PDA

Zobacz pełną wersję : softbox do macro (ZD 35mm + FL50)



Jeronimo
29.06.06, 16:03
czy ktos moze widzial w necie jakis instrukcje tego typu jak tu jest http://www.dforum.de/Technik/softbox/softbox.htm z tym ze na lampe do zdjec makro? (czyli blyk musi byc skierowany bardziej do dolu).


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.dforum.de/Technik/softbox/bilder/IMG_7355.jpg)

Wiekszosc tego typu "tuleji" jakie widzialem byly chalupniczo zrobione i caly ten uklad z tektury lezal na mieszku. Ja chcialbym zrobic cos do FL-50 ktora w sumie jest wysoko ponad body i malego obiektywu ZD 35mm macro...

RadioErewan
29.06.06, 16:05
Marek Wyszomirski ma skręconą z drutu 8. Jedno oko zaczepia o obiektyw, na drugim (większym) ma rozpięty materiał rozpraszający. Lampą pali w ten "softbox". Koszt realizacji pewnie w okolicach 1 PLN.

GieKa
29.06.06, 16:56
Na CF ktoś pokazał takie coś :)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img530.imageshack.us/img530/9955/02lampa1ao.jpg)

Airacobra
29.06.06, 19:31
Witam.
A gdzie te zdjęcia macro będą robione?
Bo jesli w domu/studiu to moim zdaniem łatwiej i korzystniej zapanować nad oświetleniem stałym, a nie fleszowym. do tego celu można wykorzystać jeden z namiotów bezcieniwoych chociażby z allegro oraż skonstruować samemu, ze dwa-trzy soft boxy za parę groszy, włożyć w nie odpowiednie świetlówki o temperaturze światła 6400K + ewentualnie doświetlić dodatkową jakąś lampką na stelażu z analogiczną świetlówką na gwint E27.
Zależy jeszcze co będzie fotografowane, bo jeśli jakaś biżutera można pokusić się o mini stelaż/rame za pare groszy, położyć na to mleczne plexi i jednym własnoręcznie zrobionym "soft boxem" podświeltić nasz blat z plexi od spodu.

Pozdrawiam

maryo
29.06.06, 19:38
a z czego jest dyfuzo-materiał? jaki najlepiej rozprasza swiatło?

irek50
29.06.06, 20:37
Do rozpraszania światła bardzo dobra jest biała porowata folia do paneli podłogowych o grubości 2-3mm (ok.5zł za metr-- sprzedawana w supermarketach).

maryo
29.06.06, 21:32
zastanawiam sie ile traci sie swiatła przez taki dyfuzor. załóżmy ze lampa bez dyfuzora oswietli ok 8metrów, a z dyfuzorem? z jakiej odleglości optymalnie robic zdjecia np portretowe?

irek50
29.06.06, 21:47
Jeśli 8m normalnie to z tym dyfuzorem 3-4m przy tej samej przysłonie. Oświetla się w ten sposób aby dobrze wyszło w/g Twoich zamiarów...

Jeronimo
29.06.06, 22:29
dobra dobra.. ale przy 35mm (70mm) nie bede robil z 8metrow zdjecia... mi raczej chodzi o obiekty w bliskiej odleglosci od obiektywu (w skali 1:1).
Mam lampe to musze ja jakos porzadnie wykorzystac :D

irek50
29.06.06, 23:22
Ja dawałem odpowiedź ile straty światła powoduje dyfuzor--A z bliskich odległości należy samodzielnie ustalić parametry--nikt nikogo nie nauczy fofografii przez internet--można jedynie doradzać metodę prób :)

Jeronimo
29.06.06, 23:44
Airacobra mysle ze taki zestaw z lampa FL-50 to raczej bede uzywal w plenerze... w domu to sobie jaks poradze inaczej ;-)

Hmm... czy wylozenie w srodku powierzchni jakas folia aluminiowa da o wiele wiekszy efekt niz biala powierzchnia...

irek50
30.06.06, 08:18
Jak najbardziej zalecam wyłożenie folią aluminiową od środka i skierowanie błysku na tę folię , a nie bezpośrednio na biały dyfuzor.

