PDA

Zobacz pełną wersję : Olympus e-500 - podobno szumy...?



Mikuda
17.06.06, 23:54
Witam! Właśnie rozglądam się za przyzwoitą lustrzanką i przejrzałem już sporo stron, forów i modeli.
Ostatecznie mój wybór padł już niemal na Olympusa E-500
(dobra cena kitu z obiektywami, same obiektywy dobre, dobre BW itp)
Rzecz w tym, że lubię między innymi fotografować o zmroku, w nocy, w pomieszczeniach bez lampy i na długich czasach - dlatego zależało by mi na aparacie, ktory sobie zbyt dużo w ciemnych obszarach zdjęcia "nie wymysla" ;)

Natknąłem sie jednak na kilka opinii, że właśnie E-500 szumi przy 800 iso podczas gdy inne dopiero przy 1600... nie jestem jeszcze biegły w cyfrówkach w ogóle (jak najdłużej jechałem na tradycyjnych ale z duchem czasu iść trzeba ;) )
Nie jestem wiec pewien na czym owe "szumy" mogą polegać i czy mają one coś wspólnego z tym o czym mówię - czyli o zdjęciach przy małej ilości światła?

Proszę o kilka rzeczowych opinii :))
I o ewentualna rade co do aparatu nadajacego sie do takich zdjec :P

KaarooL
18.06.06, 07:47
Mit o szumach OLKÓW jest nieco przesadzony, ale - co tu ukrywać - do focenia w świetle zastanym najlepiej nadają cię kamunie ze względu na niskie szumy oraz konolty ze względu na AS - łatwiej wydusić długi czas z ręki.

jako światło zastane rozumiem koncerty jazzowe itp. do focenia w nocy na długich czasach dowolne lustro będzie aż nadto.

pozostaje jeszcze kwestia oddania kolorów na fotkach i na tym polu OLEK wygrywa bezapelacyjnie.

robin102
18.06.06, 10:58
Karol trochę optymistycznie patrzy na te szumy .Ja bedę bardziej krytyczny. ISO 400 to max co można stosować w E system bez wyszukanych zabiegów odszumijacych. W sprzyjających okolicznosciach można pojechać na ISO800 , ale to już prawie ekstremalna zabawa. Ale z powodów nieagresywnego odszumiania przez soft aparatu zyskujemy dużą dynamikę i szczególowość fotek , no i te wspaniałe kolory . Krótko mówiąc coś za coś.

Dempsey
18.06.06, 12:21
Jak napisał Robin102 - do ISO 400 można zostawić fotki jak jak z aparatu wyskoczyły. Przy wyższych czułościach już się odszumianie kłania. Osobiście zawsze robię zdjęcia w RAW, tak więc bez jakiejkolwiek ingerencji aparatu w odszumianie. Dzięki temu ISO 800 (dobrze naświetlone) bardzo ładnie się odszumia. Zaryzykował bym nawet z ISO 1600 ale tylko dla małych odbitek (gdzie zmiana wielkości zdjęcia po odszumieniu dodatkowo zgubi nieco szumu).
W tym tygodniu powinienem dostać przelane na papier zdjęcia zrobione w kościele.. ISO800 odszumiane w NeatImage.. ciekaw jestem wyniku :-)

kisi
18.06.06, 19:11
Oto moja fota zrobiona w bardzo niesprzyjajacych okolicznosciach podczas deszczu w ISO800:

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://imageshack.us)

Mam jeszcze kilka innych z ISO 1600 oraz ISO 3200 wiec jesli ktos bedzie chcial obadac to moge podeslac. Robione w RAW. Niekadrowane. Poza WB oraz korekcja ekspozycji nic wiecej nie obrabialem. Zriobione w celach edukacyjnych.
Obiektyw kitowy 14-45.

