Oly c-4000, problem z kartą pamięci

[kondi]

Witam,

Mam problem z kartą w Olympus c-4000, mianowicie, podczas przeglądania zdjęć, nagle pokazało się magiczne Card Error i obecnie nic nie moge zrobić, oprócz "wyłącz" lub "format".

Nigdy wcześniej nie spotkałem się z ów problemem, aparat służy mi już 2 lata. Po podpięciu aparatu do komputera, pojawia się "dysk wymienny", nie mniej jednak jedynie co można zrobić to jego "format". Zależy mi na tych zdjęciach bardzo, nie wiem co dalej ?

Bardzo bym prosił o Waszą opinię.

Pozdrawiam,

[grizz]

MZ to karta. Podepnij ją do komputera przez czytnik i sprawdź czy działa.

[kondi]

MZ to karta. Podepnij ją do komputera przez czytnik i sprawdź czy działa.

Gdybym miał czytnik :? inaczej...czy da sie "odratować" dane z karty w momencie jej uszkodzenia ?

[porlock]

To zalezy od stopnia uszkodzenia danych, np u mnie jest tak ze gdy podepne karte pod czytnik, i cos z niej usune np jakąś fotke poprzez pc a nie przez aparat to pozniej mam tak jak Ty, gdy tylko odczytuje z niej i nic nie nagrywam/kasuje to jest ok, mysle ze wplyw na to ma magiczna funkcja panoramy ktora cos zapisuje w jakis tajemniczych miejscach na karcie, a zapis poprzez pc te informacje niszczy i z tad problem.
Sciagnij sobie jakis programik do odzyskiwania danych np "PC Inspector File Recovery" i potraktuj nim tą karte nawet podlaczoną przez aparat do pc.

[grizz]

Nie masz znajomych?

Przedewszystkim weź nie męcz tej karty zanim nie podepniesz jej do czytnika i tam spróbujesz skopiowac jej zawartośc.

jezst wiele programów do odzyskiwania zdjęć (google.pl), banalnie prostych w obsłudze.

Bądź dobrej myśli.

[porlock]

Na 98% jak podlaczy przez czytnik bedzie mial tak samo jak teraz gdy chce odczytac dane na pc przez aparat.
Aparat gdy jest podlaczony przez usb dziala dokladnie identycznie jak zwykly czytnik kart.

[kondi]

Nie masz znajomych?

Mam wielu ;-)


Bądź dobrej myśli.

Na szczęście nie są to zdjęcia z Majorki, tylko wczorajszego tripu "Szlakiem Orlich Gniazd", więc jest szasna powtórzenia, nie mniej jednak, jakoś tak smutno. Zawsze stawiam na niezawodność :/


Na 98% jak podlaczy przez czytnik bedzie mial tak samo jak teraz gdy chce odczytac dane na pc przez aparat.
Aparat gdy jest podlaczony przez usb dziala dokladnie identycznie jak zwykly czytnik kart.

Dokładnie, również tak uważam, bowiem zasada działania jest niemal identyczna. Zawsze jednak zostaje te 2% ;)

[kondi]

edit/


Sciagnij sobie jakis programik do odzyskiwania danych np "PC Inspector File Recovery" i potraktuj nim tą karte nawet podlaczoną przez aparat do pc.

Yes yes yes :) Udało mi się odzyskać około 85% zdjęć, yeah !


Bardzo dziękuje wszystkim za szybką pomoc.

Pozdrawiam!