sprzęt dokupuję na nowy sezon w marcu bo najtaniej:)
Prawdopodobnie nowe body Ep1 będzie kosztowało ponad 6tys zł w Polsce . Warto zrobić sondę czy ktoś z Kolegów za taką cenę to kupi? Kto pierwszy odważny się przyzna? (zaznaczam,że ja za 6tys nie kupię--za drogo jak na moje potrzeby aktualnie)
--pozdr.
Tez nie kupię puszki za 6 tys. Maksymalnie co mógłbym wydać na wiosnę, to 4 tys. i to z LV, stabilizacją i standardowym odkurzaczem - czyli full wypas, ale może być też używany za dwa lata za 2 tys ;) Za 6 to bym kupił jak bym nie miał nic w torbie do focenia i jeśli w kicie byłby 14-35mm lub 14-54mm.
Dla mnie E-500 to aparacik uszyty na miarę - a większy wizjer, LV, lepszy AF, stabilizacja i iso w pełni akceptowalne powyzej 800, za cene 4 czy 6 tys to za drogo co by wskoczyć w taki lepszy sprzęt z e-500.
blady: I tu jest chyba odpowiedź, dlaczego tak długo Olymus z tym zwleka... Zyski z produkcji aparatów wyższej klasy są iluzoryczne w przypadku Olympusa... W końcu jednak muszą coś zrobić, bo wstyd na cały świat... :)
Irku - to są Japończycy - dla nich zrobienie niedorobionego aparatu to by oznaczało większą kompromitację niż niezrobienie go wcale. Zobacz jaka ostatnio toczy się tam dyskusja, że jakość produktów im spada (bo wadliwych bateriach Sony i problemach z Playstation3) - zauważ, że Olek w przeciwieństwie do innych marek w segmencie lustrzanek nie miał żadnych poważniejszych wpadek - żadnych uszkodzonych matryc, baterii ani FF/BF ...
Jeżeli ktoś chce/musi kupić następce E-1, to ja już na jego miejscu zacząłbym zbierać pieniądze - na pewno będzie warto :D
Robert: Zgadzam się, że Samuraje z Olympusa nie chcą się skompromitować, ale pytanie podstawowe brzmi: Czy możliwe jest obecnie zbudowanie matrycy o większej rozdzielczości przy "zdrowych" pikselach w formacie 4/3? --Z innymi parametrami aparatu Olympus sobie poradzi na pewno...
Robert: Zgadzam się, że Samuraje z Olympusa nie chcą się skompromitować, ale pytanie podstawowe brzmi: Czy możliwe jest obecnie zbudowanie matrycy o większej rozdzielczości przy "zdrowych" pikselach w formacie 4/3? --Z innymi parametrami aparatu Olympus sobie poradzi na pewno...
Otóż to ... czy nie jest tak, że na odwrót już za poźno?
Ja Irku powiem Ci tak - MUSZĘ w przyszłym roku kupić body minimum 12 mpx i nic na to nie poradzę - kocham szkła Zuiko i chcę zostać z Olkiem jeśli nic takiego mi nie zaoferuje zmuszony będę zrobić rzecz straszną...... sprzedać wszystko co mam z E-systemu, a trochę się tego nazbierało i kupić ... nawet napisac tego nie mogę..... ręce mi się trzęsą .... Canona 5D.
Mam szansę zarabiać na fotach - ze sprzedaży duzy powiększeń w sieci zagranicznych Galerii, ale minimalny format to 60x40 a tu moje 5 mpx nie starcza .... no i jestem w ....lesie.
właśnie Magus agencje fotograficzne wymagają zdjęć min 11mpix... więc myśle ze nowy Olek będzie tak krojony, aby przeszkoczyć to wymaganie agencji:)
No dokładnie - ostatnia gadka.
"Świetne zdjęcie, jeśli masz nieinterpolowany większy niż 10mpx to biorę jesli nie to przykro mi"
Przedostatnia gadka:
"Dobra weźmiemy te zdjęcia, ale pliki musza być minimum 4000 pix na 3000 pix"
No i teraz jestem w martwym punkcie. Bo co z tego, że focę skoro już 5mpix pliki mi potencjalni nabywcy traktują jako "prevki" ;(
Widac zbyt póxno nauczyłem się robić takie foty które ktoś chce kupić, a jak juz się nauczyłem, okazało się, że sprzęt mi się "zestarzał tak", że nikt tego nie chce.
