Zobacz pełną wersję : Problemy z portretem
Serdecznie Witam Was wszystkich. Jestem nowym uzytkownikiem forum, od dluzszego czasu czytywalem Wasze porady i wielokrotnie bardzo mi pomogly, za co dziekuje. Kupilem jednak ostatnio Olympusa E-500 z obiektywem 17.5-45 i jestem zawiedziony tym obiektywem. Przy robieniu portretu osiagam w trybie P wartosc 5.6 i tlo nie jest dostatecznie rozmyte:( jak emu zaradzic, moze macie gdzies jakis kurs robienia fotografii portretowej bo to moze ja cos zle ustawiam i nie wina aparatu :(
to nie wina aparatu
to wina obiektywu
Gary to jaki proponujesz obiektyw w miare przystepnej cenie :)
jesli tani portretowy w 4/3 to jakis m42 pewnie
nie wiem - musi ci jakis olympusowiec powiedziec
wybor to: albo 14-54 (drogo, i nie typowo portretowo) albo 50/2 (drogo i portretowo) albo 40-150 (tanio ale z daleka i nie typowo portretowo)
no chlopaki pomozcie koledze z teamu - zeby go nikonowiec uswiadamial... wstyd! :twisted:
Tak, również polecam coś na M42, są to obiektywy manualne ale nawet taki Helios z Zenita daje znakomicie radę i doskonałe efekty.
RadioErewan
6.06.06, 04:15
Naprawdę tak często robicie portrety z przysłoną otwartą na f/1.8 albo mniej? Ważne, by szkło ładnie rysowało, co się tyczy wielu jasnych stałek. Otwarcie takiego szkła na pełną dziurę pozbawia obraz szczegółów (zazwyczaj tak otwarty jest mniej ostry), a GO wynosi kilkanaście centymetrów. Drobne uchylenie się modela, albo fotografa, to gotowy przepis na doszukiwanie się FF/BF czy ogólniej problemów z autofocusem.
Do autora wątku: Jak chcesz niskim kosztem wjechać w jasne szkiełka (a cokolwiek będzie lepsze od 17,5 cośtam cośtam), to kup za kilkadzieisąt PLN przelotkę na OM lub M42 i np 50 f/1.8 (mam 50 f/1.4 i ona nieładnie rysuje - mnie się nie podoba i łapie boczne śwaitło strasznie). 50 będzie "długim" portretowcem ~100 mm dla filmu 36x24. Jak preferujesz bliższy kontakt z modelem, to coś szerszego. Są 28 i 35 f/2.8, choć nie miałem tych szkieł przykręconych do cyfrowego korpusu i może się okazać, że nie są najszczęśliwszym rozwiązaniem (Uwaga - na krótkich szkłach GO zje ci spadek ogniskowej). Możesz też próbować wybrać z kilku Heliosów w M42 - jeden na sześć będzie dobry (a ceny śmieszne).
Michał C., myślę, że najbardziej optymalnym remedium na twój problem (duża GO - więc mało rozmyte tło) będzie 40-150. Prawdodpobnie pisząc o GO nie masz na myśli studia ale plener (do studia twój obiektyw powinien wystarczyć - bardzo rzadko schodzę poniżej f5 przy studyjnych portretach bo GO jest po prostu za mała). W plenerku pozbywasz się problemu braku miejsca (do studia 40-150 raczej się nie nadaje.. chyba że masz duże studio :-))
Wiesz na pewno, ż na GO wpływają trzy czynniki: ogniskowa (największy wpływ), przesłona i odległość od fotogrfowanego obiektu. Najwięcej głębii zyskasz więc zwiększając ogniskową.
Drugi rozwiązanie (dużo droższe) to 14-54... nie wiem czy jest sens ci je polecać, szkło kosztuje chyba coś koło 1,5 tysia...
O trzecim pisał ci Admin - musisz jednak pamiętać, że przy minimalnej GO jaką da ci 50 1,8 manualne trafienie z ostrością będzie diabelnie trudne... szczegółnie biorąc pod uwagę fakt, iż wizjer w e500 podobno jest niezbyt duży. Nie mam doświadczeń ze szkłami manualnymi ale próbowałem kiedyś bawic się "ręcznie" 14-54 - i efekty były beznadziejne... Więc osobiście rozwiązanie to polecałbym jedynie w ramach eksperymentu, w dłuższej perspektywie już nie... :-)
Tak to wygląda na zdjeciach:
40-150, ogniskowa 150 mm, f4,5 (minimalna GO)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img97.imageshack.us/img97/841/cfpc2742228mn.jpg)
14-54, ogniskowa 54, f 3,5, aparat bardzo blisko twarzy
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img69.imageshack.us/img69/2103/cfp20557121gr.jpg)
14-54, f 3,5
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.obiektywni.pl/upload/real/7/30549_727074.jpg)
Panowie dziekuje Wam bardzo za porady. Musze to przemyslec, ale chyba zmienie sobie ten obiektyw tylko jeszcze nie wiem na ktory, ale Wasze opinie sa mi bardzo pomocne:)
http://www.olympusclub.pl/forum/viewtopic.php?t=5425&postdays=0&postorder=asc&start=0
Propozycja bez inwestycji.
Fotografuj na ogniskowej 45 mm i najwiekszym otworem przysłony jakim dysponujesz
(niewiem jaki posiada 14-45 dla ogniskowej 45),aparat przestaw na priorytet przysłony
np: odległość 2m ,ogniskowa 45mm,F4 głebia ostrości od 1,9m do 2,1m powinna wystarczyć do portretu.
Pozdrawiam.
Propozycja bez inwestycji.
Fotografuj na ogniskowej 45 mm i najwiekszym otworem przysłony jakim dysponujesz
(niewiem jaki posiada 14-45 dla ogniskowej 45),aparat przestaw na priorytet przysłony
np: odległość 2m ,ogniskowa 45mm,F4 głebia ostrości od 1,9m do 2,1m powinna wystarczyć do portretu.
Pozdrawiam.
Obawiam sie to za niewykonalne. Sam posiadam 14-45 ktory dla ogniskowej 45 posiada F5.6 a nie sadze zeby 17.5-45 byl w tym zakresie lepszy...
Z bardzo bliska moze i wychodzi pozadany efekt, ale ... no wlasnie zawsze jest to ale. :) pocwicze na 40-150 zobaczymy jakie beda efekty.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.