PDA

Zobacz pełną wersję : E500 + 14-45 i problemy z autofocusem?



Gregorius
25.08.06, 06:19
Wczoraj stałem się posiadaczem Olka E500 double kit. Akurat trafił się "plenerek" więc nastrzelałem jakieś 300 fotek :)

Wydaje mi się że mam problem z "małym" obiektywem. Autofokus działa bardzo niepewnie.
Po wyostrzeniu na obiekt np. 10m ode mnie, przekadrowaniu na 5m i wciśnięciu przycisku obiektyw wogóle nie zmienia ostrości (chyba że robi to bezszelestnie) i aparat potwierdza złapanie ostrości! Czy tak powinno być?
Część fotek zrobionych tym szkłem wyszła nieostra, ale do końca nie wiem czy to wina obiektywu czy poruszenia... wydaje mi się jednak że to wina szkła. Co więcej, mam wrażenie że czasami po "ustawieniu ostrości" nawet w wizjerze widać że nie jest ostro.

Z drugim obiektywem 40-150 to całkiem inna bajka: AF chodzi bardzo pewnie, nie ma takich problemów, silnik wydaje całkiem inny dźwięk i ostrzy bez zastrzeżeń.

I co teraz? Wymieniać?

robin102
25.08.06, 08:10
40-150 z powodu dłuższej ogniskowej i "większej konstrukcji" rzeczywiscie bardziej efektownie ostrzy . Są egzemplarze które wręcz szarpią cały body i jest to wyczówalne. !4-45 ostrzy czasem bardzo dyskretnie , ale proble moze leżeć gdzie indzej . po prostu nie bardzo akceptujesz ostrosć z jaką rysuje ten kitowy obiektyw . Do tego dochodzi błędne działanie Autofocsa , ktor jest rzecza normalną i trzeba sie nauczyć i zrozumieć jak dziala AF . Czesto ostrzy nie tam gdzie chcesz lecz tam gdzie detektor wykrył rożnicę w kontaście na poziomie okolo 30% . Jest jescze inna ewentualność ,że masz skopany obiektyw . U zuiko rzadko , ale sie zdarza. Miałem z takim doczynienie . Ostrzył gdzie chciał. A z tymi 5 czy 10 metrami to trzeba pamiętać ,ze szkla zuiko w polaczeniu ze specyficzną matryca daje wiekszą głebie ostrosci niz inne systemy stąd niewprawne oko moze nie zidentyfikować gdzie jest punkt ostrosci.

dinx6
25.08.06, 08:21
Miałem ten sam problem. Z czasem zacząłem się przyzwyczajać do systemu AF w E-500 (po przesiadce z głupawki która pozornie ostrzy zawsze i wszędzie) i teraz nie mam już z tym problemu. Robin102 ma oczywiście 100 % racji, 40-150 ostrzy zdecydowanie lepiej. Inna sprawa, że 14-45 czasem mydli bez wyraźnego powodu. Najlepiej widać to przy powiększonych podglądach. W 40-150 wszystko jest pięknie zarysowane, w porównaniu z nim 14-45 odwzorowuje trochę mętnie. Nie tylko ja mam zresztą wątpliwości co do tego obiektywu.

Gregorius
25.08.06, 09:12
Kurcze... sam nie wiem.

Na niektórych zdjęciach na których mi autofocus nie złapał widać że ostrość jest, ale gdzie indziej. Np. na przedmiotach dwa metry bliżej, w rogu kadru, które są ostre jak żyleta.

Z drugiej strony, dzisiejsza seria zdjęć jest prawie bez zastrzeżeń - może już się przyzwyczaiłem do pracy AF?
Poprzednio robiłem zdjęcia Minoltą 7D, która po każdym przekadrowaniu kręciła ostrością, nawet gdy odległość zmieniła się o kilka cm...

Muszę jeszcze potestować. Obiektyw tele to jakby inna klasa. Zresztą wystarczy popatrzeć pod obiektyw:
14-45 Made in China
40-150 Made in Japan :)

No i teraz kolejne pytanie: co zrobić gdyby jednak to była ewidentna usterka obiektywu?
(A) Wymienić w ramach rękojmi w sklepie? Kupowałem w Gdańsku, więc dochodzą koszty przesyłki i czekanie, mam na to 10 dni...
(B) Wysłać do serwisu Olympusa - z tego co wiem przesyłka za darmo, ale mam na to dwa lata.

Za tydzień wyjeżdżam w góry i nie chciałbym zostać bez porządnego aparatu...

robin102
25.08.06, 09:25
dokupić szkło 35mm , a poza tym okiełznać AF w 14-45

Gregorius
25.08.06, 10:22
dokupić szkło 35mm
Ooo tak! To zamierzam zrobić, ale muszę się ograniczać z wydatkami.
W tym roku chcę kupić lampę, ten obiektyw może na wiosnę (kwiatki i robale wiosną aż się proszą o dobry obiektyw makro ;).

Na razie się wstrzymam z reklamacją, pojadę w góry na tydzień to się lepiej zapoznam z moim nowym sprzętem.

Dzięki za wszelkie wskazówki.

siwyjohn
25.08.06, 11:16
Wydaje mi się że mam problem z "małym" obiektywem. Autofokus działa bardzo niepewnie.
Po wyostrzeniu na obiekt np. 10m ode mnie, przekadrowaniu na 5m i wciśnięciu przycisku obiektyw wogóle nie zmienia ostrości (chyba że robi to bezszelestnie) i aparat potwierdza złapanie ostrości! Czy tak powinno być?
Część fotek zrobionych tym szkłem wyszła nieostra, ale do końca nie wiem czy to wina obiektywu czy poruszenia... wydaje mi się jednak że to wina szkła. Co więcej, mam wrażenie że czasami po "ustawieniu ostrości" nawet w wizjerze widać że nie jest ostro.


A czy probowales wyczyscic styki na obiektywie?

U mnie wystepowaly tez dziwne problemy z obiektywem 14-54 (szalenstwa AF, niewykrywanie obiektywu itp.), ktore ustapily po przetarciu stykow.

Polecam do tego czysty alkohol izopropylowy (do nabycia w sklepach elektroniczych jako IPA) lub spirytus rektyfikowany. Mozna tez uzyc specjalnych srodkow chemicznych przeznaczonych do czyszczenia zlacz pozlacanych (Kontakt Gold). Po czyszczeniu zlacze nalezy wytrzec do sucha (alkohole zawsze zawieraja pewna ilosc wody). Izopropanol przy okazji swietnie nadaje sie do czyszczenia optyki (roztwor z woda ok 1:1).

Podczas zmiany szkla bolce ze zlacza w korpusie ocieraja sie o styki na obiektywie tworzac po pewnym czasie przewodzaca "sciezke", ktorej mala rezystancja oglupia potem elektronike. Powstawanie "sciezki" moga przyspieszyc niektore zanieczyszczenia na zlaczu (zwiekszajace tarcie).

Pozdrawiam,
siwyjohn.

Jeronimo
25.08.06, 12:02
Izopropanol przy okazji swietnie nadaje sie do czyszczenia optyki (roztwor z woda ok 1:1). no o czyszczeniu obiektywow to nie slyszalem... jesli masz jakies doswiadczenia w tym temacie to zachecam do szerszego opisania tego w KOMPENDIUM - czyszczenie lustrzanki (https://forum.olympusclub.pl/forum28/czyszczenie-lustrzanki-vt5020.htm)


U mnie wystepowaly tez dziwne problemy z obiektywem 14-54 (szalenstwa AF, niewykrywanie obiektywu itp.), ktore ustapily po przetarciu stykow.

[...]

Podczas zmiany szkla bolce ze zlacza w korpusie ocieraja sie o styki na obiektywie tworzac po pewnym czasie przewodzaca "sciezke", ktorej mala rezystancja oglupia potem elektronike. Powstawanie "sciezki" moga przyspieszyc niektore zanieczyszczenia na zlaczu (zwiekszajace tarcie). no ja mialem troche inny problem ze stykami Pomocy [e300 awaria] (https://forum.olympusclub.pl/forum22/pomocy-e300-awaria-vt5780.htm) jednak nawet serwis nie pomogl :(


Mam trzy amatorskie obiektywy i z tych trzech wlasnie 14-45mm najgorzej dziala. Jak juz wczesniej napisano do samego AF'a trzeba sie przyzwyczaic.
Zanim go wyczujesz to proponuje zrobic sobie jakies testowe fotki, przy dobrym oswietleniu, ze statywu... bo zawsze istnieje mozliwosc ze cos z twoim egzemplarzam naprawde jest nie tak. Podobno w tych tanich obiektywach jest problem z powtarzalnoscia serii...

pozdrawiam

Gregorius
26.08.06, 21:28
NIESTETY, wszystko wskazuje na to że obiektyw ma wadę fabryczną...
Dzisiaj byłem na wsi, zrobiłem ponad 200 fotek, część krótkim, część długim obiektywem.

Około połowy zdjęć zrobionych "krótkim" jest nieostra, tzn. ostra gdzie nie powinna, zazwyczaj bliżej niż punkt na który była ustawiana ostrość. Dodam że zdjęcia robione były w niezłych warunkach oświetleniowych na powietrzu, żadne ekstremalne warunki.
Czasami nawet wciskałem kilka razy spust przed zwolnieniem migawki, żeby dać AF'owi czas na ustawienie ostrości, ale to chyba na nic.
Obiektyw cały czas ostrzy "niepewnie", silnik wydaje dźwięki jak tania chińska zabawka...

Na pewno nie jest to zabrudzenie styków, tak się dzieje od pierwszego założenia NOWEGO obiektywu do NOWEGO aparatu.

Dla porównania zdjęcia robione "długim" kitem sa w 99% idealnie ostre. Kilka nie wyszło z racji tego że córa biegała po podwórku :)

Spróbuję wymienić obiektyw (cały zestaw?) w ramach rękojmi, może uda mi się w tydzień przed wyjazdem w góry.

insider
27.08.06, 03:54
U mnie 14-45 prawie w ogole nie ostrzy w innym swietle niz dzienne. Zawsze wymaga wyraznego punktu w kadrze, na ktory AF wyostrzy. Mam siolne wrazenie mydlanych, nieostrych fotek, o czym juz na forum pisalem. Podobno zdarzaja sie takie egzemplarze. Mecze sei ze swoim bo kupilem tuz przed wyjazdem z Polski i nie mam mozliwosci wymienic.

robin102
27.08.06, 13:15
NIESTETY, wszystko wskazuje na to że obiektyw ma wadę fabryczną...
Dzisiaj byłem na wsi, zrobiłem ponad 200 fotek, część krótkim, część długim obiektywem
sorki za pytanie , a po co robisz tak dużo fotek., nie szkoda Ci sprzętu ???

chomsky
27.08.06, 15:58
To moze byc wada obiektywu, czy probujesz ostrzyc na jednym punkcie AF, czy na wszystkich?
czesc.Ch.

Gregorius
27.08.06, 17:32
sorki za pytanie , a po co robisz tak dużo fotek., nie szkoda Ci sprzętu ???
Hmm... 200 to dużo fotek?
Szkoda to by mi było gdyby aparat leżał w domu na półce. Właśnie dlatego kupiłem najtańszy E-model żeby się nie przejmować żywotnością migawki i innymi tego typu bzdurami... poza tym nie co dzień trafia się "plenerek".