Jeronimo
18.06.06, 19:30
w temacie jest chyba mowa o e500... a Ty masz chyba E1? zreszta ... dyskusja dyskusja... jak sie wkurze to wrzuce probki z mojego e300 i wtedy dopiero zobaczycie snieg :P

robin102
18.06.06, 19:40
mimo innej matrycy E-1 zbytnio nie odstaje szumami od E-300 , różnica do wychwycenia , ale naprawde iluzoryczna zwłaszcza po rzuceniu na papier. Oba olki trzymają dobrze fason , czyli szumią jak TRZAAA
Poza tym E500 ma chyba przydatny myk ,że można focić na iso 600 czyli mniejsze wzmocnienie sygnału niż 800 i większe niż 400
Podobno na iso 800 E500 mniej szumi niż E300 ale to zasluga odszumiania softu aparatu , przez to dla niektórych subiektywnie foty z E500 wydają się mniej ostre niż te z E300

Jeronimo
18.06.06, 20:35
Podobno na iso 800 E500 mniej szumi niż E300 ale to zasluga odszumiania softu aparatu tak zgodze sie z toba! na dprview byl kiedys taki tescik... i zdecydowanie bardziej szumi e300. Zreszta jak patrzylem na moje zdjecia przy juz nawet ISO400 (bez NR) czy tez ISO800 (z NR) to mi sie odechciewalo... dobrze ze juz sie z tym pogodzilem! I teraz robie zdjecia zamiast wielce dyskutowac na temat szumow - IMHO e300 bardzo szumi (i koniec :P).

pozdrawiam szumofobow :twisted: :twisted: :twisted:

chomsky
18.06.06, 21:38
Zdjecia nocne i w trudnych warunkach zaaaaawsze robi sie na niskim ISO i ze statywu. Nawet na filmie ( slajdzie). To zasada "sine qua non". Troszke problemow sprawiaja ruchome przednioty ale zazwyczaj nie rejestruja sie jesli w miare szybko sie poruszaja.
Niestety wysokie iso nie sluzy do tego typu zdjec. No chyba, ze szczegolnie leniwy amator wali z reki nocne fotki i takie tam. Iso 100 dlugi czas, mozna wlaczyc odszumiacz w aparacie, ten do zdjec nocnych. Pieknie likwiduje hot pixele.
Czesc.Ch.

kisi
19.06.06, 04:55
Swoja fotke choc z E1 a nie E500 pozwolilem sobie wrzucic z powodu tego iz wszytskie te modele E300/E500/E1 szumia podobnie. Prosze nie strofowac mnie ze ktorys bardziej/mniej bo nie chodzi o labolatoryjne testy.
Potwierdzając slowa KaarooL'a zdecydowalem sie zamiescic ta fotke bo moze komus zainteresowanemu poczatkowo zakupem kitowca sie ona na cos przyda.

Jesli nie na temat to usune.

chomsky
19.06.06, 06:29
kisi- oczywiscie, ze na temat, fotka jest fajna.
Wysokie ISO przy zdjeciach nocnych, wieczornych i w dziwnych swiatlach musi dac sporo szumy ( co za tym idzie utraty kontrastu) gdyz na takich fotkach jest wiele cieni i miejsc niedoswietlonych. Co najgorsze sa to dosc duze plaszczyzny, na ktorych z trudem zarysowuja sie resztki faktury. Dodatkowy szum niszczy wszustko a odszumianie wygladza.
Dlatego foci sie na niskich iso. Wysokie ISO uzywamy w naprawde trudnych warunkach- np. przy zdjeciach sportowych w halach itp. lub jako zabieg specjalny.
Czesc.Ch.

Moog
19.06.06, 12:57
a przypadkiem znalazłem

ISO 800 - E-1
http://oly-e.de/images/tests/e300/E-1_ISO800_unbehandelt.jpg

ISO800 - E-300
http://oly-e.de/images/tests/e300/E-300_ISO800_unbehandelt.jpg

kisi
19.06.06, 14:11
a przypadkiem znalazłem

ISO 800 - E-1
http://oly-e.de/images/tests/e300/E-1_ISO800_unbehandelt.jpg

ISO800 - E-300
http://oly-e.de/images/tests/e300/E-1_ISO800_unbehandelt.jpg

Ożesz ty ciekawe porownanie... Różnica baaaardzo niewielka w rodzaju generowanego szumu. Mozna uznac ze to samo.