Jeronimo
30.06.06, 21:15
hehe sam sobie odpowiem... moze komus sie kiedys przyda

chodzi mi dokladnie o cos takiego... z tym ze musze miec kat bardziej w dol bo ten ZD 35mm jest malutki

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.stopa.cso.pl/technika/sprzet/makrozestaw.jpg)

a tu link do stronki na ktorej to znalazlem
http://www.stopa.cso.pl/technika/index.html

no nic biore swoje dwe lewe rece i ide kombinowac ... jak cos zrobie to wrzuce tutaj swoje dzielo ;)

black_bird
30.06.06, 22:17
tez uwazam, ze folia lepsza, ale marszcze ja by rozproszyc bardziej swiatełko, mam FL 36 z funkcja lampy do macro, dopiero w drodze jest tanszy ZD 35 mm macro wiec niebawem powiem, co warte to ustawienie w lampie ;)

interesuje mnie zas sam obiektyw, jakie masz zdanie o nim? zalety, wady?

Jeronimo
30.06.06, 22:23
tez uwazam, ze folia lepsza, ale marszcze ja by rozproszyc bardziej swiatełko, mam FL 36 z funkcja lampy do macro, dopiero w drodze jest tanszy ZD 35 mm macro wiec niebawem powiem, co warte to ustawienie w lampie ;) moja chyba tez ma cos do makro :P taki maly dynks sie wyciaga.
Przed chwila zrobilem taki mega badziewny 'softboxik' i pierwsze testy sa straszne... do makro z odwzorowaniem 1:1 i f/22 to sie nie nadaje :( (przyjamniej ten moj patent). Chyba bede musial wyprobowac patent ktory pokazal GK...


interesuje mnie zas sam obiektyw, jakie masz zdanie o nim? zalety, wady? juz pisalem tylko ze w odpowiednim watku obiektyw 35mm f3,5 (subiektywnie) (https://forum.olympusclub.pl/forum22/obiektyw-35mm-f35-subiektywnie-vt7067.htm) ( jak juz bedziesz mial swoj to tez napisz w tym watku swoja opinie)

RadioErewan
30.06.06, 22:59
moja chyba tez ma cos do makro :P taki maly dynks sie wyciaga.

Ten "dynks" to jest chyba jednak dyfuzor do szerokich kątów. Zerknij, co ci na panelu z tyłu raportuje zoom lampy ;-).

Jeronimo
30.06.06, 23:10
a no tak... pomylilem ze wskaznikiem na wyswietlaczu (macro) gdy skierujemy glowice lampy maksymalnie do dolu.

BTW. "nasadka rozpraszajaca" - jesli fotografujsze przy ogniskowej obiektywu krotszej niz 12mm skorzystaj z wbudowanej w lampe blyskowa nasadki rozpraszajacej.

black_bird
30.06.06, 23:27
dokładnie tak ;)

Hal
1.07.06, 09:27
Tutaj
http://www.dennisonbertram.com/hackmaster/2005/02/build-your-own-ring-flash.htm
znalazłem jak zbudować lampę pierścieniową ..do makro to chyba ciekawe rozwiązanie.

black_bird
1.07.06, 15:20
bardzo ciekawe choc wygląda jak na kolanie robione ;) nie do konca skumałem opis, moze ktos da wsparcie w amerykanskim?

Jeronimo
1.07.06, 21:11
Ja kupilem lampe do slubow itp. no i w sumie chcialbym jak najmniejszym kosztem ja "przerobic" na taka co sie do macro nada - czyli bez kupowania dodatkowych akcesoriow (np. kabla ktory jest na powyzszej stronie)

irek50
12.07.06, 09:55
Jeronimo: Z wykorzystaniem lampy założonej na sanki można osiągnąć efekt podobny do lampy pierścieniowej--to mój nowy patencik, który wkrótce opiszę ...
---------
he,he :)--nie widziałem opisu patentu powyżej, ale mój pomysł jest łatwiejszy do wykonania...

Jeronimo
12.07.06, 10:05
no no to juz czekam z niecierpliwoscia ;-)

irek50
15.08.06, 18:00
Jeszcze nie skończyłem tej przystawki pierścieniowej do flesza, gdyż chciałem dopasować ją do Zuiko Digital 50/2, ale podobnie będzie dla Pancolara czy Heliosa :)
To jest część zasadnicza --za kilka dni uzupełnię opis i zdjęcia

Jeronimo
15.08.06, 18:07
super! zapowiada sie ciekawie.... ja sobie dalem spokoj bo jakos nie umialem moich biednych konstrukcji tak przyczepic zeby trzymaly sie lampy :(