Mój kompaktowy Pentax który jeszcze działa zrobił już ponad 25 tysięcy fotek w trzy lata :) Bez żadnych awarii - sprzęt nie do zdarcia!

Wracając do moich problemów: Próbowałem ostrzyć różnymi punktami AF - (d)efekt dokładnie ten sam :(

sijas
27.08.06, 19:00
sorki za pytanie , a po co robisz tak dużo fotek., nie szkoda Ci sprzętu ???

Toż to sama radość :mrgreen: Zgadzam się z Gregoriusem - szkoda to jak aparat leży na półce :-)

insider
28.08.06, 00:18
Tyle, że starości nie starczy potem, żeby te wszystkie fotki obejrzeć , omówić z wnukami, zaciekawić... :) Przy robieniu 15 dobrych zdjęć aparat też nie leży na półce :> No ale, jeśli masz 200 dobrych to szacun :]

sijas
28.08.06, 08:52
Wnuki będą musiały często wpadać ;-) Robienie zdjęć jest ekstra i w dodatku nie przybywa od niego kalorii, ani nie muszę (jak w analogu) płacić za każde "pstryk" - czysta radość bez konsekwencji :mrgreen: W związku z tym żeby mój pogląd zmienić trzeba by cięższych argumentów niż komfort moich wnuków, których nie mam :mrgreen:

Gregorius
28.08.06, 23:26
Podstawa to selekcja :)
- 10% zdjęć od razu kasuję bo zawsze się trafi jakieś nieostre, bardzo krzywe etc.
- z tych co zostaną wybieram jakieś 10% do "ulubionych", z których w razie potrzeby łatwo trafić do odpowiedniej serii zdjęć.

Z większości zdjęć które robię jestem zadowolony, więc chyba nie jest ich za dużo :)
Za analogowych czasów pamiętam że robiłem cały film (36+ sztuk) w weekend i każdy robił wielkie oczy że "robię tak dużo zdjęć" :)

PS. Wadliwy obiektyw wysłałem do sklepu, nie robili najmniejszych problemów, czekam na nowy egzemplarz!

Gregorius
31.08.06, 17:48
KU#%#$%@$%$%@!!!

Dostałem nowy obiektyw, według sprzedawcy ten który odesłałem był sprawny... i to prawda.
Z nowym egzemplarzem jest to samo, pewnie wina leży po stronie body... :(

Zrobiłem kilkanaście fotek, z nich może ze dwa jest ostre tam gdzie trzeba, reszta do wyrzucenia.
Zostaje mi chyba tylko serwis firmy Olympus...

insider
31.08.06, 18:18
A z innym obiektywem, np 40-150 , dzieje sie to samo?

Gregorius
31.08.06, 20:15
Jak pisałem, z obiektywem 40-150 tego problemu nie stwierdziłem.

Odesłałem obiektyw do sklepu, tam sprawdzali i napisali że jest OK, wysłali mi inny egzemplarz. Z nim to samo...
Wygląda jak wielki Front Focus (liczony w metrach!) na większości zdjęć.

Skoro obiektyw jest dobry to zostaje body.

I niech nikt mi nie pisze że "ten typ tak ma", bo mój kompaktowy Pentax ostrzył 10x lepiej... o Dynaxie 7D nie wspominając. :evil:

A tutaj przykład ostrzenia z obiektywem który dzisiaj dostałem:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img314.imageshack.us/my.php?image=p8310796gl6.jpg)
Ostrzyłem na drzewa dokładnie w środku kadru, środkowym punktem AF, a widać gdzie jest ostro... i tak wygląda większość zdjęć tym obiektywem.

Już mnie kurwica bierze... druga lustrzanka w przeciągu pół roku i znowu problemy :evil: mogłem sobie kompakt kupić... ale żona się uparła na lustro.

Aureus
4.09.06, 13:56
Twoje problemy są prawie identyczne jak moje. Znajdź mój wątek (nie ma ich wiele) dotyczący takiego zachowania się body z 14-45. W moim prypadku tylko FF był sporo mniejszy. W końcu to serwis naprawił, ale lekko nie było. Zrobiłem taki łopatologiczny opis ze zdjęciem i kazałem załączyć do aparatu przed wysyłką. Dopiero wtedy pomogło i naprawili.

KaarooL
4.09.06, 14:01
widzę że macie niezły hardcore w temacie E-500 + 14-45... a miało być tak pięknie, obiektywy od podstaw pod cyfrę, żadnego FF/BF.

mam pytanko: czy Wasze 14-45 mają bagnet metalowy czy z czarnego plastiku? ponoć pojawiły się modele z plastikowym mocowaniem - może to coś wyjaśni?

robin102
4.09.06, 14:28
Gregorius tym szkłem nie ma szans żeby Ci AF wyostrzył na te odległe drzewa w środku. "Marzenia ścietej głowy" . Trzeba po prostu dociagna ogniskowanie manualnie, albo próbować kilka razy.

KaarooL
4.09.06, 14:38
robin:

jak to nie ma szans? to jest obiektyw czy lornetka komunijna?
nie takie chaszcze robiłem dziadkiem z 14-54 i wszystko było git. 14-45 miałoby się nie dać?

robin102
4.09.06, 17:10
za trudny jednolity plan , za duże wymagania , złapał osstrosć tam gdzie tetektor kontrastu wychwycił różnicę ok 30% , a ten centralny punkt ustawiania ostrości to między bajki włożyć w niektórych przypadkach

sijas
4.09.06, 18:08
mam pytanko: czy Wasze 14-45 mają bagnet metalowy czy z czarnego plastiku? ponoć pojawiły się modele z plastikowym mocowaniem - może to coś wyjaśni?

To była jakś plotka z tym czarnym plastikowym bagnetem. Pisał o tym na swojej stronie Andrzej Wrotniak. Ja mam absolutnie metalowy.

blady
4.09.06, 18:11
Słabo mi się zrobiło jak obejrzałem to zdjęcie z krzakami, ale Robin masz pewnie rację.
Kwestia pracy AF.

Gregorius, nawet w wizjerze E-500 widać czasami na co jest ostrość - w Twoim przypadku da się to zauważyć. Jak mi aparat nie daje rady łapać ostrości, to zmieniam trochę kadr, albo ponawiam próbę łapania ostrości.
To drzewo po lewej wygląda na całkiem ostre. Może masz uszkodzony/przesunięty w lewo punkt łapania ostrości i dlatego złapał plan po lewej? Nie wiem czy tego typu usterka jest możliwa.

Ostatnio fociłem z 40-150mm i po pokazaniu zdjęć okazało się, ze są nieostre, tzn ostrość została złapana na włosy, z tyłu głowy, zamiast na twarz czy oczy. I co? Ano, nic, łapałem na twarz, nie kadrowałem, na LCD aparatu było ostro, a na monitorze okazało się, że nie są ostre tam gdzie chciałem. To nie znaczy, ze mam walnięty obiektyw, poprostu AF nie wbił się tam gdzie chciałem, złapał ostrość na liniach jakie tworzyły włosy lub krawędź głowy. Przydałby się pewniejszy i szybszy AF w E-500, wtedy poniższa fotka może byłaby przynajmniej dobrze wyostrzona... bo ja nie miałem czasu na bawienie się z łapaniem ostrość w trybie MF...


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://fajfo.nexthop.pl/blady/olek_klub/wakacje/tur_3_1.JPG)

robin102
5.09.06, 17:26
Gregorius Zrób test jeszcze raz z tym samym planem tylko tam na końcu w tych kszaczorach zczep na drzewie lub postaw na ziemi jakiś np. biały kubeczek po napojach lub bardzo ciemną butelkę . Skumasz dokładnie i wyczujesz AF w swoim aparacie.

tomekskura
5.09.06, 20:00
hmm a jak inni użytkowicy E-500? czyzby ten 14-45 naprawdę dawał userom tyle zamieszania w głowach z powodu takiego a nie innego ostrzenia?

C+
5.09.06, 22:21
Testowałem kiedyś 14-45 i muszę powiedzieć, że jest stosunkowo przyzwoity, jedyny minus to aberracje i flary. Zaryzykuję stwierdzenie, że trzeba naumieć się posługiwać się nim i tyle. Jak znajdę czas to wrzucę jakieś sample.

Aureus
6.09.06, 00:22
Nauczyć się lub nie. Czasami trzeba zwyczajnie nie dać z siebie wielbłąda zrobić. Już kiedyś pisałem, że co innego akceptacja specyfiki działania AF, a co innego gdy zestaw body+obiektyw ostrzy regularnie w sposób nieprawidłowy. Może prościej zrobić test?

ftp://digital.pl/BF/focus.pdf

Szkoda, że kolega Gregorius nie z moich okolic, bo moglibyśmy się umówić i sprawdzić organoleptycznie.

Gregorius
8.09.06, 18:11
Gregorius tym szkłem nie ma szans żeby Ci AF wyostrzył na te odległe drzewa w środku. "Marzenia ścietej głowy" . Trzeba po prostu dociagna ogniskowanie manualnie, albo próbować kilka razy.
Hm.... to po kiego grzyba mi wogóle autofokus potrzebny??? Jeżeli taka jest "specyfika tego obiektywu" to ja sprzedaję cały ten zestaw i kupię sobie coś konkurencji albo kompakta :evil:

Tak być nie może.
Byłem tydzień w górach, żadnych problemów z ostrzeniem teleobiektywem, koszmarne problemy z ostrzeniem krótkim... robiłem widoczki na szerokim kącie ostrząc ręcznie na nieskończoność i z dużą przysłoną - takie fotki wyszły pięknie.

NIE WAŻNE na co ustawiam ostrość, czy jest to obiekt kontrastowy czy nie. Wygląda to na wielki FrontFocus, a to że czasem wyjdzie coś ostro to dzięki małym (czyli dużych liczbowo) przysłonom.
Co ciekawe na bliskich obiektach (1m) ostrzy dobrze, najgorzej jest na długich dystansach.
Zgodnie z sugestiami na forum robię i drukuję fotkę testową i wysyłam do serwisu. Jeżeli nie naprawią i "ten typ tak ma" to do widzenia Oly...

nex
8.09.06, 22:37
Tak se patrze i widze że przybyło oly-maniaków, no i przy okazji sprzętu, a więc i usterek więcej, 14-45 to sprzęcik dobry ale jak widać powyżej i zawodny czasem, reklamować Panowie, reklamować moja rada i bez nerwacji :D

Gregorius
9.09.06, 10:41
Racja racja :)

Sprzęt cholernie mi się spodobał, robienie fotek teleobiektywem to czysta przyjemność. Cały zestaw lepiej mi pasuje niż Minolta 7D którą przez kilka miesięcy miałem.
Gdy tak samo będzie z krótkim obiektywem to będzie pełnia szczęścia.

Nie będę robił i drukował fotki testowej, nieostrość zdjęć widać od razu, nawet na monitorze LCD. Nie ma szans żeby Czesi nie zauważyli problemu, chyba że za dużo piwka wcześniej wyżłopią ;)

Aureus
9.09.06, 21:56
[quote=robin102]Gregorius

NIE WAŻNE na co ustawiam ostrość, czy jest to obiekt kontrastowy czy nie. Wygląda to na wielki FrontFocus, a to że czasem wyjdzie coś ostro to dzięki małym (czyli dużych liczbowo) przysłonom.
Co ciekawe na bliskich obiektach (1m) ostrzy dobrze, najgorzej jest na długich dystansach.
Zgodnie z sugestiami na forum robię i drukuję fotkę testową i wysyłam do serwisu. Jeżeli nie naprawią i "ten typ tak ma" to do widzenia Oly...