OLYMPUSIE POROSZĘ O 12 MPIX MATRYCĘ KTÓREJ JAKOŚĆ BĘDZIE TAKA JAK W E-1 5mpix - nic więcej mi nie potrzeba.
Tragedia dla mnie będzie jak na PMA okaże się, że jest następca, ale dostępny będzie od grudnia 2007.
Magus, szkieł Zuiko, to fakt, szkoda jak cholera... Ale skoro nie masz ich do czego przypiąć? Jeżeli sprzęt Cię ogranicza to IMHO nie ma co zbyt długo zwlekać. Byłoby bardzo szkoda gdyby różne okazje miały z tego powodu przejść Ci koło nosa. Nawet jeśli musisz złapać za :canonbe2:
Trzymam za Ciebie kciuki!
i to jest przykre. mi z kolei styknęłoby nawet te 5 co mam, ale nie zaszumione w takim stopniu jak obecnie. dobre 8 MPIX to marzenie, wtedy powiększenia nie straszne.
Magus:
możesz się nie doczekać jeszcze przez rok i co wtedy będzie? OLEK o nas zapomniał (robin wiedział co mówi), przez długi czas zwodzi i nie wiadomo co dalej. jak widzę, że inne sprzęty szumią 4x mniej to mnie telepie. w końcu też pewnie kupię coś z innej stajni, dla porównania i zostanie lepszy.
ciekawe jak udany będzie K10D...
Spoko chłopaki !!! ja jako zarozumiały techolog malkontent , czarnowidzący i w ogóle ponurak pospolity uważam ,że wypuszczenie E400 z matrycą 10MPIX to poligon doświadczalny. Sample z tej matrycy są naprawdę przyzwoite. Nie znajdzie sie ona napewno w body PROFi , ale uważam ,że wsadzą ją po modyfikacjach do jakiegoś naprwdę wypasionego body dla amatorów coś porównywalnego jak ąadra maszynka D80 tylko jeszcze ze sprzataczką i lepszym wykonaniem. Naprawdę nie dużo trzeba żeby coś takiego OLY pusćil . Tylko te skośnookie skurczybyki muszą zrozumieć ,że taki sprzet jest niezbedny. Albo niech sie nauczą polskiego i czytaja nasze forum. Jeśli nie firma przestanie mieć szanowanie. Już ludzie zaczynają E system wyprzedawać !!!
A Magus raczej prawdziwego następcy E-1 takiego rasowego sprzętu celowanego do profesjonalistów nie bedzie , bo nie ma takiej potrzeby , bo nie ma klientów.
Ja w każdym razie jeszcze czekam na porzadny amatorski aparat.
Możę zrzutę zrobić i Radka wyekspediować z tłumaczem do Japoni , niech im wyłoży co i jak. he he he
Magus... chłopie, Olek to sprzęt "amatorski" - w cudzyslowiu amatorski, bo dla fotografa który robi odbitki dla ludzi, to będzie dalej sprzęt który można traktować zawodowo. Ale jak takie są wymagania, 12 Mpix, to chyba i wiosny 2007 nie starczy olkowi obserwując tempo wprowadzania sprzętu klasy TOP.
Gdybym miał do wyboru - dostawać zlecenia albo nie dostawać, to przepraszam, ale nie zastanawiałbym się do wiosny... straty zbyt duże niż potencjalne zyski. Zawsze można przecież wrócić do Olympusa i fajnych szkieł?
Albo miec dwa systemy, jeden mały poręczny, a drugi do pracy w studio
Ten dualizm systemowy jest bardzo uzasadniony, ale ja nie jestem i nie będę (chyba) nigdy zawodowym fotografem - ile kosztuje sprzęt wszyscy tu doskonale wiemy, by ubrać się w "Mamya" albo Huskiego trzeba wór kasy to odpada - przesiadka na Camunia to 20 000 na body 5D i 3 - nie najwyżeszj jakości - szkła.
A tyle kasy nie mam od ręki - wiązałoby się to z Kredytowaniem zakupu a to z KONIECZNOŚCIĄ osiagania przychodu z tego źródła.
Teraz jak coś sprzedam to ok jak nie to też ok bo robię to dla siebie, tylko i wyłącznie.