Dempsey
17.08.06, 03:13
Jeronimo jeśli projekt Irka50 rozwinie się tak jak mi się wydaje, to bardziej się będzie trzymać na obiektywie niż na lampie... a dokładniej na obu, czyli mniejsze prawdopowobieństwo spadnięcia z lampy kiedy jest jeszcze oparty na obiektywie. Zakładam, że kolejny punkt programu to lusterko kierujące światło z lampy (zamocowanej na sankach ustawionej na wprost) do tego ustrojstwa, które jest na zdjęciu... światełko później się odbija w środeczku i wylatuje przez pierścień z kalką :-)
P.S. a czy do doświetlenia czegoś na prawdę blisko nie wystarczyłoby lustereczko (obijająca powierzchnia) ustawiona zaraz przy palinku pod odpowiednim kątem :?: (mocowanie na gumkę recepturkę ;-) )

Jeronimo
17.08.06, 08:21
Dempsey a Ty masz jakas swoja konstrukcje? jesli tak to sie pochwal... (z checia tez oblookam w realu). Ja niestety chyba do takich rzeczy mam dwie lewe rece :(

Dempsey
17.08.06, 20:12
Jeronimo ja na razie tylko dyfuzor do wbudowanej lampki z pojemnika po wodzie destylowanej, mocowany na sanki zrobiłem... Makro się nie bawię, zewnętrznej lampy też nie posiadam, więc nic bardziej zaawansowanego nie mam.

irek50
17.08.06, 21:05
Dempsey-- Zamocowanie jest wyłącznie na obiektywie i dobrze się trzyma, gdyż matowy pierścień nie jest z kalki, ale z pleksi z pudełka od CD!!!-- Zrobienie ładnego otworu jest łatwe przez rozgrzanie nad gazem metalowego pierścienia i połozenie na pleksi --- otworki śliczne wychodzą...Jeśli użyjemy przeźroczystego pleksi należy je okleić jakimś dyfuzorem.

Dempsey
17.08.06, 23:19
Irek50 niezłe masz pomysły (a szczególnie ten z wizjerkiem :-) ), teraz czekam na wynik działania nowego wynalazku - jak skończysz liczę na kilka fotek poglądowych ;-)

Snoopy_jb
8.04.07, 23:24
a mnie ciekawi pomysł ze świetlówką kołową, czy ktoś próbował takiego połączenia? Jakie mogą być efekty? Tu już by nie było błysku tylko ciągłe oświetlenie ale też coś :D


Musiałem wtrącić swoje 3 grosze :D

------
fak, teraz zobaczyłem datę ostatniego postu, chyba mnie nie powiesicie za odkopanie tego?

Jeronimo
8.04.07, 23:28
swietlowka hmm.... czyli typowo studyjne zastosowanie. A probowales cos zdzialac w tym temacie czy tylko myslales o tym?

Snoopy_jb
9.04.07, 11:55
Myślałem, że już ktoś próbował takiego czegoś. Sam chyba coś pokombinuję ale trzeba by znaleźć wyjątkowo dziwną świetlówkę, tzn. gruba rura, mała średnica wew. bo wszystkie są jakieś takie duże, potem jakaś ciekawa obudowa. To coś z pudełka na CD było by interesujące, tak się zastanawiam czy gdyby zmatowić powierzchnię drobnym papierem ściernym to spełniało by to rolę 'dyfuzora' ?

irek50
19.01.08, 17:39
Odgrzebuję temat z sierpnia 2006 roku opisywanej przeze mnie budowy błyskowej lampy zastępującej pierścieniową. Wyślę zdjęcia działającego ustrojstwa, jeśli to jeszcze kogoś interesuje :)

Smerf Maruda
19.01.08, 17:46
Odgrzebuję temat z sierpnia 2006 roku opisywanej przeze mnie budowy błyskowej lampy zastępującej pierścieniową. Wyślę zdjęcia działającego ustrojstwa, jeśli to jeszcze kogoś interesuje :)

Ja chętnie obejrzę. Lubię oglądać jak ktoś z niczego robi Coś ;-)

irek50
19.01.08, 17:48
Za dwie godziny wyślę-pozdrawiam

witia
19.01.08, 17:52
:razz:
To może i ja połączę takie COŚ z moją poczciwą Topką?
Pozdrówka.

irek50
19.01.08, 18:57
Pomysł uległ mutacji --umieściłem palnik wewnątrz...
Lampka na zdjęciu jest założona na ZD50 z mieszkiem. Jeszcze dorobię pokrywkę osłaniającą z góry tę elektronikę...(kondensatory są wyprowadzone na zewnątrz, aby zmniejszyć ciężar działający na mechanizm ostrości w obiektywie --ważne przy Zuiko Digital)
Zjęcie kota w odległości 1,5 od tła.