Kolego sympatyczny nie denerwuj się tak. Ja miałem ten sam problem. Bądź konsekwentny w postępowaniu z serwisem, tak jak pisałem wcześniej, nie daj z siebie zrobić wielbłąda, a osiągniesz to co chcesz. Jak się na Olka obrazisz to niewiele da, bo akurat u konkurencji trawa nie jest bardziej zielona i serwis chociażby Canon/Nikon cieszy się jeszcze gorszą opinią niż serwis Olka. Jak nie naprawią Ci za pierwszym razem, a pewnie nie naprawią, to po tym jak już Cię krew zaleje i ochłoniesz, zrób to wszystko jeszcze raz, tylko wydrukuj większy obrazek testowy z puszkami PIWA, tak jak ja. Czesi widać innego języka nie znają :-D Nie od wczoraj wiadomo przecież, że to większe piwożłopy nawet niż brzuchaci Bawarczycy w krótkich spodenkach i śmiesznych czapkach ;-)

Powodzenia życzę i napisz koniecznie jak poszło :-)

Gregorius
9.09.06, 23:18
Fakt, trochę się zdenerwowałem. Do tego dołożyła się pewna obojętność sklepu w którym kupiłem aparat, ale mniejsza z tym...
Żałuję że nie znam osobiście nikogo kto ma Olka, chętnie bym zrobił test z innym zestawem.


Powodzenia życzę i napisz koniecznie jak poszło :-)
Dzięki. W poniedziałek wysyłam i oczywiście opiszę efekty :)

Aureus
10.09.06, 00:09
Żałuję że nie znam osobiście nikogo kto ma Olka, chętnie bym zrobił test z innym zestawem.

Kurcze. To aż się prosi żeby zrobić jakieś spotkanie forumowe. Panie i Panowie! Zbierzmy się w końcu, przynieśmy w końcu każdy swoje zabawki do jednej piaskownicy. Pobawimy się wspolnie i zobaczymy kto ma jakie grabki, łopatki i wiaderka ;-) Porównamy, pogadamy. Zbliża się polska złota jesień, moglibyśmy najpierw pofocić trochę, potem jakieś piwko...

Jeronimo
10.09.06, 00:31
prosi żeby zrobić jakieś spotkanie forumowe. Panie i Panowie! Zbierzmy się w końcu Powitania, kontakty, spotkania (https://forum.olympusclub.pl/powitania-kontakty-spotkania-vf5.htm)

C+
12.09.06, 18:25
Tak jak wspominałem wrzucam sampelki z 14-45, proszę nie traktować tego jako zdjęcia artystyczne.


hehe, prawie, niektórzy mają fantazję. 14-45 jest ciemny jak ****, aberruje też jak **** no i kręci pyskiem. zrobić tym jakiekolwiek rozgraniczenie planów to mission impossible. każdy, kto porównuje jego funkcjonalność do 14-54 lekko się ośmiesza, bo to dwa światy.

Tak jest ciemny jak **** i nic nie da się zrobić, ale fotke w pomieszczeniu z ręki można jako taką ustrzelić:

wąż 32mm F4.7 1/8s ISO 800 E-1 z ręki światło zastane bez polara

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img217.imageshack.us/my.php?image=wazfb8.jpg)

Tak aberruje jak **** :)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img101.imageshack.us/my.php?image=aberracjafy2.jpg)

Rozgraniczenie planów & MI:

Kobitka na ławeczce, 45mm F5.6 1/400s ISO100

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img107.imageshack.us/my.php?image=planydu8.jpg)


I sprawdziłem nie kręci mordką i jest wystarczająco ostry. Jedyna wada to aberracje, flary i kłopoty z AF w ciemnych pomieszczeniach. Porównując do 14-54 to optycznie oprócz tego, że jest ciemny wiele nie ustępuje, natomiast budowa, szybkość i jasność to spora różnica na korzyść 14-54. Jest jeden powód dla którego, warto mieć 14-54 - w 90% ten obiektyw starcza do wszystkiego!

Gregorius
19.09.06, 10:18
Ech... ostre te fotki jak żyleta... wada mojego body i już!

W zeszłym tygodniu sprzęt trafił do naprawy gwarancyjnej. O dziwo dostaję odpowiedzi na wszystkie e-maile wysłane do serwisu! Miła niespodzianka po tym, jak naczytałem się na tym forum jak to serwis Oly olewa klientów... :)

Aureus
19.09.06, 11:37
Ech... ostre te fotki jak żyleta... wada mojego body i już!

W zeszłym tygodniu sprzęt trafił do naprawy gwarancyjnej. O dziwo dostaję odpowiedzi na wszystkie e-maile wysłane do serwisu! Miła niespodzianka po tym, jak naczytałem się na tym forum jak to serwis Oly olewa klientów... :)

To niech kolega spróbuje się do nich dodzwonić :razz: Do tego serwisu w Duchnicach na ten przykład. Jest to dobry test na cierpliwość ;)

Gregorius
26.09.06, 13:32
Aparacik wrócił z serwisu, niestety teraz mam go w pracy i nie mam ani baterii ani karty pamięci... po południu sprawdzę co też tam Czesi naprawili albo popsuli...

Ogólnie kontakt z serwisem przez e-mail oceniam na bardzo dobry :) Żadnych problemów, szybko dostawałem konkretne odpowiedzi.

[4 godziny później]

No i za przeproszeniem **** blada... jest dokładnie tak samo, nadal nie można robić zdjęć!
Nie zmieniło się nic, poza resetem ustawień aparatu (nowy firmware albo wymieniali elektronikę)...
Ręce opadają :(

robin102
26.09.06, 22:01
Cholewica !!!, nie chcę sie wymądrzać ,ale przyślij mi ten obiektyw do testów . Miałem z 3 sztukami doczynienie przez kilka dni więc znam je trochuuu . Zobaczę co i jak , ewentualnie może jakieś e-szkolenie zrobimy . Tylko się nie obraź od razu.

Aureus
27.09.06, 16:01
No i za przeproszeniem **** blada... jest dokładnie tak samo, nadal nie można robić zdjęć!
Nie zmieniło się nic, poza resetem ustawień aparatu (nowy firmware albo wymieniali elektronikę)...
Ręce opadają :(

No cóż. Mnie to nie dziwi w ogóle. Identycznie jak w moim przypadku. Cóż Ci mogę powiedzieć? Walcz dalej!

Gregorius
27.09.06, 16:30
Cholewica !!!, nie chcę sie wymądrzać ,ale przyślij mi ten obiektyw do testów . Miałem z 3 sztukami doczynienie przez kilka dni więc znam je trochuuu . Zobaczę co i jak , ewentualnie może jakieś e-szkolenie zrobimy . Tylko się nie obraź od razu.
To nic nie da. Obiektyw wymieniałem na nowy egzemplarz. I stary i nowy według sprzedawców działał bez zastrzeżeń...
Zuiko 40-150 chodzi jak marzenie, więc nie jest to wina moich niezgrabnych łapek ;)

Będę walczył dalej...

robin102
27.09.06, 18:00
Mam wrażenie ,że dopadł Cię ostrościowy ZNN , częsta sprawa. Sam też to przechodziłem.
Nie żartuje . Przyślij mi ten obiektyw.

Gregorius
27.09.06, 18:53
Hm... a co to jest "ZNN" jeśli można wiedzieć? Fundusz zdrowia zwraca za leczenie tej przypadłości? ;)

Gregorius
27.09.06, 21:33
Oto wyniki małego testu który zrobiłem dzisiaj.
Trzy zdjęcia z balkonu, ta sama ogniskowa (40mm), zbliżona przysłona (F5.6, F5.3).
Zablokowany środkowy punkt AF, wycelowany na budynek, więc niech nikt nie mówi o zbyt małym kontraście...

1) Zuiko 14-45mm, Autofokus... dałem mu kilka szans na złapanie ostrości zanim zrobiłem zdjęcie... hm...
Spójrzcie na lewy górny róg i wiszące kable, chyba nie to ma być ostre?

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img246.imageshack.us/my.php?image=p9270087jm0.jpg)
CROP 100%...

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)


2) Zuiko 14-45mm, Manual focus... ustawiłem najdalej jak się dało, czyli nieskończoność:
Gdyby tak działał AF, to bym nie zakładał tego tematu i nie wysyłał aparatu do serwisu...

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img246.imageshack.us/my.php?image=p9270088wx8.jpg)
CROP 100%...

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

3) Zuiko 40-150mm, Autofokus, z tym obiektywem nie ma problemów!

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img165.imageshack.us/my.php?image=p9270086cr1.jpg)
CROP 100%... MIODZIO!

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

robin102
27.09.06, 21:53
czyli zrobiles ten sam błąd co w poprzednim teście z kszaczorami. Af nie wyostrzy Ci na ten punkt ktorych chciałeś.

ZNN - zespół niespełnionych nadziei

Gregorius
27.09.06, 22:11
Że niby jak? Przecież napisałem, zablokowany środkowy punkt AF...

Ciekawe zjawisko, z tym obiektywem ZAWSZE ostrzy mi nie na ten punkt co trzeba... nie ważne na co celuję... na krzaki, samochód, ścianę, telewizor w którym właśnie widać Leppera, wieżowiec czy dziecko.

Już mnie wkurza takie gadanie.

ZPA = Zespół Popsutego Aparatu

Gregorius
28.09.06, 17:48
Napisałem do serwisu Olympusa i dostałem grzeczną odpowiedź.
Drukuję zdjęcie i wysyłam jeszcze raz.

Przy okazji: Aureus, dzięki za przysłaną fotkę, zrobiłem sobie coś podobnego :)

Gregorius
13.10.06, 10:50
Dziś rano dostałem aparat po drugiej naprawie, no i **** blada.
Nic się nie zmieniło.

Nie mam zamiaru wysyłać po raz kolejny, mam ochotę pieprznąć ten cały sprzęt przez okno... serwis Olympusa to są po prostu kpiny...

Największe głupstwo jakie zrobiłem to sprzedaż sprawnej Minolty 7D i kupno sprzętu z wadą fabryczną której nikt nie potrafi usunąć... :(

robin102
13.10.06, 11:40
Stary !! przyślij mi te szklo ,albo wyślij Radkowi lub innemu trochę bardziej doświadczonemu użytkownikowi.

Gregorius
15.10.06, 19:05
Dzięki za propozycję... spróbuję sam z innym obiektywem. Zrobię tak jak niektórzy, "wyślę" tego Zuiko na Allegro...

Tyle tylko że w moim mieście chyba nie znajdę sklepu z wyborem obiektywów do Olka :(
Niebawem czeka mnie kilka wyjazdów do Gdańska to może tam się rozejrzę.

PS. Chcę dać mu jeszcze jedną szansę... jaka jest ostatnia wersja firmware do tego obiektywu? Może spróbuję zrobić upgrade? Body ma 1.2, feralny obiektyw... 1.0??

Aureus
15.10.06, 21:09
PS. Chcę dać mu jeszcze jedną szansę... jaka jest ostatnia wersja firmware do tego obiektywu? Może spróbuję zrobić upgrade? Body ma 1.2, feralny obiektyw... 1.0??

Najnowsza wersja firmware w tym obiektywie to 1.0 :-| Co dziwne w moim 14-45 było 1.1 i po upgrade zrobiło się 1.0. Natomiast w 40-150 dalej mam 1.1 i nie zamierzam go zakładać na body podczas jakiegoś kolejnego upgrade bo się zrobi to samo co z 14-45.