Jeronimo
19.06.06, 14:26
bo to te same linki!
../e300/E-1_ISO800_unbehandelt.jpg
../e300/E-1_ISO800_unbehandelt.jpg

Moog
19.06.06, 14:47
hehe ... moje gapiostwo

E-300 ISO 800
http://oly-e.de/images/tests/e300/E-300_ISO800_unbehandelt.jpg

Poprawiłem poprzednie linki

kisi
19.06.06, 15:47
hehe ... moje gapiostwo

E-300 ISO 800
http://oly-e.de/images/tests/e300/E-300_ISO800_unbehandelt.jpg

Poprawiłem poprzednie linki

He he... :)

motoko
20.06.06, 19:55
Ale jak tu porównać zamieszczone zdjęcia skoro są tak odmiennie naświetlone (tzn. to z E-300 jest zdecydowanie niedoświetlone w porównaniu do E-1), a właśnie w ciemnych partiach obrazu szum objawia się najmocniej). Zresztą z EXIF-a: E-300 f=4 t=1/100s;E-1 f=5,6 t=1/25s.

chomsky
20.06.06, 20:30
Do **** z takim porownaniem! Jesli cos dajecie to z glowa! Ludzie to ogladaja i ufaja, ze dajacy fotki nie jest oferma kompletnym. Wyciagaja wnioski!
To dwie rozne fotki. Moze jednak hodowla kanarkow?
czesc. ch.
P.S. przepraszam, jak zwykle jestem zlosliwy! To moja wina! Mam jednak dosc niechlujstwa! W koncu nikt nam nie kaze niczego udowadniac. Mam sporo porownan ale nigdy, powtarzam nigdy nie pokazywealem ich publicznie z obawy, ze metodologia jest niedobrana! I na pewno jest bledena! Bo zrobic porzadne porownania to rzecz trudna i wymagajaca wiedzy i wyobrazni.
Ooooo! Zaraz odezwa sie Ci, ktorzy stwierdza, iz porownanie powenno byc z reki i jak sie da i kiedy sie da, bo focenie to nie laboratorium. To niech sobie porownaja dwie fotki powyzej.
czesc. ch.

Eddie
20.06.06, 20:40
Dla mnie sprawa jest prosta, jak ktoś ma szumofobię, to niech Olka nie kupuje, przecież nikt go nie zmusza. Ja swojego przetrenowałem w różnych warunkach. Owszem, po ciemnicy na max ISO szumi. No i co z tego, skoro architekture czy pejzaż zrobię ze statywu, więc wali mnie czas naświetlania przy ISO 100, najwyżej chwilę postoję.
W sobotę robiłem zdjęcia podczas ślubu. Zero lampy, ISO 800 i hajda w las! Olek wyszedl z tego obronna reka, na pewno lepiej niz ja ;)

Moog
20.06.06, 21:03
Moze jednak hodowla kanarkow?
to jest myśl :!: lece do zoologicznego

blekzz
20.06.06, 22:34
Witam! Właśnie rozglądam się za przyzwoitą lustrzanką i przejrzałem już sporo stron, forów i modeli.
Ostatecznie mój wybór padł już niemal na Olympusa E-500
(dobra cena kitu z obiektywami, same obiektywy dobre, dobre BW itp)
Rzecz w tym, że lubię między innymi fotografować o zmroku, w nocy, w pomieszczeniach bez lampy i na długich czasach - dlatego zależało by mi na aparacie, ktory sobie zbyt dużo w ciemnych obszarach zdjęcia "nie wymysla" ;)

Natknąłem sie jednak na kilka opinii, że właśnie E-500 szumi przy 800 iso podczas gdy inne dopiero przy 1600... nie jestem jeszcze biegły w cyfrówkach w ogóle (jak najdłużej jechałem na tradycyjnych ale z duchem czasu iść trzeba ;) )
Nie jestem wiec pewien na czym owe "szumy" mogą polegać i czy mają one coś wspólnego z tym o czym mówię - czyli o zdjęciach przy małej ilości światła?

Proszę o kilka rzeczowych opinii :))
I o ewentualna rade co do aparatu nadajacego sie do takich zdjec :P

przesiadlem sie z olkac50 - to jak po starym maluchu wsiasc do 5 letniego golfa 2 litry ;) polecam 500!! to swietna zabawka!

Eddie
20.06.06, 22:37
Ja sie przesiadlem z Canona S2 IS i dla mnie to bylo jak przesiadka z "malucha" do Mercedesa (a nie 5 letniego Golfa) :). E-500 jest porzadna maszyna. Dla niektorych zabawka w porownaniu z innymi, dla mnie po prostu bardzo dobry aparat fotograficzny.

blekzz
20.06.06, 22:50
zamienie 5letniego golfa na noowke merca ;)