irek50
20.01.08, 12:07
Pokazuję istotne szczegóły budowy wewnętrznej. Oprócz widocznej ścianki wyklejonej styropianem całe wnętrze jest pokryte samoprzylepną folią srebrną.

black_bird
20.01.08, 17:34
Jestes niesamowity ..;) Po glowie chodzily mi tez rozne pomysły, koncypowałem sobie male lampki studyjne z fotocelą umieszczane wokol obiektu ale w terenie to odpada. Jeden pomysł chodzi mi po glowie, by odpalac moje dwie lampy FL 36 i FL 50 za pomocą wężyka, niestety lampy nie mają wejść jak te studyjne, pomyslalem o kostkach z gorącą stopką i mocowaniem na statyw z drugiej strony. Szukam na necie czegos takiego -kiedys byl wątek na ten temat, bodajże adapter + dlugi wężyk lub fotocela podpięta pod lampe FL 50 i z mocowaniem na statyw. Moze ktoś pamieta konkrety? Potrzebowałbym do e1.

irek50
20.01.08, 18:01
black_bird: Jakie odległości od motywu Cię interesują? --pewnie coś prostszego mogę doradzić... dzięki --pozdrówka

black_bird
20.01.08, 20:20
black_bird: Jakie odległości od motywu Cię interesują? --pewnie coś prostszego mogę doradzić... dzięki --pozdrówka

Irek, muszę być elastyczny - rozne - od macro do plenerow pary mlodej - wlasnie trafilem na watek
https://forum.olympusclub.pl/topics32/wyzwalanie-zdalne-flki-vt9551,48.htm#164266

tam chłopaki juz coś przetestowali, poprosiłem o namiary Dempseya na jego wyzwalacz zdalnie sterowany..

irek50
20.01.08, 20:35
Dalsze przykłady oświetlenia tą lampą (takie oczka w portrecie nie są zalecane :))
Na górnym zdjęciu widać, że mimo zastosowania jednego palnika osiagnąłem równomierne oświetlenie krążka świecącego (błysk wyzwolony fotocelą). Powierzchnia świecąca jest dużo wieksza niż w typowych lampach pierścieniowych (oświetlenie jest maksymalnie miękkie <rozproszone>dla małych obiektów) Jasność krążka wyrównałem za pomocą wklejonych wewnątrz warst foliowych, mlecznych dyfuzorów.

Marge
22.01.08, 20:16
Jasność krążka wyrównałem za pomocą wklejonych wewnątrz warst foliowych, mlecznych dyfuzorów.
Krążek z pleksi, podobną właściwość miałby po zmatowieniu zmywaczem do paznokci, na pewno szybsza metoda, chociaż efekt wyraźnie słabszy, niż przy (ilu?) warstwach folii.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img250.imageshack.us/img250/6792/pleksamr5.jpg)

irek50
22.01.08, 21:14
https://forum.olympusclub.pl/download.htm?id=268
Marge: Użyłem lekko matowego krążka wyciętego z pudełka po CD. Następnie górna część krążka (zaczynając od połowy) jest wysłaniana od wewnątrz dyfuzorem z foli. Kolejne warstwy z przesunienięciem do góry. Ostatecznie 5 pasków. Wszystko to po to, aby ściemnić w miarę płynnie górę, która jest najbliżej palnika.Dolna część krążka (od połowy)jest bez foli. Na pierwszym zdjęciu świecącego palnika (na zdjęciu z mieszkiem) widać jeszcze błysk niewyrównany (bez tych foli). --pozdrawiam

Marge
22.01.08, 21:37
Irek,
To, że Twoje konstrukcje są do bólu profesjonalne to już wszyscy tutaj wiedzą.
Podobnie jak to, że przeciętny użytkownik aparatu nie potrafiący nic dobrego z lampy przy makro wyciągnąć (o sobie mówię) nie ma ani dostatecznej wiedzy, ani wyobraźni żeby je powtórzyć. Chałupnictwo typu zmywacz do paznokci, w zależności od ilości warstw (różnicę widać poziomo na środku) jakiś tam efekt powoduje. Nie pokuszę się o porównywanie na pewno :D

irek50
22.01.08, 21:58
Marge: Rozumiem, że próbowałaś zrobić gradient zmywaczem... Jednak nie dałoby się ściemnić zmywaczem samej góry, gdzie światło było zbyt mocne. Poza tym przyklejenie pasków jest znacznie szybsze i łatwiejsze. Paski są klejone do tektury od wewnątrz i pozwalają na swobodny obrót krążka, co jest ważne przy nakręcaniu obiektywu na oprawkę filtrową. --pzdr.