Tak swoją drogą to ja bym nie rezygnował z tej naprawy. Pamiętaj, że każda PONOWNA wizyta sprzętu w serwisie (generuje tzw. ticket reopen) powoduje automatyczne uruchomienie innych procedur. Jest to spory problem dla takich serwisantów. Sprawę zazwyczaj przejmuje ktoś inny. Któryś tam z rzędu taki "reopen" wyjdzie wreszcie poza region, czyli Czechy i wtedy takiemu oddziałowi już nie jest do śmiechu. Pod warunkiem oczywiście, że Olympus ma poprawnie zdefiniowane SLA w swojej korporacji dla kwestii serwisowych. Tak przynajmniej dzieje się w firmie, w której pracuje. Olympus to globalna korporacja i zakładam, że bez takich procedur nie stali by się "globalni", więc one pewnie istnieją.

Gregorius
15.10.06, 21:36
Hm... ciekawe jest to co piszesz...

Tylko że nie mam ochoty po raz kolejny robić i drukować zdjęcia "poglądowego" i znowu rozstawać się z Olkiem na dwa tygodnie z marną szansą że wreszcie naprawią...

Nie kupiłem aparatu po to żeby sobie leżał w serwisie tylko żeby robić nim zdjęcia... teraz przynajmniej sobie teleobiektywem porobię i ruskimi obiektywami...

Może jednak skorzystam z propozycji i wyślę to szkiełko do kogoś do sprawdzenia????

Aureus
15.10.06, 22:26
Rozumiem Cię doskonale. Też pewnie bym się denerwował z takiego traktowania przez serwis. Jeden z forumowiczów pisał, że dopiero za czwartym razem Olympus Czechy naprawił mu aparat :evil:

Wspominałeś coś, że wybierasz się kilka razy do Gdańska. Samochodem? Jeżeli tak, to może z raz przejedź przez Warszawę to zrobimy parę testów.

Gregorius
16.10.06, 06:52
No cóż... chyba jednak wyślę aparat po raz kolejny :evil:
Nie podoba mi się to co prawda, ale nie po to władowałem tyle kasy w sprzęt żeby teraz leżał na półce (przynajmniej jego 1/3 cześć)...
Kolejnego zdjęcia nie będę robił, wyślę to samo co poprzednio - wszystko widać jak na dłoni.

A wycieczka do Gdańska czeka mnie raczej na początku przyszłego roku, mam nadzieję że do tego czasu wszystko będzie OK.

[EDIT]
A tutaj efekt pracy autofocusa z obiektywem z którym nie mam problemów: Zuiko 40-150 :)
Pomimo trudnych warunków, szyby i małego kontrastu wyostrzył dokładnie tam gdzie chciałem:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img95.imageshack.us/my.php?image=1015022rawlp9.jpg)

Gdyby tak samo ostrzył ten mały Zuiko...

robin102
16.10.06, 17:43
mam rozwiązanie dla Ciebie jeśli Ci starczy cierpliwosci to jest bardzo prawdopodobne ,że będe sprzedawał swój 14-45 - bardzo dobrze ogniskujacy i działajacy bez problemów z moim body, porównywalem go z 2 innymi i ostrzył najlepiej , jest jeszcze na półtorarocznej gwarancji.
A poza tym przyślij mi swoj to sprawdzę co i jak.

Gregorius
16.10.06, 18:27
Dzięki za propozycję :)
Mam zamiar wysłać mój zestaw do naprawy jeszcze raz, może jutro...

Jak wróci z naprawy i nadal będzie kicha to się będę zastanawiał co z tym zrobić.
Może się zdecyduję na zakup jeżeli propozycja będzie jeszcze aktualna :)

RobertW3D
16.10.06, 23:26
Gregorius - nic tylko Ci współczuć. Może wpadniesz na wspólny plenerek, to przetestujesz swojego E-500 z innymi obiektywami?

Gregorius
17.10.06, 20:30
RobertW3D - chętnie bym wpadł, tylko trochę daleko...

Aparat + obiektyw wysłałem po raz trzeci, wcześniej wysłałem mejla informującego że nieskuteczne działanie serwisu mi się nie podoba :evil: starałem się nie rzucać mięchem...

Jeżeli wróci po raz trzeci z naprawy nienaprawiony napiszę skargę, najpierw do serwisu, potem do szefostwa tego serwisu, potem do szefostwa szefostwa itp... w razie potrzeby do samej Japonii :mad: Może ktoś coś wreszcie zrobi dla klienta firmy Olympus który miał zamiar w przyszłości stać się wiernym fanem E-systemu...

zibi1303
17.10.06, 21:12
RobertW3D - chętnie bym wpadł, tylko trochę daleko...

Aparat + obiektyw wysłałem po raz trzeci, wcześniej wysłałem mejla informującego że nieskuteczne działanie serwisu mi się nie podoba :evil: starałem się nie rzucać mięchem...

Jeżeli wróci po raz trzeci z naprawy nienaprawiony napiszę skargę, najpierw do serwisu, potem do szefostwa tego serwisu, potem do szefostwa szefostwa itp... w razie potrzeby do samej Japonii :mad: Może ktoś coś wreszcie zrobi dla klienta firmy Olympus który miał zamiar w przyszłości stać się wiernym fanem E-systemu...

Mam nadzięję, że w końcu ci naprawią, ale pociesz się że bo znajomy Canona S2IS tak odsyłał, aż w końcu mu wymienili obiektyw. Tyle że parę miesięcy był bez aparatu :).

k0marus
20.10.06, 21:19
witam jestem poczatkujacym uzytkownikiem e500 po przeczytaniu tego tamatu zaczalem sie zastanawiac czy problem nie dotyczy mojego aparatu... Poradzilem sie kolegi i zrobilismy prosty test. Kartka a4 w kratke na srodku kropka zrobiona markerem i robilismy zdjecia pod katem ok 45 stopni ustawienia apartau - F5.6 1/80sek iso100 z centralnym punktem AF skierowanym dokladnie na kropke. Na kazdym zdjeciu AF lapie kilka centymetrow przed kropka a nie doklanie na kropke... Nie wiem czy nasz test byl odpowiedni i czy faktycznie cos jest nie tak z AF prosze o pomoc doswiadczonych uzytkownikow...

Aureus
20.10.06, 23:37
Kolego sympatyczny, test z kartką niestety mało wiarygodny jest. Weź statyw, potem pobierz dokument ze strony ftp://digital.pl/BF/focus.pdf. Zrób to origami, o którym tam piszą i z wynikami wróć na forum.

k0marus
21.10.06, 00:57
Kolego sympatyczny, test z kartką niestety mało wiarygodny jest. Weź statyw, potem pobierz dokument ze strony ftp://digital.pl/BF/focus.pdf. Zrób to origami, o którym tam piszą i z wynikami wróć na forum.

ok jak zrobie podrzuce wyniki.... dzieki

k0marus
22.10.06, 16:52
ok juz po tescie... nie wyglada to dobrze rownie dobrze aparat moze stac na polce bo zadne zdjecie nie wyjdzie ostre....
Pytanie do was co zrobic? czy jest cos takiego jak kalibracja AF czy da sie to naprawic tanim kosztem? i do osob z Lodzi jakie serwisy moga polecic.... prosze o pomoc

tutaj wyniki testu i 2 losowo wybrane fotki z wczorajszego wypadu:
http://www.retsat1.com.pl/cableman/komar/PA211402.JPG
http://www.retsat1.com.pl/cableman/komar/PA211300.JPG
http://www.retsat1.com.pl/cableman/komar/PA211292.JPG

Aureus
22.10.06, 23:03
Rzeczywiście z testu wychodzi FF jak nic. Jest tylko jedno ale... Kiedy ja robiłem ten test wyczytałem na forum, że trzeba go zrobić w sposób następujący:

- po pierwsze obliczyć głębię ostrości mozliwie jak najdokładniej. Głównie chodzi o to, żeby GO była jak najmniejsza. Z testu wynika, że GO u Ciebie jest dosyć spora. Powiedziałbym, że za duża. Wychodzi mi tak na oko 30-40mm. GO wyliczysz pod adresem: http://www.dofmaster.com/dofjs.html Postaraj się test zrobić tak, żeby GO wynosiła ok. 15mm lub mniej.

- podczas wykonywania testu ważne jest wcześniejsze poprawne ustawienie AF. Jak już ustawisz aparat na statywie, przestaw AF na manual, pokręć pierścieniem AF tak, aby ostrość ustawić maksymalnie "do siebie". Potem przestaw w menu AF na auto i cyknij fotke. Chodzi o to, aby AF wykonał ustawienie ostrości "jadąc" (przepraszam za wyrażenie) od maksymalnej bliży do celu. Następnie ponownie ustaw AF na manual i ręcznie przestaw ostrość jak najdalej od siebie (maksimum). Potem przestaw AF w menu na auto i cyknij fotkę. AF wykona ostrzenie z maksymalnej dali do celu, czyli odwrotnie niż przed paroma chwilami.

Po tak wykonanych testach, zauważysz, że GO wypada gdzie indziej w zależności od tego, z której strony AF ostrzył na obiekt. Raz będzie bliżej, raz dalej. To normalne. Ważne żeby średnia wypadała w odpowiednich okolicach.

Ja dodatkowo robiłem test z pilotem, żeby nie było, że poruszyłem podczas zwalniania spustu migawki. Można unieść też lustro jeżeli ma się kiepski statyw. Wykonałem też kilkanaście prób dla każdego przypadku, żeby przekonać się, że efekt jest powtarzalny.

To tyle, jeżeli gdzieś plotę bzdury, to niech doświadczeni forumowicze mnie poprawią. Ja tu jestem żółtodziub i ciągle się uczę :-)

k0marus
22.10.06, 23:34
Rzeczywiście z testu wychodzi FF jak nic. Jest tylko jedno ale... Kiedy ja robiłem ten test wyczytałem na forum, że trzeba go zrobić w sposób następujący:

- po pierwsze obliczyć głębię ostrości mozliwie jak najdokładniej. Głównie chodzi o to, żeby GO była jak najmniejsza. Z testu wynika, że GO u Ciebie jest dosyć spora. Powiedziałbym, że za duża. Wychodzi mi tak na oko 30-40mm. GO wyliczysz pod adresem: http://www.dofmaster.com/dofjs.html Postaraj się test zrobić tak, żeby GO wynosiła ok. 15mm lub mniej.

- podczas wykonywania testu ważne jest wcześniejsze poprawne ustawienie AF. Jak już ustawisz aparat na statywie, przestaw AF na manual, pokręć pierścieniem AF tak, aby ostrość ustawić maksymalnie "do siebie". Potem przestaw w menu AF na auto i cyknij fotke. Chodzi o to, aby AF wykonał ustawienie ostrości "jadąc" (przepraszam za wyrażenie) od maksymalnej bliży do celu. Następnie ponownie ustaw AF na manual i ręcznie przestaw ostrość jak najdalej od siebie (maksimum). Potem przestaw AF w menu na auto i cyknij fotkę. AF wykona ostrzenie z maksymalnej dali do celu, czyli odwrotnie niż przed paroma chwilami.

Po tak wykonanych testach, zauważysz, że GO wypada gdzie indziej w zależności od tego, z której strony AF ostrzył na obiekt. Raz będzie bliżej, raz dalej. To normalne. Ważne żeby średnia wypadała w odpowiednich okolicach.

