Sygnalizacja poruszonego zdjęcia...

[pteris3]

Witam wszystkich
Jest to mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość :O)
Moje pytanie jest następujące:
Czy Olympusy z serii E (tak naprawdę mam konkretnie na mysli E-300, 500, 330)
mają jakąś sygnalizację w postaci np. ikonki, informującą o tym że czas otwarcia migawki
jest tak duży że zdjęcie potencjalnie może "wyjść poruszone" ?

Pozdrawiam wszystkich

M.

[Rafał Czarny]

Nie ma niczego takiego. Albo musisz wiedzieć przy jakiej ogniskowej utrzymasz "z łapy" określony czas, albo używaj programów tematycznych.

Za bezpieczne uważa się strosowanie takiej zasady - jeśli chcesz focić przy ogniskowej 150 mm (dla małego obrazka) to daj czas 1/150. Jeśli 50mm to czas 1/50 itd. Można oczywiście utrzymać z ręki dłuższe czasy, ale trzeba mieć trochę wprawy.

E500 ma wielki ekran 2,5 cala, można na nim powiększać zdjęcie do tego stopnia, że ocena ostrości foty to żaden problem.

[irek50]

Rafał: Być może "za komuny" ludzim bardziej ręce drżały, gdyż przyjmowało się czasy dwa razy krótsze niż podałeś :)

[Rafał Czarny]

Sorki, skasowałem post, bo to ja nieuważnie przeczytałem Twój post Irku.

[KaarooL]

irek ma rację. przy 28 mm nie schodzę poniżej 1/40 bo zdjęcie pójdzie w diabły. jeśli w kadrze ktoś się rusza (powiedzmy że niespiesznie) to i tak poniżej 1/80 nie ma zabawy tylko same smugi.

pteris3:

nie wydaje mi się żeby jakikolwiek porządny DSLR sygnalizował możliwość poruszenia fotki. zacznij może od czegoś małego z elektronicznym wizjerem (EVF) i kup ze dwie książki o foceniu? poćwiczysz roczek i "wskaźnik" nie będzie potrzebny.

[Rafał Czarny]

Przy 28 mm robie nieraz przy 1/10. Jak się dobrze zaprzeć w sobie (lewa ręka opiera się o brzuch i tworzy podpórkę), to można taki czas utrzymać z łapy.

A smugi, rozmycie ruchu można wykorzystać z powodzeniem. Dobre smugi nie są złe. :razz:

[KaarooL]

Rafał Czarny:

no to podziwiam... ja nie schodzę poniżej odwrotności ogniskowej - szkoda roboty żeby potem na chacie kasować 2/3 fotek. nawet przy 1/60 niespodziewanie poruszenie obiektu może zwalić fotkę.

[Rafał Czarny]

Oczywiście czas 1/10 z łapy przy 28mm (dla małego obrazka) nie nadaje się do fotografowania tablic testowych. Wiadomo, że poruszenie zawsze jest (większe lub mniejsze), ale niewielkie poruszenie jest akceptowalne dla oka.

W tzw. "normalnym" foceniu 1/10 daje jak najbardziej akceptowalne (przynajmniej dla mnie) wyniki.

Przykład pyknięty na szybko przed chwilą:


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.marekhlasko.republika.pl/Foto/sad_P7176698.jpg)

Możne celowo stworzyć majzy i probować twórczo wykorzystać takie długie czasy:


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.marekhlasko.republika.pl/Foto/sad_P7086482.jpg)