PS> Właśnie pojawiłą się częśc wyników z rajdu Olympusa - jak na tę chwilę to wygrałem 2 aparaty i książki :)
Smerf Maruda
7.10.06, 18:09
Prawdopodobnie nowe body Ep1 będzie kosztowało ponad 6tys zł w Polsce . Warto zrobić sondę czy ktoś z Kolegów za taką cenę to kupi? Kto pierwszy odważny się przyzna? (zaznaczam,że ja za 6tys nie kupię--za drogo jak na moje potrzeby aktualnie)
Ja kupię.
Smerf Maruda
7.10.06, 18:13
Czy możliwe jest obecnie zbudowanie matrycy o większej rozdzielczości przy "zdrowych" pikselach w formacie 4/3?
Wyścig szczurów już się skończył :-))) 10 MP to rozsądne optimum dla każdego (z małymi wyjątkami, choćby "stock photography"). Ile MP potrzeba zaawansowanemu amatorowi (tj. amator = nie zarabiający fotografią)?
]
Czy możliwe jest obecnie zbudowanie matrycy o większej rozdzielczości przy "zdrowych" pikselach w formacie 4/3?
Przy współczesnym zaawansowaniu technologi przetwórstwa krzemu jest jak najbardziej możliwe . Pytaniem jest czy konstruktorzy potrafią tak zaprojektować sensor pod 4/3 aby nie generowł zbyt wysokich szumów wlłsnych i był wystarczjaco czuły. MN takiej matrycy można zmieścić i 20 milionów tylka ZA ILE !!! - to jest bardzo ważna sprawa , a nie czy się DA.
Magus:
gratulacje, sprzedasz małpki i będzie na obiektyw.
kamuń 5D + 17-40 to jakieś 13k, nie tak strasznie jak za sprzęt, który daje czyste ISO 800 i prawie czyste ISO 1600. gorzej z ostrością po rogach i kłapaniem lustra.
najciekawiej z nowych pozycji wygląda mi ten Pentax K10. duży wizjer, jasny słoik w kicie, 10MPIX daje zapas.
OLKA lubię i cenię, ale ostatnio blokuje nam możliwości. wielokrotnie można sprzątnąć coś "profesjonalistom" sprzed nosa, ale szumik nie zawsze pozwala, plakatu "żyletki" też się z tego nie zrobi.
parę lat temu dużo keszu przeleciało mi przed nosem jak miałem aparat 2 MPIX, bo byli chętni na duży format. potem historia powtórzyła się przy innej imprezie ale miałem 3 MPIX a agencja chciała zrobić kalendarz z moimi fotkami. łącznie spokojnie jakieś 2 tyśki przeszło obok a fotki zostały jako pamiątka. od tamtego czasu wolę wydać więcej i mieć zapas, tyle że nie ma czago kupić za rozsądny kesz, bo ulubiona firma szaleje i od 3 lat robi "zabawki" z jedną rolką i dziurką od klucza zamiast wizjera.
przy zaszumionych 5 MPIX można sobie radzić bo kolorystyka przednia, ale nie zawsze jest lekko. zamiast siedzieć i odszumiać, mógłbym w tym czasie robić coś innego.
Magus poważnie minimum 12MPix? 10 nie starczy?
Kaarool - nie można mieć wszystkiego albo siedzisz nad odszumianiem albo nad tweakowanie kolorów :D
A tak w ogóle to czy nie przesadzacie z tymi kiepskimi kolorami w Canonie i boskimi w Olympusie? Widziałem sporo zdjęć z 20D/5D i były przednie. Z drugiej strony działanie AWB w trudnych warunkach w E-500 pozostawia czasem wiele do życzenia ...
kamuń 5D + 17-40 to jakieś 13k, nie tak strasznie jak za sprzęt, który daje czyste ISO 800 i prawie czyste ISO 1600. gorzej z ostrością po rogach i kłapaniem lustra.
akurat mialem okazje pomacac 5D wraz 24-70/2.8L oraz 70-200/2.8L
niestety to klapanie jest glosne i rwie nieco body, ergonomia taka sobie, wykonanie od biedy zostanie, chociaz balbym sie to zabrac na wycieczke w gory (ostanio mgla konie dusila pozniej padalo, a mi sie chcialo zdjecia robic E1 :-) )
jedyna zaleta 5D to bardzo uzyteczne wysokie ISO i ciut wieksza rozdzielczosc niz dzis "typowe" 10mpix - przyklady tutaj (http://raw.fotosite.pl/index.php?katalog=Canon5D_24-70L_f2.8_ISOtest) (rawy do samodzielnego wywolania np w Lightroomie)
Rafał Czarny
7.10.06, 20:50
A tak w ogóle to czy nie przesadzacie z tymi kiepskimi kolorami w Canonie i boskimi w Olympusie?