Ja dodatkowo robiłem test z pilotem, żeby nie było, że poruszyłem podczas zwalniania spustu migawki. Można unieść też lustro jeżeli ma się kiepski statyw. Wykonałem też kilkanaście prób dla każdego przypadku, żeby przekonać się, że efekt jest powtarzalny.

To tyle, jeżeli gdzieś plotę bzdury, to niech doświadczeni forumowicze mnie poprawią. Ja tu jestem żółtodziub i ciągle się uczę :-)

po co to skoro widze po wszystkich zdjeciach ze sa nieostre... serwis jak w morde strzelil :cry:

Aureus
23.10.06, 00:55
po co to skoro widze po wszystkich zdjeciach ze sa nieostre... serwis jak w morde strzelil :cry:

No cóż. Jak już za którymś tam razem serwis "nie podzieli" Twoich spostrzeżeń w stylu "widze po wszystkich zdjeciach, ze sa nieostre" i tak zrobisz ten test jeszcze raz lub wiele razy. Będziesz go robił po każdym razie jak otrzymasz z serwisu swojego E-500 będąc coraz bardziej poirytowanym. Czego Ci oczywiście nie życzę.

KaarooL
23.10.06, 06:51
widzę, że coraz więcej chłopaków narzeka na ostrzenie E-500... czyżby jakiś babol?
o tego typu przypadłościach E-300 czy E-330 (którego ma 5 osób na krzyż) nie słychać

RobertW3D
23.10.06, 13:33
widzę, że coraz więcej chłopaków narzeka na ostrzenie E-500... czyżby jakiś babol?
o tego typu przypadłościach E-300 czy E-330 (którego ma 5 osób na krzyż) nie słychać

Myślę, że chodzi tutaj raczej o 14-45 niż sam korpus - zauważ, że u Gregoriusa 40-150 działa jak należy. Może coś skopali w produkcji albo to jakiś problem z Firmwarem ...
14-45 demonem ostrości nie jest, ale na pewno nie jest tak źle jak na zdjęciach pokazanych przez k0marus

k0marus
23.10.06, 18:24
widzę, że coraz więcej chłopaków narzeka na ostrzenie E-500... czyżby jakiś babol?
o tego typu przypadłościach E-300 czy E-330 (którego ma 5 osób na krzyż) nie słychać

Myślę, że chodzi tutaj raczej o 14-45 niż sam korpus - zauważ, że u Gregoriusa 40-150 działa jak należy. Może coś skopali w produkcji albo to jakiś problem z Firmwarem ...
14-45 demonem ostrości nie jest, ale na pewno nie jest tak źle jak na zdjęciach pokazanych przez k0marus

nie do konca bo na 40-150 tez nieostro... mniej bo mniej ale widac... zaraz wrzuce nowy soft bo wszedzie 1.0 ale nie wiem czy cos pomoze

Gregorius
11.01.07, 13:39
Zuiko 14-45 nadal nie działa jak trzeba :( Po TRZECH wizytach w serwisie razem z aparatem!!

Ty razem dostałem wydrukowane zdjęcie firmowe na którym widać jak aparat ustawia ostrość. No i... owszem, jest ostro. Tyle tylko że na niewielkich odległościach problemów z działaniem AF NIE MA i NIE BYŁO!

Czy jest to możliwe, aby serwisanci sprawdzali aparat tylko "z bliska"? Czy nikt nie wpadł na to żeby skierować aparat na chmurki i sprawdzić na nieskończoności?
Tym bardziej że zdjęcie przykładowe które zrobiłem, wydrukowałem i wysłałem przedstawia błędne ustawienie ostrości właśnie na nieskończoności...

No i jak radzicie? Wysyłać po raz kolejny obiektyw z adnotacją "AF problems for big distances (infinity) only"??
Jeżeli wyślę to tylko sam obiektyw. Problem polega tylko na tym że nie jestem na 100% pewien że to wina obiektywu i nie mam gdzie go sprawdzić. Nikt ze znajomych nie ma Olka, a u mnie w mieście (w Kielcach) obiektywy 4/3 nie leżą na półkach sklepowych i trzeba zamawiać, a głupio zamawiać obiektyw tylko po to żeby sobie sprawdzić czy działa...

blady
11.01.07, 14:09
Moim zdaniem powinieneś wysłać z adnotacją tak jak napisałeś.

Jak chcesz mieć pewność czy Twój obiektyw poprawnie pracuje z innym korpusem, możesz wysłać obiektyw np. do mnie. Sprawdzę Ci go i dam znać jak on ostrzy (i odeślę zwrotnie).

Uważam jednak że powinna tu nastąpić wysyłka do serwisu, szkoda czasu na sprawdzanie własnym sumptem szkła, i chyba jednak nadal komplet trzeba wysłać: korpus+szkło. :|

Dobrze, że przynajmniej aura nie jest sprzyjająca foceniu... Kicha z tym obiektywem.

KaarooL
11.01.07, 14:34
Gregorius:

wydaje mi się że po trzeciej naprawie przysługuje Ci inny, nowy KIT albo zwrot keszu?
poczytaj o prawach konsumenta i walcz o swoje.

sprzęt po tylu wizytach w serwisie uznałbym za "średnio pewny" - nigdy nie wiadomo.

w sumie głupia sprawa: aparat nie ostrzący na nieskończoność.

blady
11.01.07, 14:44
Dobra uwaga Karol.

Gregorius, pisz podanie o polubowne załatwienie sprawy, a jak nie, to pismo o "niezgodność towaru z umową" i odstąpienie od umowy kupna-sprzedaży. W necie sporo jest informacji na ten temat jak załatwić taką sprawę.

Gregorius
11.01.07, 15:35
Macie rację.
Miałem zresztą tak zrobić, tzn. pisać mejle i pisma do Olka, ale po trzeciej nieudanej naprawie mi się odechciało.

Dzięki za słowa otuchy.
Zacznę od e-maila do serwisu.

KaarooL
11.01.07, 17:23
Gregorius:

Możesz zrobić coś lepszego: w każdym większym mieście działa Rzecznik Praw Konsumenta. Znajdź takiego gościa np. w Urzędzie Miejskim, umów się i przedstaw fakty. Doradzi Ci jak to ugryźć najlepiej, może też sam osobiście interweniować w grubszych sprawach.

Atakuj!

Gregorius
11.01.07, 18:23
Może spróbuję. Na razie napisałem długiego mejla do serwisu. Zobaczymy co odpowiedzą :) Zdam relację gdy dostanę odpowiedź.

suchar
11.01.07, 18:43
Tez radze walczyc o swoje. Szczegolnie, ze ludzie z Olympusa (w Warszawie) sa bardzo mili i pomocni, wyznaja zasade "klient nasz pan" i staraja sie jak moga, by nie zrobic na kliencie zlego wrazenia. Mysle, ze gdyby zaatakowac do nich, to by sie te sprawe jakos korzystnie dla Ciebie dalo zalatwic, np. wymiana obiektywu na nowy, sprawny. Tak czy siak, wlaczyc trzeba, bo Ty tracisz z winy firmy.
Pzdr

Aureus
11.01.07, 21:02
Ręce normalnie opadają z tymi serwisami. Ja w moim samochodzie (też japoński) mam uszkodzony wyświetlacz komputera pokładowego. Walczę już z serwisami półtora roku o jego wymianę :!: Niby przyjmują zgłoszenie, niby już zamówili nowy. I nie odzwaniają. Jak ja dzwonię, to ciągle odbiera ktoś nowy, albo kolega który się tym zajmuje jest na urlopie lub go w tej chwili nie ma. Mowią, że odzwonią i tak w kółko. W niejednym ASO takie sztuczki stosowali. Czas leci. Usterka nienaprawiona. I też nie mam pomysłu co z tym zrobić.

Także, kolego Gregorius, taka to chyba kultura sprzedaży w tym naszym kraju panuje. Określiłbym to jako "Kup i spadaj, a jak się zepsuje to nie marudź i kup nowy".

Pozostaje mieć tylko nadzieję. że rynek w Polsce rozwinie się na tyle, że na stałe zagoszczą u nas "PRĘŻNE" federacje konsumenckie, a nie tak jak do tej pory, nieruchawe i niewiele w praktyce znaczące namiastki.

Póki co, pozostaje niestety własna wytrwałość i wiara w to, że nie jest się wielbłądem.

Gregorius
18.01.07, 14:17
W zeszłym tygodniu napisałem oficjalnego mejla do serwisu (z prośbą o wymianę sprzętu na nowy, wolny od wad).

Otrzymałem odpowiedź z prośbą o zdjęcia przykładowe.
Zdjęcia wysłałem w poniedziałek, teraz czekam na odpowiedź :) zobaczymy co z tego wyjdzie.

W międzyczasie kupiłem sobie na Allegro Zuiko 17-45, szykuje się dużo okazji do zdjęć, może on chociaż będzie robił jako tako ostre zdjęcia.

Jeronimo
18.01.07, 14:25
pokaz te fotki ktore wyslales to bedziemy mogli skonfrontowac jak Ci odpisza ;-)

szafer7
18.01.07, 16:59
Witam

czytam tak i czytam post po post-cie i powiem wam ze mnie bardzo zmartwiliscie :?
od wczoraj jestesm szcesliwym posiadaczem olka dual kit E 500 ( oby tak pozostalo ) :D i jeszce nie mialem dokladnie okazji przetestowac mojego mniejszego obiektywu - i mam lekkie obawy co wyjdzie po tescie :( mam tylko nadzieje ze bedzie wszytsko oki i poczatek mojej wielkiej przygody z olkiem :D bedzie udany.......


pozdr

YxasoR
18.01.07, 17:04
Witam

czytam tak i czytam post po post-cie i powiem wam ze mnie bardzo zmartwiliscie :?
od wczoraj jestesm szcesliwym posiadaczem olka dual kit E 500 ( oby tak pozostalo ) :D i jeszce nie mialem dokladnie okazji przetestowac mojego mniejszego obiektywu - i mam lekkie obawy co wyjdzie po tescie :( mam tylko nadzieje ze bedzie wszytsko oki i poczatek mojej wielkiej przygody z olkiem :D bedzie udany.......


pozdr
Zamiast się martwić rób zdjęcia i się ciesz z nich.

kali999
18.01.07, 21:39
To, że nie którym coś szwankuje nie jest przecież regułą, jest wręcz odwrotnie podejrzewam. A że każda seria niezależnie jakiego urządzenia jakiej firmy ma wadliwe niektóre egzemplarze zdarza się. To mówiłem ja, któremu autofocus przedostrza :razz:

YxasoR
19.01.07, 23:50
To, że nie którym coś szwankuje nie jest przecież regułą, jest wręcz odwrotnie podejrzewam. A że każda seria niezależnie jakiego urządzenia jakiej firmy ma wadliwe niektóre egzemplarze zdarza się. To mówiłem ja, któremu autofocus przedostrza :razz:
Mam 14-45 i jakoś nic nie ma w nim złego, oprócz powolnego ostrzenia w ciemności...

suchar
19.01.07, 23:53
To, że nie którym coś szwankuje nie jest przecież regułą, jest wręcz odwrotnie podejrzewam. A że każda seria niezależnie jakiego urządzenia jakiej firmy ma wadliwe niektóre egzemplarze zdarza się. To mówiłem ja, któremu autofocus przedostrza :razz:
Mam 14-45 i jakoś nic nie ma w nim złego, oprócz powolnego ostrzenia w ciemności...

