zapomniane misteczko

[WUJEK MARO]

To jedna z najbardziej urokliwych miejscowości na Dolnym Śląsku - Chełmsko Śląskie. Wbrew tytułowi jest pozbawiona praw miejskich i funkcjonuje jako wieś. Bardzo zaniedbana, bardzo piękna.


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://arturo.serv01.net/olympus/upload/pliki/ChelmskoSlaskie.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://arturo.serv01.net/olympus/upload/pliki/ChelmskoSlaskie3.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://arturo.serv01.net/olympus/upload/pliki/ChelmskoSlaskie2.jpg)

[gosiek]

hmm.. rzeczywiście coś tam kiedyś musiało dziać się ciekawego..
wiesz coś wiecej o tej miejscowości? jeśli to Dolny Śląsk, to może nie będzie ode mnie aż tak daleko.. ;)

[WUJEK MARO]

Chełmsko Śląskie to osada na pograniczu z Czechami w Sudetach Środkowych (Góry Krucze) nad rzeką Zadrną, kilka km od Lubawki. Niegdyś pełniło rolę miejscowego ośrodka administracyjnego o znacznie większym znaczeniu. Znane było z produkcji lnu - eksportowego materiału Sudeckich miejscowości, a najbardziej popularne zdjęcie, jakie ilustruje Chełmsko to "12 Apostołów", czyli zachowane domy tkaczy. Możecie je zobaczyć w necie lub na pocztówkach, ja nie lubię takich popularnych kadrów, wiec nie pokusiłem się o sfotografowanie. Chełmsko leży poza głównymi szlakami komunikacyjnymi i popada w ruinę. Dzisiejszy stan zabytkowych domów woła o pomstę do nieba, uważać też trzeba na agresywną młodzież :-) W rynku istnieje lokal z tabliczką o treści: "Policja. Punkt kontaktowy. Czynne w środy od 10.00 do 11.30" :-) Pojedyncze słowa mogłem przekręcić, ale sens zachowałem. Miejscowość ma jednak wielki urok. Zajrzyjcie tam kiedyś. Pozdrawiam

[gosiek]

hmm.. trochę za daleko zeby jechać tylko do tej miejscowości, ale jeśli będę kiedyś w pobliżu to napewno zboczę z trasy.. :)

[robin102]

plan na zdjęciu nr2 stwarza możliwości do wielu kombinacji. Ciekawe miejsce.

[Yello_35]

Tak , Robin ma rację z fotką nr 2 - poza tym dodam , że uciąłbym pręt poprzeczny na górze kadru. I ewentualnie wykadrował tak żeby pierwszy łuk był cały w kadrze. Ruina podoba mi się kolorytystycznie. Swoją drogą takie zniszczone kamienice mam przy samej Nysie - teraz je odbudowują na szczęście - bo to wizytówka Zgorzelca paskudna.

PS. Maro - jak to jest? Wytykasz niektórym błędy a sam piszesz "misteczko" - celowy to zabieg? Że niby miss? ;)

[WUJEK MARO]

Niee, to literówka. Błąd, a nie celowy zabieg.

[Jeronimo]

fotka nr2 mi sie bardzo podoba... mozna duzo zdzialac z takimi lukami ;-)