Oczywiście, że przesadzają. Ja osobiście to ściągam nasycenie z olkowych kadrów. Nie wiem, czym ludziska się tak podniecają.
PS. Lubię Olka, coraz bardziej i bardziej (staram się nie zauważać coraz niższych cen Canona 20D, Nikona D80 i tego nowego Pentaka. Po co się ma człowkiek denerwować :roll: ).
TRZA SIĘ CIESZYĆ TYM CO SIĘ MA!!!!!!!!! I NIE MARUDZIĆ!!!!
Magus chłopie czym prędzej przeskoczysz na inny sprzet tym lepiej dla Ciebie. Prędzej go poznasz i predzej zaczniesz zarabiać. Jak masz możliwości zarabiania to nie czekaj ani chwilki. My też na tym zyskamy bo posprzedajaesz nam fanty olkowe.
Na Boga tylko nie Kamuń . Kup sobie D200 i torbę szkieł do tego jakieś VRy i jeszcze kasy zostanie. Pierdzielić te tandetne kamunie . Idę po 3 piwo do lodówki.
PS. Lubię Olka, coraz bardziej i bardziej (staram się nie zauważać coraz niższych cen Canona 20D, Nikona D80 i tego nowego Pentaka. Po co się ma człowkiek denerwować :roll: ).
TRZA SIĘ CIESZYĆ TYM CO SIĘ MA!!!!!!!!! I NIE MARUDZIĆ!!!!
Dokładnie tak samo podchodzę do tego co się dzieje w światku foto :!: :!: Obserwując nowości jedyne co można zrobić to zdeprecjonować (uwaga - takie mądre słowo z reklamy PlusGSM ;-) ) swój świetnie działający sprzęt. Ostatnim razem kiedy to zrobiłem (ponad 3 lata temu) wyszło mi to tylko na dobre. Olałem wszelkie nowości dopóki mój stary aparat nie zaczął mi bardzo przeszkadzać i mnie ograniczać ... i widząc co się dzieje czuję, że znowu do tego dojdzie. Pewnie kupię co mam kupić z osprzętu (dopóki jestem jedi :) ) i znikam (będę się pewnie jedynie okazyjnie pojawiał w ocenie zdjęć ... )
Na Boga tylko nie Kamuń . Kup sobie D200 i torbę szkieł do tego jakieś VRy i jeszcze kasy zostanie. Pierdzielić te tandetne kamunie . Idę po 3 piwo do lodówki.
Robinie - to nie może być piwo ... Ty na pewno palisz jakiś dobry stuff :twisted:
Ja też nie przepadam za kamuniami, ale to głównie przez wywyższających się pseudo-profesjonalistów z 350D w ręku. Fakt, ergonomia też mi nie lezy (pod tym względem nikon rulez) ale dałbym wiele, żeby 500ka miała takie użyteczne ISO jak 350D ...
350D to faken pierdaken , ale 400 to dobiero szajsidło . Bawiłem sie tym , a sprzedawca który mi go użyczył zwrócił mi uwagę żebym za mocno nie dotykał bo ślady po paznokciach zostają. Przez folie go brać czy jak.
ROBIN, błagam odłóż ten klej, bo czasami .......[/i]
Tylko, wiecie koledzy, przesiadka to spory problem, trzeba sprzedać, szkła, lampy, body - traci się na tym trochę kasy.
Np nie chcę się pozbywać Zuiko 50mm f 2 - jestem "zakochany" w tym szkle.
Wymagania odnośnie nowego body mam nieduże po przemyśleniach - tak jak jest plus 12mpx.
Nikt mnie nie pyta z jakiego to sprzętu, spełnia warunki rozdzielczościowe lub nie.