Trzeba kupic FL36 (warto nie tylko dlatego) i 14-45 bedzie smigal. Z Fl36 moj 14-45 z E330 w ciemnosciach ostrzy szybko. Wspomaganie autofokusa jest bardzo przydatne.
Pzdr

YxasoR
20.01.07, 00:26
To, że nie którym coś szwankuje nie jest przecież regułą, jest wręcz odwrotnie podejrzewam. A że każda seria niezależnie jakiego urządzenia jakiej firmy ma wadliwe niektóre egzemplarze zdarza się. To mówiłem ja, któremu autofocus przedostrza :razz:
Mam 14-45 i jakoś nic nie ma w nim złego, oprócz powolnego ostrzenia w ciemności...

Trzeba kupic FL36 (warto nie tylko dlatego) i 14-45 bedzie smigal. Z Fl36 moj 14-45 z E330 w ciemnosciach ostrzy szybko. Wspomaganie autofokusa jest bardzo przydatne.
Pzdr
No mogę ci powiedzieć więcej, z FL50 ostrzy też bardzo szybko. Ale jak radzisz FL36 to chyba muszę spróbować :razz: :mrgreen: :razz:
pozdrawiam ;)

suchar
20.01.07, 00:45
Yx: ja radzilem tak ogolnie, do wszystkich, jakby ktos nie wiedzial :) Swoja droga, to czy ktos oprocz mnie mial ten sam problem z 14-45 (nagle przestaje ostrzyc ani AF, ani MF)? Ciekaw jestem, czy jestem odosobnionym przypadkiem, czy moze to jakas czestsza przypadlosc.
Pzdr

P.S. Jak widac z FL50 tez mozna ;)

YxasoR
20.01.07, 00:48
Yx: ja radzilem tak ogolnie, do wszystkich, jakby ktos nie wiedzial :) Swoja droga, to czy ktos oprocz mnie mial ten sam problem z 14-45 (nagle przestaje ostrzyc ani AF, ani MF)? Ciekaw jestem, czy jestem odosobnionym przypadkiem, czy moze to jakas czestsza przypadlosc.
Pzdr

P.S. Jak widac z FL50 tez mozna ;)
A było coś takiego, ale to ziązane z tym, że jakiś "pacan" :twisted: nie tak jak trzeba obiektyw zmieniał... :twisted:

suchar
20.01.07, 00:52
Yx: ja radzilem tak ogolnie, do wszystkich, jakby ktos nie wiedzial :) Swoja droga, to czy ktos oprocz mnie mial ten sam problem z 14-45 (nagle przestaje ostrzyc ani AF, ani MF)? Ciekaw jestem, czy jestem odosobnionym przypadkiem, czy moze to jakas czestsza przypadlosc.
Pzdr

P.S. Jak widac z FL50 tez mozna ;)
A było coś takiego, ale to ziązane z tym, że jakiś "pacan" :twisted: nie tak jak trzeba obiektyw zmieniał... :twisted:

? Dzieki... Nie robilem ze zmiana obiektywu nic dziwnego. Jesli tak, to chyba powinny mi pasc tez dwa inne obiektywy... Co ten "pacan" takiego zlego robil przy zmianie obiektywu?

YxasoR
20.01.07, 01:07
? Dzieki... Nie robilem ze zmiana obiektywu nic dziwnego. Jesli tak, to chyba powinny mi pasc tez dwa inne obiektywy... Co ten "pacan" takiego zlego robil przy zmianie obiektywu?
pierwsze nie wyłączony aparat, drugie w jakiej pozycji to nawet trudno opisać, ale na prawdę co najmniej dziwna. Trzecie to cud, że ten aparat i 2 obiektywy działają...

siwyjohn
20.01.07, 01:08
Swoja droga, to czy ktos oprocz mnie mial ten sam problem z 14-45 (nagle przestaje ostrzyc ani AF, ani MF)? Ciekaw jestem, czy jestem odosobnionym przypadkiem, czy moze to jakas czestsza przypadlosc.

Wyczyść styki na obiektywie izopropanolem lub etanolem - powinno pomóc.

suchar
20.01.07, 01:10
? Dzieki... Nie robilem ze zmiana obiektywu nic dziwnego. Jesli tak, to chyba powinny mi pasc tez dwa inne obiektywy... Co ten "pacan" takiego zlego robil przy zmianie obiektywu?
pierwsze nie wyłączony aparat, drugie w jakiej pozycji to nawet trudno opisać, ale na prawdę co najmniej dziwna. Trzecie to cud, że ten aparat i 2 obiektywy działają...

No to to nie ja :) Nie zdazylo mi sie prawie na pewno zmieniac obiektywu przy wlaczonym aparacie, nie zmieniam go w jakis dziwnych pozycjach i zawsze staram sie chronic od wszelkich czynnikow zewnterznych (np. wiatr, jakis piasek).

suchar
20.01.07, 10:19
Swoja droga, to czy ktos oprocz mnie mial ten sam problem z 14-45 (nagle przestaje ostrzyc ani AF, ani MF)? Ciekaw jestem, czy jestem odosobnionym przypadkiem, czy moze to jakas czestsza przypadlosc.

Wyczyść styki na obiektywie izopropanolem lub etanolem - powinno pomóc.

Dzieki siwyjohn, jakby mi sie jeszcze kiedys tak zdarzylo to sprobuje wyczyscic styki. Bardzo mnie zdziwila tamta awaria, bo naprawde nie robilem ze zmiana obiektywu nic dziwnego, nie zrobilem nic z tego co wymienial Yx, bo wiem, ze to sie moze zle skonczyc. Jednak obiektyw sie zawiesil.

Gregorius
20.01.07, 12:49
Olympus się nie odzywa, ale mniejsza z tym.

Kupiłem sobie na Allegro używanego Zuiko 17-45. Chodzi IDEALNIE, bez porównania z tym wadliwym egzemplarzem, po prostu niebo a ziemia. Oznacza to ni mniej ni więcej tylko wadę obiektywu Zuiko 14-45, który mam zamiar reklamować do skutku.

Najciekawsze jest to, że ten mój wadliwy Zuiko 14-45 był zaraz po zakupie wymieniany na inny egzemplarz zachowujący się prawie tak samo, oznacza to tylko jedno: wadliwą serię obiektywów :( ciekawe ile jeszcze osób ma takie same problemy, może porównamy numery seryjne??

siwyjohn
20.01.07, 13:17
Dzieki siwyjohn, jakby mi sie jeszcze kiedys tak zdarzylo to sprobuje wyczyscic styki. Bardzo mnie zdziwila tamta awaria, bo naprawde nie robilem ze zmiana obiektywu nic dziwnego, nie zrobilem nic z tego co wymienial Yx, bo wiem, ze to sie moze zle skonczyc. Jednak obiektyw sie zawiesil.

Pokrycie styków wyciera się przy każdym ruchu niezbędnym do zmiany szkła, tworząc ścieżkę o zmniejszonej rezystancji (z cząstek przewodzących i brudu) wzdłuż styków na obiektywie. Nie ma żadnego znaczenia w jaki sposób zmieniasz obiektywu - i tak kiedyś powstanie. Wszelkie styki należy od czasu do czasu czyścić i konserwować - są do tego odpowiednie preparaty chemiczne zwyczajowo zawierające w swej nazwie "kontakt". Do styków złoconych można np. użyć Kontakt Gold 2000 firmy Kontakt Chemie. Z tańszych rodzimych specyfików: Kontakt U, czy Kontakt S61.

UWAGA: Takie preparaty zazwyczaj sprzedawane są w postaci areozoli. NIE PRYSKAĆ BEZPOŚREDNIO NA OBIEKTYW - zapaćkanie tylnej soczewki gwarantowane! Prysnać delikatnie na watkę owiniętą na patyczku i dopiero tym czyścić styki.

suchar
20.01.07, 13:27
Dzieki siwyjohn, jakby mi sie jeszcze kiedys tak zdarzylo to sprobuje wyczyscic styki. Bardzo mnie zdziwila tamta awaria, bo naprawde nie robilem ze zmiana obiektywu nic dziwnego, nie zrobilem nic z tego co wymienial Yx, bo wiem, ze to sie moze zle skonczyc. Jednak obiektyw sie zawiesil.

Pokrycie styków wyciera się przy każdym ruchu niezbędnym do zmiany szkła, tworząc ścieżkę o zmniejszonej rezystancji (z cząstek przewodzących i brudu) wzdłuż styków na obiektywie. Nie ma żadnego znaczenia w jaki sposób zmieniasz obiektywu - i tak kiedyś powstanie. Wszelkie styki należy od czasu do czasu czyścić i konserwować - są do tego odpowiednie preparaty chemiczne zwyczajowo zawierające w swej nazwie "kontakt". Do styków złoconych można np. użyć Kontakt Gold 2000 firmy Kontakt Chemie. Z tańszych rodzimych specyfików: Kontakt U, czy Kontakt S61.

UWAGA: Takie preparaty zazwyczaj sprzedawane są w postaci areozoli. NIE PRYSKAĆ BEZPOŚREDNIO NA OBIEKTYW - zapaćkanie tylnej soczewki gwarantowane! Prysnać delikatnie na watkę owiniętą na patyczku i dopiero tym czyścić styki.

Aha, czyli wedlug Ciebie moj problem to bylo po prostu zabrudzenie stykow. Dzieki, obys mial racje, bo juz sie zaczalem zastanawiac, czy to nie problem wiekszy z obiektywem. W dwoch innych obiektywach to sie jeszcze nie zdazylo, bo zazwyczja uzywam 14-45, wiec przy zmianie zazwyczaj zmieniam 14-45 na ktorys z tych dwoch pozostalych. W zwiazku z tym 14-45 zdejmowany i zakladany jest sporo czesciej, niz pozostale obiektywy. 14-45 jest wiec czesciej "goly" i styki maja wiecej czasu na zabrudzenie sie. Z tego co napisales wynika, ze za jakis czas i na stykach tych dwoch innych obiektywow powstalaby warstwa nieprzowodzaca. Bede teraz przecieral styki i zobaczymy, czy jeszcze kiedys mi sie ktorys z obiektywow "zawiesi".
Pzdr i dzieki za pomoc

ozzie
20.01.07, 15:41
Pokrycie styków wyciera się przy każdym ruchu niezbędnym do zmiany szkła, tworząc ścieżkę o zmniejszonej rezystancji (z cząstek przewodzących i brudu) wzdłuż styków na obiektywie.
Nie żebym się czepiał ale o zwiększonej ;) Jak ona by się tak zmniejszała i zmniejszała od wymiany szkieł to by się nam nadprzewodnik zrobił ;)

Pozdrawiam

siwyjohn
20.01.07, 16:03
Pokrycie styków wyciera się przy każdym ruchu niezbędnym do zmiany szkła, tworząc ścieżkę o zmniejszonej rezystancji (z cząstek przewodzących i brudu) wzdłuż styków na obiektywie.
Nie żebym się czepiał ale o zwiększonej ;) Jak ona by się tak zmniejszała i zmniejszała od wymiany szkieł to by się nam nadprzewodnik zrobił ;)


Nie zrozumiałeś - chodzi o wytworzenie ścieżki przewodzącej pomiędzy stykami na samym obiektywie. Powoduje to powstanie rezystancji pomiędzy stykami tam, gdzie powinna być izolacja (bardzo duża rezystancja). Po prostu piny w aparacie "rysują" ścieżkę na części złącza znajdującej sie na obiektywie. Nie chodzi mi o rezystancję styku pomiędzy puszką a szkłem - ta oczywiście rośnie wraz z czasem i warstwą zabrudzeń.

casper
20.01.07, 16:23
ciekawe ile jeszcze osób ma takie same problemy, może porównamy numery seryjne??

Numer seryjny mojego: 102333450 - back focus

Teraz jest drugi raz w serwisie.

Gregorius
21.01.07, 13:10
Ciekawe...
Mój aktualny Zuiko z Front Focusem: 102333294
Pierwszy egzemplarz który dostałem z aparatem (też FF): 102324776
:?

Gregorius
23.01.07, 11:30
Serwis odpowiada wymijająco:
W sprawie serwisowania, proszę komunikować się bezpośrednio z naszym serwisem, zgłaszany sprzęt, zgodnie z moją sugestią, powinien obejmować i obiektyw i korpus.

Chyba wyślę im obiektyw po raz czwarty... do skutku :evil:

casper
23.01.07, 12:05
A to ciekawe... Dzwoniłem pod numer podany na stronie olympus.pl (doradca techniczny) i tam wyjaśniono mi, że korpusy nic nie mają do ustawiania ostrości i żebym wysyłał sam obiektyw.

Co do wysyłania po raz czwarty - po trzeciej naprawie, która nie usunęła usterki, muszą wymienić sprzęt na inny egzemplarz. Ja w każdym razie zażądam takiej wymiany. Nie mam zamiaru grać w ping-ponga z serwisem w nieskończoność.

Gregorius
23.01.07, 12:23
casper, człowiek który odpisał mi z serwisu powoływał się na "rozmowę telefoniczną" którą niby ze mną odbył w zeszłym tygodniu :) Może chodziło mu o Ciebie.

Ale jeszcze sprawa się nie wyjaśniła do końca... wymiana e-maili trwa... może jednak się uda!

k0marus
23.01.07, 17:11
wracam do watku 14-45mm... dzisiaj wyslalem aparat po raz drugi lacznie z z 40-150mm ktory tez nie ostrzy tak jak nalezy... mam nadzieje ze w koncu to naprawie jak nie to chcialbym sie umowic z kims na jakis test (lodz warszawa) wtedy bede myslal co dalej w tej sprawie.... patrzac na posty Gregorius plakac mi sie chce jak pomysle co mnie czeka... druga sprawa jak jest z wymiana sprzetu na nowy przez serwis o ktorej pisaliscie wczesniej w przypadku zakupu aparatu w stanach? robi to jakas roznice? posiadam fakture i karty gwarancyjne

pozdrawiam

Jack
23.01.07, 20:27
Serwis odpowiada wymijająco:
W sprawie serwisowania, proszę komunikować się bezpośrednio z naszym serwisem...Jesteś pewien, że korespondowałeś z serwisem :mrgreen: :mrgreen: ? Z tej Twojej wypowiedzi wynika jednoznacznie, że chyba chciałeś zadać pytanie serwisowi, ale odpowiedzi to już z serwisu nie dostałeś, tylko z innego miejsca :mrgreen: (albo może są dwa olkowe serwisy i uprawiają wzajemną spychologię :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: )
Jack

Gregorius
25.01.07, 16:14
Może to niektórych zaskoczy, ale... serwis wymienił mi obiektyw! :)
Oto fragment listu który dostałem dwa dni temu:

Niestety, nie mam możliwości wymiany obiektywu na NOWY (czyli zdjęty z półki w magazynie), ale mam możliwość wymiany na INNY (tzn. niemal nowy, ale wyjety z zupełnie innej szafy) egzemplarz obiektywu. Proponuję zatem następujace rozwiązanie. Zapakowałem właśnie obiektyw 14 -45 i zaraz go wyślę kurierem, proszę o potwierdzenie adresu, na który kurier może dostarczyć przesyłkę w godzinach 8:00 - 16:00, oraz proszę o podanie kontaktowego numeru telefonu. Po sprawdzeniu obiektywu, odeśle mi Pan z powrotem, albo ten, który wysłałem, albo swój dotychczasowy.
Dzisiaj dostałem obiektyw zastępczy. Wygląda jak NOWY (nie licząc niewielkiego zakurzenia), no i DZIAŁA! Ostrzy tam gdzie powinien. Czyli zgodnie z moimi przypuszczeniami, mój Zuiko ma wadę fabryczną.
Obawiałem się że przyślą mi jakiś zajeżdżony szajs na wymianę... ale mile się rozczarowałem :)

Teraz mam dwa obiektywy do porównań ;) jutro odsyłam ten zepsuty.
Jako gratis dostałem jeszcze koszulkę Olympus :)
Czyli serwis zachował się uczciwie, a już zacząłem tracić wiarę w Olympusa :)

zigger
25.01.07, 16:22
fajnie Gregorius, ze tak zostales potraktowany przez serwis. Az nie chce sie wierzyc, ze to mialo miejsce w Polsce :razz: Takie incydenty, chociaz sporadyczne, tojednak przywracaja wiare w sumiennosc. No i ta koszulka!!!!! Czy to cos w stylu: :esystem: ? Oby teraz juz wszystko dziala poprawnie a foty sypaly sie strumieniem :mrgreen:
Pozdrawiam

blady
25.01.07, 16:24
:mrgreen:

Normalnie potraktowali Cię jak VIP'a :mrgreen:


Statyw pod aparat i pokaż zdjęcia z jednego i drugiego - też chcę zobaczyć różnice :)

Jack
25.01.07, 16:36
... serwis wymienił mi obiektyw! Gregorius nie odróżnia, co w Olku jest Serwis, a co Wsparcie Użytkowników ;) a to dwie różne instytucje :mrgreen:
Jack

casper
25.01.07, 17:25
To gratulacje! Mam nadzieję, że w tej szafie znajdzie się także egzemplarz i dla mnie. Czy z tym drugim obiektywem dostałeś też gwarancję?

suchar
25.01.07, 18:08
To gratulacje! Mam nadzieję, że w tej szafie znajdzie się także egzemplarz i dla mnie. Czy z tym drugim obiektywem dostałeś też gwarancję?

Mi juz, przy okazji oddawania obiektywu do naprawy, wypozyczali taki pbiektyw sam na czas naprawy, wiec pewnie nie bedzie problemow. Jak oddawalem, to nawet przypominali, ze u nich zawsze, w razie awarii mozna wypozyczyc. To jest dbanie o klienta! To mi sie podoba! Takim zachowaniem firma Olympus pokazuje klase :)
Pzdr

Gregorius
25.01.07, 19:00
No i ta koszulka!!!!! Czy to cos w stylu: :esystem: ?
Niestety w stylu "mju" :) ale lepszy "mju" na plecach niż "e-system" na... dachu?


Czy z tym drugim obiektywem dostałeś też gwarancję?
Dostałem gwarancję typu "gentlemen's agreement" :) Myślę że w razie czego nie będzie problemu.

Jutro rano strzelę kilka fotek porównawczych zanim odeślę wadliwy obiektyw.
EDIT:
W zasadzie to nie chce mi się już zakładać starego obiektywu... "przykładowych fotek" mam dużo na twardzielu... :)


Gregorius nie odróżnia, co w Olku jest Serwis, a co Wsparcie Użytkowników...
Dla mnie to prawie to samo... przynajmniej z odległości 200km nie widać różnicy ;)
Grunt że Olympus się popisał :)

k0marus
26.01.07, 13:51
no to jest nadzieja.... jak mozesz zrob fotki i jednym i drugim... 3 dni temu wyslalem moj zestaw do serwisu na druga naprawe - pierwsza nei dala efektu... boje sie ze bede musial sie z serwisem jeszcze troche pomeczyc zanim wymienia mi szkla albo naprawia. pytalem wczesniej jak jest w przypadku wymiany sprzetu zakupionego w stanach? czy jest jakas roznica?

Gregorius
26.01.07, 14:58
no to jest nadzieja.... jak mozesz zrob fotki i jednym i drugim...Już nie mogę. Jak pisałem już nie chciało mi się wogóle zakładać wadliwego obiektywu do apratu bo po co...


3 dni temu wyslalem moj zestaw do serwisu na druga naprawe - pierwsza nei dala efektu... Jeżeli będziesz wysyłał po raz trzeci to pamiętaj że w Polsce lustrzanek nie naprawiają tylko sprzęt leci do serwisu w Czechach.
Żeby Czescy technicy dobrze zrozumieli na czym polega wada aparatu można im wydrukować zdjęcie przykładowe i poprosić o dołączenie do przesyłki przez polski serwis.

Ja na ten przykład za drugim i trzecim razem dołączyłem takie wydrukowane zdjęcie:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img299.imageshack.us/my.php?image=badfocusexampleyo2.jpg)

Niestety nic to w moim przypadku nie dało, ale i nie zaszkodziło :)
Za to znam inny przypadek w którym dołączenie zdjęcia spowodowało że sprzęt został naprawiony (za drugim razem jak dobrze pamiętam).

Jack
26.01.07, 15:31
...pytalem wczesniej jak jest w przypadku wymiany sprzetu zakupionego w stanach? czy jest jakas roznica?Generalnie nie istnieje w Olympus Europa (a więc także w Polsce) pojęcie "wymiana sprzętu", natomiast funkcjonuje naprawa gwarancyjna, która może byc realizowana wielokroć, aż do skutku. Osoby, którym się wydaje, że PRL-owski przepis: "Sprzęt 3x w serwisie - to należy się wymiana" nadal jest obowiązujący, znajduje się w gigantycznym błędzie. Również aktualnie obowiązujące w RP przepisy, dotyczące rękojmi i odpowiedzialności za sprzedawane towary, wyznaczają jako strony konsumenta i sprzedawcę (termin "sprzedawca" we wszystkich interpretacjach oznacza "miejsce, w którym konsument nabył produkt"). Wymiana zatem towaru nabytego na terenie RP może odbyć się u sprzedawcy, o ile zaistniały okoliczności uregulowane obowiązującymi przepisami prawnymi. Przepisy nie obliguje producenta do wymiany towaru (nawet nie obligują do udzielania gwarancji :D ), a decyzja o wymianie przez producenta (a nie przez sprzedawcę!!!) ewentualnie może nastąpić, jeżeli taką możliwość dopuszczają procedury wewnętrzne producenta, lub uprzejmość managerów itp.
Wracając do sprzętu Olympusa. Nawet, jeżeli ktoś podjąłby decyzję o wymianie sprzętu, uczyniłby to wyłącznie w stosunku do sprzętu kupionego WYŁĄCZNIE w Polsce. Również należy zwrócić uwagę na fakt, że o ile sprzęt Olympus kupiony za granicą, jest objęty gwarancją i zostanie naprawiony bezpłatnie, o tyle dostarczenie takiego aparatu do serwisu nie obciążą Olympus Polska (przecież nie zarobił ani grosza na wprowadzeniu sprzętu na rynek - dlaczego ma dopłacać do czegoś, za co kompletnie nie jest odpowiedzialny?) i ogromną uprzejmością serwisu jest to, że nie zawsze nalicza koszt przesyłki.
Jack

Aureus
26.01.07, 23:25
Składając reklamację możemy ją złożyć na podstawie gwarancji, ale również skorzystać z uprawnień wynikających z „ustawy konsumenckiej” i złożyć ją sprzedawcy – wybór należy do konsumenta i sprzedawca nie może wysyłać go do gwaranta. Jeżeli jednak już dokonaliśmy wyboru, to dana reklamacja będzie przebiegała już do końca tylko według reguł, które wybraliśmy. Jeśli składamy reklamację na podstawie gwarancji, to nie możemy w zakresie tej reklamacji korzystać z uprawnień przewidzianych w ustawie i zgłaszać roszczeń wobec sprzedawcy. Możemy więc znaleźć się w sytuacji, gdy - korzystając z uprawnień danych nam przez ustawę - już dawno byśmy mogli odstąpić od umowy i żądać zwrotu pieniędzy, ale niestety gwarancja nie daje takiego prawa, a wybraliśmy ten tryb dochodzenia roszczeń. W związku z tym musimy dotrwać do końca procesu reklamacyjnego i dopiero potem ewentualnie zgłaszać kolejne reklamacje, już na podstawie ustawy.