Kupującego nie obchodzi czy ja to Canonem czy Huskim czy Olkiem fociłem.
W Esystemie jest to co potrzebuję. mam 14-54 który spełnia moje oczekiwania w 100%, Genialne 50mm f2. Na liście "grubszych" zakupów w przyszłości mam 25 f 1,4 i albo 35-100 albo Tę sigmę 50-150 jeśli będzie z mocowaniem dla nas.
Na najbliższy okres mam body na rozkładzie.... tylko jakie ;(
Czy musi być 12 mpx? Dla mnie nie dla niektórych kupujących tak - trzeba się dostosować lub odpuścić. Krótka piłka.
Magus:
wydaje mi się, że jakbyś dysponował plikami 10MPIX, to byłoby jeszcze o czym rozmawiać. 10 to nie 5. jak dobrze pójdzie, to E-400 body niedługo będzie za 2,5k. dokleisz grip z modeliny i będzie się trzymał prawie jak E-1... będzie pasował jak cholera do ZD50...
Magus:
wydaje mi się, że jakbyś dysponował plikami 10MPIX, to byłoby jeszcze o czym rozmawiać. 10 to nie 5. jak dobrze pójdzie, to E-400 body niedługo będzie za 2,5k. dokleisz grip z modeliny i będzie się trzymał prawie jak E-1... będzie pasował jak cholera do ZD50...
A ja jestem święcie przekonany, że wyjdzie niedługo następca E-500 z matrycą z E-400, z LV i może z gripem. :roll: Ba myślę, że już produkcję zaczynają!
Michu (Pentax)
8.10.06, 09:40
Zmiana systemu to ból. I pomijając oczywisty zgrzyt finansowy, dochodzi do tego ogromny sentyment. Dlatego współczuję Ci Magus.
Na szczęście - jeżeli chodzi o rozdzelczość - dotyczy to tylko osób zarabiających na foceniu. Dla amatorów (mojego pokroju a i jak sądzę ponad 90% osób z tego forum) ilość MPxl jest sprawądrugorzędną. Prawdę mówiąc jakoś nie rajcuje mnie owe 10 mega w K10D. I czytając niekiedy posty na tym forum, o potrzebie zwiększnia ilości megapikseli nie do końca rozumiem to zjawisko. Serio potrzebujecie coraz większych plików?
Spoko chłopaki !!! ja jako zarozumiały techolog malkontent , czarnowidzący i w ogóle ponurak pospolity uważam ,że wypuszczenie E400 z matrycą 10MPIX to poligon doświadczalny. Sample z tej matrycy są naprawdę przyzwoite. Nie znajdzie sie ona napewno w body PROFi , ale uważam ,że wsadzą ją po modyfikacjach do jakiegoś naprwdę wypasionego body dla amatorów coś porównywalnego jak ąadra maszynka D80 tylko jeszcze ze sprzataczką i lepszym wykonaniem. Naprawdę nie dużo trzeba żeby coś takiego OLY pusćil . Tylko te skośnookie skurczybyki muszą zrozumieć ,że taki sprzet jest niezbedny. Albo niech sie nauczą polskiego i czytaja nasze forum. Jeśli nie firma przestanie mieć szanowanie. Już ludzie zaczynają E system wyprzedawać !!!
A Magus raczej prawdziwego następcy E-1 takiego rasowego sprzętu celowanego do profesjonalistów nie bedzie , bo nie ma takiej potrzeby , bo nie ma klientów.
Ja w każdym razie jeszcze czekam na porzadny amatorski aparat.
Możę zrzutę zrobić i Radka wyekspediować z tłumaczem do Japoni , niech im wyłoży co i jak. he he he
Robinie niedawno pisales, ze E400 to masakra- jestes schizofrenikiem?
czesc.Ch.
niektorzy zmieniaja zdanie czesciej niz skarpetki ;)
niektorzy zmieniaja zdanie czesciej niz skarpetki ;)
W przypadku Robina to raczej zależy od ilości piwa/kleju/zioła i godziny pisania postu ;) :mrgreen: :razz:
Zmiana systemu to ból. I pomijając oczywisty zgrzyt finansowy, dochodzi do tego ogromny sentyment. Dlatego współczuję Ci Magus.
Na szczęście - jeżeli chodzi o rozdzelczość - dotyczy to tylko osób zarabiających na foceniu. Dla amatorów (mojego pokroju a i jak sądzę ponad 90% osób z tego forum) ilość MPxl jest sprawądrugorzędną. Prawdę mówiąc jakoś nie rajcuje mnie owe 10 mega w K10D. I czytając niekiedy posty na tym forum, o potrzebie zwiększnia ilości megapikseli nie do końca rozumiem to zjawisko. Serio potrzebujecie coraz większych plików?
Chodzi o E-1 z 5Mpix ciężko coś nawet przypadkiem sprzedać (głównie dorabianie na stockach), za mało do kadrowania, za mało szczegółów przy widoczkach lub z szerszym obiektywem. Po drugie przy zmniejszaniu fotki na wysokim ISO lepiej znika szum. ;)
...Robinie niedawno pisales, ze E400 to masakra- jestes schizofrenikiem?
czesc.Ch.
Dokładnie tak i dziś uważam i chyba na długo tak zostanie . Nie przeczytałeś ze zrozumieniem mojej wypowiedzi i mała serdeczna prośba nie obrażaj mnie kolego.
Po co to robisz ????
Poza tym nigdy wcześniej nie wypowiadałem się o samplach negatywnie , moje wypowiedzi dotyczyły aparatu jako konstrukcji i pozycjonowania na rynku , a także niespełnionych nadziei moich i wielu użytkowników E systemu.
celebrity trafił sedno, im szerszy kąt, tym więcej w kadrze i mniej szczegółów przy 5 MPIX. 8 byłoby akurat.
Odnośnie pixeli właśnie dostałęm takiego maila:
Bardzo proszę o przesłanie obrobionych fotografii do druku 60x80cm w
rozdzielczości 200dpi.
A kto mi powie ile trzeba mieć mpx by zrobic takie pliki - bo nie wiem czy sobie dobrze obliczyłem, że 30mpx ??
Thx z góry.
Magus:Tak, to jest prawie 30mln px /6299x4724/--to daje plik 85,1 MB ...
Zbieraj kasę na przystawkę średnioformatową--nie ma sensu czekać na taką rozdzielczość przy mniejszych matrycach--powodzenia! :)
A kto mi powie ile trzeba mieć mpx by zrobic takie pliki - bo nie wiem czy sobie dobrze obliczyłem, że 30mpx ??
Dobrze liczysz ... dobrze :)
To dokładnie 6299x4724px (przynajmniej wg Corela PhotoPainta :) )
/EDIT - Widzę, że Irek był szybszy :) A co do takiej rozdzieloczości, to już nawet z 12-16mpix można startować ... w końcu to 200dpi i nie będzie służyło do oglądania z lupą (przynajmniej tak mi się wydaje ... ) RAWShooters Essentials przy ustawieniu wyjścia jako 60x80cm podaje PPI jako 105, więc 16mpix powinno załatwić sprawę
No myslałem, że się gdzieś walnąłem w słupkach a to jednak prawda ...
Rafał Czarny
9.10.06, 13:14
Odnośnie pixeli właśnie dostałęm takiego maila:
Bardzo proszę o przesłanie obrobionych fotografii do druku 60x80cm w
rozdzielczości 200dpi.
A kto mi powie ile trzeba mieć mpx by zrobic takie pliki - bo nie wiem czy sobie dobrze obliczyłem, że 30mpx ??
Thx z góry.
A kto, jeśli to nie tajemnica ma takie wymagania?
co nie znaczy ze nie mozna interpolowac tego..
Organizujący wsytawę "Galernicy" ;)
myślę, że to lekka przesada. niewiele osób w tym kraju dostarczy pliki takiej jakości. ile firm/osób posiada przystawki 22 albo 39 MPIX?
jak zwykle w kręgach "marketingu" funkcjonuje nie do końca trafnie użyty termin DPI. myślę, że gdyby Magus miał niezbyt zaszumione wyjściowe pliki 10 MPIX a potem ładnie objechał je czymś co skaluje krawędzie na krzywych, to nie byłoby problemu.
myślę, że to lekka przesada. niewiele osób w tym kraju dostarczy pliki takiej jakości. ile firm/osób posiada przystawki 22 albo 39 MPIX?
jak zwykle w kręgach "marketingu" funkcjonuje nie do końca trafnie użyty termin DPI. myślę, że gdyby Magus miał niezbyt zaszumione wyjściowe pliki 10 MPIX a potem ładnie objechał je czymś co skaluje krawędzie na krzywych, to nie byłoby problemu.