Przed złożeniem reklamacji i wyborem drogi dochodzenia roszczeń najpierw przeczytajmy dokładnie dokument gwarancyjny i sprawdźmy, jakie mamy uprawnienia i porównajmy je z uprawnieniami przewidzianymi w ustawie o sprzedaży konsumenckiej. Jeżeli gwarancja jest mniej korzystna, odłóżmy ją do szuflady i składajmy reklamację do sprzedawcy.

Źródło: http://strefa.org/porady/reklamacje.html

Zgodnie z tym, jeżeli ktoś kupił aparat w US to nie może skorzystać z praw przysługujących mu zgodnie z ustawą o sprzedaży konsumenckiej bo nie kupił tego na terenie RP gdzie taka ustawa obowiązuje. Może za to skorzystać z umowy gwarancyjnej bo ją zawarł z producentem w momencie dokonania zakupu. Zatem jeśli producent napisał, że gwarancja jest typu Worldwide, to żaden serwis łaski nie robi i naprawić MUSI. Nieważne czy jest to serwis w PL, US czy innym kraju. Byleby to był serwis PRODUCENTA, z którym została zawarta umowa gwarancyjna w momencie zakupu.

Co do zwrotów wadliwych produktów, to ustawa jest o niebo bardziej prokonsumencka niż jakakolwiek umowa gwarancyjna (pisana przecież przez prawników korporacyjnych). Tak więc niekoniecznie musimy skorzystać z umowy gwarancyjnej. Idziemy do sprzedawcy i gwarancja nas nie interesuje!!! Chroni nas wtedy ustawa. Nie gwranacja producenta.

k0marus
29.01.07, 15:16
no to jest nadzieja.... jak mozesz zrob fotki i jednym i drugim...Już nie mogę. Jak pisałem już nie chciało mi się wogóle zakładać wadliwego obiektywu do apratu bo po co...


3 dni temu wyslalem moj zestaw do serwisu na druga naprawe - pierwsza nei dala efektu... Jeżeli będziesz wysyłał po raz trzeci to pamiętaj że w Polsce lustrzanek nie naprawiają tylko sprzęt leci do serwisu w Czechach.
Żeby Czescy technicy dobrze zrozumieli na czym polega wada aparatu można im wydrukować zdjęcie przykładowe i poprosić o dołączenie do przesyłki przez polski serwis.

Ja na ten przykład za drugim i trzecim razem dołączyłem takie wydrukowane zdjęcie:
Obrazek (http://img299.imageshack.us/my.php?image=badfocusexampleyo2.jpg)

Niestety nic to w moim przypadku nie dało, ale i nie zaszkodziło :)
Za to znam inny przypadek w którym dołączenie zdjęcia spowodowało że sprzęt został naprawiony (za drugim razem jak dobrze pamiętam).

Ja juz przy pierwszej naprawie dolaczylem zdjecie z opisem usterki tak jak radzil Aureus ale w moim przypadku nie pomoglo... tym razem tez dolaczylem i zobaczymy jaki bedzie efekt... Rozumiem ze zgodnie z tym co napisal Aureus i Jack jedyna mozliwoscia jest proba naprawy "do bolu" szkoda tylko ze aprarat zamiast pracowac wiekszosc czasu spedzi w serwisie :(

casper
30.01.07, 17:14
Ostatnie doniesienia z frontu walki z obiektywem ZD 14-45:

Wrócił z serwisu, tym razem na kartce pojawił się napis:
"Nasi technicy zbadali państwa sprzęt i zalecają zwrócenie uwagi na pracę UKŁADU OSTROŚCI."
i poniżej odręczny dopisek:
"Focus EZ-1445 is OK. Mayby your E-500 has Back Focus!! Please check your Body E-500".
Do tego dołączony wydruk zdjęcia, na którym ostrość złapana jest tak, jak Pan Bóg Przykazał.

Dzwoniłem do doradcy technicznego i tym razem poproszono mnie o przesłanie obiektywu wraz z korpusem. I mam teraz taki dylemat. Wysyłać sprzęt kolejny raz, czy sobie odpuścić? Przy teście (http://www.focustestchart.com/focus21.pdf) focus jest ostawiony ok. 3 cm za punktem zerowym. Norma to dla Zuiko 14-45 czy patologia? Może Olympus bierze na przetrzymanie klientów, którzy zauważyli problem z ostrością w tym sprzęcie i wymienia obiektywy, klientom, którzy mają czas i siłę serwisować je kilkakrotnie?

siwyjohn
30.01.07, 17:17
Zawsze lepiej wysyłać komplet obiektywu z korpusem - dopiero razem tworzą pełny system, który łatwiej sprawdzić i skalibrować. Moja rada - wyślij całość jeszcze raz.

skow
30.01.07, 19:50
Wysyłać sprzęt kolejny raz, czy sobie odpuścić? Przy teście (http://www.focustestchart.com/focus21.pdf) focus jest ostawiony ok. 3 cm za punktem zerowym.


Pomiar dokonywałeś tylko w pozycji normalnej czy też z aparatem obróconym do góry nogami?

casper
30.01.07, 20:16
Teraz zrobiłem odwróconym. I dalej to samo: back focus.

skow
30.01.07, 20:33
Teraz zrobiłem odwróconym. I dalej to samo: back focus.

To faktycznie jest BF.

Chciałem tylko zwrócic uwagę, że taki prosty test o niczym nie świadczy.
Jeśli po odwróceniu jest też BF to znaczy, że jest BF.
Jeśli po odwróceniu byłbu FF to by znaczyło, że punkt pomiaru ostrości jest trochę przesunięty w dół od miejsca gdzie teoretycznie powinien sie znajdować - a to juz jest wina puszki a nie obiektywu.
Chyba dobrze rozumuję?

casper
30.01.07, 20:40
Postanowiłem wysłać jeszcze raz sprzęt. Tym razem komplet. Żałuję, że nie posłuchałem wcześniej Waszych podpowiedzi, żeby serwisować także body.

Hugo Ormo
7.02.07, 22:49
Witam,
A ja doloze taki sam problem w E330 i 14-45. Mam ten sprzet od 4 tyg i ostre zdjecia z tym szklem zrobilem tylko pare razy gdy uzywalem LV w trybie B - ale to oznacza dlugie kadrowanie i najlepiej statyw. 14-45 dziala wolno, nie lapie ostrosci i ogolnie go nienawidze bo moja radosc z zakupu nowego sprzetu zniknela. Dodam jeszcze ze kitowy 40-150 dziala o wiele lepiej ale jezeli chodzi o szybkosc to wypada slabo. Teraz zbieram puszki i butelki na 14-54. :evil:

zigger
9.02.07, 02:14
Witam,
A ja doloze taki sam problem w E330 i 14-45. Mam ten sprzet od 4 tyg i ostre zdjecia z tym szklem zrobilem tylko pare razy gdy uzywalem LV w trybie B - ale to oznacza dlugie kadrowanie i najlepiej statyw. 14-45 dziala wolno, nie lapie ostrosci i ogolnie go nienawidze bo moja radosc z zakupu nowego sprzetu zniknela. Dodam jeszcze ze kitowy 40-150 dziala o wiele lepiej ale jezeli chodzi o szybkosc to wypada slabo. Teraz zbieram puszki i butelki na 14-54. :evil:
Puszki i butelki są OK, przynajmniej trochę ulżysz srodowisku :D , ale powazniej mowiąc, to i mnie troche zmartwiles. Łudzilem sie, ze ta przypadlosc dotyczy tylko E-500 :?

KaarooL
9.02.07, 08:42
macie cierpliwość do tego badziewia... gdybym miał takie problemy z obiektywem to od razu poszedłby do żyda. kilkukrotne wysyłanie do serwisu, czekanie - przecież to bez sensu skoro sprawa rozbija się o taki słaby słoik.

Hugo Ormo
9.02.07, 20:38
nie mam cierpliwosci i daltego nawet nie bede probowal reklamowac....kupuje inny i tyle...

YxasoR
11.02.07, 21:11
nie mam cierpliwosci i daltego nawet nie bede probowal reklamowac....kupuje inny i tyle...
twój wybór :)

casper
13.02.07, 17:42
Moja historia zakończyła się umiarkowanym happy endem. Aparat wrócił i teraz punkt, na który ustawiam ostrość, znajduje się w zakresie głębi ostrości. Nie jest co prawda w samym jej środku, ale raczej na początku. Serwis chyba przyjmuje, że taki odchył mieści się w granicach tolerancji, ponieważ na załączonym przez nich zdjęciu testowym jest właśnie takie przesunięcie.

Kilka wniosków

Plusy:
- szybki czas działania serwisu (od wysyłki do przyjazdu sprzętu mija średnio 10 dni),
- sprzęt wraca bez najmniejszej ryski, wyczyszczony i bez odcisków palców na monitorze czy szkłach (wiem, powinno to być normą w każdym serwisie, ale praktyka bywa różna).

Minusy:
- słaba komunikacja z serwisem, brak informacji na dokumentach, czy naprawa miała miejsce, czy potwierdzono zaobserwowane objawy,
- regulacja autofocusa jest do przyjęcia, a powinna być perfekcyjna (przynajmniej takie były moje oczekiwania wobec firmy Olympus).

siwyjohn
13.02.07, 17:53
[...] Aparat wrócił i teraz punkt, na który ustawiam ostrość, znajduje się w zakresie głębi ostrości. Nie jest co prawda w samym jej środku, ale raczej na początku. Serwis chyba przyjmuje, że taki odchył mieści się w granicach tolerancji, ponieważ na załączonym przez nich zdjęciu testowym jest właśnie takie przesunięcie.
[...]
- regulacja autofocusa jest do przyjęcia, a powinna być perfekcyjna (przynajmniej takie były moje oczekiwania wobec firmy Olympus).
W amatorskim segmencie lustrzanek zazwyczaj system AF ustawia ostrość nie trafiając idealnie w środek zakresu głębi ostrości - to typowe. Przetestuj jeszcze z innym obiektywem - szkła z wewnętrznym ogniskowaniem (nie kręcące przednią soczewką, jak 14-54/f2.8-3.5) powinny być dokładniejsze pod tym względem.

casper
13.02.07, 18:12
Kiedyś pewnie przetestuję - jeśli spotkam posiadacza tego obiektywu (w moim 40-tysięcznym mieście jestem jedynym znanym sobie posiadaczem sprzętu z E-Systemu) albo sam się takowym stanę. Ale już testy z 40-150 wykazują, że ostrość ustawia idealnie w środku GO.