Myślę, że nawet z 8MPIX już dałoby się przeżyć taką rozdzielczość - jeżeli zdjęcie będzie na wystawie za szybą, to nikt nie będzie wypatrywał pikseli. Najczęściej takie zdjęcie będzie oglądane z ok 0.5-1m. Poza tym zupełnie inną kwestią czy to będzie drukowane na ploterze czy w labie - do plotera to pewnie nawet 5mpix starczy.
A do takich odbitek nie musisz mieć przystawki ... mając nawet takie 5D można spokojnie robić takie odbitki. A ten aparat nie jest w kręgach (pół)profesjonalistów żadnym lusksusem.
A jeżeli chcecie się dowiedzieć jak zrobić porządne odbitki przy takiej rozdzielczości to najlepiej będzie się spytać Wacka Wantucha - w końcu on odbitek aktów na wystawy nie robi w A4 tylko w jakimś większym formacie, a z tego co słyszałem, to jakości nie dało się nic zarzucić.
A jeżeli chcecie się dowiedzieć jak zrobić porządne odbitki przy takiej rozdzielczości to najlepiej będzie się spytać Wacka Wantucha - w końcu on odbitek aktów na wystawy nie robi w A4 tylko w jakimś większym formacie, a z tego co słyszałem, to jakości nie dało się nic zarzucić.
Tylko, że on nie używa tylko E-1, po drugie skąd teraz popyt na taką rozdzielczość? Do tej pory starczały mniejsze i było dobrze. :roll:
A jeżeli chcecie się dowiedzieć jak zrobić porządne odbitki przy takiej rozdzielczości to najlepiej będzie się spytać Wacka Wantucha - w końcu on odbitek aktów na wystawy nie robi w A4 tylko w jakimś większym formacie, a z tego co słyszałem, to jakości nie dało się nic zarzucić.
Tylko, że on nie używa tylko E-1, po drugie skąd teraz popyt na taką rozdzielczość? Do tej pory starczały mniejsze i było dobrze. :roll:
Chyba nie przeczytałeś dokłądnie tego co napisałem albo kontekstu - wysłałem go do Wacka, bo on też używa E-1 i może mu coś poradzi. Popyt na rozdzielczość jest ponieważ:
- stocki wymagają wysokich rozdziałek
- marketing jakoś musi wcisnąc biednym ludziom te nowe modele i szuka argumentów
- wprowadzaniem nowych modeli matryce mniej szumią (?) a przy okazji mają większą rozdzielczość ... i wszystko się bardzo ładnie nakręca.
Osobiście uważam, że 5-6Mpix to max dla kompaktu 8 dla amatorskiej lustrzanki 12-16 dla semi-pro a potem to już tylko PRO i przystawki średnioformatowe.
Ale dalsze gdybanie to już OT ...
Mi chodzi o W.W. on nie używa tylko E-1.
Ale pracuje głownie z E-1 i większość wielkoformatowych odbitek przeznaczonych na wystawy
pochodzi właśnie z E-1.
Tez tak słyszłem - ale nie mam pojęcia jak on tak interpoluje swoje prace.
Może Gtf printpro?
Wackowi robią to jacyś fachmani ... jedną taką odbitkę widziałem u niego w studio.
Zrobiona profesjonalnie ... z zachowaniem wszystkich szczegółów.
Rafał Czarny
9.10.06, 16:33
Mi chodzi o W.W. on nie używa tylko E-1.
Kiedyś była taka dyskusja. Ja nie dałem wiary, że WW robi te wielkie foty E1. Inni na mnie naskoczyli i skończyło się głupią pyskówką. Może RAdio rozstrzygnie spór, bo zna Pana Wacka.
PS. Dlatego nie dałem wiary, bo uznałem, że WW jest człowiekiem rozsądnym. I jeśli stać go na aparat o większej rozdzielczości, to go użyje do swoich fot. Dziurę w ziemi można wykopać na kilka sposobów - patykiem, łapatą albo koparką. Jeśli Pan Wantuch będzie musiał wykopać dużą dziurę w ziemi, to wynajmie koparkę.
A ja gdzieś czytałem że z E-1 da się walnąć takie powiększenie.
Jak znajdę to podeślę linka.
WW używa poza ESYSTEM tego http://linhof.com/english/kameras/technika/technikaclassic.html
Byłem na warsztatach z Wackiem i potwierdzam że zdjęcia do albumów Akt1 i Akt2 robił na E1.
Sam tak powiedział więc nie widze powodu żeby wciskał kit.
Zdjęcia obrabia i drukuje mu Jakub Jewuła (studio QbA) i jak można zobaczyć na wystawach, dużo można wyciągnąć z matrycy 5mpix pod warunkiem że ma się o tym większe pojęcie.
pozdrawiam.
Byłem na warsztatach z Wackiem i potwierdzam że zdjęcia do albumów Akt1 i Akt2 robił na E1.
Sam tak powiedział więc nie widze powodu żeby wciskał kit.
Zdjęcia obrabia i drukuje mu Jakub Jewuła (studio QbA) i jak można zobaczyć na wystawach, dużo można wyciągnąć z matrycy 5mpix pod warunkiem że ma się o tym większe pojęcie.
pozdrawiam.
Potwierdzam i jest to 100% prawda. Zdjęcia do albumów robione E-1, a więc wystawiane
są te same odbitki. Chyba Wacek nie powtarza tych samych ujęć Linhofem?
Od razu odpowiadam na powyższe pytanie: nie, nie powtarza :)
Rafał Czarny
9.10.06, 18:07
Chyba Wacek nie powtarza tych samych ujęć Linhofem? Od razu odpowiadam na powyższe pytanie: nie, nie powtarza :)
To po co mu ten Linhof? Żeby rwać na niego panienki? Nie znam Pana Wacka (lubię bardzo jego zdjęcia), ale pamiętajmy, że Pan Wacek ma jakiś układ finansowy z Olkiem. Może Radio się wypowie - WW robi te wielkie foty E1 czy nie?
To po co mu ten Linhof? Żeby rwać na niego panienki? Nie znam Pana Wacka (lubię bardzo jego zdjęcia), ale pamiętajmy, że Pan Wacek ma jakiś układ finansowy z Olkiem. Może Radio się wypowie - WW robi te wielkie foty E1 czy nie?
Linhofa używa podczas sesji również, ale raczej dodatkowo (chyba, że od czerwca się coś zmieniło). Z tego co pamiętam przy następnych publikacjach ma w planach szerzej
wykorzystać Linhofa. Natomiast E-1 ma robić za to do czego używano kiedyś Polaroida, czyli
do strzelania preview. Takie połączenie nowoczesnej i tradycyjnej technologii w celu
zminimalizowania nieudanych ujęć Linhofem.
Pan Waclaw Wantuch w jednym z artykułów dot. Olympusa E1 pisze:
Tak sie złożylo, że moje fotografowanie nastawione jest głównie na publikacje albumowe. Dlatego nie narzekam na wielkość matrycy (5 megapikseli), która mi w zupełności wystarcza. Ponadto proporcje boków wynikajace z systemu 4/3 idealnie wpisuja sie do publikacji 24x30 cm. Zatem to, co dla wielu czesto jest wadą , dla mnie nie ma znaczenia, gdyz w wykorzystywanym przeze mnie zakresie powiększeń mam wystarczająca swobodę [...]
Sprzetowcy licytujacy się liczba pikseli w cyfrakach nie do końca mnie przekonuja, bo upłynie sporo wody w Wiśle, zanim jakikolwiek aparat cyfrowy bedzie mogł konkurować z negatywem 4x5 cali, ktory naswietlam w moim Linhofie. Z drugiej natomiast strony, jak juz wcześniej pisałem, moje prace są przeznaczone do druku w albumach i do tego celu owe 5 megapikseli Olympusa E1 w zupelności wystarcza.
Rafał Czarny
9.10.06, 18:27
Natomiast E-1 ma robić za to do czego używano kiedyś Polaroida, czyli
do strzelania preview. Takie połączenie nowoczesnej i tradycyjnej technologii w celu
zminimalizowania nieudanych ujęć Linhofem.
Tak też podejrzewam i taka była moja teza starej kłótni (kucze, nie pamiętam z kim się spiąłem wtedy).
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.